Z pewnością hitem mijającego tygodnia była premiera kamkordera Blackmagic Pocket Cinema Camera 6K. Okazuje się jednak, iż najbliższe dni mogą przynieść nam równie ciekawe nowości, o których przeczytacie w naszym cyklicznym zestawieniu najciekawszych plotek.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Coś dla miłośników patentów
Konstruktorzy firmy Canon nieustannie pracują nad kolejnymi produktami i technologiami, czego najlepszym dowodem są kolejne wnioski patentowe składane w odpowiednich urzędach. Tym razem japoński producent zaproponował przeznaczony dla bezlusterkowców system AF kontrolowany za pomocą oka. Rozwiązanie to pozwala na zmianę punktu AF poprzez ruch gałki ocznej przyłożonej do wizjera. W innych dokumentach znalazły się natomiast opisy torów optycznych następujących obiektywów:
- Canon EF 20 mm f/1.4,
- Canon EF 12-24 mm f/4.5-5.6,
- Canon RF 50-80 mm f/1.1.
Sierpniowe premiery
Kolejne źródła potwierdzają, że już 28 sierpnia czeka nas wysyp nowości od firmy Canon. Jeżeli informacje się potwierdzą, to przed końcem miesiąca poznamy następujące produkty:
- Canon EOS 90D - korpus i zestawy z obiektywami 18-55 mm i 18-135 mm,
- Canon EOS M6 Mark II - korpus w czarnym i srebrnym kolorze oraz zestawy z obiektywami 15-45 mm, 18-150 mm ,
- Canon RF 24-70 mm F2.8L IS USM,
- Canon RF 15-35 mm F2.8L IS USM.
Nowy firmware dla EOS R
Plotki głoszą, że pełnoklatkowy bezlusterkowiec Canon EOS R niebawem doczeka się aktualizacji firmware. Nowe oprogramowanie ma poprawiać działanie detekcji oka trybie ciągłego AF.
DJI
DJI Mavic Mini
Krótko po tym, gdy firma DJI zapowiedziała na najbliższy wtorek premierę nowego produktu, w sieci pojawiły się poniższe zdjęcia przedstawiające tajemniczego drona niewielkich rozmiarów. Niektórzy przypuszczają, iż nowy bezzałogowiec zostanie nazwany Mavic Mini.
Nikon
Pięć aparatów na horyzoncie
Serwis
Nikon Rumors przypomina, że firma Nikon wciąż nie zaprezentowała jeszcze aparatów, które zgłosiła niedawno do certyfikacji w odpowiednich urzędach. Mowa tu aż o pięciu modelach oznaczonych kodami N1834, N1845, N1847, N1849, oraz N1850. Być może wśród nich znajduje się skierowany dla profesjonalistów pełnoklatkowy bezlusterkowiec, którego niektórzy dopatrują się na poniższym zdjęciu wykonanym podczas wyścigów F1 na Węgrzech. Osoby bardziej sceptyczne twierdzą jednak, iż jest to Nikon Z7/Z6 z doczepionym gripem.
Olympus
Olympus E-M5 Mark III
Choć premiera Olympusa E-M5 Mark III ma odbyć się dopiero pod koniec lata, to co jakiś czas wyciekają kolejne szczegóły na jego temat. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że aparat będzie mógł być ładowany poprzez port USB.
Coś dla miłośników patentów
Firma Olympus złożyła niedawno wniosek patentowy, w którym opisano obiektyw M.Zuiko 400 mm f/4.0.
Panasonic
Nowy produkt już w środę
Plotki głoszą, że na najbliższą środę firma Panasonic zaplanowała konferencję prasową. Nie wiadomo jeszcze, jakie produkty ona przyniesie, jednak najbardziej prawdopodobna wydaje się jakaś premiera związana z systemem L-mount. Być może będzie to zapowiadany obiektyw Panasonic Lumix S Pro 24-70 mm f/2.8.
RED
RED Komodo 6K
Premiera nowego kamkordera firmy RED zbliża się wielkimi krokami, bowiem w internecie udostępniono kolejne zdjęcie nadchodzącego produktu.
Sony
Sony A7S III
Choć poznaliśmy niedawno czwartą wersję bezlusterkowca A7R to filmowcy wciąż nie doczekali się A7S III. Najnowsze doniesienia wskazują, że aparat wciąż jest jeszcze dopracowywany, a brak jego premiery wcale nie wynika w jakiejś pokrętnej polityki producenta, tak jak niektórzy wcześniej sugerowali.
Dwa bezlusterkowce APS-C
Mówi się, że pod koniec miesiąca czeka nas kolejna premiera od firmy Sony. Podobno ma ona przynieść dwa nowe bezlusterkowce w matrycami APS-C.
