Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Ilford Sprite 35-II

Ilford Sprite 35-II
2 grudnia
2020 11:25

Ilford zaprezentował małoobrazkowy aparat analogowy nawiązujący do produkowanego w latach 60-tych korpusu Ilford Sprite 35.

Nowy aparat, podobnie jak oryginalny Sprite 35, ma oferować możliwie prostą obsługę. Wyposażono go w jednoelementowy obiektyw o ogniskowej 31 mm i światłosile f/9. Ostrość jest ustawiona na stałe na hiperfokalną. Czas migawki także jest stały i wynosi 1/120 sekundy. Na potrzeby zdjęć w słabszych warunkach oświetleniowych aparat wyposażono lampę błyskową o czasie regeneracji wynoszącym 15 sekund.

Ilford Sprite 35-II waży jedynie 122 gramy i mierzy 119 x 67 x 44 mm. Ma wejść do sprzedaży w styczniu 2021 roku w cenie 34.95 dolara. Dostępne będą wersje srebrna i czarna.


Komentarze czytelników (12)
  1. BlindClick
    BlindClick 2 grudnia 2020, 11:29

    To na powaznie?

  2. wzrokowiec
    wzrokowiec 2 grudnia 2020, 11:37

    O nie! Toż to jakaś masakra!

  3. szuu
    szuu 2 grudnia 2020, 11:37

    ostatnio był tu zestaw puszek z dziurką za 39 £ więc aparat z jedną soczewką i fleszem za 34,95 $ to już prawdziwy wypas :)

  4. krukm
    krukm 2 grudnia 2020, 11:41

    W tej cenie kupiłem Nikona F50 z Nikkorem 28-80, no ale nie jest ona kosmiczna.

  5. BlindClick
    BlindClick 2 grudnia 2020, 12:09

    O, wiem, jeszcze powinien byc naped sprezynowy/bateryjny, od momentu rozpakowania co 15h aparat strzela fotke, sam.
    A jak w aparacie bedzie dron by sam mogl odleciec do producenta by wywolac film, to juz zupelna bajka.
    Ale i tak moglo byc tego 33szt po 3000e. A co.

  6. Bradford
    Bradford 2 grudnia 2020, 12:25

    W sumie lepsze to niz te jednorazowe kartony z filmem w srodku

    Marzy mi sie nowoczesny dalmierzowy ilford witness ale na takie rzeczy to tylko leice stac

  7. Antonio
    Antonio 2 grudnia 2020, 12:28

    Przecież to już jest,tylko pod inną nazwą. Harman camera.
    Te same parametry...i 2 rolki be w zestawie.
    link

  8. PDamian
    PDamian 2 grudnia 2020, 12:36

    Ilford od dawna "robił" takie aparaty
    link
    link
    link

    Były też lepsze
    link

  9. SKkamil
    SKkamil 2 grudnia 2020, 12:53

    Ciekawe dlaczego nikt nie wrzuca tu nowych analogów formatu 4x5 cala które wyrastaja jak grzyby po deszczu / analog ma sie dobrze akurat w konkretym formacie

  10. SKkamil
    SKkamil 2 grudnia 2020, 12:59

    ps. lub formatach bo dochodzi jeszcze Arax - ulepszony Kijew

  11. Jonny
    Jonny 2 grudnia 2020, 17:10

    Tylko po kiego Czorta kupować taką zabawkę, skoro za 50 złotych można nabyć Nikona F55/F65/F75 w idealnym stanie ?

  12. wena2k432
    wena2k432 2 grudnia 2020, 19:49

    Jest kilka naprawdę fajnych aparatów analogowych, które przy zachowaniu w miarę normalnej ceny, cieszyły by się dziś bardzo dużym zainteresowaniem jako nowe.

    Co do takich prostych konstrukcji, to też nie są one takie złe. Mój pierwszy, własny aparat był podobny do tego Ilforda (mam go do dzisiaj). Mam kilka prostych aparatów średnioformatowych, a w tym roku dla fanu kupiłem nawet jednorazową Agfa Lebox Flash. Naprawdę da się tym robić zdjęcia, a czasami efekt przerasta moje oczekiwania.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.