Carl Zeiss Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF/ZK/ZE - test obiektywu
9. Odblaski i transmisja
Po pierwsze widać, że przebiegi mają prawie identyczny kształt. Rezultaty dla modeli z mocowaniem Pentaksa i Nikona są, w granicach błędów pomiarowych, takie same. Obiektyw na mocowaniu Canona wydaje się pokazywać wyniki o około 1-2% lepsze. Nie jest to różnica duża, ale mierzalna.
W przypadku Makro-Planara 2/50 mamy do czynienia z sześcioma grupami soczewek, a więc z dwunastoma granicami powietrze-szkło. Transmisja na poziomie 92-93% utrzymywana w dość szerokim zakresie w okolicach centrum okna widzialnego oznacza, że na jednej granicy straty wynoszą 0.6-0.7%. Nie jest to wynik rewelacyjny, bo najlepsze warstwy sprowadzają straty do poziomu około 0.3%, ale nie ma też poważnych powodów do narzekań. Całkowita transmisja jest bowiem spora, a wykres dość płaski, zapewniając tym samym właściwą kolorystykę.
Praca Makro-Planara pod ostre światło jest przyzwoita, ale nic więcej. Odblaski pojawiają się niezależnie od wartości przysłony i wielkości detektora, zmienia się tylko trochę ich kształt. Na szczęście nie są one intensywne i nie zajmują na zdjęciach dużego obszaru.