Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Voigtlander Ultron 40 mm f/2 SL II Aspherical - test obiektywu

9 sierpnia 2010
Komentarze czytelników (70)
  1. Oxygenum
    Oxygenum 9 sierpnia 2010, 15:39

    Kiedy będzie gotowy test Nokton 58 ? :-)

  2. 9 sierpnia 2010, 15:40

    Z tą dobrą jakością w centrum, to na pełnej dziurze aż tak różowo nie jest. Lepiej już chyba kupić N35/2, w bonusie będzie jeszcze AF.

  3. pawulon
    pawulon 9 sierpnia 2010, 15:42

    Nie dość że bez AF to jeszcze kiepski optycznie. I po co to kupować? A cena? Drobne 1700zł.
    Jest kupa innych szkieł: lepszych optycznie, tańszych i z AF. :P

  4. MasterB
    MasterB 9 sierpnia 2010, 16:16

    Oj, zaraz będzie wysyp komentarzy "a po co, na co, słaba rozdzielczość, brak AF".
    Komentarzy pisanych przez ludzi którzy nigdy w życiu nie pracowali z manualną stałką o takich gabarytach :)

  5. Yura
    Yura 9 sierpnia 2010, 16:23

    @MasterB - nie ma się co dziwić - tak mały obiektyw, przy takim ogromnym aparacie wcale nie musi być poręczny.

    BTW, budyniowy bokeh - mniam :)

  6. helldust
    helldust 9 sierpnia 2010, 16:28

    @MasterB
    Masz rację, nigdy w życiu nie pracowałem z manualną stałką o takich gabarytach. Wytłumacz więc mi i pewnie wielu innym, fenomen pracy takim obiektywem na nowoczesnych puszkach w stylu 3Dx.
    Sorki ale ja nie widzę sensu pracy bez AF i może mój organ wzrokowy jest słaby, ale mnie zdjęcia testowe nie zachwyciły. W czym więc jest ten obiektyw taki wspaniały?? Może ja o czymś nie wiem.

  7. ophiuchus
    ophiuchus 9 sierpnia 2010, 16:38

    Ot młodzież...

  8. helldust
    helldust 9 sierpnia 2010, 16:50

    @ophiuchus

    Widząc jak dużo masz do powiedzenia w tym temacie, wiedz że możesz się pomylić.
    MasterB sam wyskoczył przed tablicę do odpowiedzi, niech więc teraz olśni nas maluczkich wiedzą. Miło będzie dowiedzieć się i nauczyć czegoś nowego.

  9. mdmatysek
    mdmatysek 9 sierpnia 2010, 17:01

    chciałem napisać coś o teście - fajny test,
    o obiektywach manualnych - fajnie ich chasem poużywać,

    o komentarzach - ale tylko dinozaurysy zakochane w plastyce dawnych epok znają się na fotografjiii, a może poprostu są znusniali i mają już kiepski wzrok... - takiego wymądrzania nie lubię za bardzo, ale taki MasterB sam prowokuje...

  10. helldust
    helldust 9 sierpnia 2010, 17:10

    @mdmatysek

    Widzisz, znam "czar" starej fotografii, mam dzięki mojemu tacie (który utrwalał prawie każdy dzień swojego życia) kolekcję starych albumów, które po moim zejściu przekażę pewnie do jakiegoś muzeum fotografii. Sam nie fociłem i nie będę focił manualami. Powala mnie jednak gdy ktoś wyskakuje z tekstem który nic nie znaczy tak naprawdę i miło by było gdyby autor poprzez rozwinięcie zmienił ten wywód w pouczającą dla wielu informację.
    Napiszę jeszcze raz: NIE widzę w tym obiektywie nic ciekawego, proszę by MasterB zmienił mój pogląd na te szkło sensowną argumentacją.

