Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Ja ogólnie dziękuje za domowe wydruki. Ja jestem biedny i oszczędny i wole zlecić druk komuś kto się na tym zna. Na szczęście w KRK jest parę naprawdę dobrych miejsc gdzie ludzie znają się na druku.
Jest parę niedpowiedzeń w tekście. Monitor nie tylko się kalibruje, ale potem profiluje. Bez oprofilowania, a wyłącznie z kalibracją pupa blada. Kolejna rzecz - nie wspominano nic o celu kalibracji. Najdroższe Eizo hiper-diper-full-wpas skalibrowane na sRGB, 6500K, ze 120 kandelami jasności w życiu nie pokaże nam tego jak wyjdzie wydruk na lekko kremowym ILFORD Golf Fibre Silk. Pod druk kalibruje się inaczej. Niektórzy nawet kalibrują monitor pod konkretne rodzaje papierów. W Katowicach też dobrze drukują, nie gorzej niż w KRK :)
Brawo Katowice! A ja jeszcze dodam że jak ktoś chce się dowiedzieć więcej o druku i tym jak się kalibruje druk pod papier i jak się analizuje papiery pod względem kolorów i dynamiki to polecam www.luminous-landscape.com/ Z nowymi testami sprzętu u nich słabo ale druk mają wypasiony :) Finalnie należy dodać że to dopiero początek. Wydruk w ciemności jest niczym. Tak więc należy skalibrowany wydruk dodatkowo skalibrować pod oświetlenie docelowe. Niedowiarkom polecam wydruk prostego gradientu od czerni do R G B i Bieli takie proste rzeczy i popatrzeć na to przy różnych "nowoczesnych" źródłach
Do tematu relacji monitor-wydruk można podchodzić ultra pedantycznie i wówczas grozi nam stan chronicznego niezadowolenia (bo 100% zgodności nigdy nie będzie, np. niektórych kolorów drukarka za chiny ludowe nie wydrukuje, a niektórych wydrukowanych kolorów monitor nie wyświetli), albo zdroworozsądkowo. Moim zdaniem lepsze jest to drugie podejście. Kalibracja i oprofilowanie całego workflow na ile sensownie się da, a później... oprofilowanie swojego mózgu. Czyli patrząc na nie do końca idealny monitor będziemy w głowie widzieli jak finalnie będzie wyglądał wydruk. To oczywiście jest możliwe dla powtarzalnych waunków: ta sama drukarnia i ten sam papier.
@2marekm Profil ICC opisuje działanie całego systemu ze wszystkimi jego składnikami. Zmieniasz jeden element, profil przestaje działać. Wtedy, tak jak naisał @banc, bierzesz sprzęt i robisz nowy profil opisujący nowe warunki.
@prometeusz5000 Ograniczasz rozdzielczość drukowanego pliku do 360 ppi, bo z jednej strony jest to poziom powyżej którego gołym okiem nie widać różnicy, a z drugiej, bo głowice większości Epsonów drukują z rozdzielczościami będącymi krotnością 360 - np. 720x1400, 1440x2880, itp. Przy rozdzielczości drukowanego pliku ustawionej na 360 ppi, każdy piksel opisuje pełna ilość kropel, co pozwala uzyskać najwyższą precyzję i ostrość wydruków. W drukarkach Canon i innych zwykle są to krotności 300 (np 600x1200, 1200x2400, itp.), dlatego pliki ustawiamy na 300 ppi.
@PiotrKrochmal Ponad 20 lat drukowania zdjęć i ponad 10 lat supportowania fotografów i drukarzy nauczyło mnie, że jakość druku i satysfakcja to sprawa wybitnie subiektywna, zależna od indywidualnych preferencji i progu akceptowalności konkretnego użytkownika. Znam wielu użytkowników, dla których wydruk z 4 kolorowego barwnika na błysku jest czystą radością. Znam też takich, którzy nie są zadowoleni z żadnych wydruków. Jeśli ma się wysokie wymagania i mało czasu i/lub środków i /lub cierpliwości, to najlepszą opcją jest zlecić wydruk komuś kto się na tym zna i robi to zawodowo. Tekst z założenia miał tylko nakreślić ogólny zarys wiedzy potrzebnej do rozpoczęcia zabawy w drukowanie zdjęć. Lu-La to faktycznie świetne miejsce z dużą ilością wiedzy, jeśli kogoś ciągnie do drukowania na najwyższym poziomie, to wcześniej czy później straci ileś nocy na wertowanie tego forum ;).
