No proszę, lustrzanka APS-C bez AA. Nieźle...

Szkoda, że ciagle 11 (9+2) punktów AF-u zamiast 21/29 z plotek. Zapewne rozmieszczone jak we wcześniejszych aparatach. Mała ich ilość znaczy, że są dostyć wielkie co z jasnymi szkłami (mała GO) powduje kłopoty w ostrzeniu. Tzn aparat zwykle ostrzy na najbliższy obiekt "widziany" przez dany punkt. Przy duzym punkcie AF-u stwarza to problem. Np w portrecie z papierową GO chciałbym wyostrzyć na gałke oczną, a aparat mi na to nie pozwala i ostrzy na brew/nos/policzek (najbliższy obiekt w widziany poprzez AF) przez co same oko pozostaje lekko nieostre. A nie da się mądrze skadrować bo obszar aktywny punktu AF jest znacząco większy niźli oko. Szkoda...

Coś się zmieniło z wyświetlaczem - teraz jest zagłębiony w korpusie, przedtem był przykryty licującą z obudową szybką. Chyba lepiej.

"Zastosowany w nowych aparatach system autofokus SAFOX X działa na zasadzie detekcji fazy i posiada polepszony zakres detekcji od -3 do 18 EV."

Cała zmiana to pewnie szybciej zapalająca się zielona lampka :-)

Naliczyłem siedem nowości. Miało być dziewięć. Czy dodatkowe dwie wersje kolorystyczne pentaxa q10 to te dwie brakujące petardy? ;-)

Aha, jeszcze adapter Q->K. No to czekam na ostatni ogień :-)

To 9ty pewnie jest X-5, ostatnio zapowiedziany, a pewnie pokazany na Photokinie.

Jestem rozczarowany tymi nowościami. Wiem że K-5 to świetny aparat (używam i jestem bardzo zadowolony) ale świat idzie do przodu i po dwóch latach od pojawienia się tego modelu chyba trzeba by pokazać coś nowego, idącego z duchem czasu a nie odgrzewać stary kotlet :(

Kombinacja matryca+soft w K-5 chyba nadal stanowi szczytowe osiagniecie w segmencie lustrzanek APS-C.

Ta wersja bez filtra AA pewnie pod wzgledem rozzielczosci bedzie mogla nawiazac walke z sensorami Fuji.

Ponury Fociarz - ostatnio w sobote bawilem sie na weselu - przyszedl Pan fotograf z Nikonem D4, 14-24/2,8, 24-70,2,8 i sb 910 - pytam sie jak się pracuje na takim pro sprzecie - średnio!!!, odpowiedział - jego ulubiony system to Olympus - szczęka mi opadła do samej podłogi, ulubiony E-5 jest dla niego lepszy od N,D4 -------------------- wiec nie krytykuj pentaxa - pewnie znajdzie swoich wyznawcow

Bufor w K-5 pozwalał na zrobienie 23-25 RAW-ów, więc akurat tu nie widzę postępu.

riddlerpl:
Nie znam sprzętu pentaksa, ale czy to co piszesz oznacza, ze nie mozna przejść w tryb ręcznego ustawiania ostrości. Przy porteretach ma to chyba uzasadnienie.

ZetDe nie każdy potrafi to zrobić a AF wszystko może a zwłaszcza w trybie automatycznym ;)
No cóż, riddlerpl dam Ci radę - naucz się obsługi aparatu, a dopiero potem wypowiadaj swoje mądrości

@jaad75 wg specyfikacji producenta link bufor K-5 mieści tylko 8 RAW, więc na papierze jest zmiana, a że w praktyce jest inaczej...

@misiak76, spróbuj zrobić portret z papierową i PRAWIDŁOWO rozmieszczoną GO, a dopiero potem wypowiadaj swoje mądrości...

