Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580
24 sierpnia
2010 08:28

Firma Sony wprowadzi na rynek dwie nowe lustrzanki średniej klasy, wyróżniające się świetnymi parametrami obrazu. Modele DSLR-A580 i DSLR-A560 będą atrakcyjną propozycją dla osób, które pragną poznawać nowe, zaawansowane możliwości twórczego fotografowania.

Pełne specyfikacje aparatów dostępne są w naszej bazie:

Informacja prasowa

Sony wprowadza zaawansowane lustrzanki cyfrowe z funkcją nagrywania filmów Full HD

Zaawansowana lustrzanka cyfrowa α580 z nowo opracowanym przetwornikiem CMOS Exmor APS HD o rozdzielczości 16,2 megapikseli, automatyką HDR i trybem zdjęć seryjnych z szybkością do 7 kl/s

  • DSLR-A580 (16,2 megapikseli) i DSLR-A560 (14,2 megapikseli)
  • Duża szybkość wykonywania zdjęć – do 7 kl/s
  • Nowy, 15-polowy autofokus z systemem wykrywania fazy – szybkie, dokładne śledzenie ostrości
  • Nagrywanie filmów Full HD
  • Zaawansowane funkcje przetwarzania obrazu: panorama 3D, automatyka HDR i redukcja szumu z wykorzystaniem wielu klatek
Firma Sony wprowadzi na rynek dwie nowe lustrzanki średniej klasy, wyróżniające się świetnymi parametrami obrazu. Modele DSLR-A580 i DSLR-A560 będą atrakcyjną propozycją dla osób, które pragną poznawać nowe, zaawansowane możliwości twórczego fotografowania.

Sercem obu urządzeń jest przetwornik obrazu CMOS Exmor™ APS HD nowej generacji, który w połączeniu z najnowszą wersją wydajnego procesora obrazu Sony BIONZ umożliwia szybkie zdjęcia seryjne oraz zaawansowane, cyfrowe przetwarzanie obrazu. Daje to większe możliwości twórczej ekspresji zarówno początkującym użytkownikom, jak i zaawansowanym pasjonatom fotografii.

Po włączeniu trybu ciągłego z priorytetem szybkości lustrzanki A580 i A560 mogą rejestrować zdjęcia z szybkością do 7 klatek na sekundę. Nowo opracowany, 15-polowy autofokus z systemem wykrywania fazy umożliwia dokładne śledzenie ostrości, nawet obiektów znajdujących się w ruchu, a opracowany przez Sony system podglądu na żywo z szybkim systemem autofokus jest obecnie jeszcze bardziej efektywny.

Aparaty DSLR-A580 i A560 współpracują z całą gamą przeszło 30 wymiennych obiektywów α z mocowaniem A, produkowanych przez Sony i Carl Zeiss. Nowe modele są również wyposażone w stabilizator obrazu SteadyShot INSIDE, który kompensuje drgania przy zdjęciach z ręki, pozwalając wydłużyć czas otwarcia migawki nawet o 4 stopnie w stosunku do standardowej wartości.

Nagrywanie filmów Full HD

Oba modele pozwalają na nagrywanie filmów HD. Aby nagrać wysokiej jakości film HD ze stereofoniczną ścieżką dźwiękową, wystarczy nacisnąć dedykowany przycisk filmowania. Nagrań można dokonywać w formacie AVCHD 1080i i wygodnym dla użytkowników Internetu formacie MP4. Duże wymiary i rozdzielczość przetwornika obrazu CMOS Exmor™ APS HD umożliwiają nagrywanie wspaniałych ujęć filmowych HD z pięknie rozmytym tłem.

Łatwe komponowanie ujęć i wyświetlanie obrazu

Aparaty A580 i A560 dają nowe, ciekawe możliwości komponowania i wyświetlania obrazu fotograficznego i filmowego o najwyższej jakości. Uchylny w górę i w dół wyświetlacz Xtra Fine LCD o przekątnej 3 cali (7,5 cm) umożliwia wygodne komponowanie ujęć z różnych perspektyw i wyróżnia się dużą jasnością, szczegółowością i kontrastowością obrazu.

Dodatkowym ułatwieniem jest funkcja sprawdzania ostrości przy podglądzie na żywo, która pozwala na wizualną ocenę najdrobniejszych szczegółów obrazu. Po jej włączeniu obraz rejestrowany przez główny przetwornik pojawia się na monitorze LCD w wybranym przez użytkownika powiększeniu, dzięki czemu można dokładnie sprawdzić ostrość szczegółów w obrazie. W razie potrzeby, użytkownik może również zmienić system nastawiania ostrości z wykrywania fazy na wykrywanie kontrastu.

Miłośnicy lustrzanek cyfrowych z zadowoleniem powitają jasny, kontrastowy wizjer optyczny pokrywający 95% kadru i pozwalający na bardzo szczegółowy podgląd fotografowanego ujęcia. Naciskając odpowiedni przycisk, można również sprawdzić głębię ostrości.

Oba aparaty są wyposażone w tryb panoramy 3D, umożliwiający zapis szczegółowego obrazu niezwykle rozległej panoramy. Panoramy 3D można następnie wyświetlać na każdym telewizorze zgodnym z technologią 3D.

W porównaniu z modelami α poprzedniej generacji, dalszemu ulepszeniu poddano funkcję automatyki HDR: dane z serii trzech zdjęć różniących się naświetleniem są automatycznie łączone w jeden obraz odznaczający się większą ilością szczegółów w światłach i cieniach. Tryb redukcji szumu z wykorzystaniem wielu klatek wykorzystuje dane z serii sześciu zdjęć do stworzenia jednego obrazu o niskim poziomie szumów, dzięki czemu efektywna czułość może być zwiększona nawet do ISO 25 600.

