Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Bravo Marcin, jak zwykle klasa! Dodam, że przez Monarcha DCF 10x56 pięknie przezentowało się letnie niebo, Neptun z wyraźnym kolorem, a jedynie Jowisz miał lekką flarę, porządne lornetki, polecam.
Osobiście posiadam 10x30. Zasadniczo jestem zadowolony. Dobra jakość obrazu, wygodna, naprawdę mala ale.... Jakość wykonania to niestety nie powala. Gumowa okładzina zaczęła się odklejac niedługo po zakupie (przy mostku). Oddałem do serwisu. Niby wymienili cała okładzinę ale wróciła z serwisu już odklejona tyle że z drugiej strony mostka.
Miałem Nikon MONARCH 5 16x56. Ciężki i nieporęczny klamot - jednak patrząc na gabaryty liczyłem się z tym. Niemile zaskoczyła mnie słaba jakość wykonania lornetki - bardzo słabej jakości okładzina. Jednak najgorszą wadą było to, że po prostu źle i niewygodnie patrzyło się przez tą lornetkę. Dałem za nią prawie 2,3 k i doszedłem do wniosku, że za takie pieniądze powinienem być zadowolony z produktu a nie ma mnie on irytować. Na szczęście dokonałem zakupu w sklepie internetowym i bez problemu zwróciłem tego lornetkowego gniota. Naprawdę nie polecam.
"... w odróżnieniu od sprzętu fotograficznego, często używanego wyłącznie w pomieszczeniach, lornetki są sprzętem stricte plenerowym..." Są aparaty na "P" których można używać w plenerze ;)
Dzięki za kolejny ciekawy tekst o lornetka, może trzeba dać M7 drugą szansę?
Ja z kolei swojego Steinera Wildlife 8x30 najczęściej używam we wnętrzach. Przeważnie są to wnętrza katedr, a gdy spojrzałem przez lornetkę na sklepienie baptysterium katedry we Florencji, oniemiałem. :)
Pysson - znam ten klimat apropos używania lornetek we wnętrzach. Na zlocie w Rydzynie sprzęt był wypożyczany w wieeeeelkiej sali balowej, a na suficie wisiał gigantycznych rozmiarów kryształowy żyrandol. Widok tego żyrandola w Nikonie 8x30 E II zwalał z nóg - ludzie w kolejce stali, by na to popratrzeć!!! Cudowne 3D, nie do uzyskania w żadnej dachówce.....
:) Ale nie tylko - wczoraj zaćmienie półcieniowe oglądałem 12x50 SE oraz 18x70 WF IF WP, obie ze statywu.... Czad! Podsumowanie tekstu o głównie chińskich dachówkach: wszystkie drogi i tak prowadzą do japońskich porro!
Niech żyje porro! Najlepiej z porządnej jakości wykonaniem i wybitną optyką! SE jest cool... Goornik, załatw w Nikonie coś takiego na 101 rocznicę firmy...
"znam ten klimat apropos używania lornetek we wnętrzach. Na zlocie w Rydzynie sprzęt był wypożyczany w wieeeeelkiej sali balowej, a na suficie wisiał gigantycznych rozmiarów kryształowy żyrandol. Widok tego żyrandola w Nikonie 8x30 E II zwalał z nóg - ludzie w kolejce stali, by na to popratrzeć!!! Cudowne 3D, nie do uzyskania w żadnej dachówce..... "
@ goornik. Żyrandole z kryształu + lornetki przeznaczone do ich oglądania. Takie rzeczy to tylko u Swarovskiego.
Tak, Monarch DCF (stary) np. 8x36 to porzadna robota chyba wytrzyma wszystko. Seria HG to moim zdaniem jest to czego ptasiarz-terenowiec potrzebuje; ani mniej ani wiecej: kompaktowa, piekielnie dobra, piekna i niezwykle ostra. Ech, pomarzyc o takie 7x30 10st... Seria 5 to wzglednia tanie lornetki dla wymagajacych turystow, seria 7 to bardzo udane lornetki dla bardzo wymagajacych turystow, a takze bardziej szanujacych sprzet terenowcow. Nistrostwem sa mala 8x30 i szerokokatna 8x42.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Bravo Marcin, jak zwykle klasa! Dodam, że przez Monarcha DCF 10x56 pięknie przezentowało się letnie niebo, Neptun z wyraźnym kolorem, a jedynie Jowisz miał lekką flarę, porządne lornetki, polecam.
Osobiście posiadam 10x30. Zasadniczo jestem zadowolony. Dobra jakość obrazu, wygodna, naprawdę mala ale....