@ZetDe, pewnie że można ostrzyć ręcznie, robię tak jeśli punkt ostrości w kadrze jest oddalony od punktu AF, bo przy przekadrowaniu ostrość ucieka. Ale podstawowym problemem jest to że obiektywami z AF po prostu ostrzy się mało wygodnie, mają najczęściej za wąski pierścień o zbyt małym "skoku".

paskudne te pentaxy styl coraz brzydszy
chyba ktos te aparaty projektuje po niezlym kopie
najlepiej zrobic rozowe lub szklana obudowa

@goltar, w pierwotnej specyfikacji K-5 było nawet 15 RAW-ów, później 8, ale to kompletnie nieistotne, skoro już pierwsza poprawka firmware (anonsowana jeszcze przed pojawieniem się aparatu w sklepach) umożliwiała 23-25 RAW-ów w serii.
@fotoartysta - akurat korpus K-5 II pozostał praktycznie taki sam od czasu premiery K-7, czyli od 2009 i dobrze, bo to jeden z ładniejszych aparatów tej firmy. A już na pewno ładniejszy, niż poprzedni korpus tej klasy.

@ gustawgustaw; zastanawiam się czy przeczytałeś ze zrozumieniem to co napisałem, więc dam Ci jeszcze jedną szansę i dodatkowo moją myśl wyrażę innymi słowami:) Napiasłem przecież że stare K-5 to świetny aparat, sam należę do rzeszy zadowolonych użytkowników i model ten spełnia moje oczekiwania, ale po 2 latach istnienia tego sprzętu na rynku chyba przydało by się wypuścić jego następcę (i nie mam tu namyśli koniecznie FF) a nie zrobić tylko kosmetyczne zmiany które generalnie wyglądają jak update firmware. Piszę to z całym szacunkiem do osiągnięć matrycy K-5 itp. Itd.
Ja z kolei nie rozumiem Twojego nawiązania do fotografa ślubnego który nie lubi N D4 i woli "olka". Co Twoja informacja wnosi do dyskusji? Nad gustami i przyzwyczajeniami nie ma co dyskutować. Ja mam 3 różne Pentaxy a lubię robić zdjęcia kieszonkowym Canonem SX 230 i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, może dlatego że nie jestem onanistą sprzętowym i nadrzędną rzeczą dla mnie jest fotografowanie.

