O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Kończący się tydzień należał do dość mało znanych producentów takich jak Handevision, Kipon oraz Zonlai. Jednak duże korporacje nie próżnują, gdyż według najnowszych plotek szykują sporo premier na styczniowe targi CES.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Canon EOS-1D X Mark II
Kolejne źródła potwierdzają, że na styczeń zaplanowana została premiera nowej lustrzanki firmy Canon. Wszystko wskazuje na to, że będzie to skierowany do profesjonalistów model EOS-1D X Mark II, a do sprzedaży powinien trafić on w kwietniu przyszłego roku.Coś dla miłośników patentów
W jednym z wniosków patentowych firmy Canon znalazł się opis obiektywu EF 200-600 mm f/4.5-5.6 IS. Już wcześniej pojawiały się plotki na temat nadchodzącego teleobiektywu zmiennoogniskowego Canona i być może dotyczyły one właśnie tego modelu.W innych wnioskach producent zaprezentował dwie dość interesujące technologie. Pierwsza z nich ma pozwalać na wykonywanie zdjęć odpowiadających długim ekspozycjom, lecz poprzez wykonanie kilku składowych fotografii o dużo krótszym czasie naświetlenia i późniejszym połączeniu ich w jedno składowe zdjęcie. Druga z technik bazuje na możliwości poruszania układem mikrosoczewek znajdującym się przed matrycą, w celu idealnego dopasowania sensora do współpracy z podłączonym aktualnie do korpusu obiektywem.
Fujifilm
Nowy firmware do X-T1
Wygląda na to, że firma Fujifilm nie ustaje w ulepszaniu swoich produktów. Kolejnym tego dowodem są doniesienia o nadchodzącej aktualizacji firmware do aparatu X-T1, która została oznaczona numerem 4.2. Oprogramowanie powinno być udostępnione już 17 grudnia, a listę funkcji, które ma ono wprowadzać znajdziecie w serwisie Photo Rumors.X-Pro2 bez stabilizacji
Plotki głoszą, że bezlusterkowiec Fujifilm X-Pro2, który ma mieć swoją premierę już 15 stycznia, nie zostanie wyposażony w stabilizację obrazu bazującą na ruchach matrycy. Oznacza to, że użytkownicy będą skazani na korzystanie z systemów redukcji drgań znajdujących się w obiektywach.Fujifilm X70
Pojawiają się kolejne doniesienia na temat aparatu kompaktowego Fujifilm, który ma być oznaczony symbolem X70. W nowym modelu ma znaleźć się matryca X Trans CMOS II o rozdzielczości 16 Mpix oraz nowy obiektyw o odpowiedniku ogniskowej 28 mm. W aparacie nie będzie wizjera elektronicznego, a jego cena będzie ustalona poniżej 1000 USD.Następca X-E2
Podobno firma Fujifilm przygotowuje już następcę modelu X-E2. Nowy aparat zostanie oznaczony symbolem X-E2s lub X-E3.Nikon
Nikon D5
Serwis Nikon Rumors opublikował najnowszą, domniemaną specyfikację lustrzanki Nikon D5, która powinna mieć swoja premierę na początku przyszłego roku. Oto ona:- nowa matryca FX o rozdzielczości 20 Mpix,
- nowy moduł AF ze 153 punktami,
- natywna czułość do ISO 102 400,
- tryb zdjęć seryjnych do 15 kl/s,
- korpus podobny do D4s,
- tryb wideo 4K przy 60 i 30 kl/s,
- tryb wideo Full HD Slow Motion.
