Carl Zeiss Distagon T* 25 mm f/2.0 ZE/ZF.2 - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Poniższy wykres prezentuje wyniki jakie obiektyw uzyskał w centrum kadru, na brzegu matrycy APS-C/DX i na brzegu pełnej klatki.
Zachowanie w centrum kadru jest po prostu świetne. Już na maksymalnym otworze względnym obiektyw uzyskuje wynik na poziomie 38 lpmm, co zapewnia nam bardzo dobrą ostrość wykonywanych zdjęć. Przymknięcie obiektywu o 1 EV powoduje, że docieramy do świetnego poziomu prawie 44 lpmm, który jest także utrzymywany dla przysłon f/4 i f/5.6. Następujący potem spadek rozdzielczości jest już związany z ograniczającym wpływem dyfrakcji.
Na brzegu kadru już tak dobrze nie jest. Widać wyraźnie, że konstruktorzy Zeissa poszli tutaj podobną drogą co konstruktorzy Canona EF 24 mm f/1.4L II USM i skupili się głównie na zachowaniu w centrum kadru, trochę odpuszczając temu co się dzieje na brzegu.
Brzeg matrycy APS-C, nawet na maksymalnym otworze względnym jest jednak akceptowalny i obraz tam uzyskiwany jest użyteczny. Szkoda jednak, że obiektyw tak wolno polepsza swoje osiągi wraz z przymykaniem. Na brzegu matrycy pełnoklatkowej zachowanie jest bardzo podobne, tyle że wartości MTF50 są o około 2–4 lpmm niższe. To powoduje, że w okolicach maksymalnego otworu względnego jesteśmy tuż poniżej poziomu przyzwoitości, a dochodzimy do niego po przymknięciu obiektywu o około 1.5 EV.
Podsumowując, zachowanie w centrum kadru jest świetne i można je zdecydowanie pochwalić. Jeśli chodzi o brzeg kadru osiągi są średnie.
Poniżej prezentujemy wycinki zdjęć naszej tablicy testowej pobrane z plików JPEG.