Aktualizacja 3D do aparatów Sony NEX-5 i NEX-3
Firma Sony udostępniła aktualizację oprogramowania układowego (firmware) dla aparatów z wymiennymi obiektywami Sony NEX-5 oraz Sony NEX-3, dzięki której będzie można wykonywać zdjęcia 3D.
Informacja prasowa
Darmowa aktualizacja oprogramowania układowego
umożliwiająca zdjęcia w trybie panoramy 3D
Firma Sony udostępniła aktualizację oprogramowania układowego aparatów z wymiennymi obiektywami NEX-5 / NEX-3, dzięki której będzie można wykonywać fascynujące zdjęcia 3D.
Dostępna już do pobrania z witryny pomocy technicznej Sony Europe (http://support.sony-europe.com/dime/DSLR/DSLR.aspx), darmowa aktualizacja, która wprowadza kilka usprawnień wydajności oraz tryb panoramy 3D. Ta oferowana tylko przez Sony funkcja pozwala w prosty sposób rejestrować imponujące, niezwykle rozległe, trójwymiarowe panoramy.
Wystarczy wcisnąć spust migawki i przemieszczać aparat w lewo i w prawo. Urządzenie wykona wówczas serię zdjęć i automatycznie połączy je w panoramiczną fotografię, która będzie zawierała informacje o głębi. Taką panoramę można następnie oglądać w trzech wymiarach na podłączonym telewizorze 3D BRAVIA albo każdym innym telewizorze zgodnym ze standardami 3D.
Aktualizacja zapewnia też inne udoskonalenia aparatów NEX-5 / NEX-3. Należą do nich:
- Poprawa zdjęć wykonywanych w „normalnym” trybie panoramy 2D;
- Mniejszy pobór energii po wyłączeniu aparatu;
- Szybszy rozruch w słabym oświetleniu.
*Wymagania systemowe [PC]: Windows XP SP3 (nie są obsługiwane wersje 64-bitowe ani Starter);
Windows Vista SP2 (Nie jest obsługiwana wersja Starter); Windows 7
[PC/Mac] Miejsce na twardym dysku: co najmniej 200 MB / Pamięć RAM: co najmniej 512 MB.
Do aktualizacji wymagane jest połączenie przewodem USB między komputerem a aparatem NEX-5
/ NEX-3.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ale surogat. Nie ma jak dwa obiektywy. A ruchome obiekty? Zostaną rozmazane, powielone, czy wykasowane?
"Aktualizacja 3D do aparatów Sony" - przepraszam za czepialstwo (zapewne wzgledem tlumacza polskiego ogloszenia), ale... to co, to to 3D jest teraz wiecej wymiarowe w aparatach Sony? czy wczesniej nie bylo dostatecznie trojwymiarowe, a teraz dopiero jest :) czy moze sama ta aktualizacja ma ksztalt trojwymiarowy? :)
mozna wypuscic "Aktualizacje (poprawke) funkcji fotografowania 3D do aparatow Sony", ale nie aktualizacje 3D. to jest drobiazg, ale jest roznica miedzy jezykiem amerykanskiego marketingowego belkotu a jezykiem polskim. jakby jej nie bylo, to wystarczylyby automatyczne translatory :)
Pomijajac klopoty zwiazane z nazewnictwem, ta wiadomosc to dla mnie maly przelom....
Do tej pory bylem przekonany ze kiedy zdecyduje sie na zakup nowego telewizora, kupie jakis 2D (haha jak to brzmi)...
Teraz juz mi sie marzy taki NEX i Bravia 3D... moze dadza 3D do nowych A7XX i A9XX... A wtedy to juz w ogole zbankrutuje ;)
A ja mam gdzieś całe to 3D. Cieszę się, że "zwyłe" telewizory dzięki temu potanieją. Co mi po 3D, skoro w przystępnych cenowo urządzeniach ciągle problememi są:
- barwy
- kontrast
- smużenie
- kąty
3D interesuje mnie tylko (ewentualnie) w kinie... jakoś nie wyobrażam sobie całej rodziny siedzącej w głupawych okularach przed ekranem telewizora. To chyba głupawy pomysł byłby gdyby trzeba było zakładać okulary żeby na własnym TV zobaczyć "Fakty" , albo na ekranie komputera poczytać informacje na czytniku RSS. Do zastosowań filmowych to jest ok, ale fotografia POWINNA pozostać fotografią, a nie rzeźbą (bo fotka zrobiona w 3D tak właśnie wygląda, a to wypacza sedno fotografii jako zarejestrowanego obrazu rzuconego na naświetlony papier.