  11. maput
    maput 9 sierpnia 2010, 17:17

    No ale sensowna argumentacja zazwyczaj w takich przypadkach ogranicza się do: "i tak tego nie zrozumiecie" ;)

  12. mdmatysek
    mdmatysek 9 sierpnia 2010, 17:20

    helldust,
    Nie chodzi mi o czar starej fotografii - to zupelnie coś innego, chodzi mi o bezkrytyczne zachwycanie się sprzętem z innej epoki + wymądrzanie - może mój wpis jest za mało sakrastyczny - mam kiepski dzień - urodziny.
    Z drugiej strony PanB może pracował z podobnym obiektywem kiedyś wspomia swe zdięcia z nostalgią jak i pracę z tym sprzętem, ale może nigdy go nawet na oczy nie widział

  13. mdmatysek
    mdmatysek 9 sierpnia 2010, 17:20

    dzięki maput, podpisuję się pod tym obiema rencyma

  14. helldust
    helldust 9 sierpnia 2010, 17:26

    @mdmatysek

    Może i racja :) Wszystkiego najlepszego i tak Ci życzę. Pozwolisz że wypiję browarka z tej okazji delektując się muzyką Fear Factory na dzisiejszym koncercie (stary dziad będzie słuchał ciężkich brzmień ;) ).

    Co do obiektywów. Czepiam się może ale szukam obiektywu który zachwycił by mnie tak mocno jak ten:
    link
    właśnie go zamówiłem. Jeżeli inny obiektyw, nawet stałka manualna by mnie tak zachwyciła, to też bym ją zamówił (byłem nawet blisko Samyanga 14mm i kto wie, może...)

  15. ozzman1
    ozzman1 9 sierpnia 2010, 17:38

    Przymierzylem sobie Color Skopara 20mm 3.5 (ktory jest minimalnie wiekszy od testowanego tutaj Ultrona) bo bylem powaznie zainteresowany jej kupnem. Do jakosci wykonania nie mam zadnych zastrzezen - po prostu rewelacja. Natomiast wygoda pracy jest co najmniej dyskusyjna. Nie naleze do olbrzymow, a juz dla mnie obiektyw jest po prostu za maly. Pierscien ustawiania ostrosci jest bardzo waski, a odleglosc pomiedzy nim a pierscieniem przyslon to jakies pol grubosci palca. Do tego co chwile szorujemy paluchami po obudowie... W cywilizowanym sklepie w Bonn pozwolili mi wyjsc na dwor i porobic pare fotek. O ile ta 20-ka jest glownie do krajobrazu i architektury, a jak wiemy ratusz nie zajac - nie ucieknie, to w 40-tce wchodzimy juz w portret i tam chcielibysmy oprocz wygody pewnej szybkosci.

    W tescie kilka razy wspomniane jest, ze wady sa i tak niewielkie jak na rozmiary obiektywu. A kto im kazal robic go takim malym?! Przeciez to nie u4/3 czy Leica. Jak dobrze rozumiem tak bylo najprosciej - przerobic stare szklo z bagnetu M na systemy lustrzankowe i dodac chipa. Proste i tanie. Bez Research&Development.

    Zeby nie bylo - jestem wielkim fanem szkiel manualnych. Fotografowalem nimi wiele razy, choc zadne z nich nie bylo moje. W niektorych sytuacjach AF zabija przyjemnosc fotografowania, np. w makro. Voigtlander Color Skopar 20/3.5 mial byc moim pierwszym. Ot taka wczesniejsza gwiazdka. Ze wspomnianych powyzej powodow nie bedzie.

    Dla wszystkich ktorzy mnie zaraz zjada, tak po polsku, po onetowemu, bo mozna, - wiem, pisze o innym obiektywie, ale prawie identycznych rozmiarow jak ten opisany tutaj. W testowanym tutaj, moim zdaniem, wszystkie opisane wyzej problemy rowniez wystapia.

  16. Marcinicus
    Marcinicus 9 sierpnia 2010, 17:48

    Jak na stałkę, bardzo słaba rozdzielczość. Wystarczy zerknąć na test chociażby zooma (podkreślam: zooma) Sigmy 17-70 2.8-4, żeby zrozumieć jak bardzo przegrywa ten naleśnik. Od obiektywu stałoogniskowego oczekiwałbym jednak zdecydowanie lepszych rezultatów.

