No cóż ... można było się tego spodziewać. Choć tak dalekie zdradzanie swoich zamiarów mnie nieco dziwi. Canon i Nikon wolą z zaskoczenia :). Może niektóre firmy nie są w stanie nic nowego przygotować na targi więc aby coś o nich było to przedstawiają swoje dalekie plany???

Moim skromnym zdaniem Sony kontynuuje głupią politykę K-M, tzn. "obiecanki, cacanki, a ... ". A obecnie rynek sprzętu profesjonalnego, to system Canona, a półprofesjonalnego to system Canona i Nikona. Gdyby z modelem A100 zaprezentowano od razu coś profesjonalego (np. FF na bazie Dynaxa 9) i półprofesjonalnego, to może by na rynku coś "wyskrobał dla siebie". Mówię to z całą świadomością, jako użytkownik Pentaxa :-))

co nagle to po diable... KM miała przygotowaną jedynie jedna nową konstrukcję, która zresztą można nazwać kontynuatorem dynaxa 5d czyli A100, inne prace nie były zaawansowane, wypuszczając A100 chodziło o podtrzymanie systemu... ok można było wypuścić 7d z większa matrycą ale byłby to błąd... prace nad nowymi konstrukcjami rozpoczęły się dopiero po przejęciu działu dlsr przez Sony... nowe to nie znaczy większa matryca... a opracowanie dobrych korpusów trwa... pokazując atrapy nowych modeli Sony nic nie zdradziła... czy podała dokładna specyfikację??? Nie, więc wszystko dla konkurencji nadal jest niewiadomą... a że zapowiedziało wyprodukowanie w tym roku 1-2 nowych korpusów i to zaawansowanych to tylko sygnał dla tych co tracili już nadzieję (warto jeszcze kilka miesięcy poczekać)... amatorską lustrzankę nie jest problem wyprodukować, wystarczy okroić wyższe modele i ma się produkt dla mas... ale właśnie trzeba mieć z czego kroić... będzie dobrze :-).

Ten wyższy model ma być flagowy, ale firma nie nazywa go profesjonalnym.

XYZ--> Ciekawym, kiedy to K-M prowadziła politykę obiecanek-cacanek. Kilka lat temu pewna firma pokazała na Photokinie prototyp lustrzanki cyfrowej, która nigdy nie została wyprodukowana... Zgadnij, jaka to firma? :-)

link

Szabla: sony w swojej notce jest troche asekuracyjne, ale skoro pierwszy model jest opisany jako "Realizes high performance that meets expectations of high-end amateur users" zas drugi "Realizes high performance that lives up to even professional users’ demanding requirements.", to trudno oczekiwac by oba body byly przeznaczone na ten sam segment amatorski. Stad moje (i mysle, ze nie tylko moje) zdanie, ze flagowe body, przeznaczone bedzie dla profesjonalistow, bo to zapewne z mysla o nim powstala i powstaje cala gama zaawansowanych obiektywow i akcesoriow?

... powiem wiecej, sadzac po zdjeciach zamieszczonych na stronie targow PMA, "flagowe body" pozbawione jest wbudowanej lampy blyskowej. Wiem, ze marna to poszlaka, ale zawodowcy jej nie uzywaja a patrzac na konkurencje tylko profesjonalne body sa jej pozbawione, np.: u canona od 5d wzwyz wbudowanej lampy nie uswiadczysz, u nikona d2xx i d1xx tez jej nie posiadaja. Jak dla mnie sprawa jest jasna, Sony chce powalczyc w segmencie dla profesjonalistow, wg mnie uderzy ono w Canona, gdyz jej "flagowy" model skierowany bedzie do fotoreporterow (wspominajac szybkoszczelnosci i "idiotoodpornosc" dynaxa 9) ale i dla osob fotografujacych w studio (bezprzewodowe sterowanie blyskiem lamp z poziomu body). produkt zapowiada sie wiec bardzo ciekawie. Ale tak jak pisze XYZ, jesli Sony bedzie sie grzebalo jak KM to choc nie wiem jak dobre to obdy bedzie, to w momencie wypuszczenia na rynek okaze sie przestarzale. Oby ta czarna wizja sie nie sprawdzila, bo mam ogromny szacunek dla dokonan dawnej minolty. Co z tego wyniknie czas pokaze...

Szabla-->Troszkę źle mnie zrozumiałeś! Chodziło mi o to, że w segmencie DSLR, rynkowi przewodzi Canon i Nikon. Są to światowi potentaci i fakt ten jest niezaprzeczalny. Jak Sony będzie pracowało na swoimi cudami, to firmy te będą bezczynne? Chyba raczej nie. Nie wiem w czym musiałaby więc tkwić siła systemu (baardzo drogie szkła?) Sony, aby przebić - nie do przebicia - konstrukcje C i N. W tym przypadku liczy się czas ... PZDR :-))

co by nie powiedzieć - jak to wygląda - aparat z napisem sony na czole - he, he...

