Niewielka strata. I tak już mało kto kupuje aparaty fotograficzne.

Ewidentnie problem ma coś wspólnego z tymi małymi obudowami w jakie są pakowane korpusy APS-C oraz A7C. Gdyby to spowodowało odejście od tej konstrukcji na rzecz czegoś co ma większy wizjer z pełnowymiarową muszlą, to w sumie się ucieszę

Ja raz wziąłem w sklepie do ręki coś z serii 6xxx to wyglądało to strasznie plastikowo.

@Amadi
Problem miałby być spowodowany małą obudową? Czy przypadkiem nie dobrałeś się do świątecznego alkoholu? ;))

@Szabla jak zwykle obroni Sony, bo tam pracuje/pracował/będzie pracował znowu ;-)

Problem jest w tym, że nikt nie traktuje poważnie klientów APS-C (poza Fuji i Pentax). W tym roku chciałem kupić porządny obiektyw dziecku (8 lat) na gwiazdkę do korpusu D5300 na ptaki. Nie ma... Kupiłem Sigmę 100-400, ale to jest FF. Ciut dla niego za ciężki, ale innego nie ma. Wesołych Świąt!

Może skoro nie ma wystarczającej "powierzchni wafla krzemu" to firmy optymalizują wytwarzanie procesorów dla takich modeli, w których mają większą marżę i które są przyszłościowe?

Jeszcze chwilę i będziemy się cieszyć, że już mamy .... (tu wpisz dowolnie: lodówkę, telewizor, pralkę czy cokolwiek innego) ;-)

@Szabla - może chodzić o jakiś przetwornik audio, płytkę z USB / HDMI albo dowolny inny komponent stosowany akurat w korpusach tej wielkości. Nie wiem w którym miejscu to takie niezrozumiałe i dlaczego sugerujesz, że coś spożywam

@Amadi
Korpusy A7C i A6600 nie są filigranowe, a korpusy A6100 i A6400 są praktycznie identyczne, więc nie wiem, skąd pomysł, że problem dostępności podzespołów ma związek z wielkością aparatu, tym bardziej że dotyczy również kamery Z190, która z pewnością nie jest mała - 2300 gramów. :)

@Amadi
Prawdą jest na pewno fragment "może chodzić o jakiś przetwornik audio, płytkę z USB / HDMI albo dowolny inny komponent"

Teraz pytanie czy wyjdzie a6200 z sensownym 4k bez rolling shutter. A wygaśnięcie produkcji a7 II - jest całkiem całkiem logiczne. To było chyba najtańsze FF na rynku.

Pochodną takich komunikatów (i nie jest to domeną tylko Sony) jest przekaz: nie spodziewajcie się promocji i obniżek.

@RobinsonR66 - do tego potrzebna by była nowa matryca, a jeśli taka się pojawi to obstawiam że najpierw w wyżej pozycjonowanym modelu

@Amadi - w sumie masz racje! Plotki mówią ze a6700 na rynku za pół roku. Ale realnie a6100 to chyba nie wielki up w stosunku do a6000! Cena tez wysoka jak na entry level+!

A tak ogólnie kolejki już są, strzaleczki i jak chodzić też, niczego nie ma, będzie mniej, wszystko ma byc na prąd a prądu nie ma.
Hahahhaha a, śmiech na sali do kwadratu.
Sony na plastiku do obudów oszczedzalo ile się dało, no ale to też już nie wystarcza....

Wstrzymały A6100, a A6000 dalej produkują?

@BlindClick
Obudowy z tworzywa mają jedynie A6100 i A6100 :)

A7 II to akurat skzoda.
To najtanszy sensowny bezlusterkowiec FF.

7 lat produkcji.

No dobrze. Tylko Sony powinno wydać jakiś FF w cenie A7 II.
Tylko nie żaden A7C, czyli FF w obudowie A6000 tylko w normalnej obudowie.

Taki entry-level FF, ale w normalnej obudowie jak A7 II.