Nowe aparaty współpracują z kartami Memory Stick PRO Duo™ (w tym Memory Stick PRO-HG Duo™) i SD (w tym SDHC i SDXC) (wszystkie nośniki danych są sprzedawane oddzielnie). Karty Memory Stick PRO-HG Duo HX, umożliwiające przesyłanie danych z szybkością 30 MB/s, wyróżniają się najwyższą wydajnością podczas zdjęć seryjnych i przy przesyłaniu danych na inny nośnik.

Model DSLR-A580 będzie dostępny od października a DSLR-A560 w pierwszym kwartale 2011 roku.

Zdjęcia

Sony Alpha DSLR-A560


Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A580


Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580

Sony Alpha DSLR-A560 i A580


Komentarze czytelników (63)
  1. janeczek
    janeczek 24 sierpnia 2010, 08:36

    Premiery jak najbardziej na miejscu jeżeli chodzi o mnie ;) Te Alphy mają normalny bagnet A, ale czy te najnowsze z półprzepuszczalnym lustrem A33 i A55 mają także bagnet Minolty A?? Czy Sony coś nowego wymyśliło? ;/

  2. MC
    MC 24 sierpnia 2010, 08:37

    Mają bagnet A.

  3. Oxygenum
    Oxygenum 24 sierpnia 2010, 08:38

    Trzeba przyznać że Sony nie boi się nowości i wyprzedza gigantów rynku foto.

    Te aparaty będą chyba pierwszym udanym połączeniem aparatu foto i kamery....

    Specyfikacja brzmi bardzo zachęcająco.

  4. janeczek
    janeczek 24 sierpnia 2010, 08:41

    Ufff... I niech się tego bagnetu trzymają ;)

  5. Sky_walker
    Sky_walker 24 sierpnia 2010, 08:49

    Sa też A55 i A33 :) link nawet niezły film promocyjny zrobili, hehehe. A dPreview ma nawet recenzję aparatu (szkoda, że nie ma jeszcze ostatecznej oceny, ale Gold Award już dali :) )

  6. Sky_walker
    Sky_walker 24 sierpnia 2010, 08:50

    BTW: skąd ten pomysł, że będzie inny bagnet? o_O Pierwsze słyszę.
    Przecież to następcy A550 - nie rozumiem z jakiej racji miałyby mieć nowy bagnet.

  7. 24 sierpnia 2010, 09:41

    @Sky_walker - ale z tego filmu wyraźnie wynika, że żeby w pełni wykorzystać możliwości tych puszek, trzeba mieć helikopter... Kicha! ;-)))))))))

    A na poważnie - ten sprzęt wydaje mi się dużo bardziej użyteczny od NEXa, który ewidentnie jest bożkiem dla gadżeciarza... Dwucyfrowe Alfy są małe (dla wielu to ważne), mają obudowę zapewniającą ergonomię, możliwości filmowe też sa ciekawe. Jeśli do tego taki "drobiazg" jak jakośc zdjęć będzie na przyzwoitym poziomie, po raz pierwszy biję duże brawa Sony za sensowną innowację.

  8. Raflus
    Raflus 24 sierpnia 2010, 10:40

    ciekawy aparat :) mam nadzieję, że nie będzie tak mocno kłapiącego lustra, jakoś wyciszą, bo sukces leży w szczegółach obrazu :)

  9. kurpianka
    kurpianka 24 sierpnia 2010, 11:06

    Ciekawe funkcje i pewnie dobra jakość, ale są bardzo małe, słaby wizjer i nie da się tym komfortowo robić zdjęć :(

  10. Xan
    Xan 24 sierpnia 2010, 11:21

    krupianka , to kup a850/a900

    Akurat dla targetu tego aparatu on jest w sam raz.

  11. rysiekp17
    rysiekp17 24 sierpnia 2010, 12:00

    czemu to sony uparcie nie daje górnego wyświetlacza

  12. lennykrawiec
    lennykrawiec 24 sierpnia 2010, 13:11

    rysiekp17, moim zdaniem dlatego, że na aparat patrzy się od tyłu, a patrzenie an aparat od góry jest czymś nienaturalnym. Dla mnie.
    Następca A700 ma mieć górny ekran.

  13. Ktosik
    Ktosik 24 sierpnia 2010, 13:15

    @rysiekp17 a po co komu wyświetlacz górny????

  14. sigmiarz
    sigmiarz 24 sierpnia 2010, 13:26

    jak ktoś robi zdjęcia a nie tylko łazi z puszką powieszoną na szyji to mu się wyświetlacz bardzo przydaje...

  15. Raflus
    Raflus 24 sierpnia 2010, 13:36

    w sumie może odchylić wyświetlacz i będzie mógł robić zdjęcia i oglądać ustawienia aparatu jednocześnie... coś mało informacji o A580 w sieci cały impet poszedł na A55 :D

  16. Ktosik
    Ktosik 24 sierpnia 2010, 13:37

    @sigmiarz, aha tak wynalazek z czasów analogów który został z powodzeniem zastąpiony przez wyświetlacz tylny który w większości wypadków jest uchylny

  17. sparky81
    sparky81 24 sierpnia 2010, 13:39

    gornego wyswietlacza brak (i slusznie) bo aparat to nie choinka i ma robic zdjecia a nie swiecic dookola wyswietlaczami ;)
    jest w wizjerze (pasek z info) i jest glowny lcd... wiecej nie trzeba... a jak ktos mowi ze trzeba to tylko ze wzgledu na przyzwyczajenie...