Ja też mam ogromny szacunek dla Minolty :-(. Jestem starym "minolciarzem" (i też "pentaksiarzem"). Może więc trochę emocjonalnie podchodzę do nazwy SONY. Jednocześnie nie jestem fanatykiem żadnego systemu i taki samym szacunek mam dla wszystkich innych systemów. PZDR :-))

Brak wbudowanej lampy świadczy co najwyżej o nieudolności producenta. Jeśli aparat ma przeznaczenie uniwersalne, to lampa zawsze się może przydać, także zawodowcowi, który nie zawsze ma założoną zewnętrzną lampę, nie zawsze ma możliwość by ją założyć (dyskrecja, czas), ponadto lampa wbudowana bywa czasem wystarczająca (lekkie doświetlenie) i oferuje dodatkowe funkcje (sterowanie bezprzewodowe, zabijanie komarów ;-) ). Dynax 9 był przykładowym aparatem profesjonalnym z wbudowaną lampą któremu ona hańby nie przyniosła.

A więc te wszystkie D200, D2X, 30D, 5D, itd to knoty producentów? Ciekawy punkt widzenia...

D200 i 30D mają wbudowane lampy. D200 nawet bardzo dobrą.

D200 i 30D to aparaty dla zaawansowanych amatorów - to u nas (w Polsce)uchodzą za profi, głównie ze względów finansowych użytkowników. Jak pisal Szabla i jak można wywnioskować z komunikatów Sony wypuści na razie zawansowany amatorski, czyli cos lepszego od alfy 100 i semi-profi (ten bez wbudowanej lampy), czyli z segmentu Nikona D200 i Canona 5D, a na prawdziwy profi Sony jeszcze przyjdzie nam poczekać. pzdr

więcej światła może rzuci wywiad z Katsumoto z Sony
link i cytat o modelu dla zaawansowanych amatorów który ma wyjśc jeszcze w tym roku: "Strictly speaking it is not the a-7 digital replacement, but
effectively it does fit into that category." i o drugim modelu z piramidką ;-) cyt."While not a full blown pro model, it will be our flagship product, geared toward
users wanting the very best, top quality product in our line. So your guess is
reasonable, but remember, nothing has been finalized yet."
... ale tak naprawdę wszystko może ulec zmianie, prace trwają...

cyt. "Sądząc po pierwszych zdjęciach, jego konstrukcja oparta jest na body analogowego Dynaxa 9."

Proponuję najpierw obejrzeć Dynax 9, przed wypisywaniem takich rewelacji. Pomijam bezsens takiego rozwiązania. Dałoby się wykorzystać celownik, migawkę i może lustro ;-)

Do czego będą podobne i na czym będą bazować nowe Alfy to się dopiero okaże. Na razie mamy bowiem okazję podziwiać niedziałające makiety umieszczone za szybką. Czyli dokładnie to, z czego w przypadku Pentaxa naśmiewa się Pan Szabla. Czekamy więc cierpliwie czy Sony dotrzyma swoich terminów i co pokaże jeszcze w tym roku. Szczerze mówiąc, dość mocno trzymam za Sony kciuki, bo po premierze D40x, tylko w Sony nadzieja na podgryzienie pozycji Canona.

"Pan Szabla" mógłby co najwyżej się naśmiewać z makiety cyfrowego Pentaxa, który nigdy nie został wyprodukowany. Ale tego nie robi, bo chodziło jedynie o wskazanie rzeczywistych obiecanek-cacanek, których KM i Sony nigdy nie robiły.
A pozycję Canona raczej trudno będzie podgryźć,ale srebrny medal jest realny. Za kilka lat.

Jak dla mnie tak potezny koncern jak Sony prowadzac madra poltyke moze z czasem przebic canona. Szkoda ze jego pracownicy w to nie wierza...:->

Canon to wielki koncern elektroniczno-optyczny, całkowicie samowystarczalny. Nie wiem, co by się musiało wydarzyć,aby stracił pozycję lidera... Teoretycznie, możliwe jest wiele rzeczy, ale ja jestem praktykiem :-)

A Sony to mały koncern?

dla sonego dslr-y to bardzo peryferyjna produkcja, jest na poczatku drogi... dla canona wręcz przeciwnie, są praktycznie monopolistą w segmencie profi... oczywiśćie fajnie bedzie jak zbliży się do poziomu nikona i tego sobie życzmy... bądźmy realistami

Szanowny Macku!Na Twojego posta odpowiem Ci w ten sposob:a co mi po logo Canona albo Nikona na obudowie, jak zdjecia wychodza gorsze?Twoj post swiadczy tylko o Tobie. Ale skoro metka jest duzo wazniejsza niz jakosc, to gratuluje... zyj w swoim swiecie.