Nikkor 18-55 mm VR DX
Plotki głoszą, że na początku przyszłego roku odbędzie się premiera obiektywu Nikkor 18-55 mm VR zaprojektowanego do współpracy z matrycą formatu APS-C. Niektóre źródła podają, iż wraz z obiektywem zostanie także zaprezentowana lustrzanka DX.Olympus
Nowy PEN nadchodzi
Podobno wiosną przyszłego roku ma pojawić się nowy bezlusterkowiec firmy Olympus z serii PEN. Aparat ma być cyfrowym uhonorowaniem analogowych aparatów PEN F, jednak na chwilę obecną nic więcej o nim nie wiadomo.Jasne stałki nadchodzą
Na wiosnę mamy również poznać nowy harmonogram premier obiektywów firmy Olympus przeznaczonych do systemu Mikro Cztery Trzecie. Znajdzie się w nim kilka modeli stałoogniskowych o światłosile f/1.2. Ich premiery powinny odbyć się w ciągu kolejnych 12 miesięcy.Samsung
Smartfonowe bezlusterkowce
Podobno wycofywanie się firmy Samsung z rynku bezlusterkowców, jest częścią przemyślanej strategii, która ma na celu oferowanie produktów łączących cechy z różnych kategorii produktowych. Dowodem na to mają być propozycje producenta, która zostały zawarte w jednym z wniosków patentowych i dotyczą systemu wymiennych obiektywów do smartfonów.![]() |
![]() |
![]() |
Schneider Kreuznach
Koniec obiektywów średnioformatowych
Mówi się, że firma Schneider Kreuznach zamierza zrezygnować z produkcji obiektywów do systemów średnioformatowych.Sony
Sony A99 II
Podobno na 5 stycznia 2016 r. zaplanowano premierę nowej zaawansowanej lustrzanki od firmy Sony. Jeżeli plotki się potwierdzą, to możemy tego dnia poznać wyczekiwanego "pełkoklatkowca", który zastąpi model A99. Serwis SonyAlphaRumors podaje, iż jest wielce prawdopodobne, że będzie to pierwszy pełnoklatkowy aparat wyposażony w zakrzywioną matrycę.Nowa kamera sportowa nadchodzi
Serwis SonyAlphaRumors opublikował zdjęcie, które rzekomo przedstawia nadchodzącą kamerę sportową od firmy Sony. Na razie nie wiadomo, jakimi parametrami będzie się mogła ona pochwalić, jednak chodzą słuchy, że jej premiera odbędzie się już 5 stycznia.![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
A99 z zakrzywioną matrycą? Bardzo mało prawdopodobne. Zakrzywiona matryca jeżeli zagości to chyba tylko w kompaktach ze względu na to, że krzywizna prawdopodobnie musi być dostosowana do konkretnej ogniskowej obiektywu. Poza tym trudno uwierzyć, aby do bagnetu A powstały całkiem nowe obiektywy bo ze starymi krzywa matryca nie będzie działała.
Nie wiem czy sformułowanie: "użytkownicy będą skazani na korzystanie " jest przypadkowe czy świadomie zamierzone, ale brzmi zdecydowanie pejoratywnie.
Ja na krótki moment miałem styczność ze smartfonem Samsunga z obiektywem ze zmienną ogniskową. Owszem. Jak na taki pomysł może i duże to nie było. Ale ani to nie był dobry aparat a tym bardziej smartfon. Jak miałem go w kieszeni to było to bardzo niewygodne. Po tygodniu sprzedałem.
Sory za szybko poszło i nie dokończyłem myśli.
Obawiam się że w przypadku nowego pomysłu będzie podobnie. A jakość? Matryca chyba będzie niewielka więc i jakość nie dorówna nawet lichym bezlusterkowcom. Może i sprzedadzą więcej tego niż systemu NX ale chyba to nie będzie to na co przynajmniej ja czekałem.
Może po to było im te mocowanie Samsung Mini NX.
Olympus: kilka "stałek" o jasności f/1.2... Nareszcie!
fotoamator2
Ciekawe ile będą droższe od już istniejących stałek f/1.8.
Bawią mnie te ciągłe bezsensowne pomysły wciskania wymiennych obiektywów do smartfona. Wygodne i praktyczne to nie będzie bo po prostu być nie może. Jakością też nie powali za to ceną z pewnością.
sznajder-krojcnach zamiast w MFie juz niebawem w iphone 7 sk ;)
"fotoamator - przeciez juz masz stalke 1.2 od pamasonica. Myslisze olympus wypusci tansze szkla? 1.2 na u43 to kwestia dojenia portfela, bo sensu brak.
Hmm, sądząc po tych rycinach od Samsunga, to raczej chodzi o wymienny cały moduł kamery. Więc jak ktoś nie chce mieć wystającego obiektywu, to nie będzie problemu.
@dcs
No właśnie. Skoro 12mm f/2 wycenili na $799 (moim zdaniem dosyć absurdalna cena), to na ile wycenią 12mm f/1.2?
