Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Zmieniłem dzisiaj soft w E-510 na najnowszy i doszła funkcja z E-520, technologia kompensacji cienia, ciekawa zagadka. Ciekawe, czy to jakaś pomyłka, czy jednak w sofcie dodali ta funkcję. Soft zmieniłem automatycznie z programu Olympus master.
Sprawa co najmniej dziwna. Z ciekawości zrobiłem jeszcze raz upgrade softu z master2 i wrócił soft 1.3 oraz napis w programie, że posiadam najnowsze dostępne oprogramowanie, funkcja, technologia kompensacji cienia zniknęła i pluje sobie w brodę, po co to robiłem, bo nawet nie przetestowałem.
Jutro zadzwonię do Olympusa z zapytaniem co to było.
Prawdopodobnie jakiś błąd ze strony Olympusa. Jeśli by naprawde ten soft miał wyjść to chyba tylko po to, żeby odebrać jeden pretekst aby kupić E520 zamiast E510.
Ale z tego wniosek, że soft z E520 pasuje do E510, tylko z skąd go zdobyć, no i ciekawe czy ta kompensacja jest aż tak bardzo przydatna?, że warto sobie zawracać gitarę duperelą i szukać soft, no i jak go potem ewentualnie wgrać samemu z pominięciem automatu w Master2
Raczej wątpie żeby można było w ten sposób wgrać soft. Należy pamięteć, że różnica między E510 a E520 to nie tylko kompensacja cieni. A może nowa wersja softu pojawi się jednak a to był tylko falstart
Ja wiem, że jest więcej różnic, ale pokazała sie tylko kompensacja cieni. Panel sterowania był bez zmian, wykrywania twarzy nie było na szczęście. Co zdążyłem zauważyć, to tylko tą kompensację cieni właśnie.
Zastanawiające...choć mnie się wydaje, że to był by błąd... może w kolejnym sofcie doczekamy się AF metodą detekcji kontrastu Choć wtedy już jest wymagana integracja w elektronike
Prawdziwej dyskusji o tym aparacie jakoś nie widze, więc może ja coś napisze na tej pustyni użytkowej
Mam go od momentu wejścia na rynek zachodni + 14-54, później dokupiona lampa 58 AF-1 digi + inne drobiazgi.
Ten zestaw jest doskonały na wycieczki, oraz z dokupioną lampą do pomieszczeń.
Wbudowana lampa jest ZALEDWIE dostateczna ,ale prawdę powiedziawszy generalnie jednak jest do bani - zdecydowanie lepiej wychodzą zdjęcia bez niej na dłuższym czasie...tylko co z ruchomymi obiektami wówczas....i problem.
Dopiero dokupienie lampy otwiera te drugie możliwości aparatu przy słabym świetle, powiedziałbym nawet że aparat dostaje "skrzydeł" użytkowych.
Ja praktycznie robiąc zdjęcia w pomieszczeniach nie odpinam lampy wcale i w tym momencie skupiam się na "scenie" wiedząc że z jakością światła będzie bardzo dobrze,a więc brak powtórek zdjęc i dłubaniu w ustawieniach żeby jednak "wyszło"...a czasami sceny sie nie powtórzy...z lampa zewnętrzną ten dylemat odpada bo wyjdzie wszystko i będzie ostre jak brzytwa (obiektyw i jego jakość).
Dla kogoś bardziej ambitnego zdjęciowo , szczególnie w warunkach słabego światła (niemożnośc zastosowania lampy) ten aparat pokaże swoje spore wady...i moim zdaniem nieakceptowalne na dłuższą metę.
Matryca szumi i jest to fakt , który ujawnia się doskonale w złych warunkach oświetleniowych.
Jak wiadomo lepiej nie będzie,a gorzej może być gdyż dojda jeszcze gorące piksele.
Zatem w złych warunkach oświetleniowych czeka nas obróbka programowa aby zniwelowac jakoś tą dość zauważalną i istotną wadę.
Chyba że ktoś się z tym pogodzi z racji sporadyczności robienia tego typu zdjęc.
Dodatkowo ustawienie ostrości zaczyna głupiec w złych warunkach oświetleniowych (w złych ale wcale nie najgorszych...a już zaczynają się problemy), chyba że mamy lampę zewnętrzną .
Ustawienie ostrości via LV jest bardzo dobre,szybkie,wygodne i wystarczające.
Generalny wniosek : aparat głownie do zdjęc przy dobrym świetle lub przy wykorzystaniu lampy DOKUPIONEJ.
