_1877607562.jpg)
_1826294941.jpg)
_443908423.jpg)
Nikon Nikkor Z 17-28 mm f/2.8 (Aktualizacja)
Firma Nikon zaprezentowała nowego pełnoklatkowego szerokokątnego zooma dla systemu Z oraz pokazała odświeżoną infografikę z istniejącymi i planowanymi obiektywami w tym systemie.
Podobnie jak w przypadku modelu Nikon Z 28-75 mm f/2.8, także i dzisiejsza nowość najprawdopodobniej bazuje na konstrukcji Tamrona o identycznych parametrach. Tak prezentuje się jej specyfikacja:
- Ogniskowa: 17 - 28 mm,
- Światłosiła: f/2.8,
- Pole widzenia: 104° - 75°,
- Ostrość od: 0.19 m,
- Maksymalne powiększenie: 0.19x,
- Maksymalna wartość przysłony: 22,
- Liczba listków na przysłonie: 9,
- Mechanizm autofokusa: STM,
- Konstrukcja: 13 elementów / 11 grup (2 elementy ze szkła ED, 1 element ze szkła super ED, 3 elementy asferyczne),
- Rozmiar filtra: 67 mm,
- Dostępne mocowania: Nikon Z,
- Wymiary: 101 x 75 mm,
- Waga: 450 g.
 |
Według informacji zamieszczonych na polskiej stronie firmy Nikon, nowy obiektyw jest już dostępny w przedsprzedaży. Wyceniono go na 6299 zł. Dostawy mają się rozpocząć pod koniec października.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Zaktualizowana infografika z obiektywami systemu Nikon Z
Oprócz nowego obiektywu, firma Nikon zaprezentowała także zaktualizowaną infografikę prezentującą istniejące i planowane w systemie Nikon Z obiektywy.
 |
Jak widać, pojawiło się na niej kilka nowości i obecnie lista planowanych przez Nikona obiektywów prezentuje się następująco:
- Nikkor Z 35 mm f/1.2 S,
- Nikkor Z 85 mm f/1.2 S,
- Nikkor Z 135 mm f/1.8 S,
- Nikkor Z 600 mm o światłosile w okolicach f/4.5,
- Nikkor Z 26 mm o nieznanej światłosile (konstrukcja o niewielkich rozmiarach),
- Nikkor Z 70-180 mm, prawdopodobnie o jasności f/2.8, czyli kolejna konstrukcja bazująca na obiektywie Tamrona,
- Nikkor Z 200-600 mm o nieznanej światłosile,
- Niepełnoklatkowy Nikkor Z 24 mm o nieznanej światłosile (konstrukcja o niewielkich rozmiarach),
- Niepełnoklatkowy Nikkor Z 12-28 mm o nieznanej światłosile, wyposażony w elektryczny mechanizm zmiany ogniskowej (power zoom).
Aktualizacja
Otrzymaliśmy oficjalną informację prasową na temat nowego obiektywu. Zamieszczamy ją poniżej.
INFORMACJA PRASOWA
Patrz szerzej dzięki nowemu obiektywowi Nikkor Z 17-28 mm f/2.8
Firma Nikon wprowadza na rynek nowy obiektyw NIKKOR Z 17-28mm f/2.8. Jest to najlżejszy z dotychczasowych pełnoklatkowych szerokokątnych modeli o zmiennej ogniskowej przeznaczony do aparatów bezlusterkowych. Jest idealny do fotografowania w podróży, a także w trakcie różnych wydarzeń, ponieważ daje fotografom i filmowcom możliwość uchwycenia wyjątkowych momentów, jest też bardzo poręczny i lekki.
