Sigma SD1 Merrill - znamy cenę i dostępność w Polsce
Firma K-Consult, dystrybutor produktów Sigma w Polsce, poinformowała o cenie i dostępności aparatu Sigma SD1 Merrill w Polsce. Jednocześnie dowiedzieliśmy się, iż ta flagowa lustrzanka japońskiego producenta będzie również sprzedawana w zestawie z obiektywem Sigma 17–50 mm f/2.8 EX DC OS HSM.
Informacja prasowa
![]() |
Z przyjemnością informujemy, że oferta japońskiej marki Sigma zostanie rozszerzona o nowy zestaw fotograficzny. W jego skład wchodzi wysokiej jakości aparat Sigma SD1 Merrill, wyposażony w 46-megapikselową matrycę (4800×3200×3) Foveon X3 oraz obiektyw Sigma 17–50mm F2.8 EX DC OS HSM.
Sigma SD1 Merrill to flagowy model aparatu japońskiego producenta, wyposażony w pełnokolorową matrycę Foveon X3. Posiada on lekką, solidną obudowę ze stopu magnezu oraz specjalnie zabezpieczone przyciski i połączenia odporne na kurz oraz wodę. Procesor Dual TRUE II i pamięć DDR III zapewniają szybką pracę bez spadku jakości. Z kolei 46-magapikselowa matryca Foveon zapewnia niesamowitą rozdzielczość oraz naturalne kolory.
Sigma 17–50mm F2.8 EX DC OS HSM to standardowy, zmiennoogniskowy obiektyw, wyposażony w efektywny system stabilizacji obrazu (OS), pozwalający na korzystanie z czasów migawki o 4 kroki dłuższych niż było to możliwe do tej pory. Obiektyw posiada kompaktową konstrukcję o całkowitej długości 91,8 mm. Trzy asferyczne soczewki oraz dwie soczewki FLD zapewniają doskonałą korekcję wszelkich aberracji. Wysoka jakość zdjęć zostaje zapewniona w całym zakresie ogniskowych. Obiektyw wyposażony został w wielowarstwowe powłoki antyodblaskowe redukujące refleksy i obrazy wtórne, pozwalając przy tym na zachowanie wysokiego kontrastu na zdjęciach.
Sigma SD1 Merrill będzie dostępna od marca w sieci Sigma ProCentrum w cenie 9.990 zł. Zestaw: Sigma SD1 Merrill oraz obiektyw Sigma 17–50mm F2.8 EX DC OS HSM dostępny tylko na zamówienie w cenie 11.990 zł.
Więcej informacji o obiektywach na www.sigma-foto.pl.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
... a co to jest pełnokolorowa matryca, czyżby mojej jakichś kolorów brakowało? 8 -/
.... no, ja to rozumiem tak, że w niewygórowanej cenie 9990 pln są dostępne wszystkie trzy warstwy z kanałami RBG.
Może planują wersję EKO z np. dwoma warstwami w cenie 6660 pln. Wtedy będzie to ten sam aparat z "niepełno-kolorową" matrycą Foveon X2 :))) ....
cena prosze ciebie ..całkiem ok na początek i oto mamy zamiast chińszczyzny japońszczyznę i zamiast plastyki matrycy Canona , nasycenie Sigmy ....poprzednie fotki z sigm jakie widziałem były całkiem ok ...oj rok 2012 przełomem bedzie ;
Na pewno nie z tego powodu :)
Chętnie bym zobaczył test tego aparatu. Aparatem jest rzeczywiście frapujący, budzący mieszane uczucia. Cena i tak wydaje się lekko zaporowa, ale cena to tylko jeden z wyznaczników wartości aparatu. Wyobrażam sobie, że może być nisza dla aparatu o np. genialnej rozpiętości tonalnej, niespotykanej dotąd na rynku. Fuji ze swoim finepixem s3 pro poszło w tym kierunku i wzięło co jej należne.
Ciekawy aparat, czekam na test, ale cos mi sie wydaje ze nie pojdzie jak rakieta w gore bo jest zbyt duzo sprzetu na bagnecie C i N na rynku no i pchać się w niszę fotograficzna za 12 000 ? Ja bym tego nie robił tylko dla matrycy FAVEON X3.
Cena jest niska [4 moje pensje, jak dostanę] w porównaniu do początków na rynku modelu SD1.
Warto porównać do Alfa 900/850 choć to FF; jeśli przebije jakością i kolorami kompakty DP1s/x [trochę leciwe] to będzie ciekawy kierunek, nie koniecznie niszowy. W zestawie dobry obiektyw - sprawdziłem go, mając canona
46 podzielone na 3 to by dawalo 15.33 megapixelozy :-) czyli i tak jest ok... może te pixele są duże i jest duża rozpioentość tonalana razem z dużą światłoczułością co by było pożądane :-)
przełom będzie :} bo Sony puści aparat z rozpoznawaniem pryszczy i ich automatyczną korektą w dwie strony ;] u teściowej będzie podbijało a u córki zretuszuje.
Teściowe też bywają sąsiadkami, chciałem nieśmiało zauważyć.
Ja wiem, że to portal dla "profesjonalistów".
Wiem też, co znaczy DC na obiektywie.
Ale mimo wszystko można było napisać jaki rozmiar ma matryca:).
Chciałbym się dowiedzieć, gdybym zapłacił to za co płacę :-) Nawet jeśli dla mnie to jest pięć z kawałkiem pensji, to można pogadać, gdy wiemy jakiego kota w worku się kupuje.
mrachu, proponuję Sigmę SA 300, jednowarstwową za małe, powiedzmy 200 zł.
Cena na poziomie 5D z 24-105, Fuji X-1 Pro będzie pewnie tyle kosztować z dwoma stałkami. Nie stać mnie na żaden z nich - ale fajnie, że robi się większy wybór.
Zainteresuje się tą technologią jak wyjdzie model pełnoklatkowy....
przełom dokładnie taki sam jak i fuji ......pro
tam mamy lepsze wyższe czułosci a tu wiecej mpx ów
@qbic, możesz to rozwinąć temat? Twoim zdaniem pełna klata coś zmienia? Chyba że preferujesz wyłącznie papierową głębię ostrości przy F1,4 i rozpiętość tonalna nie ma dla Ciebie większego znaczenia.
espresso, przecież dobrze wiesz, że aparat pełnoklatkowy dla wielu osób jest lepszy od tego z mniejszą matrycą. Głównie dlatego, że systemy APS-C rozwijane są po myśli producentów, a nie fotografów.
Jeśli matryca nie produkuje idealnie białego szumu, to się z większej klatki zawsze coś więcej odfiltruje. Będzie nieco większa dynamika. Na przykład.
