Monochrome vs. colour

Why choose a monochrome only camera

link

czyżby po wielu , wielu latach szykował się test Leiki ? :))).

M9 to był rok 2009

Asfalt wyszedł dobrze.

Wygląda na to, że Leica przeprosiła się z Optycznymi :) czyżby szykował się pierwszy test Leiki?

Natomiast obiektywy robią wrażenie - porządne instrumenty optyczne;

sama Leica też, widać po tych fotkach, że filtr Bayera nieco osłabia sensor; ale tu nie ma kolorystycznych dylematów, pewne uproszczenie formy, tylko odcienie między czernią i bielą; wygląda to dość dobrze do ISO 25,6K, co jest chyba niezłym wynikiem; powyżej ISO 50K mamy już "wzorek", odpowiednik wyraźnego ziarna, jednak obraz dalej jest bardzo szczegółowy;

artyści powinni być zadowoleni.

Świetna zabawka.
Używałem kiedyś sowieckiego dalmierza i pewnie w leice jest jakiś super patent, ale nurtuje mnie jak precyzyjnie można ustawić ostrość gdyby podpiąć super jasną pięćdziesiątkę? Bo matryca daje dużo szczegółów, dobry obiektyw również i szkoda byłoby tego nie wykorzystać...

Zakładam, że Optyczni prędzej dogadali się z e-oko, niż Leice przeszedł foch :)

@PawełD
E tam związek z dzisiejszą reklamą nowych produktów Leici w eoko to przypadeq i spiseg ;)

@sektoid
>> Asfalt wyszedł dobrze.

Sektoid, Ty rasisto!

Wszystkim miłośnikom teorii spiskowych przypomnę tylko ten materiał:
link

@rockatansky - pewno że tak, ale wciąż bym prędzej w to uwierzył niż w Leicę chętnie wysyłającą aparaty do pełnych testów :) choć chciałbym się mylić.

> ale nurtuje mnie jak precyzyjnie można ustawić ostrość gdyby podpiąć super jasną pięćdziesiątkę?

pewnie sobie poradzi, bo takie obiektywy na bagnet M są od zawsze;

z ruskimi urządzeniami bym tego nie porównywał (choć oni w militarnej optyce też się starają); Niemcy zawsze słynęli z precyzji w tej dziedzinie; "dalmierz" to przyrząd artyleryjski, te niemieckie były świetne (wspomnijmy P.M. HMS Hood), zatem w Leikę też bym nie wątpił;

zresztą, te aparaty nie bez przyczyny długo były ulubionym sprzętem fotoreporterów - relatywnie małe i lekkie (mały obrazek) z ciekawym celownikiem, w którym widać też kontekst kadru, i świetną optyką, chyba były dobre;

sam, niestety, nie używałem, więc opinia nieco na wiarę, choć w rankingach fotograficznych (zdjęć, nie sprzętu) ten aparat do dziś pojawia się w czołówce;

nb. w przypadku Leiki M problem nie w jasności obiektywów, tylko raczej w stosunkowo dużej minimalnej odległości ostrzenia - powyżej pół metra; to, zdaje się, skutek użycia "dalmierza" - lepszy jest w dłuższych dystansach; przy okazji dochodzi paralaksa, nieznana w innych konstrukcjach, też potężna na małych dystansach;
no i taki obiektyw nie może być zbyt duży, bo wtedy zasłania celownik;.

Wysokie ISO wygląda obłędnie. 12500 jak ISO200 w micro 4/3 ;)
Dla mnie wszystkie czułości tutaj pokazane wyglądają jak zdatne do użytku. Jestem pod wrażeniem. Nie kupię, czarno-biała fotografia to nie moja dziedzina, ale efekt wow jest.