Jakość wykonania to niestety nie powala. Gumowa okładzina zaczęła się odklejac niedługo po zakupie (przy mostku). Oddałem do serwisu. Niby wymienili cała okładzinę ale wróciła z serwisu już odklejona tyle że z drugiej strony mostka.
Nie przegapcie zaćmienia półcieniowego, u mnie 2 Nikony już są w pogotowiu, studzą się na balkonie razem z małym APO :)
Miałem Nikon MONARCH 5 16x56. Ciężki i nieporęczny klamot - jednak patrząc na gabaryty liczyłem się z tym. Niemile zaskoczyła mnie słaba jakość wykonania lornetki - bardzo słabej jakości okładzina. Jednak najgorszą wadą było to, że po prostu źle i niewygodnie patrzyło się przez tą lornetkę. Dałem za nią prawie 2,3 k i doszedłem do wniosku, że za takie pieniądze powinienem być zadowolony z produktu a nie ma mnie on irytować. Na szczęście dokonałem zakupu w sklepie internetowym i bez problemu zwróciłem tego lornetkowego gniota. Naprawdę nie polecam.
"... w odróżnieniu od sprzętu fotograficznego, często używanego wyłącznie w pomieszczeniach, lornetki są sprzętem stricte plenerowym..."
Są aparaty na "P" których można używać w plenerze ;)
Dzięki za kolejny ciekawy tekst o lornetka, może trzeba dać M7 drugą szansę?
Ja z kolei swojego Steinera Wildlife 8x30 najczęściej używam we wnętrzach.
Przeważnie są to wnętrza katedr, a gdy spojrzałem przez lornetkę na sklepienie baptysterium katedry we Florencji, oniemiałem. :)
Pysson - znam ten klimat apropos używania lornetek we wnętrzach. Na zlocie w Rydzynie sprzęt był wypożyczany w wieeeeelkiej sali balowej, a na suficie wisiał gigantycznych rozmiarów kryształowy żyrandol. Widok tego żyrandola w Nikonie 8x30 E II zwalał z nóg - ludzie w kolejce stali, by na to popratrzeć!!! Cudowne 3D, nie do uzyskania w żadnej dachówce.....
Niech żyją lornetki porro, póki żyją...
O czym by nie pisać zawsze zejdzie na EII :)
:)
Ale nie tylko - wczoraj zaćmienie półcieniowe oglądałem 12x50 SE oraz 18x70 WF IF WP, obie ze statywu.... Czad!
Podsumowanie tekstu o głównie chińskich dachówkach: wszystkie drogi i tak prowadzą do japońskich porro!
Niech żyje porro! Najlepiej z porządnej jakości wykonaniem i wybitną optyką! SE jest cool... Goornik, załatw w Nikonie coś takiego na 101 rocznicę firmy...
No i Marcinie napisz tę książkę o lornetkach (czytałem wywiad Marcina Andrzejewskiego).
Może być na 101 rocznicę. :)
Uuuu, chłopaki - powoli....Jeszcze jakieś życznia? :)
System bezlusterkowy "Nikon 2" też mam zaprojektować?
Bardzo poproszę + habilitacja. :D
To można składać życzenia ... ?
Proszę bardzo: poproszę o 8x30 EII w gumowej osłonie!
Swarovski może, a Nikon nie ... ?
"znam ten klimat apropos używania lornetek we wnętrzach. Na zlocie w Rydzynie sprzęt był wypożyczany w wieeeeelkiej sali balowej, a na suficie wisiał gigantycznych rozmiarów kryształowy żyrandol. Widok tego żyrandola w Nikonie 8x30 E II zwalał z nóg - ludzie w kolejce stali, by na to popratrzeć!!! Cudowne 3D, nie do uzyskania w żadnej dachówce..... "
@ goornik. Żyrandole z kryształu + lornetki przeznaczone do ich oglądania. Takie rzeczy to tylko u Swarovskiego.
Swietny artykul!
Tak, Monarch DCF (stary) np. 8x36 to porzadna robota chyba wytrzyma wszystko. Seria HG to moim zdaniem jest to czego ptasiarz-terenowiec potrzebuje; ani mniej ani wiecej: kompaktowa, piekielnie dobra, piekna i niezwykle ostra. Ech, pomarzyc o takie 7x30 10st... Seria 5 to wzglednia tanie lornetki dla wymagajacych turystow, seria 7 to bardzo udane lornetki dla bardzo wymagajacych turystow, a takze bardziej szanujacych sprzet terenowcow. Nistrostwem sa mala 8x30 i szerokokatna 8x42.
Przy takich dachowkach porro nie ma szans :(
No i dzieki za reklame Polish Bird Fair :)
link