  17. mOSAd
    mOSAd 9 sierpnia 2010, 18:09

    O ile używam Voigtlandera 180mm i zastanawiam się nad kupnem 20-ki, to 40-ka to dla mnie pomyłka. Przynajmniej w systemie Nikon ma mały sens w obecnej postaci. Jako szkło standardowe mamy ogromny wybór doskonałych 50-ek, od małych i lekkich po duże i bardzo ostre. Wszystko z AF. Nawet manualne stare Nikkory są bardzo dobre optycznie i mogą tu śmiało konkurować. Do tego dochodzi cała gama obiektywów z mocowaniem M42. Jeżeli chodzi o okolice 35mm, to zaczyna się tu robić coraz ciężej z ustawieniem ostrości - to już nie te matówki i wizjery. Do tego jakość musiałaby być mocno lepsza niż w systemowych 35-kach, a w Nikonie dużą popularnością cieszy się nawet 35/1.8 mimo, że niepełnoklatkowa, winietująca, ale bardzo ostra, jasna i z AF.
    Nie wróżę, temu obiektywowi świetlanej przyszłości.

  18. 9 sierpnia 2010, 18:11

    Marcinicusie złoty, a czy tę Sigmę 17-70 podpinano do najbardziej wymagającego obecnie body, jakim jest D3X? no proszę Cię...

  19. Marcinicus
    Marcinicus 9 sierpnia 2010, 18:26

    xneonie: czy (i o ile) wg Ciebie matryca Canona 50D jest mniej wymagająca od matrycy D3X?

  20. ilDottore
    ilDottore 9 sierpnia 2010, 18:30

    Mi tam się sample podobają i chętnie bym kupił to szkło.
    Kwestia braku czy obecności AF akurat dla mnie nie ma żadnego znaczenia. Rozumiem ludzi którzy potrzebują AF - mało aparatów ma wystarczająco komfortowe - duże i jasne - wizjery, do tego wymiana matówki...
    Wstrzymam się jednak z zakupem bo bardziej przemawia do mnie Zeiss ZE 35mm. Mam już jednego Zeissa ZE i wiem czego się spodziewać.
    Ale gdybym potrzebował naleśnika to bez chwili zastanowienia Voigtlander.

  21. nazgul
    nazgul 9 sierpnia 2010, 18:42

    Też bym wolał Nikkora 2/35. Niestety dla Voigtlandera w tych okolicach ogniskowo - światłosilnych konkurencje ma wielką.

    A kiedy SMC-P FA 1,9/43 Ltd? Ciekaw jestem porównania :)

  22. 9 sierpnia 2010, 18:46

    Ciekawa jak pracuje pierścień ostrości w różnych temperaturach. W moich stałkach przy -15 smar na tyle gęstnieje, że trochę strach szybciej kręcić, bo trzeba już sporego momentu. A w upał obraca się za luźno.

    Obiektyw jest super, tylko tak się zastanawiam z jakim aparatem tworzyłby zgrabny zestaw. Parametry i wyniki testu sugerują używanie go jako standardu na FF, ale tu brak odpowiednio małego korpusu. Pasuje do niedużego APS, ale znowu troszkę za wąsko, no i wizjery też nie uprzyjemniają pracy :P.

    ozzman1, oczywiście to czy za mały to sprawa indywidualna. Moja 50/1,8 ma jeszcze mniejszą średnicę (59), jest trochę dłuższa (31) i dla mnie jest ok. Ale karbowanie pierścienia mam na 1 cm, tutaj faktycznie może być mało, zwłaszcza zimą w rękawiczkach.

    Marcinicus, czy wziąłeś pod uwagę, ze Sigma testowana była na znacznie gęstszej matrycy, przeto rozdzielczość jest większa...?

    PS. Fajny wstęp!
    PS 2. Porównałem parametry do stareńkiego Zuiko OM 40/2. Olek jest jeszcze mniejszy, lżejszy i ostrzy z 30 cm :).

  23. Yura
    Yura 9 sierpnia 2010, 19:01

    O jaki dym :)
    No faktycznie szkoda - gdyby niektóre aparaty nie były tak krowiaste, to ich użytkownicy, może by widzieli sens w takim obiektywie.
    Może też wiedzieliby, że zastosowanie AF uniemożliwia pracę obiektywu na zasadzie przesuwania całego obiektywu, lub całej grupy, w celu ustawienia ostrości.
    Może wiedzieliby, że im więcej ruchomych soczewek, tym więcej światła trzeba poddać korekcji za czym rośnie wielkość i skomplikowanie obiektywu, przez co obiektyw jest bardziej delikatny i szybciej się starzeje.
    Ale dla takich ludzi to nie istotne czy ich obiektyw przeżyje dłużej niż 5 lat, bo po tym czasie i tak się go pozbędą aby nabyć wersję odświeżoną, z lepszym autofokusem, stabilizacją i 2 lpmm w centrum kadru więcej.
    Kurde, do dupy są te moje szkła z lat 70', skoro nie mają AF... o zdjęciach powstałych dzięki ich pomocy już nawet nie wspominam...

