Pierwsza Fotomisja Optyczne.pl rozpoczęta
Miło nam poinformować, iż dziś rano oficjalnie rozpoczęła się pierwsza Fotomisja Optyczne.pl. Na warszawskim lotnisku stawiło się ośmiu miłośników fotografii, którzy najbliższe dwa tygodnie spędzą w Nepalu, gdzie pod okiem zawodowego fotografa będą szkolić swój warsztat i poznawać tajniki sprzętu.
Uczestnicy wyjazdu zostali wyposażeni w obiektywy Sigma dostarczone przez partnera Fotomisji – wypożyczalnię Sigma ProCentrum. W ciągu najbliższych dni odwiedzą najciekawsze zakątki Nepalu i wezmą udział w licznych warsztatach prowadzonych przez Jacka Boneckiego.
![]() |
Już za 12 dni do Nepalu poleci kolejna grupa, a na maj zaplanowana jest Fotomisja w USA, gdzie będzie można podziwiać obrączkowe zaćmienie Słońca. Zapraszamy też do odwiedzania strony poświęconej Fotomisjom, gdzie już niebawem pojawią się informacje o kolejnych wyjazdach.

Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Gratulacje dla wszystkich uczestnikow. Mam nadzieje na wspaniale zdjecia. Bardzo zazdroszcze.
Powodzenia !!!
@wojcias, nie dadzą rady, bo ich lustra nie mają (Twoich ulubionych) 60/50 fps :)
Znajome twarze na zdjęciu widzę... Gratulacje! :)
Pamiętajcie, zdjęcia tylko na minimalnym wyostrzeniu!
I ino RAW-iki!
Bez obrazy ale młodszych niż 35 lat na takiej misji nie uświadczysz...
Młodym brak kasy i czasu takie są realia życia w Polsce...
Pewnie każdy by się chętnie wybrał gdyby nie to co napisałem wyżej.
A może by tak po każdej misji utworzyć w zakładce "Fotomisje" stałą galerię fotografii z tych wypraw ?
Jeszcze rok może dwa (mam nadzieje) i kolej na mnie :) Tego sobie i wam życzę
heh, prędkość przelotowa wycieczki na szlaku 0,5km/h ;)
-> Oxygenum, młodsi jeżdzą do Nepalu sami za 1/2 ceny i na dłużej. Wiem bo sam tak robiłem, a teraz choć młodszy już nie jestem - nadal wole jechać samodzielnie i focić co i gdzie chcę. Chętnie obejrzę fotki expedycjonistów po powrocie
Napalm?...Bój się Boga!
To jak jesteśmy przy pieniądzach to może ktoś napisze jaki to koszt?
@marc07 - w tekście jest link:) 8900 zł.
Cena nie obejmuje napojów do posiłków;)
Moim zdaniem trochę za drogo. Jestem zdania Qxygenuma i andrzeja.
A tak poza tym, patrząc na zdjęcie, to towarzystwo mało przebojowe się wydaje. No ale nie szata zdobi człowieka - nikt, kto nie umie robić zdjęć, by na taką wyprawę się nie wybrał. Prawda:)?
Ja Was nie rozumiem. Ludzie są różni. Jedni lubią to, inni coś innego. Jeden woli jechać sam. Założyć plecak na plecy. Wrzucić do niego skarpetki i ser. Chodzić tygodniami na luzaka nie wiedząc czy skarpetki śmierdzą serem czy ser skarpetkami. Inni wolą wyjazd zorganizowany, gdzie mają do dyspozycji dwóch przewodników, fotografa który prowadzi z nimi warsztaty, dużą ilość sprzętu do wyboru. Oczywistym jest że są ludzie, którzy wolą pierwszy wariant, jak i tacy, którzy wolą drugi. Oczywistym jest, że drugi wariant jest droższy.
Tymczasem przy każdej fotomisji pojawiają się Ci sami komentujący, którzy jako prawdę objawioną obwieszczają, że nasz zorganizowany wyjazd jest droższy od wyjazdu niezorganizowanego i próbują insynuować, że ludzie, którzy na taki zorganizowany wyjazd jadą nie wiedzą co robią. Jak ktoś wcześniej zauważył, osoby na tym wyjeździe to nie smarkacze. To osoby dorosłe, które ze swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi mogą robić co chcą i nie potrzebują pseudorad osób, które mają zupełnie inne gusta od nich.
Dlatego darujcie sobie komentarze o wieku, małej przebojowości i cenach. Tym bardziej, że większość z Was swoje poglądy na ten temat wyraziła nie raz.
psia kurka! pojechałbym, zazdroszczę, niestety nie mam czasu do samodzielnego wykorzystania:)
pisanie o przebojowości, to dziecinada, jeśli ktoś potrafi zarobić pieniądze na taki wyjazd, to już samo to dobrze o nim świadczy i jest za rekomendację jego możliwości.
Niektórych ludzi boli, że kogoś stać, a ich nie. Zamiast tracić czas na pisanie złosliwych komentarzy proponuję zająć się działalnością zarobkową, która to pozwoli kiedyś na podobny wyjazd.
Rozumiem, że gdyby na zjdeciu bylo rozwydrzone towarzystwo w wieku 20-30, z wyeksponowanym sprzetem za kilkadziesiat tysiecy kazdy to moznaby wyciagnac wniosek, ze z pewnoscia potrafia fotografowac? Chyba jest jednak na odwrot;).
Zreszta nawet jesli ktorys z panow wlasnie zaczyna swoja przygode z aparatem to trudno o lepszy, bardziej inspirujacy poczatek niz ta wyprawa.
Jak ja bym chciał pojechąć na taką wyprawę i nie jak dziad zawsze jeżdzić tylko jak ci drudzy albo lepiej "drudzy" , 36 lat 8 lat podstawówki, potem 4 LO, 5 lat studiów, rok stażu , cięzko zarobione mniej niż 2K zł w polskiej oswiacie i Cannon A495 a na samsunga EX1 już rok zbieram i mniej mam jak mi zostało ... wiem wiem, to wszytsko dlatego że jestem, leniwy,głupi i zły ...
Leniwy, głupi i zły niekoniecznie. Lekko sfrustrowany na pewno ;) Ja swego czasu, będąc na studiach doktoranckich, czyli po takim samym bagażu edukacyjnym jak Ty, zarabiałem mniej 1000 zł na miesiąc.
Mogłem iść do banku za 5 razy tyle - nie chciałem. Kwestia wyboru.
Raczej kwestia braku wyboru ... a co do misji bo się zdywagowałem, ;) to niech jadą bardzo dobrze i super i niech będzie więcej takich impreze, zazdroszczę i trzymam kciuki i już, i niech fotki pokażą i tyle, ja też zrobię sobie fotowyprawę, może do parku, alebo na dworzec, a może w cholere ,,,
Dobre zdjęcia można zrobić gdziekolwiek. Nawet nad Renem. I sprzedać za 4 mln USD ;)
Po atmosferze na ostatnim zlocie spodziewam się, że fotomisja będzie dla uczestników niesamowitą przygodą we wspaniałym towarzystwie (-: Przebojowe być nie musi, ważne, że z pasją.
Kto wie, może za ~10 lat, gdy już spłacę trochę kredytu, sam się wybiorę (-;