Canon świętuje wyprodukowanie 80 mln obiektywów EF
Firma Canon pochwaliła się kolejnym rekordem. Okazuje się bowiem, że na rynek trafiło już łącznie 80 milionów obiektywów EF, a od momentu, gdy firma chwaliła się wynikiem na poziomie 70 milionów upłynęło zaledwie 9 miesięcy.
Informacja prasowa
![]() |
21 sierpnia 2012r. - Firma Canon poinformowała, że wraz z wyprodukowaniem 80-milionowego obiektywu EF osiągnęła kolejny kamień milowy. Ten próg udało się przekroczyć w zaledwie 9 miesięcy po ogłoszeniu w październiku 2011 informacji o wyprodukowaniu 70 milionów obiektywów. Powód do świętowania jest tym większy, że w tym roku firma Canon obchodzi 25-lecie legendarnego systemu EOS.
“Od 1987 roku, czyli od momentu wyprodukowania pierwszego obiektywu EF, skupiliśmy się na dostarczaniu rozwiązań oferujących najlepszą możliwą jakość wszystkim użytkownikom – niezależnie od poziomu ich zaawansowania” – komentuje Steven Marshall, Dyrektor Marketingu ds. Produktów Konsumenckich w Canon Europe. „Czerpiąc z wieloletnich doświadczeń i bazując na najnowszych technologiach optycznych, linia naszych obiektywów EF oferuje zarówno znakomitą jakość obrazu, jak i twórczą elastyczność – i to bez względu na to czy fotografujesz, czy nagrywasz materiał wideo. Osiągnięcie kolejnego kamienia milowego świadczy o wysokiej jakości, cieszących się dużą popularnością, obiektywów serii EF”.
Obiektwy EF – precyzja i wszechstronność
Produkcja uznanych na całym świecie obiektywów z serii EF rozpoczęła się w marcu 1987 roku i zbiegła się w czasie z zaprezentowaniem pierwszej lustrzanki firmy Canon w fabryce w Utsunomiya. Przez ostatnie 25 lat linia obiektywów była rozwijana i ulepszana, oferując innowacyjne technologie, takie jak pierwszy na świecie silnik ultradźwiękowy (USM) czy Stabilizator Obrazu (IS), ale także wielowarstwowe dyfrakcyjne elementy optyczne i powłokę Subwavelength Structure (SWC).Obiektywy z serii EF, które zostały zaprojektowane, by zapewnić zarówno osobom fotografującym, jak i filmującym wyjątkową swobodę twórczą, obejmują już przeszło 76 różnych modeli . Jako uzupełnienie linii EF oraz obiektywów z serii EF-S, opracowanych specjalnie pod kątem współpracy z lustrzankami cyfrowymi, Canon wprowadził obiektywy filmowe z rozdzielczością 4K, które zapewniają najlepszą w swojej klasie wydajność materiałów wideo. W lipcu tego roku, Canon ogłosił także wprowadzenie nowej serii obiektywów EF-M, które powstały jako ważny element systemu EOS M, łącząc doskonałą jakość obrazu z kompaktowym designem.
Przełomowe momenty w historii produkcji obiektywów serii EF:
Od momentu rozpoczęcia produkcji w 1987 roku, Canon znacząco rozwinął swoją działalność, otwierając w sumie 4 zakłady produkcyjne.- 1995: Produkcja obiektywów EF przewyższa 10 mln sztuk
- 2001: Produkcja obiektywów EF przekracza 20 mln sztuk
- 2006: Canon wyprodukował już 30 milionów obiektywów EF
- 2008: Kolejny kamień milowy: 40 milionów wyprodukowanych obiektywów serii EF
- 2009: Produkcja osiąga 50 milionów sztuk
- 2011: Nowy rekord pobity w styczniu: 60 mln
- 2011: Tylko w ciągu 9 miesięcy produkcja obiektywów EF wzrosła o 10 mln, osiągając październiku łączną wartość 70 milionów sztuk
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Pewnie produkują kitowe 18-55 i 18-135 na zapas :D
Może by tak coś potaniało z tej okazji :)
W sumie to może dobrze , że obiektywy nie tanieją. Mniejsza strata przy odsprzedaży
kity to raczej ef-s a nie ef, chyba ze Canon wrzuca wszystko do jednego worka
Pewnie, że do jednego. 18-55 to duża część tej produkcji. :)
phil001 - mysle ze wrzucaja do jednego worka
No raczej na pewno nie są to same ELki - zwłaszcza te 10mln w ciągu 9 miesięcy ( i mimo EuroOlimpiady )
Choć w sumie jak na lidera rynku to nie aż tak wiele ( jak na 25 lat) - smartfonów sprzedaje się dużo więcej a kosztują średnio pewnie dosyć podobnie jak nie więcej niż przeciętny obiektyw.
Fajnie, ja dolozylem 1sztuke do tych statystyk w tym roku :D
Reszta uzywanych wiec sie nie licza. :p
Czyli świętujemy tryumfalne zwycięstwo taniej produkcji masowej w Azji kosztem jakości i solidności (niegdyś) japońskich obiektywów....
Smutne...
Japonia również jest w Azji. ;)
wie ktoś, jaki był ten pierwszy obiektyw EF w 1987?
z newsa Optycznych z marca tego roku
"System EOS zadebiutował w 1987 roku aparatem EOS 650 SLR i trzema wymiennymi obiektywami EF, m.in. EF35–70mm f/3.5–4.5."
drugim z zestawu była 50/1.8
a trzecim chyba 70-210/4 ale nie jestem pewien.
nie, jednak się pomyliłem
to był: Canon EF 100-300 mm f/5.6
Wg dat w bazie danych optycznych.
70-210/4 wydali 2 miesiące później, po premierze
Co z tego, że ilości coraz większe jak jakość coraz niższa:( Kupiłem 2 szkła klasy L i niestety ale nie obyło się bez wizyty w serwisie - kalibracja:(((
@Net_world a które body i szkła ?
NET_WORLD: a to o Nikonie się mówi, że AF nie działa ;-))))
btw, jak patrzę w N18-55 na numery seryjne to faktycznie, coś jest na rzeczy - to na pewno wchodzi w skład w/w liczb.
a kalibracja w body nie powiodła się ?
na żytniej robileś ?
Tak na Żytniej. Po kalibracji jest oki:)
Co do kalibracji w body to brakowało zakresu wiec skorzystałem z serwisu i działa jak należy:)
@goornik | 2012-08-21 21:20:33
"Czyli świętujemy tryumfalne zwycięstwo taniej produkcji masowej w Azji kosztem jakości i solidności (niegdyś) japońskich obiektywów.... "
Rozdzielczości obiektywów są coraz lepsze (inne właściwości optyczne również), AF działa coraz szybciej i ciszej i pewniej, stabilizacje coraz bardziej wydajne.
Zastanów się co piszesz, choć jesteś nie jedynym malkontentem tu. Ciągłe narzekanie; żeby jeszcze było o co.
Dawniej nie było możliwości prowadzenia tak banalnie dostępnych, a jednocześnie dokładnych, brutalnie obnażających wszelkie niedoskonałości metod pomiarowych. Obiektywów się nie testowało, tylko poprostu robiło nimi zdjęcia. Poza tym cyfra daje zdecydowanie wyższą jakość od analoga i stawia o wiele wyższe wymagania optyce.
Kitowe czy nie - to jest SKALA produkcji! :)
choć obecnie mam więcej sympatii dla N, to przyznaję, że to jest wynik, a jako użytkownik C mogę się cieszyć, że jeszcze nieprędko firma zbankrutuje (tfu tfu)