NIKKOR Z 17-28mm f/2.8 to obiektyw, dzięki któremu można opowiadać ciekawe historie z wyjątkowego punktu widzenia. Od malowniczych widoków, po zbliżenia wypełniające cały kadr przez krajobrazy, pejzaże miejskie, rozległe niebo, sceny uliczne, architekturę i wnętrza. Zakres ogniskowych 17–28 mm pozwala fotografom uchwycić ujęcia szerokokątne — lub eksperymentować ze skalą i uwydatnianiem perspektywy. Filmowcy mogą zainteresować widzów daną sceną, dzięki wprowadzeniu szerokich ujęć oraz stworzeniu poczucia przestrzeni podczas nagrywania w ciasnych pomieszczeniach.
Obiektyw NIKKOR Z 17-28mm f/2.8 jest wszechstronny i łatwy w użyciu, ponieważ zaprojektowano go z myślą o kreatywnym i swobodnym wykonywaniu zdjęć szerokokątnych. Stały maksymalny otwór względny f/2,8 sprawia, że znakomicie sprawdza się przy fotografowaniu w świetle zastanym, pozwala na nieszablonowe wykorzystywanie czasu otwarcia migawki, a przy maksymalnie otwartej przysłonie zapewnia mocne i zachwycające rozmycie tła. Użytkownicy, którzy chcą uzyskać efektowne, ultraszerokokątne zbliżenia, docenią minimalną odległość ogniskowej wynoszącą zaledwie 0,19 m, umożliwiającą uzyskanie ostrych, wyraźnych zdjęć z bliska. Ponadto szeroki pierścień zoomu umożliwia wygodną obsługę obiektywu i stabilne kadrowanie. Szybko reagujący AF błyskawicznie ustawia ostrość niezależnie od tego, czy fotografowane obiekty znajdują się na pierwszym planie, czy w tle.
- Jeśli podróżujesz, fotografujesz wydarzenia lub po prostu lubisz opowiadać historie, obiektyw NIKKOR Z 17-28mm f/2.8 sprawi, że intrygujące kompozycje i efektowne perspektywy będą w Twoim zasięgu. Ten ultraszerokokątny obiektyw o zmiennej ogniskowej opracowano, aby był stale zamocowany na aparacie i towarzyszył Ci, gdy będziesz szukać nowych inspiracji lub ponownie odwiedzisz znajome miejsca i uwiecznisz je pod nowymi, odważnymi kątami – mówi Zurab Kiknadze, Product Manager w firmie Nikon Europe.
Podsumowanie najważniejszych cech NIKKOR Z 17-28mm f/2.8
- Lekki ultraszerokokątny obiektyw o zmiennej ogniskowej 17–28 mm: znakomita ostrość i mniejsza dystorsja — nawet przy ustawieniu ultraszerokokątnym 17 mm.
- Niewielka odległość zdjęciowa: minimalna odległość zdjęciowa wynosząca zaledwie 0,19 m1 umożliwia wykonywanie ostrych i wyraźnych zbliżeń.
- Duży stały otwór względny f/2,8: zapewnia spójną ekspozycję w całym zakresie ogniskowych. Obiektyw znakomicie sprawdza się przy fotografowaniu w świetle zastanym, a także pozwala na kreatywne wykorzystywanie czasu otwarcia migawki i głębi ostrości.
- Mocne, zachwycające rozmycie tła: mocowanie Z o dużej średnicy oraz dziewięciolamelkowa przysłona o otworze względnym f/2,8 zapewniają rozmycie tła z dużymi okręgami o łagodnych brzegach, a przy mniejszych odległościach efekt bokeh staje się silniejszy.
- Świetny także do filmowania: odgłosy ustawiania ostrości nie zepsują już filmów. Znacznie zredukowane „oddychanie” obiektywu pozwala użytkownikom na płynne ustawianie ostrości bez zauważalnych zmian kadrowania.
- Niezawodne ustawianie ostrości: AF działa szybko, płynnie, cicho i precyzyjnie.
- Łatwe sterowanie: konfigurowalny, bezgłośny pierścień sterujący oraz szeroki pierścień zoomu, dający się łatwo obsługiwać bez odrywania oka od wizjera.