Kto wie, za rok może puszka będzie do wzięcia za 7 tysięcy, a z 17 - 50 za 9 tyś, wtedy niektórzy zaczną się poważnie zastanawiać. Ja raczej SD1 nie kupię, jestem amatorem, ale aparat wydaje się bardzo ciekawy, z tego co o nim czytałem problemem była dotąd głównie cena.
No ja was proszę, jeśli nie widzicie różnicy w rezultatach pracy na APS-C i FF to ja się z automatu wzruszam ;)
Przecież to na poziomie cyferek już inna bajka. Nie wiem po co ludzie w takim razie razie wydają po 20 000 dolarów [w górę] na średni format skoro to wszystko jedno :D
Bądźmy poważni...
Nie ważna wielkość matrycy, tylko jakość i jej kierunkowe zastosowanie. APS-C nie umarł, ludzie osiągają z niego świetne zdjęcia. Z FF same problemy: winietowanie, spadek rozdzielczości na brzegu i inne takie.
Niech reporter kupuje D800 plus drogi, szybki obiektyw. Dla robienia landszaftów i w studio lepszy okaże się nowy Foveon.
A obiektywy tamron i tokina ?? Mozna odpuścić, wśród ~40 szkieł Sigmy jest wybór [dodatkowo OS i większość ma HSM]
"Dla robienia landszaftów i w studio lepszy okaże się nowy Foveon."
Tylko, że mała matryca jednak nas ogranicza w zakresie dostępu do szerokich kątów obiektywu, nieprawdaż? W związku z tym zastosowanie landszaftowe w pewnym, całkiem sporym zakresie, jest z dka ograniczone. Mała matryca daje większy handikap w drugą stronę, czyli tam, gdzie trzeba przybliżyć. Co do winiety, to doprawdy nie jest największa bolączka, gdyż zazwyczaj landszafciści nie robią swych obrazków na pełnym otworze.
ograniczenia znikają po podpięciu Sigma 8-16
nowoka1na, oni nie czytają Optyczne.pl. Gdyby czytali, napewno już dawno wiedzili by, że amatorowi micro4/3 w zupełności wystarczy, Sony to najgorsza firma fotograficzna wszech czasów, a użytkownicy dali się zmanipulować w MediaMarkt, Pentax umiera, pomimo wypuszczania kolejnych wybryków bez lustra, każdy aparat, który ma więcej niż 12mp jest przładowany pikselami (przecież już 6mp wystarczało), szumi jak stary telewizor bez anteny, ma siłą rzeczy nędzną dynamikę, wszystko dlatego, bo to księgowi projektowali, a nie inżynierowie, no i pełna klatka nie ma sensu, bo APS-C daje wystarczająco dobre rezultaty.
ja na ten przykład widze roznice pomiedzy formatami ,,,ale przeciez format to nie wszystko ....co jakis czas pojawia sie komentarz w necie ,ze Canon 5 np był zdecydownie lepszy pod wzglegem plastyki ( nie wiem co przez to rozumiec) od Canona 5 mark II
jak do tego podejśc? tyle opini ilu ludzi , wiadomo że sama wielkosc to za mało
"ograniczenia znikają po podpięciu Sigma 8-16"
Jasne. Tylko inżynierskiego nobla dostanie ten magik, który nakręci na ten obiektyw filtr polaryzacyjny czy inny niezbędny do landszafciarstwa. Oczywiście, wiem że wszystko można zrobić w komputerze. Tylko w takiej sytuacji na cholerę mi zestaw za 10 kafli?
ależwłaśnie dlatego, że jest X3 to nie widzę powodu niczego do tej matrycy dokręcać, naprawdę bardzo trudno jest przepalić tę matrycę, zakres tonalny jest taki, że do mojej SD14, DP1 czy DP2s nigdy nieczego nie dokręcałem.
@Szabla
"Na pewno nie z tego powodu :) " .... a z powodu czego ?? ;)
Wiesz, filmy fotograficzne z czasów analoga miały jeszcze większy zakres tonalny, a ludzie jednakowoż korzystali z filtrów. Ciekawe po co?
@espresso,
Duża klatka, mały penis, tak można by niektórych podsumować, tak na marginesie twojego posta do kolegi..
SD1M, przegięli z ceną ale to w końcu Konsult, nareszcie będzie ich stać na ściągnięcie SD1, chyba będą się wozić po różnych eventach i pokazywać, że mają, za to polecam dostać jakieś szkiełko u nich do Sigmy, pada hasło: NA ZAMÓWIENIE (j.w) i dodatkowo proszę wpłacić pieniążki i poczekać aż statek przypłynie z Japonii cirka about 30-40dni. (Warto sprawdzać czy faktycznie zamówili ale to bezpośrednio w Japonii).
Wstrzymałbym się z zakupem SD1M do wyjścia Maluchów DPM, w końcu ta sama matryca i dobre ostre szkielka, DP1M i DP2M będą się wyśmienicie uzupełniać (tak miałem z DP1s i DP2s)
No i nie popieram ale głos rozsądku karze zakupy robić choćby u najstarszego dystrybutora w EU (Niemcy), nie dość, że będzie taniej, to SERWIS jest wzorowy, gdyński, to jakieś NIEPOROZUMIENIE.
pozdroofka
ale w jakim temacie chcesz mnie przepytać?, jeśli chodzi o polara to przecież przy takich kątach, nwet jeśli się da to jest bez sensu, bo nieskuteczne, jeśli o UV to zupełnie bez sensu, bo nie ma wpływu, jeśli chodzi o zmniejszenie rozpiętości (wszelkie) połówki to po co jak zmniejszczć tej rozpiętości przy tej matrycy nie trzeba, jeśli chodzi o filtry efektowe, to po co jak jest lightroom... jakie to filtry mogę podpiąć do X3 by miało to sens i nie wpadało w niszowe potrzeby?
@SKKamil, pierwsze słyszę żeby plastyka zależała od... no właśnie od czego? od upakowania sensora? To raczej zjawisko głównie zależne od obiektywu, odległości i oświetlenia...
KAPA, toż mówię: jak chcę się bawić w grafika przy komputerze, to biorę se iphona czy szamsunga i se cykam do nieprzytomności. A potem siedzę w programie i robię z tego badziewia dzieła na miarę Adamsa. Nie mam żadnego imperatywu wydawać 10 kafli na aparat. Wolę zainwestować w komputer i soft.
to może być konkurent pentaxa k-5, nikona d300 albo Canona 7d, legendy i baśnie o unikalnej plastyce obrazu rekompensują brak trybu video i sposób w jaki traktuje Sigma klientów swoich aparatów, czyli kompletnie nie wiadomo kiedy, a jak w 2006 tzn. że w 2008 itd., więc, skąd ta CENA ??
westberg, gadamy byle gadać, jeżeli chcesz używać filtrów i masz awersję do używania komputera, to na ja na to nic nie poradzę.
a że nadal jest za drogo to fakt
KAPA, sęk w tym, że w zaproponowanym przez Ciebie zestawie, nie mogę tego uczynić. Wskazany obiektyw jest zaprojektowany tak, że nie da się dokręcić żadnego filtra. Dlatego twierdzę, że zastosowanie małych matryc do fotografii krajobrazowej jest z deka ograniczone. Nie - niemożliwe, lecz ograniczone. Dlatego lepszym wyborem jest w tym przypadku FF.
używam od niedawna Sigmy SD15 i mogę sobie tylko na razie pomarzyć o SD1, ale może kiedyś... ;) i test by się przydał kiedyś...
