Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Nikon Nikkor AF-S 24-85 mm f/3.5-4.5G ED VR - test obiektywu

20 sierpnia 2012

7. Koma, astygmatyzm i bokeh

Podpięcie Nikkora 24–85 mm VR do korpusu z matrycą APS-C/DX powoduje, że problemy z komą mamy niejako z głowy. Obraz diody w rogu tego typu detektora jest zniekształcony tylko minimalnie, więc stopień korygowania tej wady pozaosiowej możemy ocenić pozytywnie.

Zupełnie inaczej jest w przypadku pełnej klatki. W jej przypadku koma daje o sobie znać na wszystkich ogniskowych. Można jednak zaobserwować pewną tendencję spadkową wraz ze wzrostem ogniskowej. Koma jest bowiem bardzo duża na ogniskowej 24 mm i spada do poziomu średniego dla ogniskowej 85 mm.

Nikon Nikkor AF-S 24-85 mm f/3.5-4.5G ED VR - Koma, astygmatyzm i bokeh

----- R E K L A M A -----


Astygmatyzm też nie jest korygowany wzorowo. Średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50 wyniosła bowiem 11%, co można uznać za wynik średni. Trzeba tutaj jednak pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. Zauważalny wpływ na zwiększenie różnicy pomiędzy poziomymi a pionowymi rozdzielczościami może mieć duża aberracja chromatyczna obiektywu. Wada ta jest na tyle spora i uciążliwa, że pojawia się już na poziomym polu do mierzenia rozdzielczości umieszczonym w okolicach centrum kadru (co widać na poniższym wycinku, gdzie jedna strona granicy jest czerwonawa, a druga żółta).

Nikon Nikkor AF-S 24-85 mm f/3.5-4.5G ED VR - Koma, astygmatyzm i bokeh

Aberracja chromatyczna nie wpływa za to na położony wzdłuż współrzędnej radialnej pionowy wycinek. Jeśli więc wada ta zmniejsza rozdzielczość tylko w jednej współrzędnej, sama w sobie udaje trochę astygmatyzm, przez co nasz wynik odnośnie tej drugiej wady na pewno jest trochę zawyżony.

Rzućmy teraz okiem na rozogniskowane obrazy diody umieszczanej w różnych częściach kadru.

Nikon Nikkor AF-S 24-85 mm f/3.5-4.5G ED VR - Koma, astygmatyzm i bokeh


Rozkład światła w krążkach nie jest idealnie równomierny. Po przymknięciu przysłony rzuca się w oczy wyraźny, jaśniejszy pierścień umieszczony tuż przy samym brzegu krążka. Na szczęście jest to jedyne wyraźne odstępstwo od jednorodności rozkładu światła, więc pozaogniskowe obrazy dawane przez obiektyw mogą być dla większości osób satysfakcjonujące.