- Idealny w podróży: obiektyw jest lekki — waży zaledwie (około) 450 g — oraz uszczelniony, aby zapewnić ochronę przed kurzem i wilgocią2.
Przypisy:
1 W pozycji zoomu 17 mm
2 Nie gwarantuje się odporności obiektywu na pył i zachlapanie we wszystkich sytuacjach oraz we wszystkich warunkach.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
link
Tamrony 11-20/2.8 i 17-70/2.8 do Zet poproszę.
Ano, przydałyby się. Aczkolwiek skoro robią własne 12-28 mam nadzieję f/4 PZ, to pewnie na 11-20 nie ma co liczyć
17-70mm jest nie tylko do Sony, ale też Fuji
więc może zrobią sami -jak 70-300mm.
Nikon zapowiada, wypuszcza, a jak na rynku nie ma Z 800mm f/6,3 tak nie ma. Chciałem kupić już kilka miesięcy temu - nie ma i nie wiadomo kiedy (czy ) będzie.
Dobrze, że szklarnia się powiększa
To ten co miał być re-brandowanym Tamronem 17-28 f/2.8 z Sony FE? Jeśli tak, to widzę że tu też cenę podnieśli. Ale fajnie że szklarnia się rozwija.
@Wojt_wro dokładnie jak w przypadku 70-300. Myślałem, że szkła od niezależnych producentów poprawią sytuację Nikona na rynku, ale przy takich cenach chyba na to się nie zanosi.
Kto normalny wybierze teraz system Nikona, gdy takie Sony ma Sigmę 16-28 też f2.8, która dodatkowo ma wewnętrzne ogniskowanie i nic się nie wysuwa 2100 zł taniej?
@M.D.39
"Kto normalny wybierze teraz system Nikona, gdy takie Sony...."
Z tego co piszesz wynika że ci z sony to normalni? Wiesz to chyba sobie kupię coś z sony...
A joystick to już wystarczy?
@MD39
ale w tym też się nic nie wysuwa
@SNOY w wersji pod E mount trochę się wysuwa, więc jeśli to są bliźniacze konstrukcje, to podejrzewam, że i tutaj też tak będzie.
@espresso Mówię o obecnych, współczesnych czasach pełnoklatkowych bezlusterkowców głównie do robienia zdjęć (a nie do kręcenia filmów). Canon blokuje swój bagnet, w Nikonie też trzeba zapłacić po 2 tysiące więcej za ten sam obiektyw, więc jeśli ktoś planuje ich mieć kilka, to wychodzi ładna niepotrzebnie wydana sumka.
I oczywiście Sony nie jest idealne, bo takie A7M4 ma cropa 4K60 klatek, więc jeśli ktoś chce robić przebitki wideo musi mieć odpowiednio szeroki kąt (stąd moje zainteresowanie tymi obiektywami), ma rolling shutter i prawdziwa użyteczna prędkość klatek na sekundę to zaledwie 6, to jednak nadal ma dużo mniej wad od konkurencji, która ładuje stary procesor czy nawet dwa w Nikonie dalej posiadając zbyt małą moc obliczeniową, by sprawnie działał AF (Jared Polin na YouTube to udowodnił) czy AF w Fuji nawet nie wspominając.
Dlatego w 100% obiektywnie jeśli ktoś nie ma szkieł z czasów lustrzanek i chce wybrać nowy system, to Sony wydaje się być najrozsądniejszą opcją, zwłaszcza przy obecnych promocjach na A7M3, które niewiele odstaje od najnowszych konstrukcji i też ma taką gamę obiektywów. Chyba, że ktoś ma nielimitowany budżet, to taka R3 czy Z9 ze swoimi obiektywami są rewelacyjnymi sprzętami, ale nie ukrywajmy takich użytkowników jest zaledwie garstka.
To dobrze że kopiują sprawdzone kilka lat wcześniej rozwiązania. To nie może się nie udać. Jak bym szukał oszczędności w moim systemie to też bym pewnie Tamrona kupował.