@sigmiarz, to cena za unikalność rozwiązania, nie istotne jest czy daje ono benefity (tak jak 20 żyłowe złote kable audio z kierunkowością podłączenia).
@sigmiarz
skąd cena? z kosmosu, doskonale wiesz jak działa konsult...nie wiesz? no co ty...
SD1 postawiłbym obrazkiem jako konkurencję FF, no dobra i K5 choć uważam nadal, że matryca Sonego to plastik fantastik.
Pierwsze co by się przydało, to zmienić dystrybutora, bo se jajca robi z ludzi i koniecznie serwis, bo ich diangozy to: "Z naszym korpusem działa poprawnie" albo: "Nie widzimy problemu i usterki".
Jak można traktować użytkowników Sigma/Sigma w taki sposób?, to powinien być ich klejnot w koronie
Nie wspomnę o walce sklepów o szkła i zamówienia u dystrybutora, resztę dopowiedzcie sobie sami...
pozdroofka
Te 46 megapikseli to trochę naciągane skoro rozdzielczość zdjecia 4800×3200 :)
Wyznawcy Foveonizmu nie przechodzą fotograficznego testu ABX.
Co do ceny: to naprawdę Konsult ustalił światową cenę tego aparatu, że tak się go czepiacie? Sądzę, że co najwyżej jego rola sprowadziła się do użycia kalkulatora.
Czy naprawdę nie ma tutaj nikogo kto by się wyłamał z kanonów poprawności politycznej?
Więc ja napiszę. Ten aparat sigmy jest bez szans. Prawie wszyscy canonowcy czekają na premierę 3 wersji 5D. Pieniądze na to zbierali od lat ! Gdy wreszcie kupią sprzęt przez następne kilka lat a niektórzy przez 10 nie kupią niczego innego. Nic co by było poza głównym nurtem. Żadnej ciekawostki.
I Gondor odpowie. Przepraszam: miałem na myśli Nikon ;) I też tamci będą zaspokojeni. Sony jakoś się w tym wszystkim ustawi. Może wprowadzi np. ustawiane w menu opóźnienie następnego zdjęcia w serii. (np krótko, krótko, długo, krótko, krótko). Wszak takie rzeczy są możliwe jeśli się nie ma kłapiącego lustra. I tym się odróżni od CanonoNikona.
Premiera aparatu Sigmy jest wymuszona. Cena która powinna obowiązywać już od dawna, jest porównywalna ze sprzętem na który ludzie czekają.
Kupi margines. Kilka procent. Czyli statystycznie mniej więcej tyle samo ilu Waszych znajomych żyje z IQ poniżej 80. I co macie takich przyjaciół? Przyzna się ktoś? Jednego, dwóch na setkę?
Tak samo będzie z popularnością sigmy.
A szkoda bo trójkolorowa matryca to dobry pomysł. Tylko po to było patentować?
@+tof: moim zdaniem co już napisałem to kot w worku. Nic o tym aparacie nie wiadomo. Po prostu nic, co pozwalało by ocenić co się dostaje za te pieniądze. Teoria jest taka, że skoro każdy piksel pochłania całe widmo, to powinno być o pierwiastek z trzech na starcie lepiej z szumami. Ale chyba wyszło gorzej. Nie wiem z czym się to je. Jeśli jakiś sprzęt jest w czyms lepszy, to może być nawet używany incydentalnie. Ja mam puszki do średniego formatu. Jeśli jest powód mógłbym się zastanowić, w szczególności nad tym, czy kupić. Ktoś wie jaką to ma czułość jaką dynamikę, szumy?
"Ktoś wie jaką to ma czułość jaką dynamikę, szumy?"
No właśnie, poza konstruktorami, to chyba nikt nie wie. A kwestia rozpiętości tonalnej może być kluczem do sukcesu, chociaż być może niszowego. S1 Pro fuji też rynku nie podbiło, ale dla pewnych zastosowań było aparatem najlepszym. Tu widzę drogę dla tej sigmy.
Tu jest sporo informacji na temat SD1
Sigma SLR Talk Forum
link
cube
link ostani komentarz Canona 5d
własnie co to ta plastyka? moze komus chodzi o lepsza separację barw ..mikrokontrast? tof ie kochany jak widac wszyscy tu obecni konczyli co najmniej podstawówkę ....zasada przyzwoitości nakazuje zaś nie zaglądac komus w spodnie czy też pod czaszkę ...nie uchodzi
A co t o SD1 to pierwszy wytwor Sigmy? obudzili sie co niektorzy? no to bravo...
Kupia tzw Sigma Lovers i wystarczy, Sigma nie ma i nie miala checi konkurowac z C i N czy z reszta swiata, no HALO, z czym do ludzi, nic nie wieta, a sie madrzyta...
No i to by bylo na tyle...
mam to samo zdanie - niestety... mało kto ją widział na żywo, w ręku mieli ją nieliczni ale krytykować łatwo - nieprawdaż...?
to nie jest aparat dla każdego, do Sigmy trzeba dojrzeć i poważnie przemyśleć potencjalne zastosowania, żeby nie było potem rozczarowań... że wysokie ISO nieużyteczne albo AF zbyt wolny...
Drogi @Baronie, widzisz, nawet Ty nie jesteś w 100% przekonany. Więc jak temu sprzętowi wieszczyć sukces?
Mimochodem zwróciłeś uwagę na niesłychanie ważną rzecz. Czy sprzęt na tym poziomie na którym jest obecnie nie jest wystarczający do swobodnego fotografowania. I teraz to już tylko kwestia oprogramowania. Zauważ proszę, iż np. samochody wyglądają właściwie tak samo, ale w środku funkcjami różnią się drastycznie. I wszystko to jest kwestią ustawień. Gdzieś czytałem, że nie powiodła się próba naciągnięcia ubezpieczyciela, gdy kierowca wskazywał napad rabunkowy i kradzież samochodu. Policja znalazła zapis trasy w kluczyku od samochodu o czym właściciel nie wiedział, a lokalizacją był podjazd oszusta.
Otóż może przychodzi czas tych samych body, matryc, ale zastępowania algorytmami fizycznych filtrów dolnoprzepustowych. Wprowadzania haseł do lustrzanki, aby kradzieże były bezsensowne. Zaszywania w zdjęciu danych autora. A sprzęt, no cóż jedynie musiałby się uporać z coraz większym poborem energii.
