Laowa 105 mm f/2 - coraz bliżej do premiery
Pisaliśmy niedawno w plotkach, że w lutym powinniśmy zobaczyć, nowy, manualny obiektyw marki Laowa (firma Venus Optics) - model 105 mm f/2. Teraz poznaliśmy jego oficjalną specyfikację. Pojawiła się też informacja o kolejnym obiektywie.
W ofercie marki Laowa są już dwa obiektywy makro - 60 mm f/2.8 2X oraz szerokokątny 15 mm f/4. W lutym dołączyć ma do nich kolejne szkło - model 105 mm f/2 (T3.2). Firma Venus Optics zdradziła nieco informacji na jego temat.
Na budowę optyczną obiektywu składa 11 soczewek ułożonych w 8 grupach. Wśród nich są m.in. trzy elementy ze szkła o niskiej dyspersji, a także filtr apodyzacyjny (zapewniający plastyczne rozmycie tła).
![]() |
Pole widzenia obiektywu Laowa 105 mm f/2 wynosi 23.1 stopnia, minimalny dystans ostrzenia to 90 cm, a powiększenie obrazu 0.16x. Wymiary obiektywu to 76 z 98.9 mm, a waga wynosi 745 g. Średnica mocowania filtrów to 67 mm.
Obiektyw ma kosztować ok. 500 euro i będzie dostępny z mocowaniami Canon EF, Nikon F, Pentax K, Sony A oraz Sony E. Przykładowe zdjęcia wykonane tym modelem znajdziecie tutaj.
Przy okazji firma Venus Optics zapowiedziała, że w 2016 r. zobaczymy prawdopodobnie jeszcze jeden obiektyw Laowa - model 12 mm f/2.8.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Jak dla mnie to memła bardzo ładnie. I kolorki jeśli nie podciągane to też niczego sobie.
Padnie monopol Sony na STF ;) choć mam wrażenie, że i tak nikt tego nie zauważy, bo nawet nie wie o co w tym chodzi ;). Fajnie że coś się ma dziać w portretówkach. No i oczywiście szkoda, że to manual.
Ktoś to sprzedaje w PL? Chętnie bym przyjął tę 60mm macro
Ciekawa sprawa. STF sonolty zawsze mnie intrygował...choć nie na tyle by wejść w system. Fajnie że będzie teraz możliwość pobawienia się czymś podobnym, ale z puchami innych marek.
A ja czekam na to, by faktycznie był w sprzedaży 2.8/12.
Jeśli po przymknięciu do 5.6 narożniki będą przyzwoite to jest to szkło jakie z chęcią zakupię. Pytanie o cenę, bo te 2.8 przy 12mm zrobi swoje. Wolałbym już 4.0 albo nawet 5.6 jak u Voigtlandera, by cena była w granicach 2000 zł.
Niebieski pasek ..intrygujące ;
A wogle w Polsce są dostępne ..?
W makro mimo ładnego rozmycia to nie jest ekstraklasa, ale portrety wyglądają *bardzo* ciekawie. Cena nie odstrasza. To kiedy test?
@Jacek_Z, @Langusta, muszę Was rozczarować, ani Fujinon 56 1.2 APD, ani ten Laowa nie zbliża się do Minolty/Sony 135 STF.
Wystarczy porównać winietowanie i przy okazji światła w nieostrościach:
Sony: link
Fujinon: link
Laowa też będzie winietować, bo krążek światła w tle jest ścięty:
link
Ścięcia krążków w nieostrościach występują oczywiście też w Fujinonie:
link
W tym porównaniu widać, jak niewielka jest różnica między zwykłym 56 1.2 a wersją APD, mamy tu bardziej zabieg marketingowy, niż znaczący efekt filtra apodyzacyjnego.
A tak światła w tle oddaje Minolta STF:
link
Czyli zupełnie inaczej niż Fujinon i Laowa. Tutaj rozogniskowane punkty świetlne zawsze są okrągłe (nawet w rogach FF) i mają bardzo "miękkie" brzegi - to są właśnie te najbardziej pożądane cechy Minolty STF.
Nie wiem czy nas mocno rozczarowałeś Taki Milvus 85 1,4 tez mocno scina krążek ;
Co do milolty to podobno była lepsza od tego typu nikona ;
osobiście wolę coś takiego link
zawsze to więcej możliwości na otwartej przesłonie inaczei na zamkniętej inaczej ; Fakt ze trzeba patrzeć na to czy ta otwarta przesłona jest dobra ;
Pewnie są różne podejścia do tematu
@SKkamil, Minolta STF oprócz idealnie gładkiego rozmycia tła, nie winietuje i nie ścina krążków światła w rogach - w tym żaden obiektyw dotąd jej nie dorównał, nawet obecne konstrukcje z elementem apodyzacyjnym, bo o takich obiektywach tutaj mówimy. Milvusa ani Pentaksa w to nie mieszaj.
Nikon nigdy nie miał obiektywu podobnego do STF, zapewne masz na myśli wersję DC (defocus control), to coś zupełnie innego.
A z tą przysłoną to nie wiem o co Ci chodzi, musisz wyrażać się jaśniej.
Chodzi o to ..ze prawie kazdy obietyw o dużej jasności winietuje a przysłanianie go np takiego milvusa ( patrząc na zdjęcia w teście ) powoduje dwa możliwe scenarusze ..
1 ) przysłanianie do przesłony np 4 - wtedy tracimy kołowy kształt przesłony ale nie ma sciecia na rogach
2 ) pracujemy na otwartej przesłonie ale jest wyraźna róznica w kształcie nieostosci miedzy brzegami a środkiem ...
Tak jest teoretycznie w większości jasnych obiektywów ...
Wiec sa dwa wyjścia :
Minolta ; lub ciemiejszy obiektyw z zaokrąglonymi listkami np jakiś makro ; oczywiście mowie dość teoretycznie zakładając ze ciemniejsze obiektywy mniej winietują