#1. Akuratnio Pentaxy znam dobrze bo foce nimi (także komercyjnie - tak, ludzie są skłonni płacić mi za moje zdjęcia i nie są to żadne ślubniaki czy inne kotlety) od czasów K10, swoja przygodę foto zaczynałem z manualami a więc obiektywami bez AF-u - więc cos o tym (praca manualna) wiem. Jakoś daję sobie radę z tym co jest (mam swoje sposoby na duże punkty, często faktycznie jest nim M.F, szczególnie kiedy ważna jest dyskrecja i cisza). Można tak się bawić w fotografię (ostrzenie manualne itp), jednak skoro firma daje jakiś feature to czemu nie chcieć by działał dobrze i naprawdę pomagał? Szczególnie, że czas to pieniądz zaś uwagę którą poświęcamy na obsługę sprzetu możnaby wtedy spożytkować na coś innego (sprawy bardziej merytoryczne). Warto także pamietać, że w czasach AF-u w cyfrankach funkcje wspomagania ostrzenia manualnego są traktowane deko po macoszemu (brak rastra, małe i ciemne wizjery itp). Wiem bo i zdarza mi się focić starsztmi analogami (także zresztą Pentaxami) więc znam różnicę. AF peaking jest to sporym udogodnieniem i odejściem od tego trendu, jednakże focenie cyfranką "na zombie" jest deko niewygodne, szczególnie z cięższym szkłem.
#2. Sam znam kolesia co sprzedał Canona 5D i kupił Olympusa (E-3 wtedy była to topowa puszka). Czemu tak zrobił (dla większości może brzmieć to deko dziwnie) ? Facet robi reporterkę (głównie ślubną) zaś Oly daje mu zadowalający obrazek "z puszki". Zdjęcia z Canona musiał jeszcze dodatkowo obrabiać by uzyskać zadowalajace efekty (kolor, cery, kontrasty itp). Tak więc ślubniaki z Canona oznaczały dla niego tydzień ślęczenia potem przy kompie, zaś zdjęcia z Oly (szczególnie że kadruje on tak by niewiele przycinać w postprocesie) ma obrobione w dzień-dwa. I podobają się równie bardzo jak te z Canona (a on jest 3-4 dni pracy do przodu). A Oly (zarówno amatorskie/ zawodowe body jak i adekwatna optyka) są znacząco mniejsze/lżejsze (przy naprawde dobrej jakości wykonania) od Canona. Gdy sam musisz nosić swój sprzet cały dzień ma to znaczenie. Tak więc akuratnio tego gościa z Nikonem D4 bym zrozumiał. Sam zreszta lubie najnowsze Pentaxy (K-7 i K-5) zarówno za ich mały rozmiar jak i ich rozbudowane możliwości profilowania kolorystycznego finalnych jpg. Kiedy focę fashiony, portretówki czy inne takie foto to oczywiście RAW i postroces, jednakże przy reporterce coraz częściej robię w jpg. Przy odrobinie uwagi i staranności w trakcie robienia (poprawna ekspozycja, dobre WB, przemyślane kadry itp.) zdjęcia wymagają niewiele obróbki w domu (czasami jakieś przycięcie) co pozwala zdać materiał prawie zaraz po imprezie (np następnego dnia). I klienci są zadowoleni. A to (szybkość postprocesu) ważna sprawa.
#3. Design K-7/5 mi osobiście się podoba. Mała, dyskretna (szczególnie z odpowiednią, niewielką stałką)i cicha puszka bywa zaletą. Wygodnie się ją trzyma wtedy, łatwo operuje nią, nie zwraca na siebie nadmiernej uwagi itp. Zwarta, solidna budowa to dobra rzecz. Ogólnie ergonomia jej stoi wyżej od K10/20, IMO (ale to już moje subiektywne wrażenie poparte zaledwie kilkunastoma godzinami doświadczeń) jest także wygodniejsza od dwucyfrowych Canonów (o innych body się nie wypowiadam). Jedynie w K-5 obsługa krzyżaka pozostawia dużo do życzenia (upierdliwe jest przełączanie pomiędzy poszczególnymi trybami jego pracy - szubkim dostępem do kilku funkcji lub wyborem punktu AF-u). W K-7 z najnowszym fw jest wygodniej rozwiązane (użyszkodnik ma do wyboru dwa tryby) i szkoda, że firma tego nie kontynuowała. Szkoda, że od czasów K10D jakość wykonania spadła zauważalnie (mimo teoretycznie lepszych materiałów). Moje K-7/5 miały już podklejane gumy na gripie (ma tedencję do puchnięcia i odpadania w okolicy przedniej rolki), dokręcane/wymieniane sanki na lampę (zdarza się im obluzowac bo zastosowana tam jest naprawde malutka śrubka). W K-7 miałem już wymienianą tylną rolkę, w K-5 zapewne kiedyś mnie to będzie czekać (serwisant mi tłumaczył, że styki w niej są posrebrzane zamiast pozłacane co jest awariogenne - srebro śniedzieje i przestaje przewodzić). Faktem jest, że ja dużo focę (ci co mi zarzucali brak doswiadczenia akurat myla się sporo) i to czasami w niesprzyjających warunkach pogodowych, jednakże z K10/20 (które używałem podobnie intensywnie) takich problemów nie miałem (do tej pory mi służą). Duży minus.
#4. Wiele funkcji które są opisane moim zdaniem możnaby wprowadzić do K-5 na drodze upgrade-u firmware (coś podobnego zrobił Canon z 7D) a nie nowego modelu. Myślę, że nawet z Focus Peeking i w pełni manualnym filmowaniem procesor dałby sobie radę. Jedynie zmiana AF-u i matryca bez filtra AA to (moim zdaniem) realne konstrukcyjne nowości. Jednak to deko mało, dla mnie jako użytkownika by przesiadać się z K-5 na K-5 II (lub IIs). Chyba, że nowy SAFOX byłby sporo lepszy od tego aktualnego (bo jakosć zdjęć z K-5 jest do moich zastosowań jest zupełnie wystarczająca). Ale chyba będę czekał na coś bardziej innowacyjnego. Może matryca formatu 135 w K-3?
#5. Z tą ilością RAW to rzeczywiście dziwne (tzn fakt, że podają tę zmianę jako wielką nowość). Po upgrade FW gdy testowałem puszkę (K-5) to bufor się zatykał po 23-24 RAW-ach. Do normalnego użytkowania to aż za dużo. Mi zdarzyło się zapchać bufor zaledwie kilka razy - jak fociłem sport szybką serią.
#6. Zagłębienie LCD niekoniecznie może być zaletą. Używam szkiełka ochronnego naklejonego na wyświetlacz. Na taki zagłebiony naklejanie może być sporo trudniejsze. A i pozostanie szczelina zbierająca wszelaki brud...