Jungli, a to jakaś zbrodnia? Fuji s1 pro też nie była konkurencją dla reszty koncernów "co do zasady", a jednak na swojej półce potrafiła skutecznie zawalczyć. Gdyby cena sd 1 była mniej kosmiczna, a np. rozpiętość tonalna wybitna, to myślę, że byłby to stosunkowo popularny aparat.
@ westberg
FF (5dmkII plus szkło) to jakies 13.000 PLN, taniej nie będzie.
To nie lepiej kupić APS-C -może być C600d czy N5100) plus sigme 10-20 choćby (wyjdzie jakieś 4 500), a za pozostała kwotę jechać do Afryki, a potem do Azji, przywieść mnóstwo świetnych i przyzwoicie utrwalonych krajobrazów i jeszcze zrobić dwa albumy i parę powiększeń na ścianę?
No chyba, że myślisz o World Press Photo to faktycznie głupio może przesłać zdjęcie opisane N3100 + KIT :)
@am1974
"to nie jest aparat dla każdego, do Sigmy trzeba dojrzeć i poważnie przemyśleć potencjalne zastosowania"
Ależ to wyrafinowany produkt do którego trzeba dojrzewać... W jakich to zastosowaniach ta puszka góruje nad którąś puszką za 10k ? Potrafi ktoś podać jakieś zastosowanie gdzie ten aparat ma przewage nad którymkolwiek innym z tej półki cenowej?
laszlobenesz:
Nie wiem "co jest lepiej" obiektywnie, bo dla każdego "lepiej" znaczy co innego. Przy założeniu, że każdy ma inne potrzeby, aparat który zaspokaja potrzeby specyficzne, jest aparatem lepszym od aparatu zaspokajającego większość oczekiwań, ale akurat nie tych specyficznych. Kwestia ceny w pewnych sytuacjach jest drugorzędna. Zakładam, że ten kto wydaje 20.000 na sprzęt, wydaje je po to, żeby go odpowiednio użyć (w Afryce bądź w Byczkach pod Łodzią). Czasami kasę na wyjazd daje zleceniodawca, bądź wrzuca się je w koszta. Różnie bywa.
"Ależ to wyrafinowany produkt do którego trzeba dojrzewać... W jakich to zastosowaniach ta puszka góruje nad którąś puszką za 10k ? Potrafi ktoś podać jakieś zastosowanie gdzie ten aparat ma przewage nad którymkolwiek innym z tej półki cenowej?"
Poczekajmy na testy. Może to być zupełnie wybitny sprzęt, a może zupełnie przeciętny. Gadanie o jego jakości na podstawie paru cyferek i zdjęcia z internetu, jest bez sensu.
@ westberg
To co piszesz to wszystko prawda, ale dyskusja dotyczyła tego, że drogo i na co lepiej wydać pieniądze. I tutaj moim zdaniem lepiej nie inwestować ani w sprzęt, ani w komputer i soft tylko w przygodę i możliwość zrobienia czegoś unikalnego niż pstrykać landszafty ciągle koło domu na matrycy FF i obrabiać je w Photoshopie CS 5.1 na Pentium i7.
Zarobkowa praca aparatem to zupełnie inna kwestia. Jeśli jeszcze cena nie gra roli, to jaki sens ma rozpatrywanie aparatu APS-C i obiektywów stało ogniskowych o świetle 1.8?
@s4int
"Potrafi ktoś podać jakieś zastosowanie gdzie ten aparat ma przewage nad którymkolwiek innym z tej półki cenowej?"
Oczywiście : zdjęcia ślubne w plenerze :)
Polecam ściągnąć sobie RAWy z Sigmy - nie tylko z SD1, ze starszych modeli również i kompaktów serii DP i samemu wyrobić sobie opinie... Każdy ma wolny wybór, a Sigmą też można robić zdjęcia... ;)
Soft Sigmy jest darmowy aczkolwiek nie niezbędny...
Why I choose Sigma...
link
Sigma trochę się urwała z choinki, z jednej strony to dobrze, bo im większa oferta tym ceny lepsze. Z drugiej, jeżeli ktoś wydaje 10000, to musi być zawodowiec albo bogaty amator, do zestawu trzeba dodać parę szkieł i cena wzrasta do minimum 15000. Musi takiemu KOMUŚ pasować jakość powyższego zestawu. Tej jakości nie znamy i raczej nie poznamy, bo Canon, Nikon i Sony są sprawdzone w użyciu i konia z rzędem temu, kto się przesiądzie na Sigmę. Bo po co ryzykować? Za tę kasę lepiej kupic Canona 21 mp i dobre szkło itp. Mała matryca powinna oznaczać małą cenę.
@Ratownick:
i w czym będzie tkwiła (domniemana póki co) przewaga?
@am1974:
no proszę Cię, rytterfalka linkujesz? To tak jakby McNallyego zapytać czemu akurat nikon, albo Wantucha dlaczego Olympus...
Po mojemu, to jakby chciał nie oglądając się na koszty wydusić jakość, to należy sięgnąć po system z trzema matrycami i lustrami odbijającymi składowe kolorowe. Na oko dla apsc aparat x 3 daje kwotę 4,5 koła. Nie wiem jak z szumami w takim układzie, ale nie widzę powodu, aby było gorzej niż normalnie. Powinno być lepiej bo uśredniamy obraz z trzech matryc. Jak stwierdzili Optyczni w jednym przetestowanym modelu z tą matrycą szumy zawdzięczamy raczej wolnemu odczytowi. A nie matrycy. Więc: za co tu się płaci?
Ekhm.... to może ja teraz coś powiem ;-)
1. SD1 To aparat mający konkurować ze średnim formatem (40Mp), ... stąd nieistotne jest wysokie ISO bo średni format to nie fotografia reportażowa tylko że tak w skrócie powiem reklamowa, studyjna... gdzie mamy światła w cholerę.
2. Pierwotna cena wlasnie z tego wynikala ze aparat był porównywalny ze srednim formatem, tyle że mniejszy i bardziej uniwersalny w związku z dostepnymi dobrymi i tanimi obiektywami. Cena sie zmienila gdy canon i nikon wypuszczaja podobnie megapixelowe aparaty typu FF.
Sigma SD1 wciaz ma tę przewagę, że obiektywy są mniejsze, lżejsze i przystępniejsze... jeśli dedykowane dla APS-C. Jeśli brać pod uwagę koszt inwetycji w obiektywy, to SD1 nie jest takim ryzykiem jak kupno czegoś z wyższej półki marki CaNikon.
3. Po pojawieniu się D800 i związanej z nią zmianie ceny... nadal SD1 ma tę przewagę, że obiektywy są mniejsze i tańsze. Mamy 40mp w małym, uszczelnionym korpusie, do którego obiektywy są tańsze... lustro mniejsze i potencjalnie cichsze.