Wow! Nie spodziewałem się, że Sony cokolwiek jeszcze wypuści z APS-C. Gdyby jeszcze wyszedł obiektyw o takiej ogniskowej jak Canon z plotek: 12-24 mm to byłby cud!
Obawiam się, że nawet jak wyjdą, to w cenach zniechęcających do zakupu ich.
Canon RF 50-80 mm f/1.1 – widzę, że sposobem Canona na drugoligowe osiągi matryc jest wypuszczanie coraz jaśniejszych szkieł, zawsze to można obniżyć ISO o jedną działkę i zwiększyć tym sposobem DR…
"Ostatnio dowiedzieliśmy się, że aparat będzie mógł być ładowany poprzez port USB."
Wow to Olympus zaszalał :)
mam pytanie odnośnie canona, bo od 2 miesięcy w cotygodniowych plotkach czytam tylko o nowych patentach o nowych obiektywach, ale gdzie te obiektywy są ?? bo póki, co to z tych wszystkich pięknych patentów to nie ma ani jednego :D chyba, że przyjdzie taki dzień w którym canon od razu za jednym strzałem wszystkie pokaże, nie wiem 20 obiektywów od razu czy coś, ciekawe...
@boa ksztusiciel
Canon jak i Nikon mieli wypuszczać 5-6 obiektywów każdego roku.
Rok temy były 4 obiektywy Canon RF.
A w tym roku według dpreview Canon wypuścił 6.
Patenty obecnie służą przede wszystkim blokowaniu konkurencji w okresie ich obowiązywania. A potem można oskarżyć konkurencję o plagiat lub szpiegostwo przemysłowe i też dostać trochę kasy. A przynajmniej sporo naprzeszkadzać.
Wolałbym Mavic Air 2, ale za rok ;)
Canon M5 MK2 by się przydał też - nie tylko M6
@mgkiler ... podobno będzie z matrycą 32 megapiksele
Zabrakło mi tradycyjnego wróżenia końca tych psiakrew luszczanek :-)
Bo już nie ma co wróżyć. To rzeczywistość.
@baron13:
A nie widzisz, że w plotkach oprócz informacji o Canonie 90D to nie ma ani jednego zdania więcej o lustrzankach?
@baron13:
Idziesz o zakład, że po Olimpiadzie w Tokio w 2020 w lipcu/sierpniu nie będą już wychodzić nowe modele lustrzanek? No chyba, że jakieś odgrzewane amatorskie 999D 9999D.
@mgkiler
"Idziesz o zakład, że po Olimpiadzie w Tokio w 2020 w lipcu/sierpniu nie będą już wychodzić nowe modele lustrzanek? No chyba, że jakieś odgrzewane amatorskie 999D 9999D."
No to będą czy nie będą? Poza tym czy to nie miało być tak, że właśnie te amatorskie pierwsze znikną?
@mgkiler
"A nie widzisz, że w plotkach oprócz informacji o Canonie 90D to nie ma ani jednego zdania więcej o lustrzankach?"
O samych lustrzankach nie, ale jest jeszcze zdanie o patentach na szkła do lustrzanek i wspomniana we wstępie kamera ma bagnet lustrzankowy.
I ten lustrzankowy "ogon" będzie się ciągnął jeszcze długo.
@mate:
@baron13:
Te amatorskie mają to do siebie, że Canon potrafi wypuścić amatorską puszkę z wyższym numerkiem o 50, która różni się od poprzedniej np jednym pokrętłem. Albo tylko nowym menu w sofcie.
Dlatego nie wiem, czy takie coś liczyć jako "nowa lustrzanka".
Bo jeżeli to nie liczyć jako nowa lustrzanka to mogę napisać wtedy:
"Idziesz o zakład, że po Olimpiadzie w Tokio w 2020 w lipcu/sierpniu nie będą już wychodzić nowe modele lustrzanek?"
@mate:
w którymś 3 cyfrowym modelu Canon jedyne co zrobił to dodał blokadę pokrętła PASM przy pomocy przycisku. I tyle.
I mamy "nowy model lustrzanki" :)
A jeszcze któryś 3 cyfrowy model różnił się o poprzedniego TYLKO nowym menu :)
No i teraz pytanie czy serio takie coś liczymy jako nowy model? :)
Ja bym nie liczył.
@mgkiler @Marek B
No właśnie nie wiadomo co Canon pokaże na koniec miesiąca. Jedna plotki mówią tylko o M6, a inne o premierze zarówno M6 jak i M5.
