Wady: mocowanie stopki - szkoda że nie jest odczepiane , czasami bardzo przeszkadza. Ogólnie trochę ciężki. Szkoda że zakres 50-100 , a nie np 35 - 100 , czy 50-120, w każdym razie zakres trochę przeszkadza, że to tylko dwukrotny zoom.

Zalety: Genialny obiektyw - bardzo ostry w pełnym zakresie. Użytkuję ten obiektyw przez sigma mc-11 na aparacie sony a7 , tak na pełnej klatce , a później zdjęcia kadruję w CR. Kolory - cudo , ostrość - znakomita. Jak napisał inny użytkownik \"znalazłem w końcu swojego graala\" jak najbardziej się z tym zgodzę.

Podsumowanie: Wybitny obiektyw dla osób które wiedzą czego chcą, które zdają sobie sprawę z jego parametrów. Ja nie żałuję mimo że to obiektyw APS-H a mam FF. serio , zdjęcia wyglądają z niego na tyle dobrze, że jestem w stanie przełknąć siedzenie później CR na kadrowaniu i korekcie optyki.

Wady: Ciężko coś na siłę wpisać. To obiektyw dla świadomych użytkowników, którzy wiedzą o nim to co powinni, więc jeśli ktoś się na niego decyduje to wie ile waży, jaka jest średnica filtra itd. Jedynie w moim odczuciu można by inaczej rozwiązać kwestię mocowania statywowego, które jest niewymienne, a przez to nie da się go ściągnąć. Na szczęście można łatwo przekręcić i wtedy uzyskuje się swobodę w powiększeniu lub zmniejszeniu obrazu.

Zalety: Sam miód. Miałem dziesiątki różnych obiektywów, inne okazjonalnie i napiszę tak - nie ma nic lepszego. Obrazek zawsze perfekcyjny. Z uwagi na ten obiektyw porzuciłem pełną klatkę. Proszę mi uwierzyć, że ten obiektyw daje lepsze efekty niż stałki systemowe canona od f/1.8 w górę ze 135 2.0 na czele z zakresu ogniskowych 85-135 pod FF. Jest tutaj jeszcze zakres do 160mm cały czas ze światłem 1.8 i doskonałymi właściwościami optycznymi. Pracuję z canonem 7D, stąd takie przeliczniki ogniskowej. Mam dwa obiektywy sigmy tj. tą 50-100 1.8 A oraz 18-35 1.8 A, każdy podpięty na stałe pod swojego 7D i one zastępują mi sześć podstawowych stałek z zakresu 28-135mm oraz siódmą 150mm, z tą różnicą, że mam bardzo dobrą jakość optyczną i to zawsze. Wagowo, ilościowo i cenowo też jestem mocno do przodu.

Podsumowanie: Po kilku miesiącach użytkowania Sigmy 50-100 1.8 Art. mogę napisać, że warto było czekać, znalazłem w końcu swojego graala i wiem, że zdjęcia będą znakomite. Nie mam już dylematów typu - co tym razem wyskoczy, czy zdążę przepiąć stałkę, który obiektyw zabrać, który wymienić na coś innego itd. Zawsze po sesji z niecierpliwością czekam by nacieszyć się zrobionymi zdjęciami - czegóż więcej chcieć?