Zdjęcie sekwencji link wcale nie jest wykonane Lumixem GX9 :) Tak mówi Exif.

Autor tekstu jest autorem wszystkich zdjęć?

^
Oj nie link

Po prostu ni pasowały mi do zdjęć redaktorów optyczne.

link
link
link
link
link
link


@MikeFoto
To zdjęcie jest tu
Kompozycja sekwencyjna
"W TZ200 pojawiła się nowa funkcja nazywana kompozycją sekwencyjną. Polega ona na łączeniu róznych faz ruchu w jedno finalne ujęcie i odbywa się poprzez nagranie zdjęć 4K i ręcznym wybraniu ujęć. Poniżej przedstawiamy zdjęcie wykonane w tym trybie.
link
Jak widać, aparat poradził sobie bardzo dobrze przy nie nachodzących na siebie postaciach."
...w teście TZ200

Oj, strasznie "na siłę" ten artykuł.
A do tego GX9 chyba nie jest zbyt szczęśliwym wyborem do fotografii ulicznej, skoro nie ma choćby uszczelnień - no chyba że nie przejmujemy się tym ani w deszczowe dni, ani na piaszczystych drogach, gdyż jesteśmy ambasodrami marki... ;)

PS
Tylko nie piszcie, proszę, że w deszczowe dni na piszczystych drogach nie ma kurzu ;)

@abes
Jakie uszczelnienia?

"Canon EOS R - test aparatu
Na pokładzie aparatu znajdziemy również uszczelnienia, które pozwolą pracować w warunkach wilgoci i kurzu w temperaturze od 0 do 40 stopni Celsjusza." link

"Nikon Z7 - test aparatu
...a całość uszczelniono przed kurzem i wilgocią." link


...a teraz porównaj
link
link
jak one mogą się różnić.

Jakie to street photo?;P Przecież to głównie pozowane portrety;)

"Dodatkowo, Panasonic umieścił w nowym Lumiksie możliwość zastosowania "efektu ziarna", które imitować ma oczywiście ziarno analogowe w filmach o wysokiej czułości."

- hahaha. Ten aparat ma tak ciemy obiektyw, że żeby zdjęcia streetowe nie było poruszone (chyba że komuś na tymn zależy...) będzie konieczne używanie wysokiego ISO, co przy matrycy tej wielkości da zuepłnie niewymuszony szum :)

@tomek_
Ten aparat ma taki obiektyw, jaki sobie do niego podepniesz. Może to być chociażby Voigtlander 25mm F/0.95. A ten już na pewno ciemny nie jest.

@tomek dzięki!
Dowiedziałem się od ciebie że, ten Aparat ma przyspawany objektyw.

O cholerka, pomyliłem model ;-)

Stara szkoła streeta mówi, że zdjęcia się robi przynajmniej na f/8, a ja tu się dziś dowiaduję, że kit za ciemny... ;)

Mam GX8, za nic go nie zamienię po przejściu długiej drogi, zaliczeniu pięciu systemów, w tym dwóch puszek FF. Z 12-32, kominkowym wizjerem jest to uliczny killer. Ten model może być jeszcze fajniejszy, bo choć braku uszczelek, to jest świetna stabilizacja, o niebo lepsza od tej z GX8.

Fajny nie tylko na street, ale też w trasę z plecakiem

Mam poprzednika, GX7. Świetny aparat, dobrze zbudowany, pewnie leży w dłoni, genialny do codziennego noszenia. Z małymi, jasnymi stałkami wyśmienicie się sprawdza w codziennej fotografii. Jeśli następca, GX9, ma jeszcze lepszą stabilizację, video 4k i kosztuje przyzwoicie, to tylko kupować.

Miałem Gx7, po nim Gx80, ale to już nie było to. Gx7 bardzo dobrze wspominam, to sympatyczny w użytkowaniu aparat. Pewnie Gx9 też ma w sobie ten urok? Niestety nie będzie mi dane już tego sprawdzić, bo fotografia streetowa zeszła na psy zmieniając nazwę na fotografię "pstrykową", polegającą na pstrykaniu z tzw.ucha telefonem całkiem przypadkowych sytuacji rodem wziętych z ......
Z powodu ogólnie panującego dobrobytu, nie ma tematów, które by kogokolwiek poruszyły lub zainteresowały. Fotografia obecnie jest czynnością fizjologiczną.

Proponuje nie dopisywac: Artykul na zlecenie, czytajac tak sie usmialem, ze zupelnie nie spodziewalem sie ze to artykul sponsorowany, nic a nic, ani puste ulice ani codzienne dziewczyny.