@mgkiler
"w którymś 3 cyfrowym modelu Canon jedyne co zrobił to dodał blokadę pokrętła PASM przy pomocy przycisku. I tyle.
I mamy "nowy model lustrzanki" :) "
No a to Canon jedyny? U każdego producenta można znaleźć takie liftingi, w bezlustrach też. To jakie zmiany decydują o tym, czy dany model jest nowym czy nie? Czy z końcem lustrzanek nie miało być tak, że po prostu nowe modele (nawet jak to będzie tylko oznaczenie) nie będą już w ogóle wychodzić?
Cyt: "Rozwiązanie to pozwala na zmianę punktu AF poprzez ruch gałki ocznej przyłożonej do wizjera"
No czekałem aż Canon odgrzeje kotleta z 1992 roku sprzedając go jako nowość aby napędzić sprzedaż. Swietna funkcja obecna w ostatnich lustrzankach analogowych o której Canon udawał, że zapomniał jak zaczął sprzedawać cyfrowe.
@ag
"Patenty obecnie służą przede wszystkim blokowaniu konkurencji w okresie ich obowiązywania."
Raczej zabezpieczaniu własnych interesów, co nie jest tożsame. W jaki sposób opatentowanie konstrukcji np. 24-70/2.8 blokuje konkurencję?
"lub szpiegostwo przemysłowe"
Filmów się za dużo naoglądałeś.
@baron13:
@mate:
1. OK. Nowa lustrzanka jest wtedy jeśli serwis Camera Decision wykaże jakieś większe różnice niż waga, czy DR z różnicą większą niż 0.5EV i ISO więcej niż 5% - wtedy dla mnie to jest nowa lustrzanka.
A np tutaj takich różnic nie ma:
link
650D i 700D to jest ten sam model dla mnie.
2. Ale OK. Jak chcesz mogę zaryzykować stwierdzenie, że po olimpiadzie w Tokio w 2020 roku nie powstanie już żadna nowa lustrzanka od Canona czy Nikona
3. @Mate. A Ty jaką datę byś obstawił - datę po której nie wyjdzie już żadna nowa lustrzanka?
@up
No dobra. 700D niby doszedł "Flash Sync Port".
@mgkiler
"A Ty jaką datę byś obstawił"
Nie obstawiam żadnej konkretnej daty. Faktem jest, że znaczenie lustrzanek, zwłaszcza tych amatorskich, maleje, jednak prognozowanie, że w połowie przyszłego roku Canon i Nikon zamkną linie produkcyjne lustrzanek raczej nie ma nic wspólnego z realną oceną rynku, więc jak chcesz, to możemy się zakładać.
@mate:
Nie mówię, że zamknie linie produkcyjne.
Raczej dział HR od lustrzanek.
Ale produkcja jeszcze może być parę lat. Tyle, że już raczej nowe modele nie będą wychodzić.
Coś jak Pentax.
@mgkiler
"Raczej dział HR od lustrzanek. "
Dział HR? Chyba R&D miałeś na myśli.
"Ale produkcja jeszcze może być parę lat. Tyle, że już raczej nowe modele nie będą wychodzić. "
No to raczej, będą czy nie będą? Zdecyduj się. Krótkie pytanie, od drugiej połowy 2020 r. wyjdzie jakikolwiek nowy model lustra od C lub N czy nie?
Nikon F6 jest chyba nadal dostępny, co nie znaczy, że lustrzanki na film 35 mm nadal wychodzą...
@Szabla
"Nikon F6 jest chyba nadal dostępny, co nie znaczy, że lustrzanki na film 35 mm nadal wychodzą..."
No ale ja nie piszę o dostępności, tylko czy w drugiej połowie 2020 r. lub później wyjdzie jakikolwiek nowy model lustrzanki od C lub N.
Wiem, ale przy takim podejściu można mówić, że lustrzanki analogowe nadal się sprzedają :)
@Szabla
"Wiem, ale przy takim podejściu można mówić, że lustrzanki analogowe nadal się sprzedają :)"
No właśnie nie, bo podejście jest proste. Wyjdą albo nie nowe modele.
Dobrze że jest choć jeden model który można kupić nowy, mieć na niego gwarancję i zapewniony serwis.
Czy naprawiłbym dzisiaj mojego F100 nawet nie sprawdzałem.
Nie bardzo.
Ładowanie przez USB (Olympus), to dobry kierunek, nie potrzeba ładowarki dedykowanej do akumulatorów w razie gdy się jest na przykład w podróży. Wystarczy jedna do wszystkiego.