Czyli taki ogólnego przeznaczenia dziennego ze wskazaniem turystycznym, mały i wygodny, wachlowanie w trakcie podróży nie męczy zbytnio rąk i po paru godzinach takich ćwiczeń ja osobiście nie odczuwam żadnego dyskomfortu.
A więc cos dla kobiet.
Wydaje mi się że tam ten aparat i do takich zadań jest kierowany.
I mając taki zestaw jaki ja mam doskonale spełni swoje zadania i co najważniejsze nie walnie zdrowo po kieszeni.
I chciałoby się pozostac w systemie z racji jakości obiektywów, więc rośnei apetyt na klasę wyżej...a tu zaczyna się problem...
E-620 nie jest wart swojej ceny , E-30 wydaje się wypuszczony na siłę,a E-3 już stary technologicznie i na dziś również nie wart ceny w porównaniu do tego co za to mozna kupić w innym systemie.
Podobno Olympus ma coś wypuścić z wyższej pólki (relatywnie do tego co już ma) na jesieni, prawde powiedziawszy jeśli tego nie zrobi cały system "E" umrze smiercią naturalną i pozostaną "PEN".
Czasem zastanawiam się czy firma nie jest tego świadoma i odchodzi do własnie systemu "PEN"...tak czy inaczej biorąc pod uwagę jakośc obiektywów dziw mnie polityka tej firmy, gdyż wygenerowała na własne życzenei ślepą uliczkę dla kogoś kto zasmakował a chciałby jednak więcej i to przy wykorzystaniu już tych obiektywów co kupił, co jest normalne i oszczędne.
Ja w każdym razie ze względu na neizaspokojony apetyt wykraczajacy poza klasyczne pstrykanie turystyczne poważnie przemyśliwam przejście do konkurencji...bo ileż można czekac.
Owszem body jako takie stoi na końcu za jakością obiektywu i światła,ale też do pewnego momentu technologicznego, bo jednak dobra przerzutka nie będzie pasowac do drewnianych kół...
Pod względem szklarni Olympus broni się doskonale, począwszy od budżetowych zoomów. Jest lekko, kompaktowo i doskonale optycznie. Największym problemem jest matryca i to wcale nie jest tak, że firma wyciągnęła już wszystko co się dało. Raczej tylko dotarła do granic niemocy własnego zespołu inżynieryjnego. Wspomnę tylko, że Canon 50D ma większe upakowanie pikseli niż matryca e520, a gdyby Olympus chciał dobić do poziomu Canona 7D musiałby zrobić dobrze funkcjonującą matrycę mającą 12,8 mpix (a jak widać to się da zrobić).
Tylko po co?
Czy nie lepiej porzucić - spójrzmy obiektywnie - nieudany projekt live Mos i nie zaprojektować udanej matrycy 4/3 na 10 mpix? A jak się samemu nie potrafi to dać to Sonemu do roboty
Trochę smutny w tym wszystkim jest fakt słabego AF. Mam kompakt Olympusa prywatnie, posługuję się także bardziej zaawansowanym kompaktem Olympusa w pracy i wiem że AF jest bardzo, bardzo słaby. Wolny i niecelny. Nie daj Bóg, żeby było trochę mniej światła lub zrobiło się zimno (ok. 0 st. C). Sądziłem, że w lustrzankach poprawią tą przypadłość, ale jak widzę nie jest lepiej.
Ale jeśli jest ciepło i widno, to Olek robi rewelacyjne zdjęcia.
Olympus nie robi matryc, kupuje je od Panasonika. W dodatku otrzymuje matryce gorsze, niż te, które Panas pakuje do swoich aparatów, bo z bardzo mocnym filtrem AA ograniczającym rozdzielczość (zmieniło się to dopiero w E-PL1). Jeśli więc mowa o niemocy zespołu inżynieryjnego, to chyba tylko w odniesienie do tej drugiej firmy. Mimo to Olek robi, co może. Jakość obrazowania w E-PL1 per piksel wcale nie odstaje wyraźnie od tego, co prezentuje Canon 7D. Oczywiście w praktyce Canon zyskuje dzięki większej rozdzielczości plików.
To ja winszuje Olympusowi współpracy z Panasonicem.
Niestety nie zmienia to smutnej konstatacji, że matryce nie nadążają za optyką, a szkoda bo 4/3 ma zalety, które Olympus potrafi zdyskontować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10