Zachowanie dla 70 mm można określić jako wybitne i w niczym nie ustępujące najlepszym na rynku "stałkom". Świadczy o tym także formalny rekord rozdzielczości uzyskany dla przysłony f/4.0, który przebija minimalnie dotychczasowego rekordzistę - Nikkora 1.8/50. Chcąc być jednak uczciwym trzeba zaznaczyć, że obie wartości zazębiają się w granicach błędów. Nie zmienia to jednak faktu, że zachowanie to należy ocenić jako rewelacyjne.

Tym ciekawsze jest to, co obserwujemy dla ogniskowej 130 mm, gdzie dla maksymalnego otworu względnego obiektyw przechodzi wyraźny kryzys. Na szczęście przymknięcie przysłony o jedną działkę znów sprowadza nas do poziomu rewelacyjnego.

Interesujące jest to, że zachowanie ma na maksymalnym otworze względnym dla ogniskowej f/2.8 jest bardzo dobre, a po dalszym przymknięciu przysłony świetne. Dla tej ogniskowej nie ma więc śladów poważnego kryzysu obserwowanego w środku zakresu.

Na ocenę średnią zasługuje współpraca testowanego obiektywu z konwerterem. Przy f/4.0 zestaw ten ledwo przekracza poziom przyzwoitości ustawiony na 30 lpmm i dopiero po przymknięciu dochodzi do wartości uznawanych za dobre.

Kolejny rysunek przedstawia zachowanie obiektywu na brzegu kadru.

I znowu ogniskowa 70 mm nie ustępuje tutaj najlepszym obiektywom stałoogniskowym, dając świetnej jakości obrazy zaczynając od maksymalnego otworu. Ogniskowe 130 i 200 mm zachowują się podobnie. Lekkie zastrzeżenia można mieć dla zachowania f/2.8, gdzie osiągi są średnie, lecz lekkie przymknięcie powoduje wyraźną poprawę jakości i dojście do poziomu bardzo dobrego.

Ewidentnie słabo prezentuje się maksymalny otwór w zestawie z konwerterem. Zastosowanie wartości przysłony f/5.6 pozwala nam jednak dojść do poziomu średniego, lecz wyżej już nie, bo nawet dla f/8.0 można znaleźć powody do narzekań.

Jak można podsumować tą część testu? Choć Nikkor 70-200 VR nie uniknął małej wpadki dla kombinacji ogniskowej 130 mm i f/2.8, to i tak wypada znacznie lepiej niż poprzednik czy konkurencyjna Sigma, które świetne zachowanie notowały dla dolnego zakresu, by przy 200 mm zauważalnie odstawać w dół. Nikkor 70-200 VR jest więc znacznie równiejszy i daje nam też lepszy obraz dla maksymalnego otworu względnego.

Na zakończenie prezentujemy wycinki scenki testowej uzyskane na standardowo wyostrzonych JPG-ach Nikona D200.