  18. michalng
    michalng 24 sierpnia 2010, 14:48

    $sigmiarz.

    Jest dokładnie odwrotnie :) Jak się robi zdjęcia to górny wyświetlacz jest zbędny. Przydaje się jak aparat wisi na szyi i można sobie "poprzestawiać" bez podnoszenia go do góry :)

  19. Yura
    Yura 24 sierpnia 2010, 16:45

    sparky81 - właśnie nie choinka.

    Głupoty gadacie wszyscy. Korzystanie w LCD kiedy jest ciemno jest zwyczajnie upierdliwe i przeszkadza oku w przyzwyczajeniu się do warunków oświetleniowych. Kiedy jest naprawdę jasno, to na LCD, za przeproszeniem, gówno widać. Już pomijam tak banalny aspekt jak zużycie energii.
    Poza tym łatwiej i szybciej ogarnąć ustawienia aparatu jednym spojrzeniem, kiedy info o nich jest skupione na małej przestrzeni.

    Sony na pewno wyda model aparatu z górnym wyświetlaczem i nie będzie to miało nic wspólnego z czyimiś przyzwyczajeniami...

  20. sparky81
    sparky81 24 sierpnia 2010, 20:06

    @Yura

    Z calym szacunkiem. Pozycz od kuzyna jakas alfe (najlepiej 700,850,900) i po paru dniach uzywania bedziesz wiedzial o co chodzi z tylnym wyswietlaczem... Zobaczysz rowniez, ze a850/a900 choc ma gorny wyswietlacz, zupelnie tego nie zauwazysz bo w ciagu paru chwil pokochasz CZYTELNE wyswietlanie danych w dwoch wariantach (pelnym i uproszczonym dla szybszego odczytywania ISTOTNYCH parametrow)....

    Odnosnie baterii... hmmm... Powiedz mi ile oczekujesz zrobic zdjec na jednym ladowaniu a powiem Ci czy to mozliwe w alfie, ktora wymienisz.... Wiec ten argument (niby blachy) troche nie trafiony i ... obalony.

    I wiem skad to Twoje przyzwyczajenie... Mialem kiedys Nikona... Nawet kilka... Tam faktycznie NIC nie da sie zrobic bez gornego wyswietlacza a sens istnienia tylnego jest znany tylko projektantom nikona...

    Ot, chocby zmiana pol AF i zmiana trybu pracy lampy blyskowej. Jesli pominiemy patrzenie przez wizjer podczas ustawiania tych funkcji to wyglada to tak;
    1) guzik do pol af
    2) odchylic aparat zeby spojzec do gory
    3) pogmyrac kolkiem
    4) guzik
    5) menu
    6) opcje
    7) ustawienia
    8) ustawienia inne
    9) jeszcze troche ustawien
    10) more options
    11) lampy....

    W sony zrobisz to samo patrzac na ... jedyny z dostepnych wyswietlaczy, wciskajac doslownie 2 guziki.....

    I sorry za lekka koloryzacje ale wku.... mnie zachowanie Trolli opornych na wiedze ogolnodostepna i w swym zaslepieniu chwalacych swoje jedyne sluszne przyzwyczajenia....

  21. sparky81
    sparky81 24 sierpnia 2010, 20:11

    ps.
    Tak, Sony wyda model z gornym wyswietlaczem....

    TYLKO I WYLACZNIE DLA TROLLI!!!!!!!!!!

  22. sparky81
    sparky81 24 sierpnia 2010, 20:12

    ps.
    z tego samego powodu, dla ktorego wrzucili spowrotem DOF PREVIEW do dzisiejszych nowosci....

  23. ammb
    ammb 24 sierpnia 2010, 20:54

    @ sparky81

    Dla mnie ten lcd z tyłu jest tylko po to by zobaczyć histogram przed wykonaniem zdjęcie w ogóle go nie używam. 99 % zdjęć robię na preselekcji przysłony i górny wyświetlacz dla mnie jest właśnie po to by szybko sprawdzić nastawy przysłony. A jak się Tobie górny lcd nie podoba to nie kupuj takiego sprzętu i bezsensownie nie krytykuj bo to sprzęt nie dla Ciebie.

  24. marcinek
    marcinek 24 sierpnia 2010, 21:08

    "będą atrakcyjną propozycją dla osób, które pragną poznawać nowe, zaawansowane możliwości twórczego fotografowania. " - błagam bez takich. Kto jak kto, ale Wy ? Czepiam się formy nie sprzętu, bo o nim na razie nie wiele wiadomo, dopóki optyczni nie wezmą go w obroty na testach Tak przynajmniej było do tej pory.Wtedy można będzie wyrokować czy dają "zaawansowane możliwości twórczego fotografowania"...

  25. lennykrawiec
    lennykrawiec 24 sierpnia 2010, 21:10

    ammb, jak Tobie się nie podoba sprzęt bez ekranu lcd na górze aparatu to go nie kupuj i wogóle nie wypowiadaj się na ten temat bo to bez sensu. Moim zdaniem aparat trzyma się przed sobą, więc patrzy się na tylną ściankę na której jest tez wizjer. Na górną ściankę się raczej nie patrzy, dlatego sam nie rozumiem jak powstał pomysł umieszczania ekranów na górze aparatu. Zdecydowanie rozsądniejszym rozwiązaniem w moim odczuciu jest drugi mniej energochłonny i nie bijący po oczach ekran z tyłu spotykany w najdroższych korpusach. Ekran na górze jest dla tych, co nie robią zdjęć, tylko nosza aparat na szyi - wtedy wygodnie jest pobawic sie rolkami widząc co się dzieje i można polansować ;) Jak ktoś robi zdjęcia, będzie przestawiał większość opcji patrząc w wizjer a nie na jakieś ekrany - przynajmniej ja tak robię.