  24. filorp
    filorp 9 sierpnia 2010, 19:21

    Tak sobie znów porównałem sigme 50tke i tego voightlandera - główka dzizuska - są mniej wiecej tej samej wielkosci i znow podłamka.... na niekorzysc voightlandera - ja rozumiem że manualnymi trudno sie ostrzy jak sie uzywa na co dzien przycisku AF, ale taki front focus? Ale bokeh przepiekny.... na przykład w porównaniu do nikkora 35 lub 50 gdzie mozna nabawic sie trwałego tiku drgania oka jak przy niedoborze magnezu w organizmie...

  25. dr_robo
    dr_robo 9 sierpnia 2010, 19:24

    @Yura, połowicznie się z tobą zgodzę, alee..

    Masz rację co do szkieł z lat 70tych są świetne, tylko weź pod uwagę, że tu masz do czynienia z podobną półką szkła, za które płacisz 1,7 - 2,0 kpln, otrzymujesz słabszy obraz, od swoich szkieł z dawnych lat, za które trzeba płacić 200 - 1000 pln. Więc jak najbardziej zgadzam się z kimś wyżej i polecam nikkora 35mm f 2, nowy za 60 % ceny testowanego szkła, a optycznie znacznie wyżej.

  26. 9 sierpnia 2010, 19:52

    @ Yura

    Kiedyś robili dużo manualnych stałek bo nie było takiej technologi umożliwiającej produkcję szkieł z AF.
    Jak się pojawiły to niestety ceny były poza zasięgiem większości fotografów.

    A co do Voigtlandera to jakość obrazu jest przeciętna jak na manualna stałkę za prawie 2 tyś zł.
    Cena jest przesadzona, tak co najmniej o 500 zł

  27. 9 sierpnia 2010, 20:02

    Za mniej niż połowę ceny Voigtlandera można kupić nikkora 35/2 albo 35/1.8

  28. Yura
    Yura 9 sierpnia 2010, 20:17

    @dr_robo - nie mówię, że to szkło jest doskonałe w każdym calu, też bym go nie kupił ...chyba, że to byłby ostatni vojtek do kolekcji :)

    Zauważ, że flame jaki tu poszedł, to nie na ten konkretny obiektyw, a w ogóle na obiektywy bez AF :)

    Tak w ogóle, to się w sumie nie dziwię, czemu ten obiektyw jest taki jaki jest - ilość formuł optycznych dla uzyskania prostego i wybitnego obiektywu jest skończona i bardzo mała. Zdecydowanie o wiele za mała, żeby zbudować obiektyw o dowolnej ogniskowej, światłosile i innych parametrach. A jeszcze trzeba tą liczbę podzielić przez liczbę producentów i ich unikalnych patentów na formułę, jeśli liczyć na pole manewru dla jednego producenta. Widać więcej oryginalnych, prostych i wybitnych 40mm już się zrobić nie da.

    Dzisiaj konstruowanie obiektywów to jest kombinowanie jak koń pod górę - jasny gwint, kilkanaście soczewek w nie wiadomo ilu grupach i to wszystko jeszcze lata w środku... :)
    Pozbywanie się jednych kompromisów drugimi - obecnie trend jest taki, żeby obiektywy miały ultra światłosiłe i cięły papier swoją ostrością - wtedy uznawane są za wybitne, a reszta? Reszta się nie liczy.

  29. Yura
    Yura 9 sierpnia 2010, 20:23

    @Borat - dzisiaj formuły manuali też są przystosowane do najnowszych technologii - powłoki, skład szkła, soczewki asferyczne - to jest niezaprzeczalny postęp. Ale skoro jednak właśnie manuale produkowane są po dziś dzień i znajdują swoich nabywców, to oznacza, że coś w tych prostych konstrukcjach bez AF jest osobliwego.

