Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Czw 15 Maj, 2008 Sony A350 - test cyfrowej lustrzanki
Prezentujemy dziś test najnowszej amatorskiej lustrzanki firmy Sony o oznaczeniach A350. Na rynku pojawiła się wraz z bliźniaczym modelem A300, rozpoczynając tym samym serię lustrzanek Alpha z podglądem obrazu na żywo i uchylnym wyświetlaczem. Jednak to A350 budzi powszechne zainteresowanie ze względu na ponad 14-megapikselową matrycę CCD. Zapraszamy zatem do lektury testu, w którym staramy się dokładnie opisać możliwości Sony A350.
Wysłany: Czw 15 Maj, 2008 Re: Sony A350 - test cyfrowej lustrzanki
krzysiek napisał/a:
Prezentujemy dziś test najnowszej amatorskiej lustrzanki firmy Sony o oznaczeniach A350. Na rynku pojawiła się wraz z bliźniaczym modelem A300, rozpoczynając tym samym serię lustrzanek Alpha z podglądem obrazu na żywo i uchylnym wyświetlaczem. Jednak to A350 budzi powszechne zainteresowanie ze względu na ponad 14-megapikselową matrycę CCD. Zapraszamy zatem do lektury testu, w którym staramy się dokładnie opisać możliwości Sony A350.
W jaki sposób testujący doszli do tego, że zywotnośc bagnetu w Sony jest duzo krótsza od w pełni metalowego? Obawiam się, że to po prostu przykład ekstrapolacji do blizej nieznanej nieskończoności... albo po prostu kolejne urban legends.
A może jednak komus z testujacych coś się zdażyło z tym bagnetem? AFAIK rozwiązanie to stosowano w KM juz w d5d (a i w analogach chyba też) i jakos nikt się nie skarzył na awarie mocowania.
Tez nie lubię tego cięcia kosztów, i uważam że Sony strzeliło sobie marketingowo w kolano (bo co rusz kolejni internetowi eksperci beda ZAKŁADAĆ, ze takie mocowanie jest duuużo gorsze), ale mówiąc prawdę jeszcze nie natknąłem się na jakiekolwiek skargi uzytkowników KM i Sony a100 na mocowanie bagnetu.
Teraz się zacznie...
Pod testem już się zaczeło
Bagnet nawet częściowo metalowy jest gorszy od całkowicie metalowego a jak ktoś chce to sprawdzić to niech sobie "pomajta" trzymając za aparat z podłączonym np. 70-200/2,8 SSM
W jaki sposób testujący doszli do tego, że zywotnośc bagnetu w Sony jest duzo krótsza od w pełni metalowego? Obawiam się, że to po prostu przykład ekstrapolacji do blizej nieznanej nieskończoności... albo po prostu kolejne urban legends.
Korzystalem z a350 przez tydzien zmieniajac obiektywy kilka razy dziennie i po tygodniu bylo widac ze te plastiki byly lekko wyrobione na brzegach
MM ja osobiście wierze na słowo i w życiu bym tym szkłem "niemajtał " nawet z super metalowym bagnetem. Od czegoś takiego można zawału dostać
RB nie trzeba być geniuszem żeby wiedzieć , że metal ma większą wytrzymałość niż plastik. Nie musi się bagnet nikomu zniszczyć żeby dojść do wniosku , że coś jest bardziej albo mniej wytrzymałe. Dla mnie to oczywiste i myślę ,że nie potrzebnie się do tego przyczepiasz.
Teraz się zacznie...
Pod testem już się zaczeło
Bagnet nawet częściowo metalowy jest gorszy od całkowicie metalowego a jak ktoś chce to sprawdzić to niech sobie "pomajta" trzymając za aparat z podłączonym np. 70-200/2,8 SSM
Pomajtałem byłem 2 kilowym szkłem trzymając za body (przez chwilke, boc to idiotyzm)? Jest gorszy (z definicji, bo jest gorszy i tyle), ale w wykonaniu KM nie powodował AFAIK jakichkolwiek szkód.
Proponuje wziąc i pomajtac.