  26. sparky81
    sparky81 24 sierpnia 2010, 21:17

    @ammb

    Jesli dobrze rozumie to tak:

    1) histogram ogladasz na tylnym lcd
    2) przyslone sprawdzasz na gornym lcd

    Dobrze rozumiem? Jesli tak... To chyba juz wiadomo o co mi chodzilo z choinka a nie aparatem... durnymi przyzwyczajeniami i niczym nieuzasadniona checia wywyzszenia czegos... niekoniecznie lepszego...

  27. piteron
    piteron 24 sierpnia 2010, 21:46

    i teraz batalia czy ma lcd na górze czy nie ma,a to że ma nowa matryce,ze kosztuje o dobre 1500 za dużo to juz mało istotne,bo najważniejsze jest to żeby znaleźć dziurę w całym i sie powywnetrzac ociupinkę ehhhhh

  28. ammb
    ammb 24 sierpnia 2010, 22:12

    @lennykrawiec
    "ammb, jak Tobie się nie podoba sprzęt bez ekranu lcd na górze aparatu to go nie kupuj i wogóle nie wypowiadaj się na ten temat bo to bez sensu. " - właśnie jest sens, bo miałem styczność i z jednym, i z drugim (jak widać w przeciwieństwie co do niektórych, co się wypowiadają), i wiem co mi bardziej odpowiada. A wkurzają mnie takie wypowiedzi jak sparky'ego81 - porób zdjęcia i jednym i drugim zobaczysz co jest szybsze i wygodniejsze.
    A Ty czy cały czas robisz zdjęcia? Czy jednak częściej masz aparat uwieszony na szyi? Podnosząc aparat od razu widziałbyś nastawy z górnym lcd, bez wciskania jakiegokolwiek przycisku.

    Ja w wizjerze patrzę na to jak mam sfotografować to co mi się podoba, a nie na te cyferki (ale niestety muszę patrzeć na czas)

    @sparky81
    Dla mnie ważniejszy jest ten górny wyświetlacz, histogramu nie sprawdzam co chwilę.

  29. ammb
    ammb 24 sierpnia 2010, 22:18

    A poza tym podnosząc aparat do oka, "po drodze" jestem wstanie ocenić czy użyta przysłona zapewni mi odpowiednią głębie czy nie.

  30. CatStevens111
    CatStevens111 25 sierpnia 2010, 01:02

    marcinek napisał "dopóki optyczni nie wezmą go w obroty na testach Tak przynajmniej było do tej pory.Wtedy można będzie wyrokować czy dają "zaawansowane możliwości twórczego fotografowania"... "

    uśmiałem sie do łez

  31. Yura
    Yura 25 sierpnia 2010, 02:11

    @sparky81 - Mocno się spociłeś???

    "Z calym szacunkiem" - mi twój szacunek nie potrzebny.

    "Odnosnie baterii..." - nieważne i le bym chciał zrobić zdjęć, jeśli nie będę mógł zrobić tego ostatniego. Kapujesz?

    "I wiem skad to Twoje przyzwyczajenie... Mialem kiedys Nikona..." - a ja nie wiem skąd ty wiesz cokolwiek o mnie, tym bardziej, że ja nie mam Nikona...

    "Ot, chocby zmiana pol AF i zmiana trybu pracy lampy blyskowej." - wiesz, ja naprawdę nie wiem w jakim aparacie jest tak popieprzona procedura, chyba faktycznie w twoich starych nikonach, albo zwyczajnie wymyślasz, bo ja w swoim aparacie korzystam z przycisków dedykowanych i na dobrą sprawę, do ustawienia tego o czym piszesz, nie potrzebuję żadnego ekranu...
    A najbardziej mnie śmieszy jak piszesz o odchylaniu aparatu żeby coś zobaczyć na górnym wizjerze (lennykrawiec, ty też :) ). Nie wiem być może wychodzi na to, że tak naprawdę nie spotkałeś się z aparatem z górnym wyświetlaczem, bo byś wiedział, że obraz na nich jest wyświetlany tak aby był najlepiej widoczny pod kątem, no chyba, że w twoich "starych nikonach"
    było inaczej...
    ammb, dobrze mówi, ze skali ostrości pewnie też nie korzystasz, dla tego masz uczulenie na "odchylanie"
    aparatu...
    Moje uczulenie jest takie, żeby mieć aparat blisko twarzy, a żeby spojrzeć na na LCD, to niestety trzeba aparat od siebie odsunąć, co rodzi niepotrzebną "machaninę". I naprawdę gdyby nie funkcjonalność podglądu zdjęć i histogramu, to w sumie tylny wyświetlacz nie byłby do niczego potrzebny.

    "wku.... mnie zachowanie Trolli opornych na wiedze ogolnodostepna i w swym zaslepieniu chwalacych swoje jedyne sluszne przyzwyczajenia...."
    To teraz sam to przeczytaj i się zastanów czy nie piszesz o sobie, hehehe...
    "wku...wiony"???

  32. Yura
    Yura 25 sierpnia 2010, 02:13

    Ach, no tak, zaraz zostanę zjedzony :)
    Do funkcjonalości tylnego ekranu jeszcze trzeba dodać LV i filmy :)

  33. 25 sierpnia 2010, 02:24

    Yura
    A nie jest czasem tak, że LV i filmy to dzieło szatana?