O czymś zapomniałem?
Aha... SD1 okazuje się proroczym ruchem Sigmy, bo wygląda na to że CaNikon potraktuje teraz FF jako zastępstwo niegdysiejszego sredniego formatu. Megapixeli ma to już podobnie dużo i nawet kobyły FF są poręczniejsze od średniego formatu, przy (zdaje się) niższych cenach.
Krótko mówiąc ten aparat to taki quasi-średni format w wersji tańszej i mniejszej niż FF CaNikona propozycje.
A jednak zapomniałem... choć ktoś kiedyś może tu gdzieś na to wskazywał.
Coś dla tych, którzy się kochają w małej głębi ostrości i jasnych obiektywach CaNikona za niewiadomo jakie pieniądze:
link
@s4int
W zakresie tonalnym. Ale masz rację - dokąd testów nie będzie to możemy tylko "gdybać".
@tropiciel, i co to zmienia? techniczny bełkot. Co za różnica czy iso się zmieni ze 100 na 160, czy może trzeba będzie skorygować czasem +0.6 EV... przecież nikt nie kupuje jasnej stałki po to tylko, by używać niższego iso lub krótszych czasów... albo inaczej - winieta i papierowa GO przy f/1.2 skuteczniej deformują obrazek od podbicia iso. Osobom przejmującym się tym faktem proponuję używać obiektywów tylko przy f/8 i fotografować tylko ceglane ściany i tablice testowe... ;-)))
cena przystepna - 8700zl. jeszcze spadnie do 7500.
Jak za 10-12k będzie FF to będzie można się zastanawiać.... w tym momencie to najdroższy crop na rynku.
dla tych co chcą porównać zdjęcia tej Sigmy z konkurencją:
link
dla mnie ciekawostką się ogromna ostrość (wyostrzanie ?) oraz wzory liści na czerwono krwistej chuście (nawet na maks. ISO gdzie u konkurencji już na ISO 400 to czerwone plamy)
Reszta jak widać ..... :)
W sumie bez rewelacji.
Nie warto.
qbic, 1D mk IV to też crop, ale porównania raczej nie ma ;)
Najbardziej rozwalają mnie teksty, że świetne foty to można robić wyłącznie w egzotycznych miejscach a już 100 metrów od domu to nie. tak oto fetysz sprzętu jest zastąpiony fetyszem tematu. Oba rodzaje fetyszystów mają jeden problem - brak wyobraźni, a co za tym idzie, faktyczny brak wiary we własne możliwości.
no, z tą ostrością to tylko jeden przykład z okrągłą tabliczką z podziałką :)
Reszta zdjęć to .... raczej nie napiszę :D sorry, to jakaś pomyłka. Wolę kompakt..
dzarro , masz rację ! Ja nie musiałem jechać na antarktydę aby mi zmarły łapy przy -22 st. :)
link
wystarczy tylko dłuższej cierpliwości :)
Porównałem D700 i SD1.
Sigma bije na głowę pełnoklatkowego Nikona.
meliszpak, znowu jakaś jednowymiarowa analiza Foveonisty ?
Czy już wiadomo o cenach i dostępności nowych dp1 i dp2 Merrill?
Qbic nie złość się. Foveon na niskich iso jest genialny.
@meliszipak
Nie sugerowałbym się tymi zdjęciami....w moim odczuciu cropowe puszki wydają się wypadać ostrzej od pełnych klatek.
septemberlicht, pokaż swoją twórczość szlachcicu.
meliszipak, nie kwestionuje tego, ale mówienie że bije na głowę jest mało precyzyjne.
Zgadzam się., że to zbyt ogólne stwierdzenie. Przecież porównując wszystkie aspekty i uniwersalność, optyka, af, wysokie iso, akcesoria ceny używek, i wiele innych wygrywa Nikon i Bayer.
Ale cieszy, że jest inna, ciekawa i rozwojowa technologia.
Teraz chcę coś kupić i rozważam również nową DP2.
Rozwala mnie ilość szczegółów, ostrość i dynamika foveona na niskich iso.
@cuba
"i co to zmienia? techniczny bełkot. "
Najwyraźniej nie zrozumiałeś :D
Brak światła (padającego pod kątem na czujnik) = brak efektu "bokeh" = wciskanie kitu ludziom za grube pieniądze
meliszpak, a co powiesz na foveonowy kolor w rozdzielczości 9..12 mpix ?
To będziesz mógł mieć niebawem z Nikona D800 wraz z innymi bonusami tej puszki.
tropiciel | 2012-02-23 17:02:27
"1. SD1 To aparat mający konkurować ze średnim formatem (40Mp), ... stąd nieistotne jest wysokie ISO bo średni format to nie fotografia reportażowa tylko że tak w skrócie powiem reklamowa, studyjna... gdzie mamy światła w cholerę."
Raczej nie bardzo to wyszło Sigmie. Wrzuć sobie (na imaging-resource) najtańszego średniaka, P645d i... zobaczysz sporą różnicę. W sumie, to adekwatną do ceny. ;)
Nie widzę nawet przewagi względem 16Mpix na aps-c.
napiszę najprościej jak można, lubię obrazki z Sigmy ale przy tej cenie zalety matrycy X3 post foveona przestają mieć znaczenie, w cenie 5k ten sprzęt byłby konkurencyjny.
@tropiciel: to ty najwyraźniej nie zrozumiałeś, na dxo napisali tylko o utracie części światła i podbiciu iso przez puszkę, nie wspominali nic o efekcie bokeh, te wnioski to już sam sobie wyciągnąłeś... efekt bokeh jest jak najbardziej i jest on zupełnie inny dla f1.2 i f1.4 i f1.6 i f1.8 i f2.0. Pożycz sobie jasne szkło i sam przetestuj...
@cube
Nie powiedziałem że nie ma różnicy, tylko że będzie mniejsza, tak jak i mniej będzie zarejestrowanych promieni ukośnie na czujnik trafiających. Oczywiście że posługuję się wnioskowaniem, do tego właśnie służy rozum ;-)
[ link ]
"One might be better off purchasing smaller aperture lenses and increasing the ISO. Since these lenses have much less light loss at the sensor, one may well end up with virtually indistinguishable results. In fact, is not even clear that large aperture lenses will deliver a shallower depth of field as intended. The DxO measurements to date prove that the marginal light rays just don’t hit the sensor. The point regarding depth of field is that these rays are also responsible for a larger blur spot when out of focus. If they are lost, they not only don’t contribute to the light intensity at the sensor, but they also don’t blur the out of focus planes as much as you would expect at wide apertures.
DxO is currently performing thorough focus measurements to support this argument."
@tropiciel, znowu wklejasz jakieś masło maślane. cieszę się że tak intensywnie używasz rozumu, ale to nie zawsze musi prowadzić do trafnych wniosków. napisałem Ci powyżej, bokeh między przysłonami od 1.2-1.4-1.6-1.8-2.0 będzie się znacznie różnił, sprawdzałem to na własne oczy...