Masakra... jestem młody jeszcze (a przynajmniej tak się czuję) a i tak wydaje mi się że świat już za daleko zachodzi w pewnych sprawach. Kicz, kicz i jeszcze raz kicz...
Pozdrawiam generację 2D
PS. Jeśli tak dalej pójdzie, to już własnymi oczami niczego na tym swiecie nie będzie można zobaczyć, bo trzeba będzie założyć jedne, drugie, albo trzecie okulary, lub ewentualnie wszczepić sobie trzeba będzie w mózg jakiś czip zmieniający geometrię oka, wielkość soczewki, przesłonę źrenicy i co tam jeszcze...
wiele rzeczy ktore dzis sa na porzadku dziennym, jeszcze kilka lat powodowalo salwy smiechu...a codo chipa w czaszce - nie obrazilbym sie szczegolnie...
masakra, ale dziś gorąco!
@ komarr
hehehehehe no co ty ;-) ?!
Sprawa jest prosta, rynek szybko nasycił się zwykłymi telewizorami LCD oraz plazma. Na dodatek są to urządzenia na tyle trwałe że działają wiele lat bez awarii.
No to trzeba było wymyślic coś "nowego" (w cudzysłowie, bo stereoskopia jest znana blisko 200 lat) co ciemny lud kupi porzucając swoje dopiero co nabyte 50" LCDki.
Tak właśnie powstał chocapic.
Moim zdaniem nie ma o co kruszyć kopii, dali nowe oprogramowanie 3D niewielkim kosztem bez drugiego obiektywu i matrycy, jak wypali to będzie OK, a jak nie to zostanie 2 D lub tylko samo D...
Zawsze można skonwertować plik 3D z NEXa na zwykły anaglif :-)
Nintendo na ostatnich targach E3 zaprezentowało konsolę przenośną Nintendo 3DS, z dwoma ekranami, z czego górny pozwala na oglądanie obrazów 3D BEZ okularów. Co więcej konsolka wyposażona jest w suwak pozwalający płynnie regulować efekt trójwymiarowości. Póki co zrobione jest to w technologi nadającej się jedynie do niewielkich ekranów i jeśli nie patrzy się na ekran pod odpowiednim kontem - obraz jest zniekształcony, ale kto wie jak patent ten rozwinie się w przyszłości.
No i znowu Sony wyszło przed szereg. Po co 3D powinno poczekać na Canona lub Nikona wtedy by to było świetne rozwiązanie jak opiewane wszędzie filmowanie w lustrzankach. Bez sensu bo i tak sprawdzi się dopiero w konstrukcjach konkurencji, a pyzatym na pewno szumi :)
Sony jako pierwsza firma wprowadziła panoramy z ręki (teraz też Fuji to rozwiązanie stosuje), jako pierwsza firma opanowała problem poruszających się obiektów w skuteczny sposób, teraz jako pierwsi wprowadzają panoramy 3D. Wymyślili świetny, prosty sposób na panoramiczne zdjęcia, konsekwentnie to rozwijają, moim zdaniem bardzo dobrze. Jest to swego rodzaju rewolucja - kwestia tego, czy faktycznie będzie to działało jak należy. Sony wprowadzajac Sweep Panoramy wprowadziło cos zupełnie nowego, nieosiągalnego dla wielu ludzi. To wszystko jednak dotyczy rynku typowo amatorskiego i cały czas jest jedynie bajerm. Amatorzy kupując aparaty kierują się jednak bajerami, a bajer typu panorama z ręki jest moim zdaniem bardzo użyteczny. Rozszerzenie go o 3D to dla mnie już tylko mały bonus - napewno częśc osób bedzie używać, potem będzie oglądać te panoramy, ale w większości przypadków napewno pozostana tylko bajerem. Bajerem, dla amatorów - dlatego nie rozumiem dlaczego niektórzy się tu stroszą, zaczynają marudzić na pojawienie się zdjęć 3D, jakby miały one podważać sens fotografii... To tylko amatorskie udogodnienie. Nawet nie udogodnienie - to tylko bajer, dodatek.