@ Ponury Fociarz

Nic nie zrobią póki nie dostaną od Sonego nowej matrycy. W aps-c póki, co pentax powiedział już wszystko.

@Euzebiusz, może jednak coś dostali i coś jeszcze ogłoszą ;) ?

@Euzebiusz, jak myślisz, czy właściciele Peugeot`ów też wykonują sprośne czynności gdy tylko pomyślą o "ich" silnikach w BMW?

dwie najwieksze bolaczki K-5 nie poprawione:
-duze punkty AF o malej precyzji (

Biorąc pod uwagę, że żadna lustrzanka APS-C obrazowaniem nie przebiła Pentaxa K-5, wydaje się, że firma specjalnie nie musiała się wysilać przy K-5 II. Wystarczy odrobinkę polepszyć obrazowanie (co po 2 latach nie jest chyba bardzo trudne) i znów mamy króla. Plus dwie wersje, żeby model bez AA rozdzielczością rozwalił X-Pro1 i 24 Mpix APS-C od Sony.

@Arek, już zacierasz ręce, na test, czy raczej sceptycznie podchodzisz do tematu? mam na myśli głównie wersję IIs

ja sie tylko zastanawiam nad AF ...czy faktycznie te 11 punktów AF wystraczają ....
mozliwe ze jakis hybrydowy wynalazek połaczenie 80 punktów af z k01 i jedenastu z lustrzanki byłby rozwiazaniem....
ale kompletnie sie na tym nie znam

...czy to naprawdę tak wiele zrobić K-01 z "analogowymi" pokrętłami i jakimś EVF-em ? Może być w kolorze jakimkolwiek, byle miał kulturę pracy na poziomie np. X-E1, X-Pro1, X100, OM-D....

riddlerpl....dobrze prawisz i zgadzam się z Twoją opinią. Ze swojej strony dodam iż o ile na początku 11-pkt AF mi nie przeszkadzal to po dłuższym uzytkowaniu K-5 stwierdzam że jeszcze coś by tam w wizjerze się przydało :) - złaszcza w bardziej skrajnych położeniach. Niedokładność w punktach ostrzenia i duże pola czasami można zauważyć - nie jest to jednak duża bolączka.
Chciałbym zobaczyć test wersji IIs i widoczne zalety takiej matrycy...Arku - możemy się tego spodziewać ?

"The camera’s new, highly sensitive AF sensor enables photographers to work with a luminous flux based on F2.8 levels in addition to F5.6, which increases the AF accuracy when using fast lenses. "

O, jednak czesciowo poprawili AF :)

bobby-6-killer - że co?

ciekawe czy regularny K-5 stanieje :P

Euzebiusz | 2012-09-11 16:35:02
"że co?"
A nie, nic, sorry. Jak nie jesteś z sonyboys to miałeś prawo nie załapać. ;)

Włos się jeży czytając takie komentarze!
A niech was wciórności!

Mam wrażenie, że w pentaxie przez dwa lata siedziel, pili sake i oglądali anime aż w końcu któryś szukając nowego odcinka dragonballa zauważył, że za miesiąc photokina. To dawaj na warsztat k5 i tamrona i oto efekty.

A SAFOX X sam się zrobił?...:P
BTW, to nie są wszystkie nowości zapowiedzi Pentaksa...;) A i nowości w tym roku już trochę było...

Chyba, że poskąpili czasu na upgrade k5 bo skupili się na na czymś "ekscytującym co nadchodzi"

Kub@ a na co liczyłeś? Matryce tak będą ewoluować, że co dwa lata powstanie matryca powalająca wszystko i wszystkich na kolanka? Na szczęście to ciągle 16Mp a nie nowe i "cudowne" 24.