Tamron się nie wysuwa, przednia soczewka ino się porusza ale jakby wewnątrz tubusu.
Coś Nikon cienko przędzie, najpierw matryce od Sony, teraz obiektywy od Tamrona, który jest w dużej części własnością Sony. Gdzie są inżynierowie Nikona? Zwolnieni?
@ad1216
Przecież była restrukturyzacja to pewnie pozwalniali inżynierów i marketingowców ze względu na słabe wyniki sprzedaży i utratę udziałów rynkowych, zostawili w firmie tyko znajomych i rodzinę;)
Ad, dobre pytanie. W każdym razie zwolnili - albo ich, albo oni...
Miałem nadzieję, że zostaną wypuszczone przez Tamrona, a nie Nikona, bo to +50% do ceny.
Jeśli trend będzie się utrzymywał, to 70-180 będzie kosztować ~8 kzł. Szkoda, bo to szkło byłoby moim pierwszym wyborem po wejściu w ten system, ale nie za takie pieniądze.
Cena z kosmosu :(
Przy takich cenach to 200-600 będzie kosztował zdrowo ponad 10k :/
Następny będzie Nikon 70-180/2.8
Nikon w ramach oszczędności będzie projektował tylko obudowy do obiektywów;)
70-180 IMO będzie kosztował nie mniej niż 9k.
Jak 70-180 wypuszczą za 9 tys. to ludzie już będą woleli dozbierać do systemowego Z 70-200/2.8 VR S
Przy cenie 9k za 70-180 dość skutecznie wybiją mi z głowy plany wchodzenia w ten system. Po prostu nie zamierzam wspierać takiej ordynarnej pazerności.
Byłoby to smutne. Canon w moich oczach już skreślony, Nikon idzie w podobnym kierunku...
Mały wybór się robi. Jak nie lubię Sony i ich ergonomii, to może zrobię kolejne podejście. No chyba, że coś ciekawego zadzieje się w mocowaniu L.
Sigma się jakoś strasznie ociąga z czymś w stylu 70-200/2.8 DG DN OS Sports...
"...Firma Nikon zaprezentowała nowego pełnoklatkowego szerokokątnego zooma..."
czy
"Firma Nikon zaprezentowała nowy pełnoklatkowy szerokokątny zoom"
?
Zoom jak rum
@ ad1216
>>Coś Nikon cienko przędzie, najpierw matryce od Sony, teraz obiektywy od
>>Tamrona, który jest w dużej części własnością Sony. Gdzie są inżynierowie
>>Nikona? Zwolnieni?
Jak zwykle największy problem z Nikonem mają ci, którzy go nie używają.
zembaty: a ja ciągle tu widzę influenserów Nikona, którzy atakują inne systemy i zawzięcie linkują gadżety tej firmy prawie pod każdym postem ;))
Więc warto chyba czasem przebić ten nadęty balonik z firmą na N. ;)
Nikon robi to samo, co Pentax parę lat temu - wprowadza optykę Tamrona w swoim opakowaniu za znacznie większe pieniądze.
Pentax był wtedy krytykowany i tak samo krytyka należy się Nikonowi.
Chociaż są też pozytywy - Nikon nie wywalił stabilizacji obrazu ze szkieł, bo w oryginale jej nie było :P
Jak szambo wylało w komentarzach jak dobrych kilka lat temu Pentax robił to samo, a teraz same ochy i achy :) ładna hipokryzja
@M.D.39
"Jared Polin na YouTube to udowodnił"
rak internetu, nie ma nic gorszego niż influencer którego całokształt twórczości opiera się o pieprzeniu o sprzęcie...
"Firma Nikon zaprezentowała nowego pełnoklatkowego szerokokątnego zooma"
Zaprezentowała (kogo, co) szerokokątny zoom. Równie dobrze można powiedzieć, że zaprezentowano szerokiego stoła, przy którym można zjeść posiłek. Sorry za tę uszczypliwość, ale jesteście czynnymi dziennikarzami od wielu lat, warto podszlifować język. Pzdr.