Sony to również wielki koncern, ale na rynku lustrzanek jest jakby krócej :-) To nieprawda, że dział lustrzanek cyfrowych to peryferyjna produkcja. Jest wręcz odwrotnie, co w najbliższych kilku latach stanie się oczywiste :-)

cyfrowa lustrzanka Sony w każdym domu... czas rewolty się zbliża... :))))

A bo ten rynek w stagnacji jakiejś... Najstarszy system wypuszcza nowe korpusy nie mogące współpracować ze starymi obiektywami, atrapy MLU, atrapy spota, fulfrejmy mniejsze od APS-C...oszaleć można :-)

Zarówno Nikon jak i Canon mają już po kilka sztuk lustrzanek cyfrowych, Sony jak na razie jedną sztukę i to dedykowaną raczej do mało wymagającego użytkownika. Myślę sobie że do póki Sony nie wypuści kilku następnych luster (czyli tych które widzieliśmy jako makiety)nie ma sensu już teraz stwierdzać że będzie to chłam. A co do logo, no cóż, dla mnie liczy się jakość fotek a nie logo. Cyfrowa fotografia to w dużej mierze elektronika, a producentów matryc jest zaledwie kilku. Czas pokaże. A jak na razie nie obrzucał bym kogoś dlatego że wypuścił coś co jest z "dolnej" półki. Pogadamy w momencie gdy Sony wypuści coś co z ich założenia ma być profesjonalne i ma konkurować z innymi konstrukcjami Canona, Nikona, Pentaxa.

zdjęcie dynaxa 9... skąd teza że nowy model (a raczej jego makieta) jest wzorowany na dynaxie 9???

zdjęcie dynaxa 9

Sony może być poważnym graczem - przede wszystkim dlatego że produkuje własne sensory. Zauważcie że bardzo podobny sensor jak w alfie 100 pojawił się najpierw w dużo droższym D200,a dopiero później w również droższych D80 i K10. A inżynierowie minolty byli świetni - chyba wszyscy się zgodzą że KM 7D była najlepszym korpusem 6 mega....Do dziś żałuje że nie kupiłem 7D gdy była wyprzedawana po upadku Minolty....
Problemem sony są raczej obiektywy, mniejsza ilość i różnorodność używanych, brak SSM w większości obiektywów dla normalnych ludzi...ogólny chaos: cholernie drogi zeiss na FF, nieliczne porządne dawne minolty FF przechrzczone na Sony, skopiowane Tamrony, tandetne sony DT na aps-c.

Sony jeszcze długo nie będzie mogła ugryźć Canona ale NIkonowi - jeżeli ten nie zacznie robić własnych sensorów, albo kupować ich gdzie indziej- będzie mogła mocno napsuć krwi. Myslę na przykład że ten nowy sensor (12mega?)który pewnie będzie w Alfie10 zobaczymy również w Nikonie D300 - ale już nie wcześniej niż ukaże się Alfa...

;) Mam taką nadzieje że Sony pokaże na co go stać, to duży koncern patrząc na kamery wideo jest na 1 miejscu, pokonując Canona i Panasonica – jeśli chodzi o SSM to ma to tylko w najlepszych obiektywach, ale to że kopiuje obiektywy Tamrona to trochę nieporozumienie, bo firma Sony przejęła część Fabryki Tamrona, tak samo jest z Carl Zeissem a że kasę trzeba trzepać na wszystkim to proszę się nie dziwić, Matryce tez będzie sprzedawała innym firmom, bo na tym jest kasa , tu trzeba cos robić żeby produkt był najlepszy. Sony pokazało ze potrafi zatrząść rynkiem lustrzanek amatorskich wypuszczając Alphe 100 – zaraz za sony poszły inne firmy canon nikon, matryca 10Mpx zrobiła swoje ;) ale co ty gdybać – poczekamy zobaczymy

g--> "...zaraz za sony poszły inne firmy canon nikon, matryca 10Mpx zrobiła swoje.."

Tak to może wyglądać i czasami tak piszą żurnaliści, ale tak naprawdę żadna firma nie jest w stanie w ciągu kilku miesięcy przygotować nowego modelu. D80 czy 400D opracowane były znacznie wcześniej niż pojawił się A100.

Ale tak jak zwykli smiertelnicy sa karmieni drobnymi przeciekami ad nowych korpusow roznych firm, tak same firmy z pewnoscia posiadaja swojego rodzaju "wywiad" i raczej sa wstanie przewidziec ruch konkurencji.

Te wszystkie sony są dla mnie jakoś kanciaste. Nie trzymałem żadnego w ręce, ale myślę, że podobnie się je trzyma jak wyglądają (może się mylę).

Pozdrawiam

Zobaczysz produkcyjne wersje, to się lekko zdziwisz...