@mokipera Tekst z założenia miał być o drukowaniu, a nie o kalibracji monitorów. To co piszesz to ogólnie rzecz biorąc prawda, ale to jedynie ogólne wytyczne, a temat jest znacznie szerszy. Tak, kalibracja i profilowanie są ważne. I to tylko początek drogi, jeśli ktoś zamierza się w to zagłębiać. Tak, jak piszesz, zdrowy rozsądek jest kluczem, żeby nie popaść w skrajności. Nie zmusisz drukarki i papieru do niczego więcej niż dała fabryka. Softrpoof na skalibrowanym i oprofilowanym dobrym monitorze daje tylko ogólny pogląd na to, co się może zadziać z obrazem na wydruku. Wybitnie dobry wydruk to efekt przygotowań z uwzględnieniem zarówno poprawek na dobrze przygotowanym monitorze + korekt robionych już na podstawie drukowanych prób, nie jednej, ale kilku, a w szczególnych przypadkach kilkunastu lub kilkudziesięciu. Na najwyższym poziomie nie ma nic niezwykłego w tworzeniu profilu ICC pod konkretny wydruk, konkretnego obrazu, na konkretny papier pod kątem oglądania w konkretnym oświetleniu, z konkretnej odległości, na konkretnej ścianie i w konkretnym otoczeniu. Ale to już zupełnie inna bajka ;).
@waldi72 Temperatura 6500K na monitorze jest zalecana jako ogólna wytyczna. Wynika z pubktu bieli standardowej przestrzeni edycyjnej Adobe RGB, którym jest właśnie 6500K. Jeśli chcesz zbliżyć wizualnie ekran do wydruku, możesz kalibrować i profilować ekran do punktu bieli konkretnego papieru w konkretnym oświetleniu. Niemniej jednak, różnice wynikające z technologii (monitor świeci, druk odbija światło) oraz percepcji nie pozwolą nam nigdy na osiągnięcie idealnej zgodności kolorów między monitorem i wydrukiem. Możemy osiągnąć wysoki poziom zgodności, jednak pełna zgodność to niestety mit. To taki króliczek, którego możemy radośnie gonić, ciesząc się z satysfakcjonujących, a nie idealnych wydruków ;).
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
"Fabryczne" profile ICC, spełnią swoje zadanie gdy drukujemy na oryginalnych tuszach. Jeżeli korzystamy z alternatywnych...wszystko "bierze w łeb" :)
Ja chcemy korzystać z alternatywnych to kupujemy/wypożyczamy odpowiedni sprzęt i robimy swój profil.
A ja sie pytam po co ograniczac rozdzielczosc wydruku do 360 ppi ?
Ja mam to wylaczone , przeciez zalezy nam na najleszej jakosci zdjec - prawda ?
Ja ogólnie dziękuje za domowe wydruki. Ja jestem biedny i oszczędny i wole zlecić druk komuś kto się na tym zna. Na szczęście w KRK jest parę naprawdę dobrych miejsc gdzie ludzie znają się na druku.
Jest parę niedpowiedzeń w tekście. Monitor nie tylko się kalibruje, ale potem profiluje. Bez oprofilowania, a wyłącznie z kalibracją pupa blada. Kolejna rzecz - nie wspominano nic o celu kalibracji. Najdroższe Eizo hiper-diper-full-wpas skalibrowane na sRGB, 6500K, ze 120 kandelami jasności w życiu nie pokaże nam tego jak wyjdzie wydruk na lekko kremowym ILFORD Golf Fibre Silk. Pod druk kalibruje się inaczej. Niektórzy nawet kalibrują monitor pod konkretne rodzaje papierów. W Katowicach też dobrze drukują, nie gorzej niż w KRK :)
Brawo Katowice!
A ja jeszcze dodam że jak ktoś chce się dowiedzieć więcej o druku i tym jak się kalibruje druk pod papier i jak się analizuje papiery pod względem kolorów i dynamiki to polecam www.luminous-landscape.com/
Z nowymi testami sprzętu u nich słabo ale druk mają wypasiony :)
Finalnie należy dodać że to dopiero początek. Wydruk w ciemności jest niczym. Tak więc należy skalibrowany wydruk dodatkowo skalibrować pod oświetlenie docelowe. Niedowiarkom polecam wydruk prostego gradientu od czerni do R G B i Bieli takie proste rzeczy i popatrzeć na to przy różnych "nowoczesnych" źródłach
@mokipera
Nigdy nie kalibruję na 6500K. Przeważnie na 5500K lub 5000K. To jest bliższe oświetleniu w którym ogląda się wydruki.
Do tematu relacji monitor-wydruk można podchodzić ultra pedantycznie i wówczas grozi nam stan chronicznego niezadowolenia (bo 100% zgodności nigdy nie będzie, np. niektórych kolorów drukarka za chiny ludowe nie wydrukuje, a niektórych wydrukowanych kolorów monitor nie wyświetli), albo zdroworozsądkowo. Moim zdaniem lepsze jest to drugie podejście. Kalibracja i oprofilowanie całego workflow na ile sensownie się da, a później... oprofilowanie swojego mózgu. Czyli patrząc na nie do końca idealny monitor będziemy w głowie widzieli jak finalnie będzie wyglądał wydruk. To oczywiście jest możliwe dla powtarzalnych waunków: ta sama drukarnia i ten sam papier.