Zaczyna się
Full HD już na nikim wrażenia nie robi więc trzeba jakieś nowe gówno ludziom wcisnąć
Teraz jak coś nie ma 3D w nazwie to jest mało atrakcyjne pod względem marketingowym.
jak to czytam to misie przypomina stwierdzenie ze pecet nigdy nie bedzie potrzebowal wiecej niz 640 pamieci...panowie...troche entuzjazmu dla techniki...nie macie wyboru innego jak to zaakceptowac
pxl666
Nie mieszajmy entuzjazmu do technologi z marketingowym bełkotem
Wciskanie ludziom kolejnych megapixeli, full HD w komórkach, podświetlanych LEDami matryc TN czy pseudo 3D w TV i aparatach fotograficznych to nic innego jak marketing i próba wyciśniecie kasy z kolejnego bajeru.
Taaaak, to prawda... opór oporem, każdy wie swoje, ale prawdą jest, że nasze narzekania są tyle warte co narzekania na złą pogodę... po prostu nic nie dadzą. Tak to już jest, ze im człowiek starszy, tym bardziej docenia prostotę projektu, ale cała masa amerykańskich i japońskich nastolatków żąda takich "nowinek". Działy marketingu międzynarodowych korporacji z branży elektronicznej, opierają się za pewne na predyspozycjach tych rynków.
Pozdrawiam!
Sci-Clone, jak Ciebie czytam to tak jakbym własny tekst czytał, hehe. W tym względzie nadajemy na tej same fali, zatem takie narzekanie ma sens. To jest marketingowy bajer dla frajerów, którzy oglądają Szreka i temu podobne baje.
a. nie wiem na co narzekać, po prostu nowa ciekawa funkcja i już.
b. można jej nie używać
c. efekt jest naprawdę ciekawy
d. oprócz panoramy 3D zapisywana jest normalna panorama
@ Sci-Clone
W sumie racja, dzisiaj każdy musi mieć super nowości i tysiące funkcji chociaż większości z nich się nie używa. Większość z nas nie wykorzystuje 30% funkcji nowoczesnych telefonów.
Ale mimo to trzeba mieć pełen wypas bo to straszne fo pa wyjąć przy znajomych aparat mający tylko 8 mpix bez full HD, i filmów 3D czy komórkę bez nawigacji mimo, że codziennie jeździ się autobusem :)
Ja mam wrażenie, że niektórych poprostu boli, że nie mają (albo nie mogą mieć) tych bajerów, a bardzo by chcieli.
Dziwni ludzie jesteście, bardzo dziwni. Nic nie pasuje.
No tak. Marketing, bajer dla amatorów, wszystko się zgadza. Najzabawniejsze jest jendka to, że w przypadku panoramy (ex definicione dotyczy raczej szerokich planów) efekt 3d jest praktycznie zerowy. Twarz oglądana z bliska oczyma jest trójwymiarowa. Ta sama twarz oglądana z okna pociągu, gdy jej właściel stoi na peronie, "spłaszcza się", gdyż zmiana kąta patrzenia tylko w znikomym stopniu zmienia to, co widzimy. No ale przy odpowiednio dobranym kadrze? W londyńskim City, na Manhattanie czy pod Big Nose w Yosemitach to się jakoś sprawdzi, choć soft makabrycznie nad tym będzie pracował.
A prawdziwą stereoskopię da się zrobić KAŻDYM kompaktem czy lustrzanką jednoobiektywową: ogniskowa 35 mm, still life, dwie ekspozycje ze ststywu w identycznym oświetleniu, przesunięte o pewien kąt (do wyliczenia zależnie od ogniskowej, są na to wzory), potem soft i okulary przed monitorem lub prosta (choć głupio wyglądająca...) konstrukcja z papieru i dwie zwykłe odbitki... Ale prawda, NEX sprzeda się teraz lepiej. I o to chodzi.
kupiłem jakiś czas temu GF1. Wczoraj wziąłem do ręki Sony. Niestety strasznie badziewny gadget, nieergonomiczny. Taki głupek an dopalaczach. Wielki zawód. Teraz to 3D....
