Celestron SkyProdigy – niebo dla leniwych
Firma Celestron wprowadza na rynek trzy teleskopy z serii SkyProdigy, które umieszczone są na w pełni zautomatyzowanym montażu azymutalnym zawierającym w swojej pamięci współrzędne 4000 ciekawych obiektów na sferze niebieskiej.
Dotychczasowe automatyczne montaże stosowane w teleskopach wielu firm, wymagały wstępnego ustawienia, polegającego na wskazaniu np. trzech jasnych gwiazd. Owe trzy obiekty wystarczały, aby teleskop skonstruował sobie odpowiednią siatkę współrzędnych i na resztę obiektów na niebie kierował się automatycznie.
W przypadku nowej serii teleskopów firmy Celestron o nazwie SkyProdigy sytuacja ma stać się jeszcze prostsza. W jej przypadku nie musimy posiadać żadnej wiedzy na temat nocnego nieba, współrzędnych horyzontalnych czy równikowych. Po prostu wystarczy włączyć teleskop, a on po kilku mintutach będzie gotowy do użytku i do automatycznego nastawiania się na wybrane miejsce.
![]() |
Nowa seria Celestrona obejmuje trzy teleskopy, co ciekawe, każdy w innym systemie: mamy bowiem do czynienia z refraktorem, teleskopem zwierciadlanym oraz katadioptrykiem. SkyProdigy 70 to refraktor (czyli teleskop soczewkowy) o średnicy obiektywu 70 mm i ogniskowej 700 mm. SkyProdigy 90 to teleskop w systemie Maksutova-Cassegraina o średnicy zwierciadła 90 mm i ogniskowej 1250 mm, a SkyProdigy 130 to klasyczny układ Newtona ze zwierciadłem o średnicy 130 mm i ogniskowej 650 mm.
Teleskopy znajdą się w sprzedaży w lipcu 2011 roku.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Pomysł jest świetny, tylko nogi statywów wyglądają rachitycznie, jest możliwość zmiany?
czy jest gdzieś wypożyczalnia tego typu sprzętu ?
Statywy właśnie są ok - wygladają na metalowe - to raczej teleskopy raczej wyglądają nie najlepiej :)
Dokładnie. Nogi są metalowe. Optyka i mechanika tych sprzętów nie pozwoli żyłować ich do więcej niż 100x, więc pewnie starczą w zupełności.
Jaki słodziaśny ten malutuchny, czerwoniusi Maksutowik! Kawaii! ^^
A może by tak mały teścik? Z obszernymi wyjaśnieniami typu co to jest refraktor itd i co oznacza "żyłowanie do nie więcej niż x100" - mgliście rozumiem, że chodzi o okular, ale gdyby nie piwo z Redaktorem ma zlocie to byłbym ciemny jak bezksiężycowa, pochmurna noc polarna.
Ciekawe jakie ceny... no i szkoda, że montaże nie są paralaktyczne.
a ja mam inną prośbę-czy można by zrobić jakiś poglądowy artykuł o różnych typach teleskopów (a co się z tym wiąże wadach i zaletach)?
Poza tym ja chciałbym czasem zrobić jakąś fotkę księżycowi czy galaktykom -bardzo rzadko kiedy z takich informacji wynika czy można podpiąć jakiś adapter do lustrzanek czy nie.Szkoda.
@ff1 popieram Twój pomysł :)
Też bym chętnie poczytał test w wydaniu optycznych czegoś takiego właśnie.
Opisow telepow jest pelno, moj ulubiony jest tu:
link
Nie badzcie jak stare baby na rowerze, juz dzieci w podstawowce sa bardziej samodzielne.
Kolejne zabawki dla dzieci. Teleskop powinien mieć co najmniej średnicę 150mm jeśli chodzi o reflektor czy maksutow, 100mm jeżeli jest to refraktor. Przez mniejsze średnice niewiele da się zobaczyć, praktycznie tylko planety. Dla kogoś kto potrzebuje małego trawlerka ten maczek od biedy może być. Taki nowicjusz patrząc przez takie maleństwa szybko się może zniechęcić, bo widoki mogą rozczarować. Ale dla nowicjusza zobaczenie np. Saturna z pierścieniami na własne oczy bez żadnych szczegółów powierzchni planety może być przeżyciem.
zelik76 - przesadzasz. 13cm newtonem da się już powalczyć.
Parę lat temu w taniej spożywczej sieciówce sprzedawany był teleskop MEADE ETX-80AT 80mm. Za cenę bodajże około 1100 PLN. I tak sądzę, iż naprawdę mnóstwo potencjalnych klientów ten sprzęt wówczas nabyło. Wszakże on w Polsce pojawił się w ilościach hurtowych. Toteż sądzę, iż większość astronomów amatorów tego typu cudo posiada.
Tak więc, (dla teleskopów proponowanych powyżej) jak ktoś już tutaj napisał kwestia ceny jest kluczowa.
Cena nie będzie niska, ze względu na montaż. Jak to z każdą nowością na rynku.
To są bardzo elementarne teleskopy.
Proszę się nie łudzić, że nadają się do astrofotografii. Po pierwsze - montaż azymutalny do tego się nie nadaje. Po drugie - to mało stabilna, delikatna konstrukcja, ujdzie tylko do wizuala.
Znaczna dopłata z tytułu większej automatyzacji setupu czyni zakup nieatrakcyjnym.
Jakkolwiek 13 cm newtonem da się obserwować, to te zautomatyzowane montaże są bardzo delikatne.
Maksutow 90 mm a jeszcze bardziej refraktor 70/700 (achromat) nie są warte zachodu.
Bardziej uniwersalny chyba jest tzw krótki refraktor. Np. Startravel-102 SynScan, skomputeryzowany tradycyjnie (wymagane do setupu trzy gwiazdki) achromat 102 mm F/500 mm, podobnie jak NexStar 102 SLT kosztują w GB około 300 funtów.