Ładowanie po USB to powinna być standardowa funkcja w roku 2019. E-M1X ma, to wszyscy oczekują, że i E-M5 III będzie miał. Także to nie jest nawet żadna plotka, tylko po prostu oczekiwanie rynku. Bo wypuszczenie aparatu mocno nastawionego na podróże, którego nie można podładować przez USB to po prostu wstyd by był. Już w przypadku E-M1 Mark II była to dosyć poważna wada.
Tak po prawdzie, nie tylko ładowanie po USB powinno być możliwe, ale i zasilanie aparatu przez USB (timelapsowcy by się ucieszyli).
@mgkiler: jak to jest z nowymi lustrzankami? Zwłaszcza na Cwanona wszyscy jęczą, że wypuszcza odgrzewane kotlety. Więc dobrze by było, aby model się sprzedawał, zrobić coś lepszego od poprzedników. W przypadku bezlusterkowców, jak widać wystarczy zrobić coś gorszego od lustrzanki :-) Eos R jest ewidentnie gorszy od 5dm4 nawet pomijając tandetny, jak z kompaktu wizjer. A wszyscy stękają z zachwytu. No... może nie wszyscy :-) Więc tak to działa, jeśli 90d będzie miał lepszą matrycę od 80d to pogadamy, jeśli będzie odgrzanym kotleciskiem, to na drzewo. Nie będę miał powodu, żeby się wysupłać i Cwanon o tym wie. A obserwacja, że EVF daje fatalną obserwację kadru, bynajmniej nie jestjuż tylko moim widzimisiem, nawet na tym forum pojawiło się kilka linków do takich opinii.
Owszem lustrzanki wypadną z produkcji, ale pod jednym warunkiem, że bezlustra pozwolą na jakieś istotne usprawnienie. Na razie jest jedynie obietnica Cwanona, że będzie większa rozdzielczość i jasności obiektywów. Tyle, że szkła są sakramencko drogie i akurat mają ciekawe parametry dla krótkich ogniskowych gdzie duża dziura jest mocno średnio potrzebna. Astrofoto i? Nie wiem co. A korpusy, jak na razie, to twór kolekcjonerski. Ostatnio zabawiam się rozruszaniem pewnego forum dla pstrykaczy. Wrzucam zdjęcia i obserwuję reakcje. Dobrze wrzucić coś intrygującego, żeby była reakcja. No i właśnie jak dochodzi do robienia zdjęć, to człowiek odkrywa, że aparat to jedynie narzędzie. Jak kombinerki. Innowacja polegająca na usunięciu lustra jest jak opitolenie kombinerek z gumowej osłony ramion. Tak, mniejsze tańsze, tylko niestety przeszkadza :-)
"Już w przypadku E-M1 Mark II była to dosyć poważna wada."
-ale dzięki temu sprzedali więcej gripów po 1400 link
Chyba rzeczywiście Canon stawia krzyżyk na lustrzankach, skoro powrót Eye CF planują tylko w bezlustrach...
E tam, w segmencie Pro i EL raczej prędko lustrzanki nie zginą. W pro dlatego że wielu jest zbyt przyzwyczajonych do OVF, a innym EVF przeszkadza przy różnym typie zdjęć, chociaż to się jeszcze być może kiedyś zmieni. A EL zostanie bo jednak wielu amatorów bardziej woli kupić tanią lustrzankę z OVF, niż dopłacać tysiąc zł do ML z EVF, o cenie dedykowanej optyki nie wspomnę.
Swoją drogą wiadomo coś więcej o nowym kicie do EOS-M który pojawił się w plotkach?
@mate
Tak. R&D.
Źle mi się napisało.
@mate
"No to raczej, będą czy nie będą? Zdecyduj się. Krótkie pytanie, od drugiej połowy 2020 r. wyjdzie jakikolwiek nowy model lustra od C lub N czy nie? "
Przecież Ci napisałem wyraźnie.
Czego nie rozumiesz?
Czym innym jest wypuszczanie NOWYCH modeli (premiera nowego modelu - czaisz?)
A czym innym jest sprzedawanie przez kilka lat modeli co miały premierę parę lat temu,.
Ja mówię, że nie będzie już nowych premier lustrzanek...
@mgkiler
"Ja mówię, że nie będzie już nowych premier lustrzanek... "
Ok, to o co ten zakład? :)
MatrixSTR, ja bym do tych kategorii dodał jeszcze użytkowników (ale nie wiem, jaki to akronim...), na których moda na bezlustra jeszcze aż tak nie działa.
Pytanie, ile % takich jest?
Ładowanie przez USB jako nowość w 2019...hmm...
@Szabla
Mam dobrą wiadomość dla ciebie przy poniedziałku.