  30. dude83
    dude83 9 sierpnia 2010, 20:35

    "Kiedy będzie gotowy test Nokton 58 ? :-)"

    Oxygenum słyszałem że jutro.

    Optyczni mają ich podobno u siebie na pęczki, a jak wiadomo test obiektywu i napisanie artykułu to nie więcej niż 2 godzinki także już możesz zacierać rączki :)

  31. lennykrawiec
    lennykrawiec 9 sierpnia 2010, 21:34

    Szkło jest malutkie i tym się broni. Generalnie bez większego sensu w czasach coraz lepszych układów AF.

  32. Dżozef
    Dżozef 9 sierpnia 2010, 21:41

    Kicha - Panowie do niewielu korpusów to pasuje !.
    Po prostu lampa wbudowana skutecznie zasłania podziałkę i nawyk kontroli głębi ostrości jest niemożliwy.
    sprawdziłem to ze stałkami z M42. Np. helios jest ok. ale już mir 37/2,8 chowa się pod lampą i ni jak podziałki nie widać.
    Ocz. Panowie optyczni udajęą że tego nie widzą i czepiają się jakiejś komy. Ale ja tam kocham wady obiektywów nadają one klimat zdjęciom.
    Nie wiem po co wpychają do amatorskich lustrzanek te lampy. Ja w swoim nowym korpusie nie sprawdziłem nawet czy działa bo nie wyobrażam sobie pracy bez zewnętrznej lampy systemowej.

  33. Euzebiusz
    Euzebiusz 9 sierpnia 2010, 22:11

    Nie opłaca się. Gwarantuję, że żaden wujek na rodzinnym grillu, który najczęściej wie wszystko od budownictwa począwszy na żeglarstwie skończywszy i jest rodzinnym autorytetem, nie zna marki Voigtländer. Pierwsza dyskwalifikacja. Brak zooma - druga dyskwalifikacja. Taki mały? - porażka. Bez autofokusa - nieee noo. Mój ulubiony komplecik - 30 letni Pentax LX z naleśnikiem 40mm 2.8 też budzi uśmiech politowania u współczesnych fotografów rodzinnych czerpiących wiedzę o fotografii z promocyjnych gazetek FotoJokera i forów internetowych. Takie czasy ;-)

  34. dude83
    dude83 9 sierpnia 2010, 22:44

    Euzebiusz wójek kupi raczej NEXa albo d3000 z kitem. Taki obiektyw jest dla ludzi którzy wiedzą po co go kupują.

  35. Dyzmard
    Dyzmard 9 sierpnia 2010, 23:06

    Drogi Arku,

    rozdzial 10 nie przypadl mi do gustu - skoro obiektyw ustawia ostrosc od 0.38 m to nie sugeruj prosze, zeby strzelac z pieciu metrow, szybko kalkulujac DOF :))))
    Ultron SL II komunukuje sie z korpusem (slychac bip i zapala sie zielona dioda), chociaz wypada sprawdzic gdzie potwierdza ostrosc - na moim c5MKII musialem wstawic poprawke +20 (gigantyczny front focus :) i wtedy po zalozeniu precyzyjnej matowki oznaczonej symbolem Eg-S, udawalo mi sie ustrzelic ostre fotki szybko poruszajacym sie obiektom np. 3-letniej siostrzenicy.
    Najwieksza zaleta tego obiektywu sa jego gabaryty, wiec mozna go zabrac wszedzie, przy czym daje obrazy dobrej jakosci, uzywalne o 2.0.

    Pozdrawiam

  36. eete1976
    eete1976 9 sierpnia 2010, 23:29

    ja lubię manuale miałem kilka m42 i ustawianie ostrości to coś innego niz ręczne ostrzenie szkłem AF. nie zrezygnuję z AF ale jak warunki i kobieta pozwalają to portrety ostrzę ręcznie i ilość zdjęć nieostrych jest podobna jak z AF. gdybym miał kasę to na bank bym kupił jakieś dobre manualne nowe szkiełko (całe szczęście stać mnie choć na m42 :) jak mam focić przyrodę (kwiatki itp) to też zawsze m42 wybieram bo bokeh jednak zawsze wygrywa. co do tego szkiełka to poza miłym bokehem (przypomina mi 3.5/135 jupiter) jakoś mnie nie przekonał...

