To JIP nie przejął sieci serwisowej?

Po co?
Naprawy gwarancyjne przynoszą straty.

Zamknie 10 a otworzy 1 nowoczesne w Chinach, z obsługą online.
Fajnie by było dostać newsa co i kiedy powstanie zamian bo inaczej monzna mozna myśleć że tylko zamykają.

Teraz są takie fajne promocje na Olympusa. Np. M1 w wersji II wraz z jednym obiektywem PRO za 5999 zł. Tylko w świetle tego newsa to słaby biznes jak się coś zrypie. Faktycznie promocja.

Centrum serwisowe, tu bardziej liczą się naprawy pogwarancyjne, gwarancja chyba jest jakoś zapewniona?
Czy kupując nowy aparat teraz w promo kupuje z gwarancją dopóki Olympus chce?

Gwarancja to świstek który w sumie niewiele znaczy - rękojmia za to jest i producent nie jest w niej stroną, więc nawet jeżeli Olympus się zwinie, to w okresie rękojmi nie jest to problemem kupującego.

@HH:
"...rękojmia za to jest i producent nie jest w niej stroną, więc nawet jeżeli Olympus się zwinie, to w okresie rękojmi nie jest to problemem kupującego."

A kto jest stroną, Sklep? Dzisiaj sprzeda a jutro się zwinie.

@Negatyw
"A kto jest stroną, Sklep? "

Tak, ustawowym gwarantem zobowiązań wobec konsumenta jest sprzedający. Gwarancja producenta jest jego dobrowolnym świadczeniem i w ogóle nie musi jej udzielać, aczkolwiek jeżeli już udzielił, to oczywiście jej zapisy są wiążące.

Więc jest to problem kupującego.

Nie przesadzajmy - nowe iphony kosztują tyle samo a "rypią" się znacznie częściej. To też jest problem kupującego mimo "legendarnego" serwisu

Czas najwyższy żeby Olympus napisał KTO będzie zapewniał serwis
aparatów i obiektywów które teraz wyprzedają
i co z gwarancją.

@Negatyw
Jasne, jak sklep się zwinie, to wtedy można iść na gwarancje do producenta - ale ten może odmowić współpracy pod dowolnym pretekstem, trzymać sprzęt przez miesiące itp. Warto więc kupować w sklepach które się nie zwiną. :)

@HH
"Jasne, jak sklep się zwinie, to wtedy można iść na gwarancje do producenta - ale ten może odmowić współpracy pod dowolnym pretekstem,"

Nie nie, nie mieszaj dwóch rzeczy.
Zgadza się, że w przypadku usterki konsument (nie każdy kupujący jest konsumentem), może wybrać, czy chce skorzystać z rękojmi czy z gwarancji (o ile producent udzielił gwarancji), jednak dowolność udzielania gwarancji nie świadczy o dowolności interpretacji jej zapisów. Gwarancja producenta jest umową cywilno-prawną dwóch stron i skoro producent zdecydował się jej udzielić, to jest zobowiązany jej zapisami.

@lord13
Ale dobrze wiesz, że jeżeli producent powie "nie" to jedyne co możesz zrobić, to iść do sądu. Poza tym gwarancja jest napisana w sposób mocno faworyzujący producenta. Producentowi ciężko jest z (większości) takich umów się nie wywiązać - bo sam je pisał, pod siebie i pod produkt. Oczywiście, zależy dużo od producenta - bo są tacy, którzy idą na rękę i nie ma z nimi najmniejszych problemów.

@PDamian

Przecież napisali. I nie Olympus, tylko JIP.

@r2mdi

A co, myślisz, że naprawy dla klientów z EU robione są w Japonii, i to dokładnie w tym jednym z zamkniętych centrów?

Sony nie ma w Polsce własnego centrum serwisowego, serwis ogrania firma trzecia. Czy ktoś sugeruje, że gwarancja na produkty Sony to rzecz niepewna?

Mnie w tej informacji dziwi tylko jedno. Że Olympus miał w jednym tylko kraju aż cztery centra serwisowe. Nikon na całe USA ma jedynie dwa centra serwisowe, a przecież mają na rynku nieporównywalnie więcej produktów.

Japonia jest dłuższa od USA :)

Zamkną Olympusa, Nikona, Canona i na koniec Sony

@tripper "Nikon na całe USA ma jedynie dwa centra serwisowe"

Może właśnie dlatego serwis Nikona jest legendarny :-)

Co do Nikona to nie mogę narzekać. W zeszłym roku po przeszło trzech latach użytkowania padł jeden z moich D750. Migawka zaczęła robić ciemne koliste plamy na niektórych fotkach o ile pamiętam przy czasach krótszych niż 1/800. Aparat pojechał bodajże do Czech. A był na liście serwisowej tej słynnej wady gdzie zaraz po włączeniu blokowała się migawka. Wszystko zrobiono szybko i sprawnie no i za darmo.

@voyager100
A optyczne.pl będą pisać tylko o lornetkach? Swarovski będzie tam robił za Lajkę, Fulfrejmowcy ogłoszą, że patrzeć da się tylko przez lunety, wojenkę luster z bez- przeniesiemy na porro vs. pryzmat dachowy. A jak Sony wykupi dział lornetkowy z logo Pentaxa, to już będzie beka na całego...

@r2mdi

"...Teraz są takie fajne promocje na Olympusa. Np. M1 w wersji II wraz z jednym obiektywem PRO za 5999 zł...."

Nie do końca za 5999zł. Od obiektywu musisz zapłacić podatek od darowizny.

Poza tym to body możesz kupić w tej chwili za ok. 4400 z polskiej dystrybucji, z (póki co, jeszcze ważną) oficjalną gwarancją i to jest realna cena E-M1 II.

Witam

Kto to tłumacz ?

Raport informuję o wycofaniu się Olympusa z tzw. okien serwisowych (Japonia)
czyli punktów kontaktu bezpośredniego z klientem.
W miejsce to wchodzi obsługa serwisowa klienta w formie wysyłkowej.
Pozdrawiam serdecznie

@souacz: "Od obiektywu musisz zapłacić podatek od darowizny."

Że co proszę?

@r2mdi

4400 zł. to możesz sobie kupić pełną klatkę od Sony

jarekzon:
No właśnie. Ale Sony jest stareńkie, Olek mniej stareńki. Ten obiektyw PRO jest fajny, ale całość w kontekście zwijania się Olympusa już zdecydowanie mniej.

@r2mdi

A co w obecnych Olympusach jest nowego skoro pchają w te puszki to samo od kilku lat.

@Z_photo

No tak, obiektyw dostajesz od Olympusa a nie kupujesz w komplecie z aparatem. Było to wytłumaczone bardzo dobrze w dyskusji na grupie na FB

@jarekzon

"...4400 zł. to możesz sobie kupić pełną klatkę od Sony..."

Której jedyną przewagą nad E-M1 II jest wielkość matrycy, bo za tyle to tylko A7II