  34. Yura
    Yura 25 sierpnia 2010, 02:37

    @Kops, a masz z nimi jakiś problem?

  35. 25 sierpnia 2010, 02:54

    Więc masz Pentaxa K-7? Canonem byś się pewnie pochwalił od razu... Chyba, że chiciałeś na zakończenie tak triumfalnie wyskoczyć, że focisz Canonem 7D albo 5D Mk II :)

    Jeśli chodzi o górny LCD to ja miałem z tym rozwiązaniem dłuższą styczność jedynie w D90 i C50D i szczerze jeśli mam się wpatrywać w te malutkie cyferki i inne piktogramy to wole po prostu spojrzeć w wizjer. Tam znajduje się większość niezbędnych parametrów.

  36. Yura
    Yura 25 sierpnia 2010, 03:21

    @Kops, nie mam ani K-7 ani 7D ani 5DmkII :P
    I kompletnie nie mam pojęcia czemu uważasz, ze K-7 miałby być powodem do ukrywania się z tym, a 7D czy 5DmkII do triumfalnego chwalenia się :)

    Tak generalnie, jeśliby to jakiego sprzętu używam miało cokolwiek wyjaśnić, to zdradzę, że używam lustrzanki cyfrowej z dużym i jasnym pentapryzmatycznym wizjerem, z górnym wyświetlaczem i dwoma kółkami :P
    Bo to praktycznie jedyne istotne dla mnie rzeczy jeśli chodzi o sam proces fotografowania, reszta jest istotna mniej, albo pod innym względem.

    Ja też praktycznie wszystkie rzeczy z górnego ekranu mam wyświetlone w wizjerze i nawet bez niego dałoby radę, ale deprecjonowanie dodatkowego wyświetlacza, który cały czas pracuje, nie trzeba go uaktywniać i łatwo rzucić na niego okiem, przez durne argumenty w stylu "masz głupie przyzwyczajenia", "jesteś trollem", "trzeba odchylać", jest niesamowicie śmieszne dla kogoś komu wystarczają właśnie dwa kółka, górny wyświetlacz i wzorowy wizjer...

  37. Sky_walker
    Sky_walker 25 sierpnia 2010, 08:33

    "I kompletnie nie mam pojęcia czemu uważasz, ze K-7 miałby być powodem do ukrywania się z tym, a 7D czy 5DmkII do triumfalnego chwalenia się :) " - jak to czemu? Bo Pentax jest niszowy, a Canon jest dla Mistszóf! ;) :P

    Jest tak, że każdy fotografuje według swoich przyzwyczajeń. I bez względu jak bardzo komuś będzie się wpierać, że wyświetlacz na górze jest błogosławieństwem zesłanym na ludzkość przez Canona/Nikona/Whatever to i tak nie każdy będzie z niego korzystał i... wcale nie musi. Fotografia ma być przyjemnością, a nie trialem optymalizacji i przekonywania co jest lepsze, dlaczego i po co. Ja mam to gdzieś i wy też powinniście - niektórzy nie potrafią żyć bez górnego LCD, inni nawet jak mają to nigdy nie używają. Co z tego? Ważne, żeby wychodziły zdjęcia z których jesteśmy zadowoleni i w takich warunkach które każdemu z osobna odpowiadają :)

  38. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2010, 09:56

    Nie chce juz ciagnac niekonczacej sie dyskusji o wyswietlaczach... Podejmujac temat chcialem tylko pokazac pewna paranoje... Ci ktorzy krzycza najglosniej ze gorny jest potrzebny, jednoczesnie mowia o tym ze czesc rzeczy robia przy pomocy gornego a czesc przy pomocy tylnego. Jakby nie czarowac (jedynie jakis system luster moglby zmienic sytuacje) to trzeba sie przy takim spogladaniu raz tu raz tam namachac.... To jest FAKT, ktorego najgorliwsi fanatycy nie obala, chocby nie wiem co... mozna powiedziec o katach patrzenia na wyswietlacze itd ale w praktyce wszyscy wiemy, ze patrzy sie na wyswietlacz pod mozliwie najlepszym katem... Czy chodzi o lcd w aparacie, czy o 50calowy tv na scianie, lubimy byc na wprost bo wtedy "nalepiej" widac.......

    Jestem z tych, ktorzy lubia miec jasno i czytelnie, czarno na bialym. Dlatego lubie miec jeden wyswietlacz. Dlatego lubie miec dedykowane przyciski (im wiecej tym lepiej).

    Z nikonow to uzywalem "tylko" F80, F6 (w ktorym to rozdwojenie wyswietlaczowe sie w sumie zaczelo), D200, D700 wiec moja wiedza moze byc lekko ograniczona... Z canonow 450D i 40D wiec tu moja wiedza jest jeszcze mniejsza... Z sony w zasadzie wszystkiego (lacznie z obecnie posiadanym a900) wiec tu moja wiedza jest najwieksza. Tak jak mowilem, troche kolorowalem zagmatwanie obslugi na potrzeby pokazania wplywu rozdzielnosci wyswietlaczowej na obsluge...

  39. lennykrawiec
    lennykrawiec 25 sierpnia 2010, 10:44

    Ja od zawsze zmieniałem wszystkie parametry podtawowe (czas, przysłona, czułość, punkt af) patrząc w wizjer. Od niedawna mam A450 i czułości patrząc w wizjer zmienic nie mogę, co trochę mi przeszkadza, ale raczej zbyt czesto tych zmian się nie dokonuje.
    Ekran - od sprawdzania histogramów i oglądania zdjeć, ewentualnie właczania samowyzwalaczy, hdrów i innych takich.