-Są zdjęcia w porównywalnych warunkach z Sony FE 35/1.8 i Nikon Z 35mm f1.8. link
Jest też druga -zła:
link
link
link
link
@PDamian: pewną pociechę daje fakt, że kanonowska eLka również nie jest wolna od purpury i zieleni :)
To tak jakby się pocieszać że kolega też złapał kiłę.
Trudno mi to skomentować. Nie miałem takiej sytuacji. :P
@PDamian
Co do CA masz rację. Warto jednak zauważyć, że z tych czterech obiektywów Sony FE 35/1.8 wydaje się być najostrzejszy. Dla ciekawości przepuściłem to zdjęcie przez Capture One i DXO Photolab. CA jest w nich znacząco redukowane a w większości miejsc tego zdjęcia niemalże całkowicie usuwane.
@PDamian
Wrzuciłem to zdjęcie do PSa na domyślnych ustawieniach Camera RAW i ten fragment, który tak niby strasznie strasznie wygada na tym teście: link to praktyce jest ok i to CA nie ma większego znaczenia. link
Winietowanie też Sony ma największe.
link
link
PDamian, ja Ciebie proszę. Ty nie kupuj tego Sony. :)
Jakbyś mi go dawał za darmo -to bym nie wziął.
Jak za darmo, to możecie tego Sony dać mi, chętnie komuś sprzedam :P
Nie sprzedawaj duszy Sza Sony.
@qqrq: PDamian po prostu jest fanem. Ja nie wiem, co byśmy bez niego zrobili :P
Ja miałem kilka lat A7 i te parę lat temu jako jedyny miał dla mnie sens ze współczesnych cyfrowych małoobrazkowców. Teraz od ponad roku mam tylko analogi i małego kompakta cyfrowego do kręcenia vlogów i jakbym miał wracać do małego obrazka, to pewnie poszedłbym z powrotem w A7, ale II, żeby mieć stabilizację obrazu.
Realnie do robienia zdjęć na małym obrazku nic więcej nie potrzeba, jeśli się robi starymi manualnymi szkłami, wszystko inne to dla mnie niepotrzebne wymysły. Patrzenie na zdjęcia w 100% powiększeniu to nie moja bajka :D
Z całego tego testu który PDamian tak chętnie tutaj linkuje jest 1 (słownie JEDNO) warte uwagi zdjęcie:
link
I nic innego wartościowego w tym teście nie ma z mojej perspektywy. Z perspektywy porównywania pikseli do siebie to pewnie jest tam szał pał, ale jak się chce sprzętem robić zdjęcia, a nie oglądać tabelki testowe, to takie testy nic nie wnoszą :P
@nikos:
To przepuść to zdjęcie przez przez Capture One i DXO Photolab:
link
Takich aberacji jak tu soft nie usunie.
@mgkiler
Przecież to zdjęcie jest przepalone w w jasnych patariach obrazu.
@mgkiler
Takich aberacji jak tu soft nie usunie
….
Sprawdziłem. Rzeczywiście na podanym zdjęciu soft aberracji nie usunie ale wyraźnie zredukuje, np. w DXO już przy wartościach: Chromatic aberration:ON i Size od 8.
Słabo jak na obiektyw za 3000 zł.
Jak pamiętam, to zdjęcie to JPEG z aparatu, w którym wyłączono korekcje winietowania i aberracji.
Ile czasu mozna to klepać. Z większości zdjęć wynika, że sony 35/1.8 nie nalezy do wybitnych obiektywów, mozna nawet śmiało napisać, że troszkę się nie udał :P
@PDamian, po co to klepać przy okazji każdego tematu, wiesz ile eLek to większe buble niż ten sony?
@Szabla, napisał:
"Jak pamiętam, to zdjęcie to JPEG z aparatu, w którym wyłączono korekcje winietowania i aberracji."
Reszta osiągów tego szkła nawet przy rawach też nie powala. Wizualnie te jpg z puszek sony i tak wyglądają lepiej, bo silnik sony jednak trochę bardziej je wyostrza niż np. ten z canona.
@sanescobar: OK, ale zdjęcia przykładowe z tego obiektywu wykonano z wyłączonymi korekcjami, a zdjęcia wykonane analogicznym szkłem konkurencji z włączonymi...
Dlatego postuluje przynajmniej o 3-4 RAWy bo ogladanie i wnioskowanie z plaskich jpg to jest parodia.
@BlindClick
"Dlatego postuluje przynajmniej o 3-4 RAWy bo ogladanie i wnioskowanie z plaskich jpg to jest parodia."
Przecież linki do źródeł z rawami już padły nie raz, dlaczego nie możesz ich pobrać?
"wiesz ile eLek to większe buble niż ten sony?"