Co do ostrzenia super jasnymi pięćdziesiątkami, o co pytał @Maciox, to otwierając szerzej niż f/2 robi się ciężko. O ile do f/2 jestem w stanie celować szybko i sprawnie, tak na f/1.4 jest to już dość wymagająca sprawa, zwłaszcza gdy ostrzymy na coś w przedziale do 3 metrów. Nie wiem, może wzrok już nie ten, ale często zdarza mi się być przekonanym, że trafiłem idealnie, a na zdjęciu znaleźć lekkie przesunięcie. Nawet z takimi obiektywami, które znam na pamięć, których pierścień ostrości mam w pamięci mięśniowej palców :) To jedyny scenariusz, w którym wolę użyć live view i focus peakingu. I mówię o Summiluxie 50/1.4. Noctilux to już kosmos i nie wyobrażam sobie realnie z niego korzystać. Chyba tylko statyw i profesjonalna modelka ze zdolnościami mima ;)

> Wysokie ISO wygląda obłędnie. 12500 jak ISO200 w micro 4/3 ;)

ale kolega się uniósł w entuzjazmie dla tej Leiki, pod same chmury, a może nawet trochę wyżej.

@matzll
Dzięki. Takie też miałem wrażenia na sowieckim sprzęcie - oczywiście ostrzyło się lepiej niż na zwykłej matówce, ale przy dzisiejszych rozdzielczościach to za mało.
Co do: "Dla mnie wszystkie czułości tutaj pokazane wyglądają jak zdatne do użytku." To mam takie same odczucia. Tym bardziej że ten aparat zdecydowanie pasuje do artystycznej fotografii.

Uuu , Leica na optycznych... Jak dobrze pamietam to kiedyś ktoś z Leica powiedział : Komu to potrzebne? Świat się zmienia, chyba ze mnie się coś roi ale jak dobrze pamietam to któryś z redaktorow tak to mniej-wiecej tu opisał, co do zdjęć mój MacBook raczej nie ma tak dobrego ekranu by wyciągnąć te czernie i inne odcienie szarości w plener krasie, ale wgląda to fajnie.

@Maciox
A jaka, to jest artystyczna fotografia do której pasuje Leica?

Jak to jaka? Chyba ta prawdziwa, bo prawdziwa sztuka Lejek się nie boi!

@lukzab
Bahrd już odpowiedział. Od siebie dodam, że na pewno nie sportowa 😉
Ewentualnie może ktoś zechce archiwizować czarnobiałe dokumenty lub filmy światłoczułe. Byłoby solidnie i jednak technicznie.

Dla malkontentów powyżej, link
Ten test ma 13 lat:)

A gdzie jest ostro? :)

Podoba mi się :)

Mój entuzjazm do Leica' i jakoś minął po ogłoszeniu akcji promocyjnej oddziału firmy Leica Camera w Polsce o przedłużeniu gwarancji produktów zakupionych
po 1 września 2019,

Zbieżność dat wywołała.... rozbieżność mojego zainteresowania.

2019, nie 1939.

Szabla
..no właśnie i dlatego wydało mi się to takie żałosne....
...ale nie tylko ja tak mam,
link
jak widać to nie jest kwestia ...dobrego smaku.

Wiem, że artykuł jest o M11 Monochrom, ale…
… dwa zdjęcia poniżej pochodzą z Leica M10, a jedno z Leica M10 Monochrom :

link

Chyba z dwojga drogiego wolałbym tą w kolorze.

Zaczerpnięte z link


Podobnie z Leica Q2 / Q2 monochrom : link
Źródło : link

Czemu wszystkie fotki czarnobiałe? Komuś się włączył tryb Bress-on czy jak? A poza tym to fajny bezlusterkowiec, to jakaś nowa konkurencja dla olka? 😀

... no zdjęcia fajne, tylko te kolory jakieś wyblakłe.

Na pewno fajny i szczegółny jest ten aparacik, ale perspektywa wydania 64 kPLN (z obiektywem) za możliwość robienia ładnych cz-b ujęć na wysokich czułościach (bo na niskich po konwersji z koloru istotnych różnic nie ma), przekracza możliwości przeciętnego amatora.
O zastosowaniach zawodowych nie wypowiadam sie bo w tym nie siedzę.

Jak analog, ale bez jakiegokolwiek analogowego charakteru.
Taka kamerka przemysłowa, ale z hiperrozdzielczością.
Dla €-Obywatela idealne.