Nikon Nikkor Z MC 105 mm f/2.8 VR S - test obiektywu
6. Dystorsja i pole widzenia
Pole widzenia
Obiektyw rektalinearny o ogniskowej 105 mm, na matrycy pełnoklatkowej, powinien dawać kąt widzenia wynoszący 23.28 stopnia, natomiast w swojej specyfikacji producent podaje wartość 23 stopni i 10 minut kątowych, czyli 23.17 stopnia. Zdecydowaliśmy się więc sprawdzić, ile owo pole wynosi w rzeczywistości. W tym celu wykonaliśmy zdjęcia gwiaździstego nieba fotografując je na nieskorygowanych plikach JPEG. Następnie dokonaliśmy transformacji układu pikseli (X,Y) do układu równikowego (rektascensja i deklinacja) opisującego położenia gwiazd na niebie. Dzięki temu mogliśmy bardzo dokładnie wyznaczyć pole widzenia obiektywu, i to tak jak należy, czyli dla promieni padających z nieskończoności. Transformacja została oparta o położenia 78 gwiazd równomiernie rozłożonych na całym obrazku. Średni błąd dopasowania siatki współrzędnych wyniósł tylko 7 sekund łuku.
Ostatecznie, uzyskany przez nas wynik to 23.96 stopnia z błędem na poziomie 0.02 stopnia. Rzeczywiste pole widzenia testowanego instrumentu jest więc odrobinę większe niż deklarowane, a to oznacza, że prawdziwej ogniskowej Nikkora bliżej 102 mm niż 105 mm. W tej sytuacji, producent powinien podawać na obudowie wartość raczej 100 mm, a nie 105 mm.
Dystorsja
W przypadku pracy na mniejszej matrycy APS-C/DX, zniekształcenia geometryczne są zupełnie niezauważalne. Formalny wynik to -0.34%, a więc, w graniach błędów pomiarowych, prawie zazębia się on z poziomem zerowym.
Na pełnej klatce dystorsja jest troszkę większa i mamy tutaj do czynienia z niewielką "beczką" o wartości -0.75%. Nadal nie jest to poziom, który może być powodem do narzekań.
Nikon Z7, 105 mm, JPEG, APS-C/DX | |||
![]() |
|||
Nikon Z7, 105 mm, JPEG, FF | |||
![]() |