I za cenę podobną do A7 II

Mało prawdopodobne w obecnej sytuacji.

Canon porzucił serię M, Sony A6xxx. Co zabawne, ta druga firma ogłosiła stworzenie nowej technologii produkcji matryc, które najpierw trafią do...smartfonów.

Miło wiedzieć, że Sony to jednak ciągle Minolta. Czuć rękę inżynierów Minolty. Ta sama innowacyjność, a nawet rozkład przycisków, czy zachowane nazewnictwo Minolty, jak seria 7, 9, czy w niższych seriach. No i oczywiście nazwa Alfa :).

Numerację Minolty przejął również Nikon :)

"Tylko Sony powinno wydać jakiś FF w cenie A7 II.
Tylko nie żaden A7C, czyli FF w obudowie A6000 tylko w normalnej obudowie.

Taki entry-level FF, ale w normalnej obudowie jak A7 II.

I za cenę podobną do A7 II "

Ja np. bardzo chętnie przytuliłbym entry-level FF od Sony WŁAŚNIE w obudowie rodem z linii A6xxx/A7c ;) Te gabaryty są IMHO super i wizjer w rogu bajka (jeszcze jakby był bujany jak w którymś Panasłoniku). A jak chcesz mieć większy chwyt to zawsze można sobie taki dokupić od Smallrig czy podobnego producenta. Mniejszy korpus nie problem "powiększyć", gorzej w drugą stronę ;)

"Canon porzucił serię M, Sony A6xxx"

Zaprzestanie produkcji jednego modelu = porzucenie całej serii
Aha :)

@lotofag

Smallrig to nie do końca to samo co duży aparat.
Inaczej wyprofilowany uchwyt jest w dużym aparacie (np w Canonach, czy Nikonach, nie wiem jak w Sony, bo Sony miałem tylko w ręku Sony A7 jedynkę i był tragiczny w trzymaniu), do tego wyprofilowane miejsce na kciuk, wyważenie, itp.

@lotofag:

Dodam jeszcze, że mam Sony A6000.
Fajny aparat w góry, bo mały i lekki.
Ale by tym np reportaż cykać to nie...
to wolę wziąć "dużego" Canona. Ergonomia jednak o wiele lepsza w Canonie.

A ja np. uzywam A6400 ;)
Miejsce na kciuk? Jest.
Wyważenie? Mi odpowiada, wiadomo że z cięższym szkłem i tak trzymasz za szkło głównie.
Uchwyt od Smallrig? A jakże, wyprofilowany, dość głęboki, z fajną drewnianą rękojeścią, itp.
Ergonomia? Zaczynasz na powazniej używać i palce same lecą tam gdzie mają tak jak w każdym innym aparacie. Oczywiście wiadomo, że dopasowanie ustawień pod siebie zajmie dłuższą chwilę, bo możliwosci konfiguracji są ogrooomne.
Reportaż? Lokalne zawody kolarskie się liczą np.? ;)
W góry? A i owszem, wtedy go "obieram" ze wszystkich dodatków.

Ja mam cały czas wrażenie, że ludzie uwielbiają tylko negować i to na bazie nikłych albo i żadnych doświadczeń ("bo miałem w ręku tylko korpus X i był tragiczny" - jakbyś miał okazję nim popracować dłużej niż chwilę to można by coś sensownego stwierdzić), albo tylko na podstawie logo producenta ;)

Ludzie po prostu muszą coś powiedzieć żeby zaspokoić swoje ego. Nie ważne co, ale zaistnieć jak to widać po wielu nic nie wnoszących komentarzach. Po prostu psychologia społeczna:)

Informacja o zakończeniu produkcji jest mylna. W przypadku A7 II i A6100, podobnie jak A7C, A6600, A6400 i ZV-E10, mowa jest jedynie o wstrzymaniu produkcji, a nie jej zakończeniu.

@lotofag

Jaki dokładnie smallrig używasz?