-No ile?
Poza 16-35/2.8 II ciężko mi przypomnieć jakieś wielkie wtopy.
Na przestrzeni lat na ogół prezentowały najwyższy poziom w swoim czasie.
A w Sony np.
link
vs
link
link
vs
link
link
vs
link
link
@PDamian, ja w przeciwieństwie do ciebie nie czytam tylko wykresów, część tych obiektywów miałem albo mam i używam do teraz :) Bardziej martwi gdy wykresy zwyczajowo pokrywają się z obserwacjami prywatnymi, tyle że wtedy pamięta się to dłużej :) i nie dochodzi do wyparcia.
Wspomniany wyżej sony (ze powtórzę) się nie udał ale przypomnij sobie króla aberracji c28/1.8, który około 10 lat temu tez kosztował jakieś *3 tys.
Wyżej podnosiłeś lament z powodu ceny tego sony.
Fakt to nie eLka ale mój egzemplarz to była większa kicha niż to co widzę na samplach z tego sony. Zresztą egzemplarz testowy na tym portalu wypadł równie marnie.
To jedziemy:
1. chyba zapomniałeś o pierwszej wersji 16-35/2.8L :P to twoim zdaniem udana eLka?
2. 17-40/4L to twoim zdaniem też udany obiektyw, godny literki L? Moje wszystkie tamrony(17-50/2.8) lepiej obrazowały w tamtych czasach, myslałem że chociaż będzie solidny i nie będzie zasysał śmieci do środka ale to też okazało się rozczarowaniem, myslałem że af będzie rodem z 17-55/I2.8 ale też się pomyliłem.
3. 14L/2.8, to twoim zdaniem też udany obiektyw za tą *cene?
4. Pamiętasz jak obrazowała pierwsza wersja 70-200/2.8, to twoim zdaniem ideał przy tej klasie sprzętu?
5. Solidność 24-70/2.8L w pierwszej wersji tez pozostawiała wiele do życzenia, jaki i monstrualna winieta :P ?
6. Najwieksza lipa to padająca stabilizacja w 24-105/4L, to w ogóle była chyba najbardziej budżetowa eLka wszech czasów, ale w szczycie niskiego kursu dolara i dobrej koniunktury ten obiektyw był dodawany do zestawu za 700zł~900zł, oddzielnie do dostania za 2 razy tyle
To była chyba najgorsza eLka pod względem budowy, degradowalaność tego obiektywu była mniej więcej jak w 1 wersji tamrona 17-50/2.8 a i osiągami to cudo nie powalało. No i ta przecierająca się taśma przy bagnecie, wiedzieli, że to bubel ale tłukli ta masówkę do zestawów kitowych, no i miała literkę "L" w nazwie.
7. seria 50/1.2 i 85/1.2 rzeczywiście *cena kompletnie adekwatna do osiągów.
Zrobienie z tego eLki przy osiągach np. budżetowego STM'a to śmiech na sali.
Ja rozumiem, że „L” to nie tylko osiągi a raczej pancerna obudowa i wyższa jakość produkcji czy kontroli jakości. Tyle, żeby to chociaż było solidne jak wszystkie 70-200L. Nie zastanawiało cię nigdy dlaczego jeden USM nie jest równy pracy drugiemu, nie mówie już o różnicach w budowie/ogniskowej obiektywu? Właśnie przy 50tkach mozna się pokusić o odpowiednie porównanie.
Mógłbym pisać dalej, tylko po co :P jak ty zestawiasz jeden z lepszych obiektywów canona jakim jest 100tka makro z zaledwie dobrym sony i nie mówie tylko o osiagach.
Co do nikona, zgadnij który udokumentowany na necie po forach "reportaż" ze ręcznego szlifowania tubusa n24-70/2.8 przy pierścieniu zuma był dla mnie instrukcja naprawy? Jakość spasowania tego szkła i marne wykonanie za tak topowy obiektyw reporterski to już legenda. U mnie ten obiektyw odwiedzał serwis 4 razy, przed moimi ręcznymi pracami. Na ten samouczek jak naprawić blokujący się pierścień zuma niestety trafiłem dopiero po przejściach z serwisem nie tylko nikona.
Widziałeś jak to szkło szybko staje sie klekotem i złażą z niego gumy? Jest kilka zdjęć po forach co wstawiają reporterzy w miejsce gum w tym obiektywie.
*ceny, nigdy nie odnoszę jakiegoś porównania lepszości uzywając kryterium 'cena względem jakość', jednak ty @PDamian, robisz to często, dlatego w mojej wypowiedzi są takie odnośniki. Ogólnie uwazam, że za hobby trzeba płacić a zawodowcy powinni mnieć z czego wykładać.