Jedyną naprawdę istotną wadą K5 był autofokus. Jeśli poprawiono jego precyzję w nowej wersji, to dostaniemy od Pentaxa jedną z najlepszych, a może najlepszą lustrzankę APS-C na rynku. Rzadko w ocenie aparatów bierze się pod uwagę kulturę pracy w aspekcie pracy lustra i odgłosów wydawanych przez aparat. Pod tym względem Pentax jest lepszy od konkurencji. Jeśli ktoś miał kiedyś nieszczęście spotkać gościa, który przychodzi na koncert np. z Nikonem D700 i tłucze foty, to wie o czym mówię

Na tych kilku koncertach na których byłem było tak głośno, że choćby lustro dzwoniło jak zygmunt to i tak bym go nie słyszał ;)

Ponury Fociarz - czytasz ze zrozumieniem bo nawet odpowiedziałeś na to co napisałem :)
1) nie każdemu jest potrzebny najlepszy sprzęt - lub uznawany za jednego z najlepszych.
2) dlaczego narzekasz na coś czego jeszcze nie miałeś w ręku :) rozumiesz co miałem na myśli :)

zaraz: czy to że jest lepszy od D7000 D60 czy A580 czyni go najlepszym APSc? chyba w swojej klasie?
mam nadzieję, że poprawiono AF. tak ustawiona 11a punktów nie krzywdzi ale ich wielkość i skuteczność: no wiadomo, precyzja, szybkość i łatwość przełączania... fajnie że nie poszli w megapixeloze. no i oby cena nie zabijała. ciekawe czy wzieli lekcję z ostatnich premier lustrzanek i przyłożą się do jakości?

Korpus 1200$, wersja S - 100$ więcej

@gustawgustaw - widzę że przepychanka słowna to Twój sport i dalej czytasz bez zrozumienia, więc dalej wyjaśniam :)
Nie nażekam na K-5, nie narzekam na K-5 II. "Narzekam" na to że w ciągu tych ostatnich kilku dni Pentax nie ogłosił nowego body, a jedynie zaproponował odświeżenie starych produktów (mam nadzieję że firma ma jeszcze asa w rękawie i wyjmie go dopiero na Photokinie). A wszystko to dlatego, że dopinguję Pentaxowi i chciałbym żeby także i nowościami a nie tylko "odgrzewanym kotletem" stawaiał czoła konkurencji.
Apropos K-5, bo właściwie o nim mowa: mam go w rękach ("mam go w rękach" prawie dwa lata) więc wiem co ten aparat oferuje - a ulepszenie AF to nie jest dla mnie jakaś diametralna zmiana (tym bardziej że na obecny nie narzekam).
Chociaż czytam ze zrozumieniem nie wiem co masz na myśli pisząc nagle "nie każdemu jest potrzebny najlepszy sprzęt..." Masz na myśli że to pojęcie subiektywne? To że puszka po piwie przerobiona na aparat typu "camera obscura" dla fotografa otworkowego może być najlepszym sprzętem pod słońcem i jest mu bardziej potrzebna niż zaawansowana lustrzanka cyfrowa? Myślisz o tym że wcale nie trzeba dyskutować o przewadze np. N D800 nad właśnie taką fotograficzną puszką po piwie, bo obydwoma urządzeniami da się zrobić zdjęcie - tyle że odmienne stylistycznie? I że na dodatek to czy efekt końcowy podoba się czy nie to też odczucie subiektywne (oglądającego)? Jeśli to chciałeś zawrzeć w słowach "nie każdemu potrzebny jest najlepszy sprzęt..." to się z Tobą zgadzam.