Ha ha ha kto to kupi za tą cenę? Kto wybierze Sigmę zamiast 5D Mk II. Szukam szaleńców.
Co do różnic rozmywania tła pomiędzy matrycami.
Myślałem jak tropiciel, był zrobiony test pomiędzy dwoma puszkami na obiektywie F1.2 - (5D vs 5D2 różnica między nimi wynosi około 0.2 EV w podbijaniu ISO dla F1.2) - różnice niezauważalne.
Być może gdyby różnica podbicia była większa to coś by było widać, ja tego nie stwierdziłem, kiedyś może wykonam test klisza vs matryca.
@Bilbo
Moim zdaniem nie powinieneś sugerować się tą dziwną stroną (imaging-resource):
1. Sigma była testowana na zoomie 17-50, ... kto tak robi?! (pentax na 75mm dla 645)
2. Pliki pochodzą ze zwykłych JPG (przynajmniej ten od rozdzielczości), przy czym kto zna serię SD od początku ten rozumieć powinien, że aparat zaprojektowano do używania RAW niemal wyłącznie a obsługę JPG dodano dopiero później. JPG w Sigmie jest, aby był.
3. Plik Sigmy jest nieinterpolowany (czyli surowe 14,8mp), przez co jest mniejszy i kompresja JPG rozmywa szczegóły, których przy pliku 40mp by nie zdołała tak zamazać.
4. Jeśli chodzi o ISO to Pentax 645d kończy się na 1600, a SD1 ...6400. Dobre oprogramowanie wyciągnie stamtąd więcej niż z Pentaxa który tam po prostu nie sięgnie.
5. Kolory są blade, bo jak już mówiłem w aparacie przetwarzanie nie jest wykonywane, przynajmniej nie w takim stopniu jak u konkurencji. Aparat jest zaprojektowany do samodzielnego wywoływania każdego pliku na komputerze. Blednięcie kolorów występuje tak samo na filmie jak i CaNikonach ... tyle że w przypadku tych ostatnich elektronika to już w aparacie jak sądzę rekompensuje. Dokładnie tak samo jak rekompensuje nieefektywność rzucania światła na czujnik, zupełnie o tym swoich klientów nie informując :P
Innymi słowy: równie dobrze mogliby porównywać estetykę kartonika.
Nie bilbo, tylko bobby-6-killer ;-)
Anonimowy e-kozak :D
septemberlicht a coś w temacie?
Jeśli ktoś nie dostrzega wyższości fotek Sigmy nad całą resztą, to znaczy, że jest już niezłomnym targetem C lub N Jakież klapki trzeba mieć na oczach (albo na mózgu) że by nie zauważyć, że na wykorzystywanych przez większość użytkowników poziomach ISO efekty z Sigmy są pod każdym względem lepsze od konkurencji (i to droższej cenowo)
Dalej nie na temat.
Obiektywy do Sigmy, canona, nikona wychodzą zawsze pierwsze; pentax i sony znowu kicha.
Co do cen: 105/2.8 macro OS HSM w sklepie PL to 4500zł; a do sigmy może jest najtaniej tutaj : link
Polscy handlarze [handlowcy to zaszczytna nazwa] kopnijcie się w zwoje mózgowe [jeśli są, bo pazerność zasłania wszystko]
setny ;]
Youkin - zgadzam się, polscy handlarze to pazerni kapitaliści, nie to co zagraniczni !
PS. cena obiektywu Sigma 105 OS HSM wersja do Sigmy jest w zakładce : 769$ [az miło]
Są zdjęcia z SD1 tutaj link
kubik jak zwykle o syndromie FF, widze, ze nie masz pojecia o tech foveona i mysle, ze sie nie doczekasz na FF z taka matryca, a i tak nadal beda kichowate hdry wychodzic...
btw po co?
juz teraz SD1 rozdzielczoscia moze spokojnie atakowac sredniaki, tu nalezy upatrywac jej przewagi, inna sprawa, ze Sigma robi wszystko, by zainteresowanie bylo jak najmniejsze, do tego dochodzi problem ze szklami, niestety nie wszystkie wyrabiaja jakoscia na SD1
popatrzcie sobie na nadwornych fotografow Sigma Japan (japonska strona galerii), chyba zatrzymywali przechodni na ulicy i dawali im w lapy aparat, bo tam czesto ni ostrosci, ni jakosci, az zal, o kadrach juz nie wspomne i jak tu budowac zaufanie do firmy i przyspieszyc sprzedaz?
Mowie wam Yakuza jak nic.
Czekam na przyszly rok, bezlusterkowiec wielkosci dp z wymienna optyka i duza matryca, a juz za miesiac DP1M i DP2M, mysle, ze dobija swoj segment i zawstydza duze lustra
pozdroofka
PS
Westberg
pewnie, ze to konkurencja z zasady ale zyjemy w takich a nie innych czasach i ile mozna dokladac do biznesu sigmowego? jeszcze raz powiadam wam YAKUZA jak nic
Miałem aparacik z podobną matrycą był to kompakt Polaroida. Kupiłem go na serwisie aukcyjnym za 40 dychy jako uszkodzony (zacięta była tylko osłonka obiektywu,więc się nie wysuwał). Oczekuję że pewnego dnia kupię Sigmę DP1 za coś koło 120-150 zł ;-) i wtedy zobaczę czy większy sensor polepszył się z czasem.Tamten dawał piękne kolory i straszliwe ziarno.
bla, bla bla, foveon ohhh cudo cudo, bla bla bla
pozdroooooofka
a cena SD15 u K-Consulta ani drgnie 3990 toż to przy cenie SD1 wygląda na żart, szkoda, bo SD15 może, kto wie?, albo dozbieram na SD1 :D
Jungli - nikt kto potrzebuje rozdzielczości nie kupi takiej sigmy w momencie kiedy na rynek wchodzi D800 w takim samej cenie i 36mpx.
@s4int - ... jesli ten nikt lubi drogie obiektywy to tak ;-)
@KAPA
Jak chcesz mieć szybko sredni format to kup TLR z eBay za (może) 600pln ;-) i garść filmów do tego ;-]
tropiciel - aleś błysnął :D do Twojej wiadomości, ale pssst... nikomu nie powtarzaj, mam już dwa Fleksarety VI Automat i jedną Moskwę 5, więcej niż garść filmów i sam to w domku wołam, tylko powiedz mi drogi tropicielu co to ma do rzeczy i co Cię skłoniło do dawania takich rad?