[ Dodano: Czw 15 Maj, 2008 22:26 ]
krzysiek napisał/a:
RB to zerknij na to zdjęcie. Na metalowych obejmach raczej tego nie zobaczysz po miesięcznym użytkowaniu.
Krzysiek, daj to zdjęcie do testu, a nie pisz, że jest bo jest Masz argumenty to przedstawiaj. Bo to co napisano w tekscie to typowy przykład "oczywistości" Przy okazji - tez wiem, że Sony oszczędzało i dlatego mamy plastik, wiem że taki osczędnościowy plastik nie jest tak trwały jak metal (bo plastik o trwałosci metalu jest od niego wciąż droższy), ale nigdzie nie natknąłem się na jakiekolwiek poważne przykłady utraty własności tego mocowania. Nie otarcia, a luzów.
Ze swojej strony - będąc też częstym zmieniaczem szkieł po roku uzytkowania a100 również nie stwierdziłem żadnej zmiany w jakości mocowania obiektywu. Żadnych luzów itede.
Oczywiscie, ze A350 jest produktem typowo marketingowym i dlatego lepiej juz kupic A300.
Cieszy mnie, ze LV jest rzeczywiscie dobry, tak jak go reklamowano.
Co do bagnetu, to jakos mi sie nie wydaje, zeby uzytkownik A350 podpinal do niego 70-200 SSM, bo 99,9999% nie bedzie na to stac. Ja go mialem pare razy podpietego do A100. Nie "pomajtalem" nim, ale jakos nic sie nie urwalo, nic nie odpadlo. Nie sprawdzalem czy cos sie wytarlo, przyznaje, ale aparat dzialal bez zmian.
Zaskakuje mnie jedno. Piszecie o dosc duzym zakresie tonalnym podczas gdy w tescie A350 w jednym z miesiecznikow uznano go za najwieksza wade aparatu...
Witam, zajrzec tutaj po przeczytaniu komentarzy pod samym testem to jak skok do zimnej rzeczki po wyjsciu z sauny. Tutaj taka spokojna i sensowna dyskusja i bezstresowa wymiana opini a tam: ło matko! bitwa na kije i kto wie co jeszcze.
Aparat jest calkiem fajny jesli popatrzec na specyfikacje. Z racji tego, ze jestem "Canoniarzem" porownywalem go do 450d i musze powiedziec, ze gdyby nie CCD i plastiki bylby nawet lepszym wyborem niz Canon
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Pią 16 Maj, 2008
w sumie jest kilka aparatów, które wcale nie dostały lepszych recenzji a jednak aż tak na nie nie narzekacie.
Ludzie nie mogą/nie chcą zrozumieć pewnych rzeczy. Mimo, że piszemy wielokrotnie iż używając słowa rozdzielczość mamy na myśli MTF50, zapomina się o tym i toczy się walkę na dziwne argumenty, w stylu, że rozdzielczość aparatu jest podana, więc po co ją mierzyć, jak to jest że 14 MPix daje tyle samo co 10 MPix, rzeźbi się w szczegółach na poziomie jednego piksela, gdzie wpływ oprogramowania aparatu jest tak duży, że wszelkie porównywanie traci sens... Właśnie, żeby tego uniknąć, używamy MTF50 i testujemy ją
z najostrzejszymi dostępnymi stałkami ustawionymi na najostrzejsze przysłony. Jeśli MTFy matrycy 14 MPix i 10 MPix, w takim teście są porównywalne oznacza to, że owe 14 MPix daje nam zysk tylko i wyłącznie w kadrowaniu i większych możliwościach przy wyostrzaniu. I dokładnie tak napisaliśmy w teście.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Pią 16 Maj, 2008
Arek napisał/a:
Jeśli MTFy matrycy 14 MPix i 10 MPix, w takim teście są porównywalne oznacza to, że owe 14 MPix daje nam zysk tylko i wyłącznie w kadrowaniu i większych możliwościach przy wyostrzaniu.
ale to świadczy, że podobne efekty uzyskamy interpolacją 10mpix do 14mpix? Interesuje mnie to od pewnego czasu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 18