  37. lennykrawiec
    lennykrawiec 9 sierpnia 2010, 23:54

    Dla mnie taki naleśnik MF nie ma sensu. To jest niewygodne. Rozumiem idee szkieł manualnych, ale do naleśników bardziej pasuje dobry, sprawny AF. Bo i tak ostrzenie manualne takim czyms nie jest ani wygodne, ani wybitnie precyzyjne. Co innego takim Samyangiem 85mm f/1.4, czy nawet Heliosem.

  38. jaad75
    jaad75 10 sierpnia 2010, 00:08

    @Euzebiusz "Mój ulubiony komplecik - 30 letni Pentax LX z naleśnikiem 40mm 2.8"
    Bardzo interesujący zestaw - mam jednak wątpliwości, czy wygodny w użytkowaniu...:P

  39. tzb
    tzb 10 sierpnia 2010, 00:15

    Yura:
    "Może też wiedzieliby, że zastosowanie AF uniemożliwia pracę obiektywu na zasadzie przesuwania całego obiektywu, lub całej grupy, w celu ustawienia ostrości. "
    Pamiętaj, że kupując systemowy obiektyw Nikkor za połowę ceny tego Voigtländera, nie tylko wydajesz lepiej pieniądze, kupując optykę równie lekką, równie prostą (6 elementów, 5 grup), acz ostrzejszą w obu wymiarach i wygodniejszą w ręcznym ostrzeniu. W gratisie dostajesz możliwość (bez żadnego przymusu) przekazania procesu ostrzenia w ręce precyzyjnego instrumentu — jeśli jednak nie masz na to ochoty, wystarczy jeden ruch przełącznika. Nikt nie "uniemożliwia" nikomu ostrzenia według takiej metody, według jakiej ma życzenie — może za wyjątkiem wspomnianego Voigtländera, który, żądając znacznie większych pieniędzy za obiektyw o mniejszych możliwościach, takiego wyboru już nie daje.

    eete1976:
    "miłym boke", ew. "miłym bokeh", przy "h" niemym w wymowie oczywiście, ale nie "bokehem", na litość...

  40. Yura
    Yura 10 sierpnia 2010, 00:26

    tzb, polemizowałbym co do komfortu ręcznego ostrzenia :)

    Tym bardziej, że naturalnym jest, że do MF dobierasz jeszcze matówke - no chyba, że nie wnerwia cię raster przy ostrzeniu AF. Mnie na przykład wnerwia i mam wyłączoną opcję "superimpose af area" i nie świeci mi żadnymi czerwownymi kwadracikami w wizjerze.

  41. 10 sierpnia 2010, 00:50

    Euzebiusz mogę Cie cytować hehehe?
    świeta prawda co napisałeś o wujkach znajacych sie na wszystkim i braku zooma

  42. Euzebiusz
    Euzebiusz 10 sierpnia 2010, 00:55

    Jaad75 - "mam jednak wątpliwości, czy wygodny w użytkowaniu...:P" - ważne, że ja ich nie mam ;-)

    PS. Ale z ciekawości spytam - skąd te wątpliwości?

  43. sigmiarz
    sigmiarz 10 sierpnia 2010, 06:51

    byloby dobrze gdyby wszyscy chcieli stałki, bo może byłyby tańsze, ale jak nie to nie.
    Tak się składa że oprócz dobrych właśności optycznych jak na te gabaryty, obiektyw
    na ogniskową 40mm, przecież to ognikskowy biały kruk. :)

  44. 10 sierpnia 2010, 07:06

    sigmiarz ja sie nie zgadzam,
    gdybym miał zostac Tylko z jednym obiektywem tylko z jedna ogniskowa, którą musiałbym wszystko fotografowac to byłoby 40mm ewentualnie 35L, jakos nie jara mnie ta kultowa 50mm przymknieta na f8 i tmax w Leice heheh

  45. 10 sierpnia 2010, 08:22

    trio wad

    co to za potworek ?

