Tokina AT-X PRO DX 11-20 mm f/2.8 już w sprzedaży
Firma Next 77 informuje, że obiektyw Tokina AT-X PRO DX 11-20 mm f/2.8 trafił właśnie do sprzedaży. Model ten, z mocowaniami do aparatów Canona i Nikona, jest dostępny za niecałe 2.400 zł. Osoby zainteresowane tym obiektywem będą mogły przetestować go pod koniec marca - na targach Film Video Foto 2015 w Łodzi.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
![]() |
Wyłączny dystrybutor marki Tokina w Polsce - firma Next77 - informuje o wprowadzeniu do sprzedaży długo oczekiwanego obiektywu AT-X 11-20 mm PRO DX f/2.8.
Tokina AT-X 11-20 PRO DX f/2.8 jest udoskonaloną wersją niezwykle popularnego i wielokrotnie nagradzanego za jakość oraz możliwości, obiektywu AT-X 11-16 PRO DX II f/2.8. W wyniku zastosowania nowej formuły optycznej, obiektyw zyskał znacznie szerszy zakres ogniskowych wynoszący teraz od 11 do 20mm, przy jednoczesnym podniesieniu jakości optycznej względem poprzednika i zachowaniu stałej jasności f/2.8. Następca jest jedynym zmiennogniskowym obiektywem formatu APS-C o tak szerokim kącie widzenia i stałej światłosile f/2.8 na rynku.
![]() Tokina AT-X 11-20 mm f/2.8 PRO DX - Canon |
Nowy model dzięki uniwersalnemu zakresowi ogniskowych oraz wysokim parametrom optycznym stanowi doskonałe narzędzie pracy zarówno dla fotografów przyrody i reportażu, jak również pasjonatów filmowania.
Tokina 11-20mm PRO DX f/2.8 dostępna jest z mocowaniem Nikon F oraz Canon EF.
![]() Tokina AT-X 11-20 mm f/2.8 PRO DX - Canon |
Skorzystaj z okazji i przetestuj nową Tokinę na Targach Film Video Photo!
Obiektyw Tokina AT-X 11-20 PRO DX f/2.8 będzie można przetestować na stoisku nr 91 podczas targów Film Video Foto 2015, które odbędą się w dniach 26-28 marca 2015 roku w Łodzi.
Cena detaliczna z VAT: 2399, 00 PLN
Cena detaliczna z VAT w internecie: 2359,00 PLN
Gwarancja: Wszystkie obiektywy marki Tokina objęte są dwuletnią gwarancją.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No to muszę znaleźć gdzieś te 2400!!!
2400? Pozdrawiam w takim razie C 11-24/f4L za 13 klocków:)
Cena rewelacyjna. Ciekawe, czy gdzieś jakieś 0 nie uciekło?
Oz - trollujesz, czy nie zauważyłeś, że 11-24 jest pod FF?
Owszem, ale podejrzewam,że biorąc po uwagę cenę C wziętą z d... to Tokina przymknięta do f4 może być warta uwagi nawet na FF:)
Czyli jednak trollujesz...
Uff...
Czytelnicy portalu do swoich 750D będą mogli kupić jaśniejszego zooma od 11mm
DX można do FX, ale EF-S nie da się do FF...faktycznie. Zabezpieczyli się cwaniaki:)
Pewnie stąd ta cena.
Ale do czasu- skoro N14-24 się udało do FF Canona zapiąć...
oz - powiedz, ze to żarty...
@oz
Hehe, Oz - już niedługo w sprzedaży nowy Olympus M.Zuiko Digital 7-14 mm f/2.8 ED PRO. Pomyśl jaki to będzie dopiero hit podpięty do FF :D
1. Canon 11-24/4 w pełnym zakresie kryje FF.
2. Tą Sigmę fizycznie da się zapiąć do Canona FF, ponieważ bagnet EF-S wykorzystywany jest tylko w obiektywach produkowanych przez Canona, a przez producentów niezależnych nie.
3. Przypuszczam, że ta Tokina będzie kryła pole obrazowe FF gdzieś od 15-16mm, co oczywiście nie oznacza, że jakość obrazu w narożnikach będzie dobra, czy nawet akceptowalna.
Niektórzy tu nie rozumieją rOZnicy pomiędzy C11-20 i tą Tokiną ;-)
I ewidentnie C11-20 dla FF to technicznie rewelacja, choć uważam, że cena jest idiotycznie przesadzona.
Ale tu gadamy o nowej Tokinie, która dla wielkości APS-C jest takim właśnie cudem technicznym jak C11-20 dla FF. Z tym, że Tokina uszczęśliwiła nas jeszcze ceną!!!
Ostatnio fociłem jej poprzednikiem (11-16), który był bardzo ostry (znaczniej niż Sigma) przede wszystkim na rogach, a w nowej Tokinie jest więcej ciekawych szkieł, które dają nadzieję, na jeszcze lepszą optykę i mniejszą aberrację, która w poprzedniku dawała mocno o sobie znać.