@DrAcidDrinker nadawałbyś się do polityki. Nie interesuje Cię co tam było na tym filmiku, tylko wymyślasz jakiś problem (tutaj uderzasz w autora), by odwrócić uwagę od sedna sprawy. To już inni użytkownicy stwierdzą czy ktoś pieprzy głupoty, ale jak dla mnie 1,4 miliona subskrypcji na YouTube nie dostaje się przypadkowo.
Znowu wysypało polonistami:))
"Chwalebnem wszem wobec się zdaje,
jako i fotografom na językiem polskiem staje."
Jan Kochanowski, Fraszki;)
@M.D.39
Przyznam że od lat nie oglądam, bo to strata czasu. Ze starych tematów pamiętam "filmik" sprzed paru lat jak zrobił z siebie idiotę testując X-H1, co zresztą sporo osób wytknęło mu w komentarzach i dając odpowiednią ocenę...
Gość może mieć i miliard subskrypcji, oglądalność ma mizerną na poziomie kilku procent, więc widać nie jestem odosobniony w ocenie jego "twórczości"... Jest wiele naprawdę ciekawych kanałów skupiających się na filmowaniu i fotografii, a nie sprzęcie... Jak ktoś nie ma nic do powiedzenia to zajmuje się testowaniem dla jeleni, którzy zamiast rozwijać się jako twórca rozwijają sie w pyskówkach na temat sprzętu... Jak chcesz by ktoś brał cię na poważnie to odpuść sobie personalne wycieczki, bo wiesz jak to mówią: kozak w necie, pi*$@ w świecie ;/
@DrAcidDrinker Podsumowując Twoją wypowiedź:
1. Koleś raz popełnił gafę przez którą przekreślasz wszystkie inne materiały od niego i stygmatyzujesz.
2. Po raz kolejny celowo pomijasz niewygodny główny wątek, czyli moc obliczeniowa zestawu 1x czy 2x Expeed 6 kontra Expeed 7, a cała wypowiedź jest na zupełnie inny temat.
3. Sam przyznałeś, że on zawodowo przez cały czas testuje różne sprzęty, więc chyba ma większe rozeznanie w porównywaniu poszczególnych modeli, niż jedna osoba siedząca ciągle na tym samym sprzęcie.
No pozazdrościć logiki. I kto tu kogo ma brać na poważnie...
Nikon to mała firma, w dodatku nie działająca tylko w foto.
Te plotki o 8 aparatach w 2 lata link to bzdury.
Mz 6 w dwa kolejne lata to max -raczej 5.
Z ceną to przyj... link
Tu to wygląda zdrowiej link
...a tu -mniej link
@PDamian
Cena 28-75 przestaje wyglądać sensownie gdy człowiek uświadomi sobie, że Nikon bazuje na starszej wersji Tamrona, która była zauważalnie tańsza...
Też uważam że płacenie 1,5 x za to samo to ch...ia z silnią.
Brand nie ma znaczenia.
Nikon na ostro wjeżdża, niby rebrand a 10% cięższy, widać gęstego nałożyli do srodka i za to tak drogo, a drogo znaczy lepiej, każdy tak mówi. Hihih.
Tak na szybko policzyłem że w sumie ok 33 obiektywów będzie jak pokażą wszystko co mają na grafice, to już będzie prawie jak u Canona, ma mieć 38 szkieł.
Brakuje mi w Nikonie tych jak robił aparat (nawet dwa) z tym link
Ale teraz Nikon 35Ti kosztuje z połowę (a może mniej) Contax T3 [od 7 tys. zł]
bo jakaś pitka która jest znana z tego że jest znana [sprawdziłem podczas pisania-Jenner Kendall] pokazała się z T2.
A przed tym stare Contaksy były z 3x tańsze.
Takie czasy -nie warto się wychylać.