Tanie zabawki to to na pewno nie będą. Jednak mam nadzieję, że nie przekroczą poziomu tysiąca zielonych. W końcu taka fiszka 8/1.8 to mocno niszowy produkt, jedyny w swoim rodzaju nawet, o mocno skomplikowanej konstrukcji, a jednak wycenili go tylko na tysiaczek.
@komisarz_ryba
To dokładnie jak w innych formatach :-) Mimo to ciągle znajdują się tacy, dla których 0.5 EV jest warte kilka tysiaków.
@triper
Myślę, że sens jasnych stałek nie polega na tych 0,5 EV ale na lepszym rozmyciu tła, a to dla wielu jest jednak warte te parę tysiaków.
1. Bo chcą łapać dużo światła. Więc lepiej kupić FF, które ma lepsze wysokie ISO. Ci co chcą mieć małe GO nie wybierają małej matrycy 4/3.
2. 1.2 będzie gabarytowo większe. A 4/3 i bezlusterkowce się kupuje po to by mieć mały i lekki sprzet. I optykę tez nie za wielką.
W tych systemach takie szło ma wiele mniejszy sens niż w FF.
Masz rację. Ale to nie zmienia faktu, że w systemie 4/3 nie można osiągnąć lepszego rozmycia przy obiektywie o świetle 1.2 od tego co ma światło np. 2.0. Raczej niewielu dla lepszego rozmycia zmienia system kiedy już się udało skompletować poważną kolekcję obiektywów.
@pep
Nie w tym rzecz, czy rozmycie takie czy inne. Ludzie mają swoje powody, żeby takie szkła wybierać. Ale zasady tym rządzące nie są inne tylko dlatego, że matryca ma inny rozmiar.
Taki komisarz_ryba będzie twierdził, że f/1.2 na 4/3 nie ma sensu bo cośtam, ale już na FF sens jest. Dlaczego? Bo tak, bo to FF, a tam wszystko ma sens. Wiadomo, jak Canon za ekstra 0.5 EV sobie liczy dodatkowe $1000, to jest to świetna okazja, ale jak to samo zrobi Panas czy Olek to jest to wyciąganie kasy z portfeli naiwnych jeleni.
A prawda jest taka, że te 0.5 EV to nie jest jakaś gigantyczna różnica. Ale też te szkła f/1.2 z reguły mają jeszcze inne pożądane cechy. To w sumie bez znaczenia, skoro ludzie kupują, znaczy, że zapotrzebowanie jest.
Ja tam osobiście jestem ciekaw jakie to szkła ma Olek w zanadrzu. Na 10/1.2 bym się nie obraził, na przykład (choć wg. plotek większe szanse są na 12mm).
@triper
Zgadzam się z tobą.
0,5 EV nie ma prawie żadnego znaczenie ponieważ dla ilości docierającego światła, bo to raczej różnica bardziej mierzalna niż widzialna (choć porównując dwa takie zdjęcia różnicę zauważysz ale raczej jak masz oba obok siebie).
Jeśli jest zapotrzebowanie na takie obiektywy to dlaczego producenci nie mają ich dostarczyć. Tylko mądrale niewiele mający wiedzy mogą twierdzić, że jeśli oni takiego nie potrzebują to inni również a jeśli kupują to są delikatnie mówiąc niepoważni.
To nie uwaga do tripera.
Bzdurna wada że większych rozmiarów. Czy to według Was oznacza, że do bezlusterkowca nie można np. podpiąć teleobiektywu bo rozmiarami będzie zaprzeczał Waszej bzdurnej idei bezlusterkowca. Jak inni tego chcą to nic Wam do tego bo to zaburza Waszą tylko ideę. Sprzedaje się nie idea tylko to co chce i potrzebuje klient. A tak szczerze mówiąc, rozmiarami i wagą i tak będzie to o wiele mniej niż porównywalna lustrzanka z porównywalnym obiektywem.
Tylko że f/1.2 a f/1.8 to 1 EV, nie 1/2...Raczej też nie kupię, ale sens jest.
A 1EV to "zaledwie" 2x więcej światła docierającego do matrycy...:)
@pep "Ale to nie zmienia faktu, że w systemie 4/3 nie można osiągnąć lepszego rozmycia przy obiektywie o świetle 1.2 od tego co ma światło np. 2.0"
A dlaczegóż to?