17-40 to faktycznie kicha.
Pokaż dobre zoomy UWA z początku lat 2000.
"14L/2.8'
-Nikkor też nie lepszy.
"Pamiętasz jak obrazowała pierwsza wersja 70-200/2.8'
-pamiętam nawet 80-200/2.8 L.
W tamtych czasach to były topowe konstrukcje.
U Nikona dopiero 80-200/2.8 D ED z kręconym zoomem [1997] był względnie dobry. [A przez AF-S 80-200/2.8 obraziłem się na polski serwis "camera"]
Pamiętam jak nawet canoniarze drwili przy prezentacji białych budżetowych eLek f/4 -że Canon rozmienia na drobne eLL...
"Mógłbym pisać dalej, tylko po co :P jak ty zestawiasz jeden z lepszych obiektywów canona jakim jest 100tka makro z zaledwie dobrym sony i nie mówie tylko o osiagach."
link
link
-to masz bez "L"
link
vs
link
link
Wiedziałem że ktoś zacznie g... burzę nie zwracając uwagi że napisałem "najwyższy poziom w swoim czasie."
Te cudne obiektywy Sony [poza 12-24, oboma 16-35 i 24/1.4] dostają ciężki łomot od konkurencji.
^24-70 GM też nie zostaje w tyle.
@PDamian, lubie z Tobą dyskutować, często ogarnia cię magia wspomnień :)
@PDamian, napisał:
"17-40 to faktycznie kicha.
Pokaż dobre zoomy UWA z początku lat 2000. "
On był przecietny nawet na aps-c, serio nie potrafisz sam znaleźć, nawet w stajni canona :P ?
----------------------------------
@PDamian, napisał:
""14L/2.8'
-Nikkor też nie lepszy. "
Nie pisałem, że nikkor jest lepszy, tylko że to była Bardzo przecietna eLka jak na taką cene.
-------------------------
@PDamian, napisał:
"W tamtych czasach to były topowe konstrukcje. "
Nie, bo 70-200/2.8 IS był znacznie lepszy, nikkor zresztą też, sony, sigma i tamron też (jeżeli nie liczyć gorszego af-u w szkłach niesystemowych były one lepsze od 1 wersji canona). Udowodnić czy w twoim stylu linkami, czy sam do nich dojdziesz? Więc nie masz racji.
----------------
Co do twoich linków, nie mam w zwyczaju dyskutować z faktami, mogę najwyżej tylko zwrócic uwage na premiere tych szkieł. Nie należe do osób, które kłóca się z faklami :) więc rozumiem przekaz :)
@PDamian:
1. a 24-105/fL jest udana eLką :P ?
2. 50/1.5 i 85/1.2 to też eLki w pełni udane, czy raczej pokaz inzynierów canona, że na siłę można zbudować ultra jasne szkło?
3. 16-35L w pierwszej wersji (zaznaczam w pierwszej nie drugiej jak ty pisałeś) też jest udane?
Reasumujac, chciałeś żebym wskazał lekko nieudane eLki więc wskazuje, bo przypominam pisałeś, że nie przypominasz sobie większych wtop niż 16-35L II.
Więc dla mnie największą porażką mozna nazwać klekota 24-105/f4L.
Lubię jak ignorujesz fakty, jaką porażka był c28/1.8 pod względem aberracji, który do teraz trzyma cene około 2K.
Miałem też 24L, fajne szkło ale kompletnie nie warte swojej ceny, ta magia to chyba największa winieta w tej klasie, jaka mozna sobie wyobrazić :)
Co do 70-200/4L to akurat jedna z bardziej udanych eLek, wytrzymała, dobry af jak na tamte czasy, atrakcyjna cena i całkiem ostra, do tego dość lekka jak na taką konstrukcję z bardzo przyjemnie wygladającymi nieostrościami w przeciwieństwie do np. c85/1.8 :P
edit.
w punkcie [2]. miało być 50/1.2
@sanescobar: nie zapominaj, że PDamian ma tu misję ;)
@Szabla ale @PDamian ma w kilku aspektach racje co do sony, ja nie chce się kłócić z faktami. Niestety, juz się dawno wyzbyłem uprzedzeń i nie dochodzi u mnie do wyparcia z powodu czasu albo dysonansu powyborowego, pamietam jakie były te eLki canona, bo częśc z nich używam do teraz.. Nie mam nic do zarzucenia 135L :)
..........a misje ma chyba @Wnioski :) :)
Widzę go głównie przy Sony, nawet w wątkach, które go nie dotyczą :)))
"Nie, bo 70-200/2.8 IS był znacznie lepszy, nikkor zresztą też, sony, sigma i tamron też"
EF 70–200/2.8L to 1995 rok. L IS to 2001.