Jak zrobisz najlepszy aparat (to było mottem pewnej firmy -wie ktoś jakiej?)
to i tak może ponieść rynkową klapę bo odpowiednia pitka go nie zareklamuje
gawiedzi.
^Brakuje mi w Nikonie tych jaj ...
Linka nie było.
Naprawiam link
nie ściemniam.
Chicialem taki kupić, 35mm, fajna mała puszeczzka, genialny panel, ale to kosztuje majątek..
Nic to, nie poddaje się. :)
T2 ma słabszy obiektyw [podobno] ulepszony względem T (ale T miał dalmierz i ręczne ostrzenie, choć układ migawka-przysłona elektroniczny -nie tak jak w pierwotnym Rollei 35)
T3 jest cichszy od 35Ti bo ma silniki liniowe.
ale wygląda jak smutna pi... link
Leica -też link
w porównaniu z Nikon link
@ad1216, "teraz obiektywy od Tamrona, który jest w dużej części własnością Sony. Gdzie są inżynierowie Nikona? Zwolnieni? "
Kto cię uczył ułamków?
"Więc warto chyba czasem przebić ten nadęty balonik z firmą na N. ;) "
Przebij się się najpierw przez to ile to jest 12%, potem myśl o przebijaniu baloników.
Ten obiektyw to odpowiednik 11-19 f/2?
To teraz rozumiem dlaczego jest taki drogi.
Za wzornictwo Nikonow się należy uznanie, robią niesamowite sprzęty, może z wyjątkiem obiektywów do Z, Tamrony są już lepsze.
@wzrokowiec
Hahaha, nie rozwazysz zmiany Nika na marketingowiec?
yose: "Znowu wysypało polonistami:))"
Bez przesady - nie trzeba być polonistą, żeby na takie dziwactwa zwracać uwagę. Jak na zdjęciu horyzont jest bez powodu pochylony, to nie trzeba być fotografem, żeby to zauważyć?
PS
Myślę, że Andrzej Grabowski będzie (bardziej niż Ferdek) w przyszłości - jeśli nie obwiniany, to na pewno kojarzony ze spopularyzowaniem "pomysła" zastępującego biernik dopełniaczem. Pewnie miał dobre chęci i uczciwe zamiary - podobnie jak Wiesław Gołas śpiewając kuplet "W Polskę idziemy!".
@Bahrd
Jakie dziwactwa, przecież to zwykłe branżowe nazewnictwo tylko potoczne, przecież na co dzień wszyscy tak gadają.
Poza tym jak się czepiać to przynajmniej sensownie, a nie wskazywać, że angielskie słowo zostało źle odmienione przez polskie przypadki (zoom/zooma) :)
I tak szczęście , że ten zoom był pełnoklatkowy a nie apeescowy albo mikroczterotrzeciowy bo wtedy dopiero mogłaby się w komentarzach awantura rozpętać ;))
No dobrze, przyjmuję zatem do wiadomości, że niedbalstwo językowe w branży foto - która z założenia na formę powinna być wrażliwa - to norma. ;)
PS
Kto by pomyślał, że członkowie branży, która od dziesięcioleci i do znudzenia (na caluśkiej Ziemi) debatuje o mikronowych i milimetrowych różnicach w detalach i wymiarach, mogą być tak elastyczni i wyrozumiali dla odstępstw na dobrą milę...
"Fiu, fiu!" - zagwizdałby Ćwirek [ link ] ;)
Ciekawy będzie ten 200-600, pewnie tak jak 200-500 zgodny z TC, ale pewnie też jak Sony, na długim końcu nieco ciemniejszy. Mnie się w końcu udało skalibrować AF w Tamronie 150-600, więc ciśnienia nie ma.
yose:
"Znowu wysypało polonistami:))"
Nie tylko poloniści się udzielają na Optycznych. Sporo też jest matematyków przeliczających co się da z m43 na APSC, na FF, na średni format, etc.
Do tego też są ekonomiści przeliczający cenę zakupu teraz na tę sprzed kilku lat.
:)