TS, nawet 1 i 1/6 EV.
Poza tym najszybciej to będzie 25mm f/1.2 a ono nie może kosztować tyle ile DG Nocticron, ale ok 4000zł to już tak.
Startowa cena Olympus 45/1.8 to 400$,
a PanaLeica 42.5mm f/1.2 1600$.
Olympus 25/1.8 i 17/1.8 startowały z ceną kolejno 400 i 500$, wiec...
będzie drogo. (jak będzie ;)
...a jak tak dalej pójdzie, to dolar będzie po 5,5zł
@TS
No właśnie. Dla Olka, który nie ma ani jednego obiektywu szybszego niż f/1.8, takie f/1.2 wydaje się naturalnym "złotym środkiem". 1 EV szybciej, ale to jeszcze nie jest taka ekstrema jak szkła f/0.95 i jaśniejsze.
Jednak taki hipotetyczny 25/1.2 będzie musiał konkurować z PanaLeicą 25/1.4, obiektywem za ok. 500 EUR. I tutaj robi się sytuacja bardzo podobna do np Canonów 50mm (f/1.4 vs f/1.2). Ciekawe, jak Olek ten problem zamierza ugryźć.
W sumie mają dwie drogi. Albo iść w ekskluzywną niszę i dać zaporową cenę jak Panas zrobił z Nocticronem, albo wycenić to tak, żeby jednak zachęcić ludzi do zakupów (czy wejścia w system). Do tej pory szkła z linii PRO wyceniali raczej rozsądnie, to kto wie.
już są pierwsze zdjęcia domniemanego D5, zróbcie aktualizację :)
Wymienne obiektywy/moduły do smartphonów to przyszłość - i jak najbardziej dobry pomysł, Tylko nie takie jak QXy Sony - gdzie problemem była powolność transmisji.
Przyszłość to take coś jak zaproponował bodaj Kodak do Iphona i szybkie połączenie przez Thunderbirda. Obecnie w dobie usbC wszystkie telefony to mogą mieć i jest to bardzo perspektywiczne rozwiązanie ( jak już kiedyś pisałem
zewnętrzny wyświetlacz w aparacie to proteza która nigdy nie dorówna jakością obrazu nowym smartphonom. Podobnie jak mała matryca ze stałą ogiskową nie może się równać tym choćby 1 calowym.
Połaczenie zalet obu rozwiązań jest jak najbardziej możliwe i nie należy go przekreślać po 2-3 nieudanych ( Galaxy Zoom i QXy) próbach.
Po raz pierwszy też od dawna też spodobał mi się pomysł Canona - składanie zdjęć w aparacie to świetny pomysł ciekawe dlaczego tak długo trwa aż ktoś tego spróbuje.
Drugi pomysł też jest niezły - szkoda że nie stosują tego w bezlusterkowcach.
A po co Canonowi kolejny superzoom EF 200-600 mm f/4.5-5.6 IS? Mało mają długoogniskowych szkieł, takich od 300mm w górę? 9 stałek (w aktualnej ofercie, nie wspominając starszych wersji) i grubo ponad dycha zoomów.
Niech bierze przykład ze Sony: jedna stałka (500/f4) i jeden zoom (70-400) załatwiają wszystko, prawda? O bagnecie E przez grzeczność nie wspomnę, bo tam w ogóle nie ma długoogniskowych szkieł. Najdłuższe kończy się na 240mm.
;-)
Ps: mam nadzieję, że chociaż plotka o A99m2 okaże się prawdziwa.
@jad 75
Masz rację. Z mojej wypowiedzi wynikło dokładnie coś odwrotnego niż myślałem. Miało być, że "Nieprawdą jest że w systemie 4/3 nie można osiągnąć lepszego rozmycia przy obiektywie o świetle 1.2 od tego co ma światło np. 2.0..." Tyle tylko że część mojej myśli (nieprawdą jest) gdzieś uciekła.
@focjusz
Składanie kilku, kilkudziesięciu zdjęć w jedno (jeden raw), od czasu EM1 bodajże, jest w olympusach linii OMD (funkcja live composition). Canon jest w tyle.