Nikon
1992-1997 link
1997- link
1998- link [wreszcie z silnikiem]
Sigma
1992- Sigma 70-210mm F2.8 APO [branded as: Vivitar AF 70-210mm F2.8 APO (Series 1)] link
1998-2005 Sigma 70-200mm F2.8 EX APO IF [pierwsza EX] link
Która Sigma była z tych lat lepsza od 70-200/2.8L?
Tamron
1992- SP 80-200mm F/2.8 LD [30A] -Adaptall-2 link MANUALNY !!!
2001- SP AF 70-210mm F/2.8 LD [67D / 67DM] link -dopiero ten był z AF !!!
"Nie, bo 70-200/2.8 IS był znacznie lepszy, nikkor zresztą też, sony, sigma i tamron też"
A jakie to lepsze Sony 70-200/2.8 było w latach 1995-2001?
🤣
@PDamian, napisał:
"EF 70–200/2.8L to 1995 rok. L IS to 2001."
Przeciez pisałeś że do 2000roku. Czy rok 2001 jest po roku 2000?
@PDamian, w twoich linkach jest 80-200, przecież n70-200/2.8 to 2003 rok.
@Pdamian, co z tobą, pisałes po roku 2000? Dlaczego teraz odgrzebujesz antyki z przed 3 dekad :P ? Dochodzi do wyparcia :P
Wszystkie sigmy 70-200/2.8 były lepsze od tego canona po roku 2000, bo o tym pisałes wyżej, przypomnieć ci?
-------------------------------------------
@PDamian, napisał:
"A jakie to lepsze Sony 70-200/2.8 było w latach 1995-2001? "
Teraz zmieniasz cezure czasową?
---------------------------------------------
Dopytam jeszcze o reszte :P ? again:
1. a 24-105/f4L jest udana eLką :P ?
2. 50/1.2 i 85/1.2 to też eLki w pełni udane, czy raczej pokaz inzynierów canona, że na siłę można zbudować ultra jasne szkło?
3. 16-35L w pierwszej wersji (zaznaczam w pierwszej nie drugiej jak ty pisałeś) też jest udane?
edit sorry literówka się wkradła:
pisałeś cytuje(między innymi przy zumach): @PDamian napisał: " z początku lat 2000. "
czyli po 2000 roku, więc 2001 rok jest zdecydowanie po 2000 :) chyba że się coś w matematyce po zmieniało. Jakby by się pozmieniało daj znać :P idę robić zdjęcia tymi canonami :P
Napisałem: "17-40 to faktycznie kicha.
Pokaż dobre zoomy UWA z początku lat 2000."
[17–40/4: 2003]
i dotyczyło to konkurentów 17–40/4.
[Zresztą 16–35/2.8L (2001-2007) też nie był WTEDY cienki.
a także: "Na przestrzeni lat na ogół prezentowały najwyższy poziom w swoim czasie."
-w swoim czasie!!!
Bez odbioru.
Jakbyś w długiej połowie lat dziewięćdziesiątych nie bawił się lalkami
i miał cokolwiek do czynienia z fotografią to jako ewentualnych konkurentów Canona EF 70–200/2.8L (1995-2001) wymieniłbyś Tokinnę 80-200mm F2.8 AT-X AF [od 1997 z PRO w nazwie) lub Minoltę AF 80-200mm F2.8 HS APO G
a nie: "sony, sigma i tamron też (jeżeli nie liczyć gorszego af-u w szkłach niesystemowych były one lepsze od 1 wersji canona"
PDamian
To tak jakby się pocieszać że kolega też złapał kiłę.
Szabla
Trudno mi to skomentować. Nie miałem takiej sytuacji. :P
Znaczy się - kolega bardziej uważał.
Gratulacje dla kolegi!
@PDamian, wybacz w latach 90tych a własciwie pod koniec uczęszczałem dopiero do LO o profilu foto, wtedy marzył mi się chociaż pentax :)
Pytałeś o nieudane eLki, to ci odpowiedziałem, fajnie patrzeć jak ignorujesz jak bardzo udany był 24-105/f4L czy 16-35/2.8 w pierwszej wersji :P albo jakimi to wybitnymi szkłami sa 50/1.2 czy 85/1.2, nie wspominając już o tym ile z solidności miał 24-70/2.8.
Aż dziwne, że potrafisz przyznac iż 17-40/f4L to było co najwyżej przeciętny obiektyw w stosunku do konkurencji przy całej miernocie 24-105/f4L :P