KAPA - nie kupuj u Konsulta, tylko z DE
SD15 za tyle kasy link obiektyw do SD1 za cienki, dlatego inny w zestawie
tropiciel | 2012-02-24 19:22:02
"@s4int - ... jesli ten nikt lubi drogie obiektywy to tak"
Sam pisałeś nieco wyżej coś w sensie, że 17-50/2,8 nie powinno się używać do testów na i-r. Teraz rozumiem, że SD1 na każdym szkle da radę. Coś się miotasz kolego.
Wyguglałem sobie test na luminous-landscape, skoro imaging-resource wali w... Wnioski - bo nie widać tego na obrazkach IMO - oparte na wydrukach są takie, że można porównać SD1 do A900, dostaje po tyłku od M9 nie mówiąc już o 645d. Jest też o "ewangelistach foveona" i ich błądzeniu w wierze, że mają odpowiednik 45Mp. :P
bobby-6-killer |,
podasz linka do tych porównań ?
luminous-landscape ma taki dział jak imaging-resource ??
Nie mogę znaleźć.
@Bilbo, proszsz...
link
Youkin - ceny z Allegro znam, z e-Bay też, ale dzięki bardzo. Mam SD14, DP1 i DP2s (to dalsze informacje dla tropiciela) i nie palę się aż tak do wydawania pieniędzy. Skoro SD1 kosztuje 10000 to pewnie w w/w miejscach spotkamy ją za 8500, dlatego liczę, że kupię SD15 za może 1200, fajnie kupiłem moją DP1 za całe 999PLN i to była właściwa cena, nie zastanawiałem się dwóch minut czy brać foveona czy bayera :)
dzięki :)
wychodzi na to że Sony A55 nie różni się od Leiki M9 ;)
ładne kolorki i brak przepaleń (Sony) ale te zdjęcia są za małe aby cokolwiek stwierdzić.
Może też i brak kompetencji w testach co do identyczności oświetlenia scenki (?)
A dlaczego Leica ma mieć inne kolory niż soniak? Z resztą przez niektórych mocno krytykowane :P. "Troszkę" detal alfy gorszy, za to kupa kaski w kieszeni ;).
TEST Sigma SD1
link
@KAPA
A tak mi przyszlo do glowy :P
@bobby-6-killer
Stwierdziłem że testowanie rozdzielczosci jakiegokolwiek sprzętu na zoomach, to nieporozumienie. Zapewne sie zgodzą wszyscy. Stwierdziłem że obiektywy Nikona są droższe. Z tym też się zapewne zgodzą wszyscy ;-) ... Między czym miałbym się miotać? ;-]
Wnioski moje po przejrzeniu tekstu z Landscape są takie... że chyba za mało inteligentnych ludzi w tej branży (chodzi mi o autora tekstu):
1. Nigdzie nie są podane obiektywy użyte do testów, jest tylko wzmianka że są stałoogniskowe ... i tu nie wiem czy do wszystkich testów czy tylko jednego z nich.
2. Facet porównywać powinien wyłącznie 645d ... bo równie dobrze ja mogę NEX-5n wyciągnąć z kieszeni i twierdzić że 645d to chłam, bo zadyszki dostaje przy iso1600... Idiota? Każdy klasyczny APS-C bedzie miał pod tym względem lepsze parametry.
3. Durnowaty pomysł ustawienia ostrości na -2 przy wywoływaniu RAW po to by na JPG w Lightroomie podkręcać... Facet nie wie jak Sigma zaprojektowała oprogramowanie i majstruje na JPG "bo tak zawsze robię"? O ile się orientuję wyostrzanie jest ZBĘDNE na SD1 bo obraz z niego nie jest interpolowany. A tu koleś pisze że w wywoływarce "wyostrzanie jest za mocne"... fsęsie ostrość zbyt wysoka bo mu się do teorii nie klei???
4. Ten człowiek stwierdził nawet, że nie ma możliwości przetestowania wszystkich aparatów na tym samym obiektywie ... Kolejny żart?
5. Dowcip sezonu :
"No, it's not a 45MP or even a 30MP camera, as some claim (...)"
ale
"These files can -really- be ressed up.... prints ressed up by 2X show little to no deterioration"
Na tym właśnie polega interpolacja wbudowana w każdy aparat Bayer'owski
Jeśli 14,6mp się interpoluje do równoznacznego bayerowskiego 40mp to jest to właśnie ten sam efekt.
6. Kolejny: Wydruk 13'' x 19'' (33cm x 48cm) nie wskazuje by SD1 przewyższał konkurencję pod wzgl. rozdzielczości?
Wygląda na to że (pomijając błędną obróbkę) wydrukowali go 2x za mały by móc to oceniać (versus 645d)
Czy to wygląda na 33cm x 48cm ? --> [ link ]
7. Mnóstwo jęków jakie to oprogramowanie kiepskie... widać ktoś nie wiedział jak się nim posługiwać.
"The sample prints produced by Laurence − arguably the most experienced and proficient Foveon file-wrangler – are better than what I think we saw from this camera, suggesting that workflow is especially critical." Przyznał to na koncu prawnik-fotograf.
8. Widział ktoś tak mały odpowiednik średniego formatu? link
10. Dużo bajek o tym "how it feels good" ... miec Nikona w dłoni.
Porównania do garniturów... żałosne.
Wniosek mój jest taki, że ludzie wolą mieć przekonanie o tym że mają dobry sprzęt, bardziej niż nim w rzeczywistości dysponować.
@bilbo
Brak kompetencji to mało powiedziane.
inny test
link
@tropiciel, nikt poważnie chyba nie bierze "pseudo field" testów z LL gdzie starzy "wyjadacze" bajdurzą przy kawce (brakuje tylko smutków na temat tego jak to cyfra psuje fotografie).
@qbic
tez będe czekał na rzetelne testy i poprawne zdjęcia testowe; nie szukam aparatu do reporterki, ale zmieniając system na aparat za niezłą kasę warto wszystko wiedzieć.
@tropiciel, dopóki tego aparatu nie przetestuje optyczne żaden test nie jest kompetentny, każdy test na optyczne jest pozbawiony wad o których piszesz, jedyna wada to brak rawów, ale u konkutrencji jest podobnie oprócz photographyblog.
Niestety dla tych wszystkich którzy kupili drogi sprzęt i nie robią dużych wydruków, printy w formacie A3 nie pokazują wyraźnych różnic między aparatami, lekkie w kolorach, ale każdy kto dba o swoje zdjęcia pod tym względem, najczęściej poprawia kolory i tak, tak więc jeśli ktoś nie robi odbitek powyżej a3 może kupić cokolwiek w przedziale 3-5k pln jakikolwiek DSLR i powinien być zadowolony. Jak widać po samplach na luminus Sigma dalej jest mocno overpriced, a cały test równie dobrze mógłby być reklamą Sony A55.
Co do software'u Sigmy, niestety to prawda, nawet u znajomego który ma mac pro, z 6-rdzeniowym xeonem i 8gb ramu Sigma Photo Pro jest nieznośnie wolna, i może nie jest to wina Sigmy ale fakt że nie obsługuje nowych x3f-ów ACR jest poważną wadą i ograniczeniem. Dziwne że w sieci tak niewiele osób o tym wspomina.