MaciekP | 2010-07-01 22:06:18
kupiłem jakiś czas temu GF1. Wczoraj wziąłem do ręki Sony. Niestety strasznie badziewny gadget, nieergonomiczny. Taki głupek an dopalaczach. Wielki zawód. Teraz to 3D....
sam jesteś g....k na dopalaczach
Tomcio się popisał. W przedszkolu jak się ma ograniczone słownictwo odpowiada się w stylu "sam jesteś..."
Tomcio Paluch
tak się zdenerwowałem takimi beznadziejnymi wypowiedziami że aż mi się wymskneło ;)))))))))
Taki badziewny głupek na dopalaczach a obrazki daje lepsze niż twój GF1 :) Filmy ładniejsze kręci :) i teraz jeszcze gówniane 3d robi :) i zgadnij co się lepiej sprzeda ?:)
mówię o wrażeniach organoleptycznych nie o jakości zdjęć. Ten odchylany wyświetlacz chodzi ciężko daje wrażenie kompletnego plastiku.
Na GF1 robię tylko w RAW i efekty na 20/1.7 sa znakomite a miałem wczesniej Canona 5d ze stałkami :-)
1. Niepotrzebne pralki automatyczne skoro można prać ręcznie.
2. Niepotrzebny samochód, skoro na piechotę tez się dojdzie.
3. Niepotrzebne 3D w aparacie skoro można je zrobić na piechotę.
Mam już na karku 40-ke i odnoszę wrażenie, że większość na forum to zgoszkniali tetrycy, którym do życia już nic nie potrzeba. Albo amisze...
Wszyscy śmieją się z Sony, a te robi swoje. Zdominowało allegro pod kątem sprzedaży nowych aparatów. W pierwszej 20tce, jest 10 lustrzanek sony wg ilości ofert. Zastanawiam się, bo tak wielu trąbi, że użytkownicy porzucają system, tylko jakoś nie rośnie sprzedaż używanych. Żeby nie było, siedzę w innym systemie.
handlowiecupc - całkowicie Cię popieram ! Z ust mi to "wyjąłeś"
dodałbym 4. Niepotrzebny aparat, wystarczą sztalugi, farba i pędzelki i można coś "lepszego" zmalowć
;)
Naiwasem mówiąc w przyszłym tygodniu w sklepach internetowych w Polsce pojawią się adaptery do nex-ów (FD/nex , M42/Nex i M39) tak więc malkontenci i marudy będą miały jeszcze więcej powodów do pseudo narzekań.
Taka polska natura, "to co ja mam - to najlepsze" i najbardziej powszechne (tutaj również) wielokrotnie powielane powiedzenie "ja to bym lepsze zdjęcie zrobił".
Sami znawcy po prostu... Ale ciekawie się czyta, jak zawsze zresztą...
;)
ps. robiłem zdjęcia NEX-em 5 (w dzień i w nocy), mam 5D więc pojęcie mam co potrafi "zrobić" ten aparat - to dla tych co zaraz zapewne mnie przyszpilą, że wypowiada się kolejny, który nie ma "pojęcia" o sprzęcie. Naiwasem mówiąc życzyłbym sobie solidności wykonania NEX-ów i obiektywów kitowych do nich w systemie "mikro" 4/3. Mikro w nawiasie, bo w porównaniu z korpusami nex-ów to już wcale nie takie mikro...
Ciągłe narzekanie i stękanie, a po co a dlaczego jak stare babcie w kolejce do lekarza. Ludzie gdyby tak nic nie robić bo po co, to byśmy byli w epoce kamienia łupanego z krzesiwem w ręku :)
@handlowiecup - nie chodzi o to, że 3d w aparacie nie jest potrzebne, bo da się to zrobić "na piechotę". Napisałem wyraźnie, że "na piechotę" to się da raczej still life w studio, niż panoramę. No i oczywiście takie 3d, gdy trzeba poczytać, policzyć, zaplanować i się przyłożyć daje więcej satysfakcji hobbyście, niż wciśniecie przycisku na obudowie NEXa czy czegokolwiek innego. A czyż nie o to w hobby chodzi?
