Niniejsza tabela przedstawia porównanie podstawowych własności testowanego Fujinona 16–80 mm do innych obiektywów tej klasy przeznaczonych na matryce APS-C/DX. Wyszczególnione modele stanowią tutaj dość zwartą grupę będąc podobnie skomplikowane optycznie (najczęściej 16–17 soczewek) i mając podobną średnicę filtrów wynoszącą 72 mm. W obu tych przypadkach wyjątkiem jest Sony, ale ten obiektyw jest pozbawiony stabilizacji optycznej. Pod względem minimalnego dystansu ustawiania ostrości wyróżnia się Sigma, a pod względem liczby listków przysłony Fujinon. Za to pod względem wagi i gabarytów żaden z wymienionych obiektywów nie odstaje mocno od konkurencji.

Na poniższym zdjęciu Fujinon XF 16–80 mm f/4 R OIS WR stoi pomiędzy Fujinonem XF 18–55 mm f/2.8–4.0 OIS a Fujinonem XF 56 mm f/1.2R.

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem ze stykami, który otacza tylną soczewkę obiektywu o średnicy 26 mm. Co ważne, soczewka ta jest schowana na głębokość około 1 cm wewnątrz tubusu i jest nieruchoma. W efekcie obiektyw jest szczelny i nie mamy problemów z wnikaniem zanieczyszczeń do wnętrza konstrukcji.
----- R E K L A M A -----

Właściwa obudowa obiektywu zaczyna się czerwonym kwadracikiem, który ułatwia mocowanie obiektywu do korpusu oraz napisem „16–80”. Idąc trochę dalej i spoglądając na lewą stronę znajdziemy tabliczkę z napisem „XF ZOOM”, a jeszcze dalej napis „Weather resistant”, numer seryjny i informację, że obiektyw został wyprodukowany na Filipinach.

Kolejnym elementem jest pierścień do zmiany przysłony. Ma on szerokość 13 mm i większą jego część zajmuje karbowanie. Przysłonę możemy zmieniać z krokiem 1/3 EV i robi się to komfortowo.

Jednym z największych elementów korpusu obiektywu jest pierścień do zmiany ogniskowej, który ma szerokość 26 mm i jego większą część zajmuje gumowane karbowanie, pod którym umieszczono znaczniki ogniskowych dla wartości 16, 23, 35, 50 i 80 mm. Pierścień pracuje płynnie, równo i z należytym oporem.

Następny element to pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Ma on szerokość 15 mm i jest prawie w całości pokryty karbowaniem. Nie znajdziemy przy nim żadnej skali. Pierścień pracuje z przełożeniem elektronicznym, a jakości jego pracy nie możemy nic zarzucić. Kręcąc nim szybko jesteśmy w stanie przejechać cały zakres odległości obrotem o kąt około 120–130 stopni. Wolne kręcenie powoduje, że wartość ta może zwiększyć się do nawet 360 stopni, co zapewnia odpowiednią precyzję nastaw.

Przednia soczewka jest bardzo nieznacznie wypukła i ma średnicę 49 mm. Otacza ją napis z nazwą i parametrami obiektywu oraz nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 72 mm. Cały przedni układ wysuwa się wraz wydłużaniem ogniskowej na jednolitym, stabilnym i wykonanym z tworzywa sztucznego tubusie. Rozmiar obiektywu wydłuża się wtedy o prawie 4.5 cm.

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 16 soczewkami ustawionymi w 12 grupach. Pośród nich znajdziemy trzy elementy asferyczne oraz jedną soczewkę, która jest jednocześnie asferyczna oraz wykonana ze szkła niskodyspersyjnego ED. Wewnątrz obiektywu znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy maksymalnie domknąć do wartości f/22.

Warto zaznaczyć, że według producenta obiektyw jest uszczelniony i przez to odporny na trudne warunki pogodowe. Dzięki temu można nim fotografować także przy mżawce czy w zapylonych miejscach oraz w temperaturach spadających do −10°C.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, tulipanową osłonę słoneczną i miękki futerał.

Stabilizacja optyczna

W swoich materiałach prasowych firma Fujifilm chwali się, że Fujinon XF 16–80 mm f/4 R OIS WR został wyposażony w system optycznej stabilizacji obrazu o imponującej skuteczności aż 6 EV. Oczywiście zdecydowaliśmy się to sprawdzić i w tym celu, na ogniskowej 80 mm, wykonaliśmy po kilkadziesiąt zdjęć na każdym z czasów z zakresu od 1/125 do 1/2 sekundy, zarówno dla stabilizacji włączonej jak i wyłączonej. Następnie wyznaczyliśmy odsetek poruszonych zdjęć i wykreśliliśmy go w funkcji czasu ekspozycji wyrażonego w EV, przy czym punkt 0 EV odpowiadał czasowi 1/100 sekundy. Wynikowy wykres jest zaprezentowany poniżej.

Szczerze powiedziawszy bardzo wątpiłem w deklaracje Fujifilm mówiące o 6 EV skuteczności. Oznaczałoby to, że większość zdjęć wykonanych na ogniskowej 80 mm i czasie ekspozycji 1/3 sekundy powinna być ostra i nieporuszona. To naprawdę niezmiernie wysoko zawieszona poprzeczka. Nasze pomiary zweryfikowały deklaracje Fujifilm, bo największa odległość obu krzywych zaprezentowanych na powyższym wykresie sięga 4.5 EV i na taką wartość oceniamy skuteczność stabilizacji testowanego obiektywu. Choć nie pokrywa się to z zapowiedziami reklamowymi, nadal jest to świetny i godny pochwały wynik.