Umieram z ciekawości, czy ten nowy aparat DX Nikona to będzie model amatorski, czy jednak następca D300s.
składanie wielu zdjęć jest od dawna znane i stosowane, w tym również w niektórych canonach więc wiadomość nie ma sensu bez podania szczegółów
wzrokowiec, stawiam, że niestety będzie to D3500 :(
:(
soniak10 - niech canon robi te kolejne telezoomy, przydadzą się do A7ek sonego jak komuś brakuje tego w systemie;] Będzie konkurencja jak sony może kiedyś wypuści, zmusi ich do w miarę racjonalnej ceny.
Moj drogi smartfon Szajsunga spoczywa w bezpiecznym solidnym etui (bumperze). I to bynajmniej nie produkcji Samsunga, bo takich nie robi. Zatem z wymiennej optyki nigdy nie skorzystam. Bez zalu.
Zakrzywiona matryca ma wiele plusów zwłaszcza w przypadku bezluster. można sobie pozwolić na mniejsze korygowanie niektórych wad ponieważ zakrzywiona matryca bedzie nadrabiać niedoskonałości obiektywu. I co najważniejsze bardzo równa ostrość od brzegu aż po róg. A jak sprawdza się taka matryca z starymi obiektywami? To wiedzą tylko projektanci....
Nie sprawdzi się w ogóle. Zakrzywiona matryca daje zupełnie inną perspektywę. Wystarczy rzucić obraz z rzutnika na wygięty ekran i zobaczyć jak taki obraz może wyglądać.
@ciszy - cos tam wyczytales, ale nie do konca. Niby dlaczego zakrzywiona matryca ma sie sprawdzac "zwlaszcza w przypadku bezluster"? I ciekawe, jak sobie wyobrazasz zoom dla takiej matrycy... projektanci jakos nie bardzo sobie wyobrazaja.
Zakrzywiona matryca nie ma obecnie racji bytu z przyczyn ekonomicznych. Obecne plaskie matryce przygotowuje sie z kilkucalowego wafla krzemu. Na koniec procesu litograficznego lamie sie go na prostokaty i konfekcjonuje. Zaokraglona musialaby byc przygotowywana od zera jako pojedynczy egzemplarz. Koszt astronomiczny. Na razie miedzy bajeczki.
ani słowa o dwóch pięknych i olśniewających samplach Pentaxa FF link ?
Będzie zapewne w newsach na głównej, a nie w plotkach, bo to w końcu oficjalna "informacja". :P
@komisarz_ryba
Masz w zupełności rację z dwóch powodów:
1. Krzywizna dla każdej ogniskowej musiała by być inna. Praw fizyki nie zmienimy.
2. Obecne na rynku obiektywy są tak budowane aby w maksymalny sposób zredukować negatywne zjawiska związane z płaską matrycą, więc prawdopodobnie podpięcie ich do zakrzywionej matrycy tylko sytuację by pogorszyło zamiast polepszyć. Więc w grę wchodziły by nowe obiektywy - trochę bezsensowne.
Sens takie rozwiązanie według mnie ma tylko w aparacie ze stałym obiektywem o stałej ogniskowej (kompakt).
@jaad75, właściwie to masz ogromną ilość racji w tym przypadku, to oficjalna strona Pentaxa link
Redaktorzy przepisują plotki, zamiast czytać oficjalne źródła informacji. W A99 II, jeśli w ogóle ujrzy świat, nie będzie zakrzywionej matrycy, tylko matryca z soczewkami ustawionymi pod kątem odpowiednim dla padania promieni światła z obiektywu, z wyeliminowanymi odstępami pomiędzy nimi, tak jak to już jest w matrycy A77 II. Redaktorzy nawet w teście A77 II o tym nie piszą - może nie wiedzą, a to przecież przełom w konstrukcji matryc, pozytywnie wpływający na ostrość na brzegach kadru i winietowanie.
Żaden "przełom", bo matryce z "gapless microlenses" są powszechne od lat, a mikrosoczewki optymalizowane pod zmiane kąta padania światła na brzegu kadru to też nie nowość.
Od ilu lat? :)
Ale co od ilu lat?
Gapless microlenses
Już Canionie 50D gaplesy byłi
Tak reklamowali przynajmniej.