No i naprawdę pozostaje problem "softwareowy" rozwiązania Sony. Do stereosokopii potrzebne są dwa obiektywy albo obiekt i jego oświetlenie "zamrożone" w czasie (czyli przykładowe still life zaaranżowane w studio), wtedy robimy dwie ekspozycje jednym obiektywem. Sony oferuje obraz 3d jakoś tam "wymodelowany" z serii ujęć 2d, przesuniętych wzgledem siebie w czasie (wszak panoramowanie trochę musi trwać). Oczywiście, efekt może być zadowalający, ale będzie to wymagało intensywnej obróbki. Jest to zatem jakaś tam namiastka, ale jestem pewien, że 90 procentom nabywców NEXa przypadnie do gustu.
@ac - " Mikro w nawiasie, bo w porównaniu z korpusami nex-ów to już wcale nie takie mikro..."
Wiesz, z tą miniaturyzacją też można przegiąć. Dla mnie niektóre aparaty 4/3 (bez mikro) są już zbyt małe. Nie lubię grzebać w menu, wolę przyciski. Uwielbiam mieć górny wyświetlacz w aparacie, kocham gripy do portretu, żeby sobie nadgarstka nie wykręcać wciskając spust. Lubię mieć duży wybór szkieł, gdy wybieram się na zdjęcia...
W aparacie najważniejsza jest jakość zdjęć, potem ergonomia obsługi. Reszta jest znacznie mniej istotna, może poza dostępną optyką. Wierzę, że z NEXa i podobnych konstrukcji da się uzyskać fajne fotki. Ale ergonomia DLA MNIE i wielu mnie podobnych stoi pod znakiem zapytania, to jest zwyczajnie zbyt małe. Co z tego, ze schowam puszkę do kieszeni, kiedy i tak kilka szkieł i przejściówkę musiałbym nosić w plecaku? To już wolę tam włożyć dodatkowo puszkę, przynajmniej będzie bezpieczna podczas wspinaczki po klifie...
Peter Apas - "W aparacie najważniejsza jest jakość zdjęć" - do tego zmierzam, bo to oczywiste.
"Co z tego, ze schowam puszkę do kieszeni, kiedy i tak kilka szkieł i przejściówkę musiałbym nosić w plecaku?" NEX-y mają IMO sens z kitem 18-55 + przejściówka i np. takumar 50 f/1,4. Zmieści się to wszystko w malutkiej torbie np. takiej: link Załatwione ekwiwalent ogniskowych 28-80 + mała portretówka 75 mm. Dla mnie na krótkim wypadzie taki zestaw byłby wystarczający. A jeśli ktoś potrzebuje tele na ptaki niech "tacha" lustrzankę z zestawem szkieł.
;)
A, że się mieści z kitem 18-55 łącznie z naleśnikiem - gwarantuję, bo sprawdzałem "organoleptycznie" w sklepie :)
optyczne.pl coraz bardziej znane : link
Niektórzy narzekają, niektórzy są zachwyceni, inni są obojętni - samo życie. Wszystko się zmienia. Jeżeli coś leży w granicach możliwości ludzkiego gatunku, to prędzej czy później zostanie to zrobione (kwestia czasu). Jesteśmy jak nalewana woda do szklanki: wypełnimy każdą wolną przestrzeń od dna, od ścianki do ścianki... Tylko niektórzy dotrą na szczyt.
Osobiście nie używam wszystkiego ze zdobyczy współczesnej techniki. Jest to mój świadomy wybór. To, co wybiorą inni niewiele mnie interesuje. Technika 3D to dość interesująca dziedzina, ale traktuję ją wyłącznie jako ciekawostkę. Dobrze, że jest, ale to wszystko. Trzymam ją gdzieś z boku, daleko od siebie. Pewne rodzaje sztuki nie wymagają techniki 3D. Wprowadzanie czegoś na siłę, (tylko dlatego, że można), najczęściej nie przynosi dobrych, (z artystycznego punktu widzenia), skutków. Technikę 3D w najwyższej jakości obrazu i dźwięku mam na co dzień (oczy, uszy, mózg etc.). Obcując ze sztuką (fotografią) chcę doświadczyć czegoś innego. Bardziej surrealistycznego i subiektywnego doznania.
