Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Leica poinformowała, iż w najbliższym czasie trafi do sklepów nowa matówka dla lustrzanek Leica S2. Zostały na niej naniesione pionowe i poziome linie siatki, które mają ułatwiać kadrowanie przy wykorzystaniu zasady trójpodziału. Ceny jeszcze nie podano.
Tak nieśmiało chciałem zauważyć, że za czasów gdy ja się za foto zabierałem, to obowiązywała zgoda z malarzami i podział był 5:8. Dość powszechnie się zgadzano, że 8:13 to już za dokładnie. A 1:3 zbyt brutalne.
A kiedy dodadzą tryb "auto z rozpoznawaniem twarzy" ? Czy to nie jest trochę tak jakby Kubicy w F1 zainstalowano GPSa, stereo i klimatyzację? Wiem , czepiam się, ale takie linie podziału bardziej mi się widzą w segmencie lustrzanek amatorskich, gzie wiadomo, czasem talentu nie staje, więc się trzeba na wiedzę książkową zdać (dla ustalenia uwagi, ja korzystam z takich linii :-) a aparat klasy S2 kupie dopiero wtedy jak odruchowo będę widział dobrą kompozycję.
Fantastyczny news, równie dobrze można by napisać news o nowych wycieraczkach do Bugatti Veyron. Tylko po co. Ludzie którzy używają S2 nie czytają tego forum a reszty na to nie stać w związku z tym informacja o matówce staje się wybitnie nieciekawa. Czy na prawdę nic się nie dzieje ciekawego w świecie fotografii? Kolejny nietrafiony news po informacji o wycofaniu z produkcji szkieł Sony. To już wolałem info o nowych kompaktach Benq.
Nie marudź fotofan. Zaistniał jakiś fakt związany z foto i został tutaj zamieszczony.........co Ci to przeszkadza ? Matówka jak matówka...........i tak nie zastąpi fotografa.
@fotofan, znacznie bardziej interesuje mnie informacja o nowej matówce do S2, niż o nowych kompaktach Benq. A w kwestii kogo na co stać, może lepiej byłoby, gdybyś poprzestał na wypowiadaniu się w swoim imieniu?
@Yura, ale przecież Pentax ma cały czas matówki z liniami pomocniczymi w swojeje ofercie: link
31 stycznia 2011, 23:07
marcinek: a nie przyszło Tobie do głowy, że te linie mogą służyć zwyczajnie do trzymania poziomu kadru? Nie trzeba potem poprawiać w Photoshopie krzywych horyzontów. Te linie są bardzo pomocne wszędzie tam, gdzie potrzebne są wypoziomowane kadry.
31 stycznia 2011, 23:44
@ Remedy
I dla takiej bzdury wdawać kilka stów, no bez jaj :) Przecież podstawowe linie kadrowania ma nawet najtańsza lustrzanka amatorska i nie trzeba do tego wymieniać matówki.
Borat: to już zupełnie inna sprawa, czy warto za to płacić krocie. Ja mówię tylko o sensowności tych linii. W moim aparacie zwyczajnie robię 2 kliki w menu i już mam siatkę linii w wizjerze. ;)
Tak na marginesie kresek na matówce. Oczywiście, matówka ważna. Od matówki zależy ostrzenie. W starych aparatach są ciemne matówki i można się bucnąć po założeniu obiektywu o świetle 8. Ale z liniami to trochę dziwna sprawa. W każdym typie kompozycji występują linie i punkty wyobrażone i fotograf musi umieć sobie to w swej głowie wyświetlić. Co gorzej, to on decyduje jak owe linie są ułożone: np linia naturalnego oglądania obrazu. Dederko to trochę chyba inaczej nazywa (jak do tej pory jedyna porządna książka o kompozycji, na jaką trafiłem) ale mamy krzywą linię którą trzeba sobie przy kadrowaniu wyobrazić. Linie zbiegu w przypadku perspektywy jeszcze jakiś algorytm mógłby wyczarować, linii oglądania obrazu, to już raczej nie , bo ją wymyślić powinien au(ł)tor. Do tego dochodzi taki numer, że trzeba ocenić wagę plam. Możemy chcieć/nie chcieć obraz zrównoważyć, wobec tego albo mają spełniać albo nie spełniać plastyczne prawo Archimedesa. W zależności od tego można umieścić, bądź nie jakąś plamę w punkcie mocnym. Jeśli dodamy linię największego napięcia to w wizjerze powinniśmy mieć same kreski i zawijasy. Czysta forma :-) A, do tego dochodzi taki problem, że powinno się zostawiać spad na kadrowanie. Linia spadu też powinna tam być oraz wariant tych wszystkich linii dla spadu powiedzmy 8 i 16 %.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Cena pewnie około 999 $ :)
ja tu widzę trzydziestosześciopodział
fajne. przy jasnym celowniku bedzie jeszcze cos widac, a 5 linii daje troche wieksza wygode niz standardowe 3.
Tak nieśmiało chciałem zauważyć, że za czasów gdy ja się za foto zabierałem, to obowiązywała zgoda z malarzami i podział był 5:8. Dość powszechnie się zgadzano, że 8:13 to już za dokładnie. A 1:3 zbyt brutalne.