  46. Oxygenum
    Oxygenum 10 sierpnia 2010, 08:33

    Zgadzam się z większością że ta 40 rewelacją nie jest szczególnie na APS-C.

    Brak AF i istnienie 40 Limited Pentaxa jest wystarczającym powodem aby z niej zrezygnować.

    Szkoda że nie testujecie "Vojtków" w tym systemie....

    Z niecierpliwością oczekuję na test 58 która wydaje się dużo lepszą propozycją na APS-C....

    Poza chodzą plotki o Samyang 35 / F1.4 ....

  47. sigmiarz
    sigmiarz 10 sierpnia 2010, 09:12

    rzeczywiscie sa dla pentaxa 40 a nawet 43 1.9, sa jeszcze 45 nikona i canona ale oba to tilt&shifty więc piekielnie drogie, duże i ciężkie, chociaż dające spore możliwości.

  48. Arek
    Arek 10 sierpnia 2010, 10:25

    Tak a propos porównania do Nikkora 2/35. W centrum, w granicach błędów, oba obiektywy są bardzo porównywalne. Na brzegu kadru trochę lepszy jest Voigtlander.

  49. dzemski
    dzemski 10 sierpnia 2010, 11:03

    odnosze czasem wrażenie, że społeczeństwo staje się coraz bardziej zidiociałe. Jak byk wszędzie jest napisane, że Optyczni testują na wyostrzeniu maxymalnie wyłączonym (czyli na minusie). Ewidentnie widac tu, że spory wpływ na zdjęcia ma właśnie ta rzecz. 35/2 genialny nie jest i na tak dużej matrycy także wychodzi mydlina. Do tego jest on 2x większy.

  50. helldust
    helldust 10 sierpnia 2010, 12:28

    @dzemski
    "Jak byk wszędzie jest napisane, że Optyczni testują na wyostrzeniu maxymalnie wyłączonym (czyli na minusie). Ewidentnie widac tu, że spory wpływ na zdjęcia ma właśnie ta rzecz."

    Prawie bym się zgodził, gdyby nie fakt że taki Samyang 14mm na wyłączonym odszumianiu sprawował się w/g mnie o wiele lepiej (nie testowo tylko organoleptycznie).

  51. dzemski
    dzemski 10 sierpnia 2010, 12:46

    14/2,8 to nie to samo co 40/2,0

  52. helldust
    helldust 10 sierpnia 2010, 12:53

    @dzemski

    Niemożliwe..... Czy mam jeszcze prościej napisać? Zdjęcia z Voigtlandera mi się nie podobają, a z Samyanga tak. I nie ma absolutnie znaczenia czy to 14,20, 40, 50 czy 85mm.

  53. pmazur
    pmazur 10 sierpnia 2010, 15:21

    A ja przewrotnie polemizowałbym ze stwierdzeniem o 30-letniej trwałości tego obiektywu...z powodu sterowania przysłoną z korpusu; przez to, mechaniczna, prawie niezniszczalna, przysłona została zastąpiona przez elektromagnetyczną, a te są całkiem zawodne - to chyba (poza stabilizacją) najczęstsza przyczyna wizyty w serwisie...

  54. Yura
    Yura 10 sierpnia 2010, 15:47

    @pmazur - nie przenoś wad systemu Canona, na wszystkie inne :)

  55. afroman
    afroman 10 sierpnia 2010, 21:04

    A Pentaxowy FA 50/1.4 ma także solidną konstrukcję, metalowy bagnet, AF i jest też na pełną klatkę, rozdzielczość o niebo wyższa, wymiary też minimalne a cena 1/3 niżej niż ten Voightlander... i jest tu sens się nad tym zastanawiać nie mając do zaoferowania w chyba żadnej kategorii lepszych parametrów? doprawdy nie rozumiem. Chcą konkurować z Leica i Zeiss, ale niekonkurencyjna cena i znana marka to nie wszystko. Za tą cenę są choćby 2 różne Samyangi o parametrach obrazu zbliżonych.