  40. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2010, 10:54

    @lennykrawiec

    Z ta czuloscia w a450 wczoraj na wlasne oczy sie o tym przekonalem... nie wiem czemu to tak spie... :/

  41. 25 sierpnia 2010, 12:02

    Nowe A560 i A580 też nie wyświetlają czułości w wizjerze. Trochę szkoda, bo obecnie nie odrywam oka od wizjera zmienając czułość, ale i tak kupiłbym ten aparat. Nawet mimo tego, że wizjer miałbym ciut mniejszy niż teraz :)

  42. ammb
    ammb 25 sierpnia 2010, 14:16

    @lennykrawiec
    "Ja od zawsze zmieniałem wszystkie parametry podtawowe (czas, przysłona, czułość, punkt af) patrząc w wizjer." - no właśnie, a ja parząc na obiekt dwojgiem oczu ustalam jaką chcę mieć przysłonę (głębie ostrości), punkt af mam ustawiony centralny (z przyzwyczajenia), iso dobieram na początku.
    Każdy robi jak che, dlatego kończąc życzę nam wszystkim miłej zabawy z fotografią.
    Pozdrawiam

  43. Yura
    Yura 25 sierpnia 2010, 14:19

    @Sky_walker - "Jest tak, że każdy fotografuje według swoich przyzwyczajeń. I bez względu jak bardzo komuś będzie się wpierać, że wyświetlacz na górze jest błogosławieństwem zesłanym na ludzkość przez Canona/Nikona/Whatever to i tak nie każdy będzie z niego korzystał i... wcale nie musi."

    Oczywiście, że tak, ale to działa i w drugą stronę. Niech nikt mi nie wmawia, że LCD na tylnej ściance jest super hiper i przez to górny jest niepotrzebny.
    A tym bardziej to jest śmieszne, kiedy ktoś próbuje powiedzieć, że "Sony już nigdy nie zrobi aparatu z górnym wyswietlaczem, bo tylny jest fajny, a górny jest fe".

    @sparky81 - "Podejmujac temat chcialem tylko pokazac pewna paranoje... Ci ktorzy krzycza najglosniej ze gorny jest potrzebny, jednoczesnie mowia o tym ze czesc rzeczy robia przy pomocy gornego a czesc przy pomocy tylnego. Jakby nie czarowac (jedynie jakis system luster moglby zmienic sytuacje) to trzeba sie przy takim spogladaniu raz tu raz tam namachac.... To jest FAKT, ktorego najgorliwsi fanatycy nie obala, chocby nie wiem co..."

    Mocno naciągany te twoje "fakty", a obalić je bardzo prosto - ja na głównym wyświetlaczu podglądam zdjęcia i histogram, kalibruje BF/FF, wywołuję RAWa. Natomiast wszystko co jest mi potrzebne do "szybkiej akcji" mam na górnym wyświetlaczu i w wizjerze, łącznie z ISO czy ilością wolnego miejsca w buforze dla zdjęć seryjnych.

    "mozna powiedziec o katach patrzenia na wyswietlacze itd ale w praktyce wszyscy wiemy, ze patrzy sie na wyswietlacz pod mozliwie najlepszym katem... Czy chodzi o lcd w aparacie, czy o 50calowy tv na scianie, lubimy byc na wprost bo wtedy "nalepiej" widac......."

    Dla tego na główny LCD musisz patrzeć na wprost i odsunięty wystarczająco od oka.
    A na górny wyświetlacz patrzysz pod kątem, bo jak popatrzysz tak jak w telewizor to guzik zobaczysz - tak on jest skonstruowany.
    Ile można tłumaczyć, że twój argument o "machaniu" jest wzięty z kosmosu?
    Czy ci się to podoba czy nie, Sony zrobi aparat z górnym wyświetlaczem i nie będą patrzeć na twoją furię...

  44. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2010, 14:53

    @Yura
    Masz cos chyba z gornym wyswietlaczem nie tak... kazdy jeden sposrod tych ktore widzialem, wyswietlaja pod katem prostym. Idz do serwisu, naprawia Ci.

    Moze wtedy zrozumiesz co mam na mysli mowiac o "machaniu".....

    milego dnia.

  45. 25 sierpnia 2010, 15:29

    Korpusy posiadające pomocniczy LCD często mają okrojoną funkcjonalność głównego wyświetlacza. Np. nie przypominam sobie, żeby D90 czy C50D posiadał czujnik zbliżenia oka wyłączający ekran. Więc w tym przypadku wygodniejsze może być korzystanie z monochromatycznego ekranika.

    "Czy ci się to podoba czy nie, Sony zrobi aparat z górnym wyświetlaczem "
    To jest pewne. Skoro przywrócili nawet bezużyteczny podgląd głębi to i będzie górny wyświetlacz. Dodatkowy LCD był już w wydmuszce następcy A700, którą pokażą pewnie lekko zmodyfikowaną (albo i nie) na Photokinie.

  46. Yura
    Yura 25 sierpnia 2010, 18:16

    @sparky82 - teraz wręcz jestem pewien o twoim dyletanctwie...

    @Kops - w 1D i D3 też nie ma czujnika zbliżeniowego, a są dwa ekraniki monochromatyczne, więc to raczej mało ma wspólnego z okrajaniem funkcjonalności - tym bardziej że taki czujnik ma kompletnie inną genezę i był w Konica-Minolcie remedium na właśnie brak górnego wyświetlacza, co było spowodowane wywaleniem jak największej ilości przełączników i opcji na korpus aparatu.

