Sony PDT-FP1
Oferta firmy Sony powiększyła się o przeznaczony do współpracy z aparatami i kamerami tego producenta moduł do przewodowej i bezprzewodowej (Wi-Fi, 5G) transmisji danych.
W założeniu nowe, przypominające nieco smartfon urządzenie ma przyspieszać transmisję zdjęć i filmów z korpusów Sony na przykład na serwery FTP lub do oferowanej przez producenta chmury. Moduł łączy się z aparatem po szybkim złączu USB, a dalej przesyła dane, korzystając z modemu 5G, mocniejszych anten Wi-Fi i/lub złącza Ethernet. Oprócz tego wewnątrz znajdziemy 256 GB wbudowanej pamięci na dane oraz gniazdo na karty mikro SD o maksymalnej pojemności 1 TB.
 |
Tak prezentuje się szczegółowa specyfikacja nowego urządzenia:
- System operacyjny: Android 13,
- Procesor: Snapdragon 8 Gen 2,
- Wbudowana pamięć (RAM/ROM): 8 GB/256 GB,
- Pamięć zewnętrzna: Do 1 TB (microSD/microSDHC/microSDXC),
- Skaner kodów 2D,
- SIM: nanoSIM / eSIM,
- Dual SIM: DSDS,
- Bluetooth 5.3,
- GPS: A-GPS, A-GLONASS, Beidou, Galileo, QZSS,
- Wi-Fi(R): IEEE802.11a/b/g/n/ac/ax, 2.4/5/6 GHz,
- Liczba urządzeń, które można podłączyć do tetheringu Wi-Fi: do 10,
- Maksymalna przepustowość (5G): Łącze wysyłające: maks. 1.1 Gb/s / łącze pobierające: maks. 8.1 Gb/s,
- Złącze ethernet: 10BASE-T, 100BASE-TX, 1000BASE-T,
- USB: 2x USB 3.2, złącze USB-C,
- HDMI: pełnowymiarowe typu A,
- Wyświetlacz: OLED (1080 × 2520), 6.1'',
- Zasilanie: wbudowana bateria litowo-jonowa (5000 mAh),
- Czas ciągłej pracy (przy transferze FTP przez LTE): około 4 godzin,
- Czas ciągłej pracy (przy przesyłaniu wideo przez HDMI): około 2 godzin,
- Wbudowany głośnik,
- Radiator i wentylator zapewniające prawidłowe chłodzenie,
- Wymiary: 170 × 80 × 26.6 mm,
- Waga: ok. 308 g,
- Zakres temperatur pracy: 0-40 ℃.
 |
Przedsprzedaż Sony PDT-FP1 ma się rozpocząć 7 lutego. Póki co urządzenie ma być oferowane jedynie w Japonii w cenie 159500 jenów (ok. 4333 zł).
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Czyli telefon podlaczany do aparatu I dzialajacy jak nalezy ale nie dzwoniacy. Marzenie.
Moim zdaniem to bardzo fajny pomysł. Teoretycznie to rozwiązanie można to porównać do komputera podłączonego do aparatu w studio, ale to rozwiązanie jest zdecydowanie bardziej mobilne. Brawo, mi się podoba.
Nie dało się tego zrobić tworząc aplikację na Androida i iOSa?
No chyba że pełni też funkcję zapisu jak NinjaV to miało by sens
Biorąc pod uwagę, że musieli dołożyć radiator i wiatrak, to może smartfony przy większym długotrwałym obciążeniu tego typu się zwyczajnie gotowały?
Dobra sprawa bo i może robić live streaming :)
No super pomysł.
Widywałem pros-ów, jak mieli podłączone przez pomarańczowe kabelki tetheringu aparat do laptopa i tworzyli "w locie" fotorelacje i kopię.
Z telefonem i aplikacją jest jeszcze taka trudność, że pobieranie "zawiesza" działanie aparatu a, przegląd zdjęć i wysyłka odciąga uwagę od tego co na żywo i zajmuje znacznie więcej czasu....Super wsparcie dla pros-ów od Sony, ale nie "zmienię systemu".. :(
Bardzo często używam zdalnego sterowania aparatem do fotografowania kotów:
link
Do innych celów, to wydaje mi się zbyt profesjonalne. Owszem, sądzę, że transmisja na żywo z sejmu zdobyła by zasięgi, tyle, że wpadł już na to Hołownia. Tak, czy owak, coś oczywistego w dobie aparatów cyfrowych. Jak mi jeszcze kto powie, do czego użyć chmury Cwanona...