Badania, to nauka, to z kolei rozwój przemysłu, a to prowadzi do dużych pieniędzy. Tam gdzie są duże pieniądze jest też i reklama, badania rynku, marketing; słowem: zyski i straty. Śmiem twierdzić, że wiele wynalazków XX i XXI wieku, które weszły do powszechnego użytku nie była najlepszym rozwiązaniem z możliwych. O ich wprowadzeniu decydowały (decydują) głównie jak najszybsze zyski firm, które forsowały swoje projekty, a nie chęć stworzenia czegoś ponadczasowego o dużej jakości. Rzeczy najwyższej jakości za adekwatną cenę można znaleźć wyłącznie w niszowej produkcji.
Inna sprawa, (tak jak już ktoś tutaj wspomniał): wiele z technicznych możliwości (i efektów) było oferowanych już dawniej, ale ludzie pracujący w reklamie muszą wszystko pokazać jako pierwsze, nadzwyczajne i wyjątkowe. Tylko dyletanci się na to nabierają...
Panta rhei kai ouden menei, kiedyś u canona można dostać w gratisie eye-control focusing, obecnie "na topie" są uchylne ekrany LCD z dotykowym wyświetlaczem (Panasonic Lumix DMC-G2). Moda przemija, zdjęcia zostają. W tym wszystkim najmniej ważne czym się je robi, ale to co na nich zostało zawarte.
maciekP - a ja uzywam sony nex5 od ponad tygodnia i jakos nie mam problemow z jego ergonomia, a wyswietlacz odchylany jest super i bynajmniej jest mniej plastikowy niz czesc aparatow uzywanej przez ciebie marki, dodam ze chodzi gladko :)
co do samego nex'a to dla mnie osobiscie super zabawka jak nie potrzeba taszczyc ze soba torby, szkiel 2.8 i kilogramowych cegielek, jeszcze tylko niech zeiss zrobi swoje szkla i bedzie leica x1 killer :) (bo pancake na razie jest najslabszym ogniwem tego aparatu)
optyczne - proponuje drobny update do informacji, aktualizacja jest tylko dla uzytkownikow systemu microsoft - brak pliku dla max os x
@Adamz
Zgadzam sie co do wygody posiadania jednego lekkiego aparatu. Mi całkowicie wystarcza do niezobowiązujących zdjęć GF1 z 20/1.7.
Daje jednak solidne wrażenie w dłoniach z powodu masy, rozsądnej wielkosci i jakości wykonania.
link
vs.
link
Tutaj jeszcze moze się wydawać, że Sony jest solidnie zrobiony. Niestety w rękach wrażenie obcowania z czyms jak telefon komórkowy, który po roku jest wymieniany na nowy model.
W GF1 nie mam tego uczucia. Ponadczasowy wygląd, świetny jasny objektyw. Co ci po gorszym wysokim ISO przy jasności 1.7? Zwykle potrzebuje filtr ND a nie wysokie ISO :-)
MaciekP - "macałem" G1, G2, Olki, fotografowałem NEXem 5 przykład link Make SONY Model NEX-5
Aperture Value f/8 Shutter Speed Value 1/4 sec (zdjęcie z ręki !!!!!)
ISO 400 Focal Length 18 mm Date/Time piątek, 2010-06-25 19:18
i inne (jedyne na podpórce - barierka) 2010-06-25 23:20 link
HDR z ręki: link
poortret link
Wszystko kitem 18-55 zrobione z ręki - jeśli Twój GF1 zapewni uzyskanie podobnych, lub lepszych zdjęć stawiam Ci wirtualne piwo. To są wprawki, bo aparat miałem pierwszy raz w ręku.
@ komarr
Zgadza się, Sony zdominowało rynek w segmencie najtańszych lustrzanek gdzie marża producenta jest najniższa. Dlatego Sony tak często wypuszcza kolejne puszki bo ich główny target to klienci, którzy kupią lustrzankę z kitem a za rok, kupią kolejny model z kolejnym kitem.
Kolejna sprawa to taka, że skoro ktoś kupuje najtańsze lustrzanki to jest niewielka szansa, że kupi drogie szkła systemowe. Skoro nie można zarobić na szkłach to trzeba zwiększyć liczbę dostępnych modeli puszek bo amator mający niewielkie pojęcie o fotografii myśli, że jak kupi kolejny nowszy aparat to będzie lepsze zdjęcia robił :)
Większość klientów w Polsce kupuje lustrzankę na długo. Nie zmienia po roku na nowszy model, bo większość uważa że ma lustrzankę i to poprostu jest bardzo dobry aparat.
