Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam słyszałem bardzo wiele pozytywnych opinii o tym modelu
Jestem fotografem- hobbystą, na aparat mam do wydania max 3000 zł
Na e- bay sony dsc r1 ( wyrobione ok. 5000 zdjęć) można dostać za 1200- 1500 zł
czytałem wypowiedzi ludzi, że pod względem jakości zdjęć model ten przebija wiele cyfrówek, chyba że ma się kupę kasy na obiektywy. Co do rodzaju zdjęć nie mam preferencji, ale lubię głównie widoki, otwartą przestrzeń.
Jakie jest wasze zdanie: tania lustrzanka (może być używana) z podstawowym obiektywem, czy wymieniony w tytule sony? Istnieje jakiś lepszy kompakt?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Moim pierwszym "duzym" aparatem był właśnie Sony R1. Mam go do teraz. Minus tego aparatu to autofocus, który gubi się czesto oraz jest wręcz ślimaczy ( zapomnij o fotografii szybkich obiektów ) oraz macro a właściwie jego brak Do Twoich zastosowań myślę, że to dobry wybór na początek za takie pieniądze. Oczywiscie zalezy tez wszystko od jego stanu.
Mogę Ci go polecić z czystym sumieniem. Jakość zdjęć jest świetna. Pomimo, że mam dwie lustrzanki swojego R1 nie mam zamiaru się pozbywać.
Nie jest idealny, m.in. wolny AF, ale tylko w trudnych warunkach oświetleniowych (mój jest celny pomimo tego co pisze chesky), mały bufor co w przypadku zapisu RAW trochę spowalnia aparat. Wszystkie jego wady przykrywają zalety:
- jakość zdjęć,
- świetny obiektyw,
- ergonomia,
- dla początkujących świetna funkcja Monitor Preview,
- użyeczne ISO1200
Gorąco polecam.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Sro 07 Paź, 2009
to i ja się dobiję do wychwalań - ten aparat jest jak dla mnie idealnym sprzętem na wycieczki w góry
obiektyw 24-120 to coś pieknego
ergonomia - mrrr, gdyby alfy taką miały, to byłbym zagorzałym fanem sony
Jesli znajdziesz R1 w dobrym stanie to bedzie najlepszy wybor do zdjec widokow. AF nie jest szybki ale muli tylko w slabym swietle- fotografowalam mewy w czasie lotu i AF dawal rade . Jesli mowimy o macro wielu je krytykuje ale ciekawe jest i jakos tego nikt nie wspomina ze w R1 masz na 24 mm dystans macro minimalny 25 cm. W porownaniu z kompaktami to porazka bo w nich mozesz od 1 cm juz focic. Tylko ze sprobuj w kompakcie zrobic 120 mm i zobaczysz ze macro juz jest od 1,5 metra a w R1 odleglosc 25 cm sie nie zmienia czy masz ogniskowa 24 czy 120 mm i daje to niezle efekty. Wiec nie narzekajmy na macro- bo nie tylko odleglosc przedmiotowa jest w nim najistotniejsza ale zakrez ogniskowej ktory mozna uzyc. R1 goraco polecam.
Krotko i na temat. Lepszego "kompaktu" hybrydy nie ma. R1 zamiast taniej lub nawet drogiej lustrzanki z kiepskim szklem- jak najbardziej. Do pejzarzu R1 super.
To co koledzy napisali to zasadniczo prawda ale dorzucę swoje uwagi. W góry i do widoków zwłaszcza z założonym polarem jest cudowny ale jego masa (1kg) i wielkość może skutecznie zniechęcić do łażenia za daleko.
Co do autofokusa to wydaje mi się że w dobrym oświetleniu nie ustępuje szybkością tanim lustrzankom a za to przewyższa je celnością. W słabym oświetleniu żeby nie włączała się ta idiotyczna, wkurzająca otoczenie i do niczego nie potrzebna dioda przełączam na ręczne ostrzenie i ostrzę tym przyciskiem w przełączniku - jest powoli ale celnie.
Do makro używam dość taniego raynoxa 250 - dla amatora wystarczy - odległość od soczewki to wtedy 8cm, wtedy szalenie przydaje się obrotowy wyświetlacz i prawdziwe cudo: swobodnie przesuwne prawie po całym kadrze małe pole ustawiania ostrości.
R1 nie można kupić przypadkiem, trzeba być pewnym, że chce się właśnie jego.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Sro 07 Paź, 2009
no ale też jest jeden szkopuł: lepiej kupić nikona d50 z 18-70, jakość obrazu taka sama, a zawsze w zanadrzu ma się możliwość kupna innego szkiełka
D50 czy R1 lepiej nie lepiej. Mozliwosc zmiany szkla bardzo czesto jest przeceniana cecha luster. Jesli ma sie szklo 24-120 mm mozna go nie zmieniac przez cale zycie a ponadto mamy w R1 mozliwosc kadrowania z roznych perspektyw dzieki ruchomemu LCD i brak dzwieku migawki bardzo czesto jest zaleta i nie trzeba sie przejmowac ze po 50 000 kadrow migawka moze pasc. Ponadto mamy podglad zdjecia w postaci koncowej przed jego wykonaniem. Podglad na zywo balansu bieli itp. Wiec kupic D50 bo mozna zmienic teoretycznie szklo ktore w R1 wystarcza do 90% sytuacji zdjeciowych to przesadzona zaleta. Biorac pod uwage ceny dobrych szkiel- to gra nie warta swieczki.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Pią 09 Paź, 2009
czemu wcześniej mi tego nie napisaliście? Zostałbym przy R1
a, nie, sory, nie zostałbym
Witaj,
ja również, polecam Ci ten aparat, jestem użytkownikiem tego modelu o ponad trzech lat i złego słowa nie mogę powiedzieć, poza brakami o których pisali przedmówcy, jest to świetny aparat który na pewno daje lepszą (choć to pojęcie względne) jakością obrazu najtańsze lustrzanki z kitowymi obiektywami.
Sam stałem dokładnie przed takim samym dylematem trzy lata temu, R1 czy Canon 350D, Nikon D50 (obydwa z kitowymi obiektywami), na moje szczęscie nie posłchałem opini i "rad" "skrajnych fundamentalistów sprzętowych" i wybrałem R1 czego nie żałuję do dziś.
Jeżeli nie brzydzi Cię znaczek Sony to oznacza, że jest zdrową normalną i zdrowo myślącą osobą i ten aparat w tym przedziale cenowym na pewno nie zawiedzie Twoich oczekiwań.
Witam wszystkich,
jestem nowy na tym forum. Jestem użytkowinikiem DSC-R1 od 3 lat. Aparat, przyznaję bardzo dobry ale ostatnio nachodzi mnie ochota, żeby go zmienić na lustrzankę (zastanawiam się nad Canonem 500d). I tu moje pytanie: które obiektywy posiadają zbliżone możliwości do tego z DSC-R1? Chciałbym sprawdzić jak to wygląda cenowo na dzień dzisiejszy.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 10