Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Choć system Nikon Z ma dopiero siedem lat, firma zdążyła już przedstawić bardzo rozsądną ofertę teleobiektywów sięgających naprawdę długich ogniskowych. Zadbała przy tym o różnych użytkowników. Ci najbardziej wymagający dostali modele takie jak Nikkor Z 400 mm f/2.8 TC VR S czy Nikkor Z 600 mm f/4 TC VR S, których ceny przekraczają 50 tysięcy złotych. W niższej klasie cenowej też pojawił się ciekawy wybór, bo natrafimy tutaj na Nikkora Z 400 mm f/4.5 VR S, Nikkora Z 600 mm f/6.3 VR S oraz Nikkora Z 800 mm f/6.3 VR S. Fotoamatorom z najniższym budżetem zaproponowano zaś ciekawe modele zmiennoogniskowe czyli Nikkora Z 100-400 mm f/4.5-5.6 VR S oraz Nikkora Z 180-600 mm f/5.6-6.3 VR, które można nabyć w kwotach nieprzekraczających 10 tysięcy złotych.
Część z tych obiektywów została już przez nas przetestowana. Na pełen test wciąż czeka jednak najtańszy model ze wspomnianej przed chwilą grupy, czyli Nikkor Z 180-600 mm f/5.6-6.3 VR, którego obecne ceny na półkach sklepowych trzymają się okolic 7500 złotych.
Model ten pojawił się na rynku w czerwcu 2023 roku i niewątpliwie stał się odpowiedzią na sukces obiektywu Sony FE 200-600 mm f/5.6-6.3 G OSS. Nikon, w bardzo podobnej cenie, zaproponował instrument o troszkę większym zakresie ogniskowych, który jest jednocześnie ciut mniejszy oraz lżejszy i jeszcze, na dodatek, oferuje mniejszy dystans minimalnej ostrości. Ponieważ model Sony został już przez nas przetestowany, nie mogliśmy odmówić sobie przyjemności sprawdzenia możliwości konkurencyjnego Nikkora. Stało się to możliwe dzięki polskiemu oddziałowi firmy Nikon, który niezwłocznie dostarczył obiektyw do naszej redakcji. Zapraszamy więc do lektury!
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.