Leitz Hektor
Hektor to najnowszy zestaw obiektywów filmowych marki Leitz. Są to kompaktowe, pełnoklatkowe konstrukcje stworzone z myślą o współpracy z bezlusterkowcami.
W skład zestawu wchodzą instrumenty o parametrach:
- 18 mm T2.1,
- 25 mm T2.1,
- 35 mm T2.1,
- 50 mm T2.1,
- 73 mm T2.1,
- 100 mm T2.1.
![]() |
Według informacji podanych przez producenta, obiektywy te nie są przerobionymi konstrukcjami fotograficznymi, lecz opracowanymi od zera instrumentami inspirowanymi starymi obiektywami Leica M oraz innych producentów, czy też konstrukcjami Petzvala. Łączą one w sobie zatem współczesną mechanikę i jakość wykonania z bardziej historyczną plastyką obrazu oraz przyzwoleniem na pewną, kontrolowaną ilość wad optycznych.
Z jednej strony mamy zatem obiektywy korzystające wyłącznie z optyki sferycznej, z drugiej zaś współczesne powłoki oraz projekty optyczne redukujące niepożądane wady w obrazie, takie jak aberracje chromatyczne. By pomóc potencjalnym użytkownikom wyobrazić sobie, co producent miał na myśli, firma Leitz udostępniła Look Book prezentujący nowe obiektywy.
![]() |
Jeśli chodzi o parametry techniczne, to wszystkie obiektywy oferują wymienne mocowania (dostępne opcje to Canon RF, Leica L, Nikon Z i Sony E), identyczny układ pierścieni przysłony i ostrości, średnicę filtrów 77 mm (za wyjątkiem modelu 18 mm) oraz 9-listkową przysłonę. Mają też w większości identyczne wymiary i wszystkie ważą poniżej 1 kg.
![]() |
Obiektywy Leitz Hektor można już zamawiać, ich polskim dystrybutorem jest firma Creative Tools. Sugerowane europejskie ceny to 5700 euro za model 18 mm, 5500 euro za pozostałe oraz 32000 euro za zestaw 6 sztuk.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ciekawe jak mój stary Hektor 135/4,5 warty grosze wyglądałby przy nich.
Hektory 150/2.5 i 200/2.5 to bardzo fajne szkła pod portrety na wielkim formacie, ale ceny jednak z innej bajki :D
III zdjęcie od końca ("Andrea"), to chyba nie 18mm... Leica i taka wpadka?
Skoro "dostępne opcje to Canon RF, Leica L, Nikon Z i Sony E", to raczej znak, że "Leica weiß, welche Seite des Brotes gebuttert ist"? ;)