Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
No cóż, przeczytałem tylko podsumowanie. Stylistyka Olympusa rzeczywiście ma tą nutkę z czasów analogowych. W sumie fajny aparacik na początki zabawy z lustrzanką.
Olympus jako jedyny oferuje, poza standardowymi trybami pojedynczego i ciągłego autofokusu, połączenie ich z ręczną regulacją. Do trybów AF-S, AF-C i M w menu mamy więc opcje AF-S+M i AF-C+M.
W Olympusie systemu 4/3 nie ma śrubokręta, prawda? Co takiego więc dają te dodatkowe opcje w body?
Chodzi o połączenie pracy autofocusa z ręcznym ostrzeniem. AF sobie normalnie pracuje, a Ty w każdej chwili możesz zakręcić pierścieniem ogniskowania i skorygować ustawienie AF bez obawy, że coś zepsujesz.
Chodzi o połączenie pracy autofocusa z ręcznym ostrzeniem. AF sobie normalnie pracuje, a Ty w każdej chwili możesz zakręcić pierścieniem ogniskowania i skorygować ustawienie AF bez obawy, że coś zepsujesz.
"Rewelacja". Tylko że pracując z Canonami praktycznie zapomniałem o możliwości zepsucia szkła w ten sposób. Mało jest obiektywów które tak można uszkodzić.
Ale mnie chodzi o to, co ma wspólnego z tym aparat i ustawiane w nim tryby pracy AF. Rozumiem, że obiektyw musi mieć odpowiednią konstrukcję mechaniczną, jak np. FTM w Canonach, a co zmienia ustawienie AF+M w puszce?
w olku pierścień ostrości jest połączony z elektronicznym enkoderem. ostrość zawsze przestawia body. stąd pewne rozszerzone możliwości dostępne są z każdym szkłem.
z tego co pamiętam w e3 można wybrać kierunkowość ostrzenia
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Pią 15 Sie, 2008
ghost napisał/a:
z tego co pamiętam w e3 można wybrać kierunkowość ostrzenia
a mógłbyś rozwinąć ten termin....albo nie wiem co masz na myśli albo nie rozumiem co znaczy "kierunkowość ostrzenia"...
Pewnie chodzi o to, że można sobie ustawić czy kręcąc np. w lewo ustawiamy ostrość bliżej lub odwrotnie. Może się to przydać. Mnie czasami rozbawia to, że w Nikonie wiele rzeczy robi się kręcąc "odwrotnie" niż w Canonie. A tak bym sobie w menu przestawił i po bólu. Niestety kierunku zoomowania czy podłączania szkła do body w menu nie zmienię
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Pią 15 Sie, 2008
MM,
a dzięki, wszystko jasne.........ale banał/....hehe...
Ale mnie chodzi o to, co ma wspólnego z tym aparat i ustawiane w nim tryby pracy AF. Rozumiem, że obiektyw musi mieć odpowiednią konstrukcję mechaniczną, jak np. FTM w Canonach, a co zmienia ustawienie AF+M w puszce?
Każdy (lub przynajmniej większość) obiektyw w systemie 4/3 ma taką konstrukcję. A co ma z tym wspólnego aparat? Na obiektywach nie ma przełącznika AF-S+M - AF-C+M, więc włączyć to można jedynie z poziomu korpusu. Tyle ma wspólnego...
Pewnie chodzi o to, że można sobie ustawić czy kręcąc np. w lewo ustawiamy ostrość bliżej lub odwrotnie.
tam w opcjach pierścień ostrości manualnej na obiektywie jest taki myk, ze ustawiamy kręcenie w prawo, lub w lewo do ostrzenia manualnego w zależności od upodobań fotografującego.
MM chyba o to Ci chodziło.
Zmieniłem dzisiaj soft w E-510 na najnowszy i doszła funkcja z E-520, technologia kompensacji cienia, ciekawa zagadka. Ciekawe, czy to jakaś pomyłka, czy jednak w sofcie dodali ta funkcję. Soft zmieniłem automatycznie z programu Olympus master.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14