  56. 10 sierpnia 2010, 23:22

    2 różne Samyangi o parametrach obrazu zbliżonych jak ziemia do księżyca heheh

  57. P72
    P72 11 sierpnia 2010, 16:31

    Vojtki podobnie jak pentaxowe limitedy, kierowane są do amatorów fotografii. Ludzi mających czas, lubiących sobie poustawiać parametry, troszkę pokręcić pierścieniem i czerpać z tego przyjemność. Trzy inne, równie małe stałeczki w kieszeniach. To jest główna idea takich obiektywów.
    "Rodzinni fotoreporterzy" powinni sobie darować takie szkła, to nie dla nich. Dzieci im uciekną z kadru i będą przeżywali niepotrzebne frustracje.

  58. P72
    P72 11 sierpnia 2010, 16:38

    afroman: "Chcą konkurować z Leica i Zeiss, ale niekonkurencyjna cena i znana marka to nie wszystko"
    Chyba nie widziałeś cen Leiek i Zeissów. Szczególnie na bagnet M.

  59. michal5150
    michal5150 11 sierpnia 2010, 20:56

    "Faktycznie, testowany obiektyw sam w sobie nie jest duży i jest pod tym względem konstrukcją bardzo nietypową. Na tyle nietypową, że trudno go porównać do czegokolwiek innego na rynku"
    Hmm, a z tym? ;) :
    link

  60. 11 sierpnia 2010, 23:49
  61. Euzebiusz
    Euzebiusz 12 sierpnia 2010, 12:03
  62. Arek
    Arek 12 sierpnia 2010, 12:06

    Cała trójka o 1 EV ciemniejsza. A pierwszy na dodatek przeznaczony na APS-C...

  63. canoes
    canoes 12 sierpnia 2010, 13:31

    A ja na swoim Canonie 5D zawsze przy sobie w torbie, plecaku, etc mam Nikkora 50mm E. Tez naleśnik, przy tym bardzo dobry optycznie, jaśniejszy i tez może mi dawać potwierdzenie bip w 5D.
    Fakt ze ogniskowa 50 do 40 to jest ta różnica, ale Bresson jakoś robił na 50mm.

    Tutaj akurat z korpusem nikona.
    link

  64. Euzebiusz
    Euzebiusz 12 sierpnia 2010, 15:06

    "ale Bresson jakoś robił na 50mm." - fajnie, obiektyw już masz jak Bresson. Może kiedyś staniesz się równie sławny ;-)

  65. Euzebiusz
    Euzebiusz 12 sierpnia 2010, 15:08

    "Cała trójka o 1 EV ciemniejsza" - to fakt, ale chyba chodziło o to że "naleśnik" to nie jest nowy wynalazek... No bo obiektywy f2.0 i jaśniejsze też już są ;-)

  66. michal5150
    michal5150 12 sierpnia 2010, 19:34

    Porównać można wszystko do wszystkiego. Natomiast przyrównać już nie ;)

  67. afroman
    afroman 12 sierpnia 2010, 20:20

    michal5150 może rzeczywiście niejasno się wyraziłem - niekonkurencyjna cena w stosunku do firmowych systemowych szkieł (Canon, Nikon itp.), zamiary co do bycia alternatywnym producentem szkieł jak Leica i Zeiss. Tak mi to wygląda. WG mnie jeśli ceną nie przebiją zauważalnie Sigmy i Tamrona to słabo widzę szeroką sprzedaż poza pasjonatów.

  68. 20 października 2010, 12:34

    Czy ten obiekty na cropie będzie dobrym odpowiednikiem standardu na pełnej klatce?

  69. campanelli
    campanelli 17 stycznia 2011, 01:26

    @kingi: Pentax ltd 40/2.8 sprawdza się fantastycznie na APS-C :) Wyobraź sobie, że masz ciut ciut węższego heliosa wkręconego w zenita :)

    a tak w ogóle to jak zobaczyłem cenę, to pomyślałem "nono, ciekawa alternatywa dla 40 LTD... cenowo nie tak strasznie , a jaśniejszy, to się nim zaiteresuje". A tu brak AF :P

  70. marekAr
    marekAr 14 lipca 2018, 14:05

    Bardzo proszę zmieścić w podsumowaniu kilka zdjęć wykonanych tym obiektywem na DX. Interesowały by mnie zdjęcia z miasta np.kamieniczki w rynku, ratusz, fasada kościoła itp. Głównie chodzi mi o geometrię i przydatność tego obiektywu na korpusie DX do fotografowania w mieście.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział