Pora na podsumowanie wyników naszego testu.

Parametry

W tej kategorii najlepiej wypada Olympus. Aparat oferuje obiektyw o najszerszym kącie widzenia i znakomitej jasności, użytkownicy mają do dyspozycji bardzo szeroki zakres czasów migawki oraz 3-calowy ekran LCD o wysokiej rozdzielczości. Nieco słabiej wypada Nikon AW110, który traci punkty przez ciemny obiektyw, jednak zyskuje sporo dzięki obudowie wodoszczelnej do 18 metrów. Ostatnia lokata przypadła tu Lumiksowi, bowiem wodoszczelność do 13 metrów to zdecydowania za mało, aby powalczyć o lepsze miejsce.

Eksploatacja

Ocena w tej kategorii w dużej mierze zdominowana jest przez usterki, jakie przydarzyły się testowanym modelom. Z tego też powodu najniższa liczba punktów przypadła Nikonowi, bowiem opisana wcześniej awaria uniemożliwiła nam wykonanie wszystkich zdjęć testowych na wyjeździe. Panasonic także nie może być dumny ze stabilizacji, która płatała figle, jednak w jego przypadku problemy były sporadyczne i same ustały. Najlepiej wypada tu Olympus, który stracił punkt za niebyt trwały napis na obudowie oraz pierścień przy obiektywie, który łatwo zgubić.

----- R E K L A M A -----

Funkcje dodatkowe

Najwięcej funkcji dodatkowych oferuje Panasonic FT5 i dlatego zasłużył on na najwyższą notę w tej kategorii. Znajdziemy w nim wszystko, co potrzeba począwszy od głębokościomierza, a na odbiorniku GPS i interfejsie WiFi kończąc. Nikon i Olympus wypadają wyraźnie gorzej od Lumiksa. Oferowany w nich tryb zdjęć panoramicznych pozostawia wiele do życzenia, a dodatkowo w TG-2 na próżno szukać interfejsu WiFi.

Użytkowanie pod wodą

Pod wodą najwygodniej korzystało nam się z Olympusa. Wygodne koło wyboru trybów z możliwością zdefiniowania na nim własnych zestawów ustawień zdecydowanie pozwoliło zostawić w tyle konkurentów. Ponadto ustawianie ostrości działa w Olympusie najszybciej i najdokładniej. Drugie miejsce przypadło Panasonikowi, który też może poszczycić się przyzwoitym AF, jednak przełączanie trybów nie jest już tak wygodne, jak w Olympusie. Stawkę zamyka Nikon, którego układ menu nie jest zbyt przyjazny dla użytkownika, przez co obsługa pod wodą nie należy do najprzyjemniejszych.

Jakość zdjęć podwodnych

Najbardziej przypadły nam do gustu zdjęcia podwodne wykonywane Olympusem. Cechuje je znakomite odwzorowanie szczegółów i bardzo dobra kolorystyka na małych głębokościach. Na większych głębokościach do kolorystyki można mieć już zastrzeżenia i dlatego TG-2 nie zasłużył na maksymalną liczbę punktów. Drugie miejsce w tej kategorii przypadło Nikonowi, który ma wyraźne problemy z doborem właściwego balansu bieli, a stawkę zamyka Panasonic, który stracił punkty na problemy z kolorystyką w zielonych wodach.

Jakość filmów podwodnych

W przypadku filmów podwodnych sytuacja jest odwrotna. Najsłabiej wypada Olympus, u którego zauważyliśmy spore problemy z ustawianiem ostrości oraz niski poziom odwzorowania szczegółów. Nieco lepiej jest w przypadku Nikona, bowiem AF radzi sobie przyzwoicie, a jakość obrazu jest zdecydowanie lepsza. Najlepiej wypada FT5, bowiem filmy nim rejestrowane wyróżniają się najlepszą kolorystyką i szczegółowością.

Jakość zdjęć na powierzchni

No i znów odwracamy klasyfikację, bowiem pod względem jakości zdjęć na powierzchni Olympus znów pozostawia w tyle konkurentów. Niestety w jego przypadku możemy mieć trochę zastrzeżeń do artefaktów widocznych na niektórych wycinkach i dlatego aparat nie zasłużył na maksymalną ocenę. W przypadku Nikona i Panasonika mamy remis, bowiem ten pierwszy lepiej radzi sobie w teście przeprowadzonym w studio, a drugi ma przewagę na wycinkach z pierwszej scenki testowej.

Jakość filmów na powierzchni

Ponownie możemy pochwalić Panasonika za jakość wideo. Filmy kręcone tym modelem wyróżniają się najlepszym odwzorowaniem detali i świetną kolorystyką w świetle dziennym. Niestety w scenie w słabym oświetleniu mieliśmy trochę zastrzeżeń do odwzorowania barw i dlatego nie możemy przyznać tu maksymalnej noty. Gorzej wypada w tej kategorii Nikon, bowiem szczegółowość filmów nie jest już tak dobra, jak w przypadku Panasonika, a dodatkowo w słabym oświetleniu aparat ma problemy z doborem parametrów ekspozycji. Stawkę zamyka Olympus, którego AF w słabym świetle zwyczajnie sobie nie radzi, a film kręcony za dnia nie powala szczegółami.

Ocena końcowa

Testowanym aparatom postanowiliśmy przyznać punkty w każdej z powyższych kategorii, według następującej skali:

• Parametry: 0–5 pkt,
• Eksploatacja: 0–4 pkt,
• Funkcje dodatkowe: 0–3 pkt,
• Użytkowanie pod wodą: 0–5 pkt,
• Jakość zdjęć podwodnych: 0–10 pkt,
• Jakość filmów podwodnych: 0–10 pkt,
• Jakość zdjęć na powierzchni: 0–10 pkt,
• Jakość filmów na powierzchni: 0–10 pkt.

Zobaczmy więc, ile aparaty zdobyły punktów, na 57 możliwych:

	Nikon AW110	Olympus TG-2	Panasonic FT5
Cena (wg Ceneo z dn. 25.09.2013 r.)	1098 zł	1299 zł	1262 zł
Parametry [0–5 pkt]	4	4.5	3
Eksploatacja [0–4 pkt]	1	3	1.5
Funkcje dodatkowe [0–3 pkt]	2	1.5	3
Użytkowanie pod wodą [0–5 pkt]	3	5	3.5
Jakość zdjęć podwodnych [0–10 pkt]	7	9	6
Jakość filmów podwodnych [0–10 pkt]	6	5	8
Jakość zdjęć na powierzchni [0–10 pkt]	7	9	7
Jakość filmów na powierzchni [0–10 pkt]	7	6	9
RAZEM [0–57 pkt]	37	43	41

Redakcja Optyczne.pl postanowiła przyznać aparatowi Olympus Tough TG-2 wyróżnienie „Wybór redakcji Optyczne.pl” za zwycięstwo w teście aparatów podwodnych w 2013 roku.

Olympus Tough TG-2

No i mamy zwycięzcę. Olympus TG-2, podobnie jak jego poprzednik, wygrywa nasz test wodoszczelnych kompaktów. Choć aparat w dużej mierze bazuje na rozwiązaniach z TG-1, to niewielkie ulepszenia matrycy pozwoliły mu wygrać i w tym roku. Niestety konkurencja depcze mu po piętach i bez poprawienia trybu wideo i pracy ciągłego autofokusu może być ciężko powtórzyć ten sukces kolejny raz. Olympus TG-2 jest najdroższym produktem z naszego testu, jednak w tym wypadku wydatek 1299 zł jest jak najbardziej uzasadniony, bowiem kupujący otrzymuje solidny aparat wykonujący znakomite zdjęcia zarówno na powierzchni, jak i pod wodą. Drugie miejsce przypadło produktowi firmy Panasonic. Nowy Lumix nie ustrzegł się dość sporej wpadki z kolorystyką zdjęć podwodnych. Widać, że ciekawie zapowiadający się system dostosowywania balansu bieli w zależności od głębokości wymaga jeszcze dopracowania, co nie zmienia faktu, że FT5 to produkt bardzo udany. Wyróżnia się on znakomitą jakością filmów oraz bogactwem funkcji dodatkowych i z pewnością wart jest 1262 zł, które musimy za niego zapłacić. Stawkę zamyka Nikon AW110. Jest to najtańszy z testowanych przez nas modeli, co z pewnością tłumaczy niższą ocenę. Aparat przeciętnie radzi sobie w trybie wideo oraz foto i to zarówno na powierzchni, jak i pod wodą. Z pewnością wart jest uwagi ze względu na swoją wodoszczelność do 18 metrów.

Na koniec tradycyjnie spróbujemy znaleźć odpowiedź na pytanie – „Który aparat mam kupić?”:

• Jeżeli dużo podróżujesz oraz nurkujesz i zależy ci na znakomitej jakości zdjęć zarówno podwodnych, jak i tych na powierzchni, to z pewnością powinieneś wybrać Olympusa TG-2. Aparat nie zawiedzie cię podczas wyjazdów i wypraw nurkowych, tym bardziej, że można go rozbudować o liczne akcesoria do fotografii podwodnej.
• Jeżeli dużo podróżujesz, jednak nurkowanie nie jest dla ciebie najważniejsze, to kup Panasonika FT5. Aparat znakomicie sprawdzi się podczas wszelkiego rodzaju wyjazdów i z pewnością nie zawiedziesz się na oferowanej przez niego jakości zdjęć i filmów.
• Jeżeli dysponujesz ograniczonym budżetem i szukasz solidnego aparatu rejestrującego zdjęcia i filmy o przyzwoitej jakości, to zainteresuj się Nikonem AW110.