Wady: Za luźna, spadająca, osłona okularów. Flary w pracy z mocnym źródłem światła - jak Księżyc czy jasna latarnia - w polu widzenia (poza polem nie przeszkadzają). Krzywizna pola, w dzień nie przeszkadza, ale na nocnym niebie już tak.

Zalety: Świetne wykonanie, jakość optyki i mechaniki. Duże, w ogromnej części znakomicie skorygowane pole widzenia. Jasny, kontrastowy i delikatnie ocieplony obraz widać tylko w porównaniu 1:1 z referencyjnym Swarem NL). Nie czuć, że między nami a obserwowanym obiektem jest jakaś optyka.

Podsumowanie: W sporej części pola widzenia obraz jak u najlepszych - Swar NL, Zeiss SF, Nikon EDG, które porównywałem z tą Kową w tych samych warunkach. Jakieś 15-20% od brzegu już im ustępuje (nieostrość, pojawia się AC), a dodatkowo SF i NL mają większe pola widzenia. Jednak cena jest 2-3x mniejsza i biorąc to pod uwagę - zdecydowanie warta tej ceny! Lepsza optycznie (głównie AC w centrum i na brzegu) od kosztującego wówczas podobnie Monarcha HG, którego porównywałem 1:1. Wspaniała lornetka do dziennych obserwacji przyrodniczych, ale niestety nie dla każdego: duże muszle 44 mm (jedyna lornetka, w której nie wysuwam muszli na maksa), masa jak w klasie 50 mm, fokuser z gatunku twardych i szybkich,.. Trzeba koniecznie samemu wypróbować. Minus jedna gwiazdka za badziewne dekle na okulary.

Wady: - waga i gabaryty (mnie osobiście ani waga ani gabaryty nie przeszkadzają, ale wiem, że wielu osobom może się to nie podobać) - nie najwyższej jakości akcesoria, poza paskiem - mało praktyczny futerał - spadek ostrości na brzegu pola, dla mnie nie jest denerwujący, co nie zmienia faktu, że brzeg pola nie jest ostry

Zalety: - świetny stosunek jakości do ceny - rewelacyjna optyka - bardzo solidna obudowa - wygodny pasek na szyję - pokrętło ustawiania ostrości - ostrzy już od 1.7m

Podsumowanie: Jako, że jestem użytkownikiem KOWY Genesis 10.5x44 od ponad miesiąca postanowiłem podzielić się moją opinią o tej lornetce. Od razu po wyjęciu z pudełka lornetka sprawia wrażenie niesamowicie pancernej. Jest duża i ciężka (jak na te parametry) jednak każdy wie przed zakupem ile jego lornetka będzie ważyć, więc nie było to dla mnie żadne zaskoczenie. Do zestawu dołączony jest niepraktyczny futerał, bardzo komfortowy pasek na szyję oraz średniej jakości dekielki na obiektywy i okulary. Całość zapakowana jest w gustowne opakowanie (nie jest najpiękniejsze). Jednak najważniejsza jest sama lornetka, więc przejdźmy do niej. Optyka: - prawie całkowity brak aberracji chromatycznej - mała dystorsja (ok. 85%) - szczerze przyznam komy bardzo wnikliwie nie sprawdzałem (patrzyłem raz w niebo przez tą lornetkę i do tego niezbyt długo), jednak jest ona mała na samym brzegu - na pewno mniejsza niż w Steiner NH 8x56 - astygmatyzm, na tym samym poziomie co w MHG, czyli bardzo dobrze - nieostrości na brzegu pola są, również bardzo podobnie jak w MHG, nie są w żaden sposób uciążliwe - biała ściana jest biała - szerokie pole widzenia, pozorne ~ 65,1 stopnia Obudowa: - bardzo solidna, ogumowana, wygląda bardzo gustownie - wyprofilowania pod kciuki są designerskie, a nie praktyczne - wygodne muszle oczne, 3 stopnie wysuwu, chodzą ciężko - rewelacyjne pokrętło ostrości, pracuje bardzo płynnie i z należytym oporem, w dodatku jest na tyle duże, że mieszczą się na nim dwa palce, co ułatwia szybkie ogniskowanie Podsumowanie: W podsumowaniu chciałbym napisać, że jest to świetna lornetka, dająca dużo frajdy z użytkowania i ma bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Szczerze polecam wszystkim, a szczególnie ptasiarzom i ornitologom (zresztą została stworzona z myślą o nich), jednak radziłbym przed zakupem "zbadać" tę lornetkę głównie pod kątem wagi i rozmiarów. A dlaczego polecam ją obserwującym ptaki? Ponieważ KOWA ostrzy bardzo szybko (i blisko), co ułatwia śledzić ptaki w locie, do tego brak AC pozwala dobrze zidentyfikować dany gatunek po kolorze upierzenia. Osobiście jestem bardzo zadowolony z zakupu tej lornetki. Jeszcze raz polecam.