Nikon Nikkor Z MC 105 mm f/2.8 VR S - test obiektywu
10. Autofokus i oddychanie
Autofokus
Autofokus Nikkora MC 2.8/105 Macro przetestowaliśmy w połączeniu z aparatem Nikon Z7. Mechanizm pracował prawie bezgłośnie, bo wydawał z siebie cichutki warkot, ale niestety wolno. W zakresie FULL przebieg całego (trzeba pamiętać, że przecież bardzo dużego) przedziału odległości i potwierdzenie ostrości zajmowało powyżej jednej sekundy. Trochę dziwi podejście producenta, który zaoferował tylko dwa wybory zakresu pracy. Przecież aż prosiło się, żeby dołożyć trzeci przeznaczony do fotografowania w większych odległościach i obejmujący przedział od 0.5 metra do nieskończoności.
Na pochwałę zasługuje za to celność mechanizmu ustawiającego ostrość. Nie zaobserwowaliśmy tutaj żadnych istotnych problemów, ani podczas pracy w studio, ani podczas pracy w plenerze.
Nie zauważyliśmy także problemów z tendencją do ustawiania ostrości przed lub za właściwym obiektem.
Nikon Z7, 105 mm, f/2.8 |
![]() |
Oddychanie
Testy oddychania obiektywu, czyli zmiany zawartości filmowanego kadru przy przeostrzaniu, przeprowadzamy przeostrzając manualnie przy domkniętej przysłonie od nieskończoności do minimalnej odległości ogniskowania i sprawdzając, na ile zmieniło się wskutek tego procesu pole widzenia obiektywu.
Zmianę kadru w zakresie od 0 do 5% uważamy za małą. Między 5 a 10% mówimy o poziomie średnim. Zazwyczaj są to też maksymalne wartości, z jakimi są w stanie poradzić sobie algorytmy kompensacji oddychania obecne w niektórych korpusach. Między 10 a 15% będziemy mówić o poziomie dużym, a powyżej 15% o bardzo dużym.
Tak prezentuje się nagranie testowe dla omawianego instrumentu:
W oparciu o powyższe nagranie, porównując stopklatki przed i po przeostrzeniu, możemy oszacować, że oddychanie testowanego obiektywu wynosi około 168%, co stanowi nowy niechlubny rekord w tej kategorii. Minimalnie lepiej wypadła nawet LAOWA FFII 90 mm f/2.8 CA-Dreamer Macro 2x, która przecież oferuje lepszą skalę odwzorowania 2:1.
W przypadku testowanego obiektywu nawet przymiotnik „monstrualne” wydaje się zatem nieadekwatny do opisu poziomu jego oddychania przy przeostrzaniu, a dla użytkowników niech będzie to informacja, że dla odległości przedmiotowych innych niż astrofotograficzne Nikkor Z 105 mm f/2.8 ani z ogniskową 105 mm, ani ze światłosiłą f/2.8 nie ma zbyt wiele wspólnego.