@PiotrKrochmal
Kogo konkretnie polecasz w KRK? Pytam, bo chcę zlecić nieco wydruków i chętnie skorzystam z czyjegoś doświadczenia w tej sprawie.
@2marekm
Profil ICC opisuje działanie całego systemu ze wszystkimi jego składnikami. Zmieniasz jeden element, profil przestaje działać. Wtedy, tak jak naisał @banc, bierzesz sprzęt i robisz nowy profil opisujący nowe warunki.
@prometeusz5000
Ograniczasz rozdzielczość drukowanego pliku do 360 ppi, bo z jednej strony jest to poziom powyżej którego gołym okiem nie widać różnicy, a z drugiej, bo głowice większości Epsonów drukują z rozdzielczościami będącymi krotnością 360 - np. 720x1400, 1440x2880, itp. Przy rozdzielczości drukowanego pliku ustawionej na 360 ppi, każdy piksel opisuje pełna ilość kropel, co pozwala uzyskać najwyższą precyzję i ostrość wydruków. W drukarkach Canon i innych zwykle są to krotności 300 (np 600x1200, 1200x2400, itp.), dlatego pliki ustawiamy na 300 ppi.
@PiotrKrochmal
Ponad 20 lat drukowania zdjęć i ponad 10 lat supportowania fotografów i drukarzy nauczyło mnie, że jakość druku i satysfakcja to sprawa wybitnie subiektywna, zależna od indywidualnych preferencji i progu akceptowalności konkretnego użytkownika. Znam wielu użytkowników, dla których wydruk z 4 kolorowego barwnika na błysku jest czystą radością. Znam też takich, którzy nie są zadowoleni z żadnych wydruków. Jeśli ma się wysokie wymagania i mało czasu i/lub środków i /lub cierpliwości, to najlepszą opcją jest zlecić wydruk komuś kto się na tym zna i robi to zawodowo.
Tekst z założenia miał tylko nakreślić ogólny zarys wiedzy potrzebnej do rozpoczęcia zabawy w drukowanie zdjęć. Lu-La to faktycznie świetne miejsce z dużą ilością wiedzy, jeśli kogoś ciągnie do drukowania na najwyższym poziomie, to wcześniej czy później straci ileś nocy na wertowanie tego forum ;).
@mokipera
Tekst z założenia miał być o drukowaniu, a nie o kalibracji monitorów. To co piszesz to ogólnie rzecz biorąc prawda, ale to jedynie ogólne wytyczne, a temat jest znacznie szerszy. Tak, kalibracja i profilowanie są ważne. I to tylko początek drogi, jeśli ktoś zamierza się w to zagłębiać. Tak, jak piszesz, zdrowy rozsądek jest kluczem, żeby nie popaść w skrajności. Nie zmusisz drukarki i papieru do niczego więcej niż dała fabryka. Softrpoof na skalibrowanym i oprofilowanym dobrym monitorze daje tylko ogólny pogląd na to, co się może zadziać z obrazem na wydruku. Wybitnie dobry wydruk to efekt przygotowań z uwzględnieniem zarówno poprawek na dobrze przygotowanym monitorze + korekt robionych już na podstawie drukowanych prób, nie jednej, ale kilku, a w szczególnych przypadkach kilkunastu lub kilkudziesięciu. Na najwyższym poziomie nie ma nic niezwykłego w tworzeniu profilu ICC pod konkretny wydruk, konkretnego obrazu, na konkretny papier pod kątem oglądania w konkretnym oświetleniu, z konkretnej odległości, na konkretnej ścianie i w konkretnym otoczeniu. Ale to już zupełnie inna bajka ;).
@waldi72
Temperatura 6500K na monitorze jest zalecana jako ogólna wytyczna. Wynika z pubktu bieli standardowej przestrzeni edycyjnej Adobe RGB, którym jest właśnie 6500K. Jeśli chcesz zbliżyć wizualnie ekran do wydruku, możesz kalibrować i profilować ekran do punktu bieli konkretnego papieru w konkretnym oświetleniu. Niemniej jednak, różnice wynikające z technologii (monitor świeci, druk odbija światło) oraz percepcji nie pozwolą nam nigdy na osiągnięcie idealnej zgodności kolorów między monitorem i wydrukiem. Możemy osiągnąć wysoki poziom zgodności, jednak pełna zgodność to niestety mit. To taki króliczek, którego możemy radośnie gonić, ciesząc się z satysfakcjonujących, a nie idealnych wydruków ;).