Widzę, że kolega przedpiszca powdziela pogląd z bloga Ricehigh (o kapitulacji i braku pomysłu). Ja zaś bym go troszeczkę rozwinął. Z tefo co zauważyłem, a mam w domu 4 kolejne generacje cyfranek Pentaxa + dwa analogi, to że firma ta rozwija się metodą ewolucji. K20 miał praktycznie ten sam AF, pomiar światła i kilka innych detali co K10, ale nową matrycę i zmienione firmware. K-7 miał w porównaniu z K20 zmienione wszystko (także ostro zmienione fw) POZA matrycą która mimo pozornej modyfikacji de facto niewiele się różni od tej z K20. K-5 ma nową matrycę i trochę usprawniony AF, fw, ale resztę praktycznie identyczną z K-7. Logika sugeruje teraz zmianę sporą systemu AF przy zachowaniu systemu obrazowania. i poprawki w fw. Czyli dokładnie to co się stało (szczególnie, że matryca APS-C 24 Mpix wcale nie ejst jakoś lepsza od tej aktualnej). Pentax to firma o ograniczonych bardzo możliwościach R&D, prawdopodobnie po prostu nie są w stanie wydolić za wiele zmian na raz, a nie będą przecież rozwijać tylko jednej linii produktu. Do tego ważne targi się zbliżają - trzeba coś pokazac by świat nie zapomniał o "naszym" istnieniu. Tak więc K-5 II prawdopodobnie będzie APS-C "flagshipem" Pentaxa na najbliższy rok - półtora (do momentu gdy firma opracuje coś godnego nowego numerka). Dla mnie żadne zaskoczenie a raczej efekt długiej lini ewolucji.
Ale rozumiem zawód wielu osób - oczekiwanie na FF z bagnetem P-K jest wielkie. Tyle, że wejście w ten segment wcale nie jest takie łatwe. To nie jest kwestia włożenia większej matrycy w istniejacą konstrukcję. Trzeba do FF stworzyć nowa migawkę (względem której wymagania będa większę niż tę do APS-C), nowy mechanizm lustra, stabilizacji. Czyli całą mechanikę de facto. Trzeba odświerzyć pełnoklatkowa linie optyki - na razie firma nie ma w produkcji zooma który mógłby być sprzedawany z taki aparatem jako kit. Nie ma żadnego UWA i tak dalej i dalej. Jedyne co ma to kilka (co prawda fajnych, nie ma co ukrywać) stałek i kilka tele. A to jest stanowczo za mało. Stworzenie tego całego zaplecza sprzętowego musi potrwać. Zresztą nie zdziwiłbym się jakby Sony wprowadziło na swoją nową (FF 24Mpix) na razie ograniczone embargo zapewniające firmie przewagę na rynku na jakiś czas. D600 może ją dostać bo to nie jest bezpośrednia konkurencja (to raczej ma być dolnopółkowa puszka), ale Pentax nIekoniecznie. Life is brutal, co nie?

@riddlerpl, nie wiem czy podzielam pogląd kogo kolwiek - tak myślę na ten temat. Ale Tobie chętnie przyznam rację; rzeczywiście można to zaobserwować patrząc na przebieg rozwoju poszczególnych modeli. Nie śpieszy mi się do zakupu nowego aparatu bo K-5 wystarczy jeszcze na wiele lat. Mój lament ma bardziej życzeniowy charakter. Tak więc w dalszym ciągu nie ukrywam że z wielką przyjemnością zobaczyłbym następce K-5 i wcale nie musi to być FF. Ale pewnie trzeba będzie - tak jak piszesz - jeszcze trochę poczekać.

Takie moje dzisiejsze przemyślenie (po obejrzeniu sampli z nowego A99 SONY) - może lepiej, że Pentax nie sili się na FF z tamtą matrycą? Bo, mam takie wrażenie, że zdjęcia z K-5 zrobione w tamtych warunkach miałyby ładniejsze kolory, lepszą dynamikę (szczególnie w cieniach) i (sic) mniejszy szum. Fedynie możliwosci zabawy nieostrosciami byłyby większe. Może rzeczywiscie lepiej poczekać na dostępna dla Pentaxa matrycę FF która byłaby realnym skokiem naprzód a nie tylko "sztuką dla sztuki".

riddlerpl napisał: ..."To nie jest kwestia włożenia większej matrycy w istniejacą konstrukcję. Trzeba do FF stworzyć nowa migawkę (względem której wymagania będa większę niż tę do APS-C), nowy mechanizm lustra, stabilizacji. Czyli całą mechanikę de facto. Trzeba odświerzyć pełnoklatkowa linie optyki - na razie firma nie ma w produkcji zooma który mógłby być sprzedawany z taki aparatem jako kit."
Jak dla mnie może być sprzedawany z DA 55/1,4 a korpus może mieć z Pentax MZ-S, matrycę z Sony albo Nikona D600 i oprogramowanie K-5 II. I mamy idealny FF Pentaxa.
A poważnie - czekam na test optycznych K-5 II - ciekawe czy poprawka AF dała rezultat i czy nowa matryca różni się rozdzielczością i niskimi szumami od poprzedniej. IIs mniej mnie interesuje - chyba że by miała matrycę "a'la analog" Fuji.