Jedna miła rzecz że nowa Sigma jest sprzedawana z tym obiektywem - Sigma 17–50 mm f/2.8 EX DC OS HSM, bo bardzo dobry standardowy zoom.
bo to bardzo dobry standardowy zoom. - poprawka
@Sigmiarz
Jasne że jest absurdalnie droga, dla kogoś kto nie potrzebuje średniego formatu :)
Zdaje się że nawet filmy promocyjne Sigmy to podkreślają [ link --> 4:35 ]. Niemniej gdybym szukał takiego sprzętu cieszyłbym się ze mam wybór: Pentax 645d lub Sigma SD1.
Przyznać tylko muszę, że sam na początku zdziwiłem się ceną, ale szybko widząc specyfikację przyjąłem że chodzi o uszeregowanie SD1 razem ze średnim formatem. Szczerze mówiąc konkurencja ze strony D800 wydaje mi się groźniejsza dla Pentaxa niż Sigmy, bo pierwszy może stracić dla wielu sens (jako zbyt duży), a druga nabrać wiarygodności.
@klepiesz w kółko te farmazony o "średnim" formacie od Sigmy. Teraz dorzuciłeś D800. Ilość pikseli to nie format. SD1 ma 15Mp i jest to crop małego obrazka, D800 to tenże mały obrazek. Póki co Sigma nawet nie zbliżyła się do osiągów 645d. Jak to będzie z Nikosiem to się okaże. Jeżeli jest to powiększona matryca od D7000/K-5, w dodatku bez filtra, to może być całkiem ciekawie.
Ale wyzywanie testerów od idiotów podczas powtarzania bzdur chyba nie uczyni z Ciebie autorytetu ;). Za to na tytuł "fanboja wszechczasów" masz niewątpliwe szanse :P.
1. Zobaczymy czy ilość pixeli to nie format ;-) Zadecyduje o tym rynek.
2. Pewnie tego nie rozumiesz, ale MF jest używanie ze względu na potrzebną m.in. do druku wielkoformatowego rozdzielczość. Gdyby nie to zapotrzebowanie, to nie byłoby już średniego formatu. Rozpiętość tonalna dla kogoś kto ma cały system oświetleniowy, asystentów i pieniądze na kampanię, to akurat nie problem... jeśli ktoś chciałby ten argument przytaczać.
3. O jakichś konkretnych "osiągach" 645d mówisz? ;-)
4. Nie obchodza mnie autorytety jak zresztą widać :) a wyzwiska od "fanbojów" na mnie nie działają. Właściwie wszystkie inne również nie ;-)
5. Wyjaśniłem dokładnie dlaczego autorzy tekstu nie rozumieli co piszą. Widocznie Ty nie zrozumiałeś co ja pisałem ;-)
Nie widziałem sensu żeby odpisywać na Twoje wcześniejsze "punktowanie, ale OK. Tym razem odpowiem.
1. Ilość pikseli jest decydująca wśród kompaktowej klienteli. Więcej znaczy lepiej. Tam jeszcze zum dochodzi :P.
2. Czy analogowy MF i LF zniknął jak się Leica pojawiła? Za dużo by tu pisać... i tak nie zrozumiesz.
3. Sigma to 4800x3200 czyli ok. 15Mp, (sprawdzałem na dwóch kalkulatorach i "pod kreską") P645 to 7300x5400. Do tego iso1600 lepiej wygląda z P, po przeskalowanie do rozmiaru obrazka z Sigmy to szumu w ogóle nie będzie widać. Z resztą czułości powyżej 800 to w przypadku sigmy jakaś kpina. A jak znam P to pewnie sporo można jeszcze "pociągnąć" te 1600.
4.Twardziel, .chapo baus. :D
5. Zrozumiałem co pisano w artykule i jakoś dziwnie pokryło się wszystko z przykładowymi fotkami ;). Proponuję zdjąć klapki z oczu, koń w nich będzie lepiej wyglądać. :P
1. Powiedz to klientom Mamiya Leaf ;-)
2. Leica miała sprawić że potrzeby rozdzielczości zostaną zaspokojone? Rzeczywiście dużo byś musiał o tym napisać. Może od razu książkę :P
3. Obraz 7300x5400 jest interpolowany, 4800x3200 z Sigmy nie jest. Zatem są one tożsame.
ISO nie można ocenić tak samo jak wcześniej rozdzielczości --> marny JPG z korpusu, który zaprojektowano do robienia RAW. Nie wiem jak inni ale ja nigdy nie oceniam aparatu po JPG bo one mnie nie obchodzą. Nie pokazują nigdy możliwości aparatu. To samo dotyczy też moich ulubionych (spośród zwykłych lustrzanek) Pentax'ów.
5. Gdzie napisałem że nieumiejętność przeprowadzania testu, nie pokrywa się z tym co napisali? ;)
"Obraz 7300x5400 jest interpolowany, 4800x3200 z Sigmy nie jest. Zatem są one tożsame."
Powiedz to drukarce.
EOT
Jeśli oczekujesz że drukarka ci zinterpoluje obraz z Sigmy to nie rozumiem po co Ci komputer, 2 procesory, GB-ajty ramu, o latach pracy programistów nie wspomniawszy ;-)
juz jest ponizej 2K€. bedzie spadac :)
Jest 2300$ ale w USA :-(( link
O jakiej genialnej rozpiętości tonalnej mówimy? Przecież nawet na stronie Sigmy nic o tym nie wspominają? Mówi się tylko o rozdzielczości i oddaniu kolorów. Dlaczego kwiatki na samplach pokazują żółte, skoro najwięcej problemów mam matryca CCD/CMOS z przeniesieniem czerwieni? Tego już jakoś nie tłumaczą... niepoważni są.
Zdjęcia przykładowe na stronie Sigmy pochodzą ze specjalnego softu Sigmy... gdzie można "wyciągnąć" sobie coś więcej niż wypluwa puszka. Czyli rozpiętość poprawiamy sobie w postprocesie... tak jak możemy w większości innych systemów. Dokładnie tak samo można sobie "wyciągnąć" w LRrze, lub nawet z poziomu puszki z aktywnym DRO+ w Sony D700/D900 czy D-Lighting w Nikonie D300/D700+ .... lub innym programie gdzie mamy możliwość generowania pseudo-hdr.
Zresztą tak jak wspomniałem, Sigma nie za mocno rozpisuje się o rozpiętości, tylko raczej o jakości zdjęć (kolor i szczegóły). Mityczna rozpiętość tonalna pojawiła się dopiero na forach internetowych...
Jaja sobie robisz?? :D
Wyciągnąć więcej niż zobaczył aparat?
Sam jesteś niepoważny.