PhotoPlus Expo to największe targi poświęcone fotografii odbywające się w Stanach Zjednoczonych. Obok Photokiny w Kolonii i CP+ w Jokohamie to jedna z najważniejszych imprez tego typu na świecie. Jak co roku, odbyły się w hali Javits Center na zachodnim Manhattanie, a odwiedziło je kilka tysięcy gości. Mimo że na samych targach zabrakło dużych premier, to impreza i tak cieszyła się sporym zainteresowaniem – dla Amerykanów jest to bowiem najlepsza okazja, żeby zapoznać się z nowościami zaprezentowanymi podczas wspomnianych wcześniej targów Photokina czy CP+.

----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - 50% RABATU NA OBIEKTYW!

Sony A7 IV + 50/1.8 FE

13146 zł 12722 zł

Sony A7 III + 50/1.8 FE

8846 zł 8422 zł

Sony A7 III + 24-70/4 ZA FE OSS

10822 zł 9410 zł

Sony A7 IV + 24-70/4 FE ZA OSS

15122 zł 13710 zł

W tym roku PhotoPlus Expo doczekały się jednej, znaczącej zmiany. Zazwyczaj obok przestrzeni wystawienniczej organizowane były również, dodatkowo płatne, warsztaty i wykłady dla chętnych w osobnej części hali. Zrezygnowano z nich na rzecz prezentacji odbywających się w hali wystawienniczej. Ciężko było mi też pozbyć się wrażenia, że sama impreza, pod kątem liczby odwiedzających, jest dużo mniejsza niż w zeszłym roku. Zabrakło również niektórych wystawców, których mieliśmy okazję spotkać rok temu. Wielkim nieobecnym było na przykład Sony.

Zabrakło również nowości, który przyciągnęłyby rzesze fotografów – tak jak w 2018 zrobiły to pierwsze pełnoklatkowe bezlusterkowce Canona i Nikona. Największe koncerny fotograficzne skupiły się na rozwoju systemów, które już mają w swojej ofercie. Do tego, większość produktów obecnych na wystawienniczych halach jest obecna w sklepach już od jakiegoś czasu – jak chociażby pełnoklatkowe Lumiksy, które już nie wzbudzają tyle emocji, co kilka miesięcy temu.

Co również warte jest wzmianki – targi PhotoPlus Expo są przede wszystkim skierowane do konsumentów, a obsługa większości stoisk nastawiona jest głównie na sprzedaż. Dość wspomnieć, że chyba największe stoisko na całym targach należało do sklepu fotograficznego B&H. Sam sklep znajduje się również niedaleko Javits Center, a gości wychodzących z Expo żegnał sporych rozmiarów baner reklamujący B&H sloganem “Where expo continues”.

Nie jest oczywiście tak, że na targach nie było kompletnie nic nowego. Dla amerykańskich konsumentów była to pierwsza okazja do zapoznania się chociażby z nowymi bezlusterkowcami Fujifilm, Nikonem Z50 oraz rzeszą innych produktów, które oficjalnie zaprezentowane zostały w ostatnich miesiącach.

Aby omówić wszystkie części targów, wybierzmy się na wycieczkę po poszczególnych stoiskach.