    "bezużyteczny podgląd głębi" - bezużyteczny, jeśli dla kogoś nieistotna jest praca głębią ostrości...

  47. thorgal
    thorgal 25 sierpnia 2010, 20:51

    @Yura

    daj spokoj, im nie przetlumaczysz - sparky, lenny i kilku innych to ultra-fanboje sony...

    poczytaj ich komentarze pod jakimkolwiek newsie o sony to sie przekonasz...

    pozdro...

  48. 25 sierpnia 2010, 20:56

    '"bezużyteczny podgląd głębi" - bezużyteczny, jeśli dla kogoś nieistotna jest praca głębią ostrości... '

    Podgląd GO miał sens jedynie w analogach, gdzie nie było możliwości podejrzenia co wyszło, a wizjery były większe i jaśniejsze. Teraz wystarczy po prostu zerknąć na 900k pikselowy 3-calowy ekran i mieć podgląd 1:1 :)
    Poza tym jeśli fotografujemy już jakiś czas łatwo jest wyczuć jak zwiększy się GO po przyknięciu przysłony.

  49. Yura
    Yura 25 sierpnia 2010, 21:18

    @Kops - masz rację w jednym szczególnym przypadku - kiedy nieistotny jest czas od momentu sprawdzania i testowania GO w 1:1 na LCD, a ostatecznym wykonaniem foto.
    Owszem można zdać się na swoje doświadczenie i intuicję i walić od razu, albo zrobić kilka zdjęć na różnych przysłonach. Tylko, ze im mniej roboty przy aparacie podczas fotografowania, tym 10 razy więcej roboty przed monitorem, nawet przy durnym selekcjonowaniu zdjęć :)

    Kadrowanie - bezużyteczne, można zrobić szeroko, na kompie się później wytnie, blenda - bezużyteczne, fill light w ACR się zrobi, makeup - bezużyteczne, można wyretuszować, itd...
    Nie o to chodzi.

  50. kleszcz
    kleszcz 25 sierpnia 2010, 21:41

    Cóż aparat stał się teraz tylko dodatkiem do photoshopa. I gdyby raptem zabroniono używania tego typu programów, opustoszały by internetowe galerie. Robię zdjęcia Alfą a200 i analogową Minoltą. W Sony nie brakuje mi górnego wyświetlacza, a w Minolcie jestem z górnego bardzo zadowolony ;-). Każdemu według potrzeb. Mnie jako zgrzybiałemu tradycjonaliście bardziej by się przydał mikroraster i kliny w wizjerze. Głębię ostrości można wtedy ocenię w ok 1.5 sek, oczywiście w pewnym zakresie przysłon, bo przy większych nieodzowna jest porządna matówka.

  51. 25 sierpnia 2010, 22:46

    "Kadrowanie - bezużyteczne, można zrobić szeroko, na kompie się później wytnie, blenda - bezużyteczne, fill light w ACR się zrobi, makeup - bezużyteczne, można wyretuszować, itd..."
    Ty to powiedziałeś :) Ja miałem na myśli tylko nieprzydatny (zwłaszcza przy wizjerze A560/580) podgląd GO. Jeżeli używasz tego często to zapewne jesteś jedną z nielicznych osób :) Ja po zrobieniu każdego zdjęcia spoglądam na ekran by skontrolować ostrość, często histogram itp. więc zakres GO też widzę.

    kleszcz: "W Sony nie brakuje mi górnego wyświetlacza, a w Minolcie jestem z górnego bardzo zadowolony ;-)"
    W Minolcie zapewne nie masz innego? :) Ja głównego ekranu w Sony używam tylko przy przeglądaniu zdjęć, przy zmianie ustawień w menu i gdy aparat stoi na statywie (w tym przypadku nie wyobrażam sobie korzystania z dodatkowego górnego).

    A jeszcze co do czujników zbliżeniowych wyłączających wizjer, to w przypadku ich braku walący w nocy po gałach ekran może totalnie wku... rzyć.

  52. Yura
    Yura 26 sierpnia 2010, 00:21

    @Kops - być może jestem jedną z nielicznych osób, które patrzą na rozmiar wizjera przy wyborze aparatu :P

  53. 26 sierpnia 2010, 01:16

    Masz 1Ds Mk III ? :O

  54. Raflus
    Raflus 26 sierpnia 2010, 08:59

    na imaging-resource są sampelki z a560... tak sobie porównuję do 90d jak na razie wydaje mi się, że Sony zrobiło w tej puszce postęp. wyższa szczegółowość, ładniejsze kolorki, mniejsze ziarno od iso1600 do 6400 :-) :-) reszty jeszcze nie sprawdzałem. trochę przesadzona saturacja czerwonego jak zwykle, ale ogólnie jeśli cenowo będzie w okolicach a550 to będzie bardzo dobra pozycja, dla kogoś kto chciałby wymienić modele od a200 do a500 na coś nowszego!!

  55. Raflus
    Raflus 26 sierpnia 2010, 09:00

    d90 oczywiście :)

  56. Sky_walker
    Sky_walker 26 sierpnia 2010, 09:03

    "Oczywiście, że tak, ale to działa i w drugą stronę. Niech nikt mi nie wmawia, że LCD na tylnej ściance jest super hiper i przez to górny jest niepotrzebny. " - w 100% się zgadzam Yura.