Najczęściej aparaty zmieniają pseudoznawcy podążający za modą i nowinkami, zazwyczaj interesują ich tylko dwie słuszne firmy.
Wśród moich znajomych, fotografujących czsto amatorsko i bez "artystycznego" zacięcia nikt nie zmienił lustrzanki na nowszy model. Dlaczego? Bo kupili lustrzankę i już są spełnieni.
Mało masz znajomych, bo rocznie liczba posiadaczy lustrzanek wzrasta w Polsce o kilkadziesiąt tysięcy osób. ;)))
"Taka polska natura, "to co ja mam - to najlepsze" i najbardziej powszechne (tutaj również) wielokrotnie powielane powiedzenie "ja to bym lepsze zdjęcie zrobił". "
Taki niestety mamy rynek w PL. W Stanach jest calkiem inaczej. Nie trzebe zyc cale zycie ze sprzetem ktory kupilo sie przez pomylke. WSZYSTKO - dokladnie wszystko mozna oddac do 2 tyg i jedyna podana przyczyna wystarczy - nie podobal mi sie. W USA chcac kupic corce fajny aparat z GPS na podroz po europie kupilem Sony HX5V oraz Panasonicva TZ-10. Po tygodniu zabawy jeden oddalem.
Ktos sobie za tydzien kupi go z 10% upustem jako "owtwarte pudelko" a ja wiem ktory bardziej bedzioe jej pasowal.
Chyba stad wynika ze na forum w USA jest wiele opini negatywnych o sprzecie ktore sie posiadalo. W Polsce niestety jak sie cos kupi trzeba z tym zostac do konca zycia i ... chwalic. No i oczywiscie ganic tych co pokusili sie na sprzet innej firmy.
Sony swoja panorama i szumami rozlozyl na lopatki Panasonica. Dzieki panoramie , choc wlasciwie bardziej moznaby nazwac to pozio-rama robi sie z niego obiektyw jakies 18-22mm. Wystarczy obrocic aparat o 90st i zrobic sweep panorama ale wysoką ale niezbyt szeroka (obraz 3:2) a nie niska i dluga. Nie wiem czy dobrze wytlumaczylem. Wowczas robi sie niesamowicie szeroki kat przy zdjeciu 3:2 conajmniej 20mm na FF. Oczywiscie Panasonic tez ma swoje atuty - GPS dzialajacy caly czas 12x zoom i jakies takie ladniejsze kolorki , program dolaczony do Panasonica tez troche lepszy niz PMB szczegolnie dla mnie bo mozna sobie w nim wyszukac zdjecia pogrupowane np wg aparatu. Latwo wiec znalezc zdjecia z mojego pierwszego apartu HP.
Generalnie jednak funkcja panoramy - sory "piono-ramy" w poziomie rozklada. Jesli jest ona , a napewno jest, poprawiona w NEX to musi byc zajebista.
wojcias
w PMB można wyszukiwać zdjęcia między innymi wg:
- daty wykonania
- producenta aparatu
- modelu aparatu
- modelu obiektywu
- tylko z geotagami
- tylko RAWy
- tylko filmy
- zdjęcia z luźmi lub bez
- konkretnej twarzy
osiągi NEX-ów 3 i 5 jak dla mnie są bardzo dużo, najlepiej to można zobaczyć porównując je na dxo np. z d50... + niesamowite dodatkowe funkcje w tym to 3D, duża matryca i małe rozmiary wszystko to są zalety tych aparacików za 2300zł mamy sprzęt o olbrzymich możliwościach. Mam nadzieję, że S zrobi jakąś wypasioną lustrzankę :) Niestety w testach dxo coś tam inne maluchy 3/4 wypadły niezbyt rewelacyjnie, wręcz przeciętnie.
@Raflus
Właśnie zobaczyłem, rzeczywiście - jak na nie-lustrzankę to stoi cholernie wysoko, z porównywalnego cenowo sprzętu, wyżej nieco plasuje się tylko K-x i D5000. Brawo!
link
I temat jakości sensorów NEX zamknięty :)
Wyniki porównywalne z D300S który jest 3 razy droższy i lepsze od 550D który jest o 1/3 droższy.
Porównanie z D90 już tak zabawne nie jest, ale Sony i tak daje radę :)