Kupię na pewno. Zbieram!!
Dodajmy jeszcze, że odpowiednikiem 11 mm na pełnej klatce jest 7 mm na APS-c.
Miałem kiedyś AT-X 11-16 PRO DX f/2.8 ___polecam___ brzytwa i wszystko świetne.
Pierścień AF/ręczny też świetny pomysł.
klausownik - jak już coś piszesz, to chociaż trzymaj się jakichkolwiek danych. Canon ma zakres 11-24 i jest to najszerszy automatyczny obiektyw zoom o naprawdę świetnej jakości, a kosztuje tyle, bo najwyraźniej canon uważa, że nabywców będzie na niego stać.
A jak nie, to od lat jest sigma 12-24, którą osobiście posiadam i w niektórych okolicznościach sprawdza się rewelacyjnie. Jedyne czego bym oczekiwał, to tego, że po przymknięciu będzie oddawała więcej detali, a ten canon to zrobi.
Jak zwykle toczenie piany.
Użytkowników będzie mało to i cena wysoka.
Jakoś cena ekstremum jak 300mm F2.8 nikogo już dziś nie dziwi.
A jak przykład ekstremum za słaby, to zobacz cenę 1200mm f5.6. Jeszcze mniej chętnych, to jakoś koszty trzeba rekompensować.
Ludzie, skończcie gimnazjum przynajmniej i wtedy się bierzcie za pisanie czegokolwiek, bo głowa boli jak się to czyta.
@rotnem | 2015-03-15 00:03:06
Pisałem z pamięci zakres ogniskowych dla Canona i się pomyliłem. No sorki - zdarza się.
Czy to już powód, żeby skończyć posta słowami "skończcie gimnazjum"??? Top już trollowanie.
A ceny innych szkieł Canona też mnie wciąż dziwią tym bardziej, że właśnie konkurencja potrafi zrobić lepsze i dużo tańsze.
Czy to cuś jest dwa razy lepsze od C10-18STM skoro jest ponad 2x droższe?
@Dżozef - nie denerwuj ludzi! 10-18 to szkło, którego chyba najbardziej canoniarzom zazdroszczę... podejrzewam, że inni nikoniarze mają podobnie :)
Ale tak, pod pewnymi względami ta Tokina jest lepsza - w końcu jest dużo jaśniejsza...
Jak to jest z tym obiektywem - na zdjęciach widnieje -moim zdaniem -model z roku 2007, chociaż ma złote napisy jak model DX II z roku 2012 (w bazie Optycznych napisy wyglądają na białe). Najnowszy model, który miał premierę w roku 2015 ma oznaczenie DX V i CZERWONE szlaczki!
link
Jak takie coś podpiąć do nikona?;-)))
@DlaZabawy
Wypróbuj Nikkora 10-24, a przestaniesz zazdrościć.
Tylko, że 10-24 kosztuje 3x tyle. I chyba dlatego DlaZabawy zazdrości Canonierom...
Mam N10-24 i bardzo go sobie cenię. Co prawda używam go raczej sporadycznie - ale jak już go użyję, to zazwyczaj mam potem coś ciekawego do pokazania znajomym :)
C10-18 ma stabilizację, a ta by mi się przydała. UWA zazwyczaj wykorzystuję w zabytkowych kościołach (czytaj: ciemno, lampa nie wchodzi w rachubę, na statyw też zazwyczaj nie pozwalają) - i często nawet na ogniskowej 10 muszę windować ISO trochę bardziej, niż bym chciał. Tokina jest jaśniejsza, ale dosyć mocno aberruje - więc nie jestem pewien, czy finalny efekt byłby w moim wypadku dużo lepszy.
Cena Canona też jest fajna - nie każdy potrzebuje obiektywu, który jest nie wiadomo jak solidnie zbudowany.
Sprawdziłem trzy egzemplarze na Nikonie D7100. Wszystkie miały spory BF (ok. -2 na linijce).
Z dwoma miałem możliwość wyjścia ze sklepu (przy trzecim padało...) i w obydwu przypadkach okazało się, że ostrzenie na nieskończoność przy pełnej dziurze daje mocno rozmyty obraz. Dziwne - ale kombinacja przysłony 2.8 i odległości ostrzenia powyżej ok.4m była już niemal bezużyteczna. Dopiero przymknięcie do f/5,6 dawało dobre rezultaty.
Przy ostrzeniu na małe odległości (do ok. 2m) centrum kadru od 2.8 bardzo ostre. Brzegi na 2.8 słabe ale nie tragiczne. Stosunkowo mała dystorsja. W żadnym z trzech egzemplarzy aberracja chromatyczna nie była duża. Winietowanie na 2.8 widoczne, ale to akurat lubię.
Gdyby nie dziwny problem z ostrzeniem na dalsze odległości, już miałbym ją w domu. A tak pasuje poczekać na jakieś konkretne testy albo sprawdzić jeszcze kilka egzemplarzy...