    ""bezużyteczny podgląd głębi" - bezużyteczny, jeśli dla kogoś nieistotna jest praca głębią ostrości" - powiem tyle - wśród fotografów których znam ani jeden nie ma nawyku używania podglądu głębi ostrości (a takowy mają). I jakoś dla nich też głębia ostrości jest bardzo ważna, dla niektórych nawet bardzo - np. makrofotografa... który choć według wszelkich teorii powinien ciskać podgląd głębi przed każdym zdjęciem - tego nie robi. (swoją drogą, kiedyś będę musiał się go spytać dlaczego)

  57. Yura
    Yura 26 sierpnia 2010, 18:38

    @Kops - pfff, nie tknął bym tego nawet gdyby mi płacili... ;)

  58. CatStevens111
    CatStevens111 27 sierpnia 2010, 08:10

    Z tego co wiem, zarówno A560 jak i A580 maja funkcję wstępnego podnoszenia lustra z 2 sekundowym opóźnieniem. Wprowadzoną na skutek petycji uzytkowników, którą zresztą z przyjemnością podpisałem.

    A55/A33 nie ma kłapania /wibracji lustrem ani przy zdjeciach pojedyńczych ani przy 10 klatkach na sekundę z uwagi na swoja konstrukcję.

  59. 27 sierpnia 2010, 16:40

    "Wprowadzoną na skutek petycji uzytkowników"

    Kto Ci tak powiedział?

  60. campanelli
    campanelli 28 sierpnia 2010, 21:06

    blablablablabla

    dla mnie ważny jest górny, monochromatyczny LCD. bez niego ani rusz. poza tym ustawiać parametry korzystając z wyświetlacza... mało to ergonomiczne, nie mówiąc już o niepotrzebnym zużyciu baterii
    (małym, ale zawsze)

  61. Kyniek
    Kyniek 29 sierpnia 2010, 09:20

    Widzę że dyskusja sprowadziła się do górnego wyświetlacza.... Bezcelowa ale jakże typowa dla większości. Proponuję pozwolić niedzielnym pstrykaczom by pozostali w swoim przekonaniu że jest to rzecz kompletnie zbędna.
    Oprócz matrycy.... Czym te alphy się różnią? No i na miłość Boską! Dlaczego 16MPix! W Canona się zapatrzyli czy jak?

  62. 2 września 2010, 11:15

    Ja może się nie znam, może jestem skrzywiony, ale mam teraz Minoltę 5D i Canona 5D. O wiele lepiej korzysta mi się z ekranu LCD Minolty niż górnego wyświetlacza Canona.

  63. Nozaki
    Nozaki 7 października 2010, 23:42

    1. Brak górnego wyświetlacza.
    Było tu już trochę o tym powiedziane... Nie rozumiem bicia piany o braku jego przydatności? Nie jest chyba przypadkiem, ze wszyscy producenci, jeżeli umieszczają go, to umieszczają go u góry? Jest to uzasadnione ze względu na ergonomię. W tej kasy aparatach na tylnej ściance, nie ma dla niego po prostu miejsca. Miejsce u góry nie jest gorsze. Podczas podnoszenia aparatu, bo tyle właśnie czasu wystarczy, żeby ogarnąć wszystkie ustawienia aparatu, patrząc na górny wyświetlacz, możemy wszystko ocenić. Jeżeli ktoś mając go do dyspozycji uważa go za nieprzydatny gadżet, to znaczy, że nie potrafi z niego korzystać. A tym raczej nie ma się co chwalić!

    Normalnie aparat wisi na szyi.... Czy się to komuś podoba, czy nie.
    Podnosząc go, jednocześnie go załączamy. Rzut oka na górny wyświetlacz przy podnoszeniu wystarczy, żeby OGARNĄĆ WSZYSTKIE PARAMETRY, jakie są USTAWIONE W APARACIE. I o to w tym chodzi. Jeden szybki rzut oka. Nie w wizjerze, gdzie inne rzeczy są ważniejsze... (choć kontrola trzech podstawowych A, S, ISO to ważna rzecz.) No i nie na dużym wyświetlaczu, który pochłania znacznie więcej energii. Na dużym wyświetlaczu znajduje się najczęściej więcej i często niepotrzebnych informacji. Na małym są te najważniejsze. Mała powierzchnię jest łatwiej ogarnąć i łatwiej się na niej skupić.
    Nie mam tu na myśli produktów Sony, u których na górnym wyświetlaczu informacje są po prostu śmiesznie. Do uzyskania każdej informacji np. iso, A, S... trzeba wciskać inny przycisk... np Alfa 900. Taki górny wyświetlacz to rzeczywiście nieporozumienie i nieprzydatny gadżet.
    90kilka procent zdjęć wykonuję w trybie M, jeden rzut oka na górny wyświetlacz wystarczy mi, żeby wiedzieć, które parametry / ustawienia powinienem zmienić. To oszczędza mnóstwo czasu.

    @Kops - "Jeśli chodzi o górny LCD to ja miałem z tym rozwiązaniem dłuższą styczność jedynie w D90 i C50D i szczerze jeśli mam się wpatrywać w te malutkie cyferki i inne piktogramy" - Przecież do ich ogarnięcia wystarczy jeden rzut okiem. Wszystkie oznaczenia są standardowe F..., ISO, czas...
    Napisałeś tak, jakby znajdowały się tam conajmniej egipskie hieroglify... =]

    2. Brak drugiego pokrętła. Sprzęt taj klasy powinien mieć.
    Praktycznie niezbędne przy fotografowaniu w trybie M.

    @Sky_walker @lennykrawiec @sparky81 - ile Wam płacą za wypisywanie … na forach?

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.