A kiedy dodadzą tryb "auto z rozpoznawaniem twarzy" ? Czy to nie jest trochę tak jakby Kubicy w F1 zainstalowano GPSa, stereo i klimatyzację? Wiem , czepiam się, ale takie linie podziału bardziej mi się widzą w segmencie lustrzanek amatorskich, gzie wiadomo, czasem talentu nie staje, więc się trzeba na wiedzę książkową zdać (dla ustalenia uwagi, ja korzystam z takich linii :-) a aparat klasy S2 kupie dopiero wtedy jak odruchowo będę widział dobrą kompozycję.
To może zamiast matówki dać transparentny LCD Dot Matrix B&W wyświetlający obrysy typowych, podręcznikowych scen?
A nie lepiej reklamować tę siatkę jako linie wspomagające w fotografi architektonicznej???
Fantastyczny news, równie dobrze można by napisać news o nowych wycieraczkach do Bugatti Veyron. Tylko po co. Ludzie którzy używają S2 nie czytają tego forum a reszty na to nie stać w związku z tym informacja o matówce staje się wybitnie nieciekawa. Czy na prawdę nic się nie dzieje ciekawego w świecie fotografii? Kolejny nietrafiony news po informacji o wycofaniu z produkcji szkieł Sony. To już wolałem info o nowych kompaktach Benq.
Nie marudź fotofan.
Zaistniał jakiś fakt związany z foto i został tutaj zamieszczony.........co Ci to przeszkadza ?
Matówka jak matówka...........i tak nie zastąpi fotografa.
To przy okazji , nie zapytam się już kiedy, tylko może czy macie w planach test.
@fotofan, znacznie bardziej interesuje mnie informacja o nowej matówce do S2, niż o nowych kompaktach Benq. A w kwestii kogo na co stać, może lepiej byłoby, gdybyś poprzestał na wypowiadaniu się w swoim imieniu?
A kiedy inni producenci łaskawie wprowadzą do dystrybucji swoje matówki? Pentax, czekam...
@Yura, ale przecież Pentax ma cały czas matówki z liniami pomocniczymi w swojeje ofercie:
link
marcinek: a nie przyszło Tobie do głowy, że te linie mogą służyć zwyczajnie do trzymania poziomu kadru? Nie trzeba potem poprawiać w Photoshopie krzywych horyzontów. Te linie są bardzo pomocne wszędzie tam, gdzie potrzebne są wypoziomowane kadry.
@ Remedy
I dla takiej bzdury wdawać kilka stów, no bez jaj :) Przecież podstawowe linie kadrowania ma nawet najtańsza lustrzanka amatorska i nie trzeba do tego wymieniać matówki.
@jaad75 - No ma. Szkoda tylko, że taką Leici kupię w Polsce łatwiej (bo na bank będą w firmowych sklepach) niż do Pentaksa :)
@Borat - matówka to nie bzdura...
Borat: to już zupełnie inna sprawa, czy warto za to płacić krocie. Ja mówię tylko o sensowności tych linii. W moim aparacie zwyczajnie robię 2 kliki w menu i już mam siatkę linii w wizjerze. ;)
@Yura, zamów sobie z netu, w czym problem?
@jaad75 - w niczym, ale Leica robi się bardziej dostępna niż Pentax i trochę to śmiesznie wygląda :D
Tak na marginesie kresek na matówce. Oczywiście, matówka ważna. Od matówki zależy ostrzenie. W starych aparatach są ciemne matówki i można się bucnąć po założeniu obiektywu o świetle 8. Ale z liniami to trochę dziwna sprawa. W każdym typie kompozycji występują linie i punkty wyobrażone i fotograf musi umieć sobie to w swej głowie wyświetlić. Co gorzej, to on decyduje jak owe linie są ułożone: np linia naturalnego oglądania obrazu. Dederko to trochę chyba inaczej nazywa (jak do tej pory jedyna porządna książka o kompozycji, na jaką trafiłem) ale mamy krzywą linię którą trzeba sobie przy kadrowaniu wyobrazić. Linie zbiegu w przypadku perspektywy jeszcze jakiś algorytm mógłby wyczarować, linii oglądania obrazu, to już raczej nie , bo ją wymyślić powinien au(ł)tor. Do tego dochodzi taki numer, że trzeba ocenić wagę plam. Możemy chcieć/nie chcieć obraz zrównoważyć, wobec tego albo mają spełniać albo nie spełniać plastyczne prawo Archimedesa. W zależności od tego można umieścić, bądź nie jakąś plamę w punkcie mocnym. Jeśli dodamy linię największego napięcia to w wizjerze powinniśmy mieć same kreski i zawijasy. Czysta forma :-) A, do tego dochodzi taki problem, że powinno się zostawiać spad na kadrowanie. Linia spadu też powinna tam być oraz wariant tych wszystkich linii dla spadu powiedzmy 8 i 16 %.
Linie na matówce fajna rzecz i warto taką mieć.
W sumie to wstyd, że Leica jeszcze takiej nie miała do aparatu kosztującego prawie sto klocków.
Marcinek - swego czasu pracowałem Canonem A-1 - a był to kiedys najwyższy model Canona i między innymi wymiennością matówek się wróżniał...
kto tu wymyslil jakis trojpodzial? co za idiotyzm..
matowka raczej do architektury i dokladnej kontroli obiektywu Tilt/Shift