Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Olympus E-410 - test aparatu

3 grudnia 2007
Komentarze czytelników (20)
  1. chrees
    chrees 4 grudnia 2007, 14:15

    Właśnie zastanawiam się nad kupnem aparatu i po wstępnym zorientowaniu się myślę nad kupnem E-410 lub E-510, oba w kicie 14-42 i 40-150. Jestem początkujący, choć mam ambicję i chciałbym w przyszłości ciągle się uczyć.
    Jak myślicie, który z nich wybrać? Czy warto dokładać te 500-800 złotych do 510?

  2. Talkontar
    Talkontar 4 grudnia 2007, 14:27

    Na stronie o szumach nie znalazłem informacji, że ISO 1600 w e-410 to w rzeczywistości 1250 - tak przynajmniej podaje dpreview. Czy to znaczy, że według Was ISO1600 w tym aparacie jest dobrze skalibrowane, czy też nie weryfikujecie faktycznej wartości ISO? Jeśli to drugie to byłoby dobrze się tym zainteresować, bo jeśli e410 jedynie zbliża się do konkurencji przy ISO 1600, które jest w rzeczywistości zdecydowanie niższe to Wasza pochwała dla Olympusa jest zupełnie chybiona, aparat jest w tej materii po prostu kiepski. Dodając do tego bardzo agresywne odszumianie gubiące detale system 4/3 znacznie odstaje od DX/APS-C i nie jestem nawet pewien czy wypadłby istotnie lepiej od najlepszych kompaktów takich jak fuji f30/31.

  3. Arek
    Arek 4 grudnia 2007, 18:36

    Bez przesady. Odszumianie i bardzo mocne wyostrzanie faktycznie robi wiele szkody JPGom, ale tylko JPGem. Obraz na RAW-ach jest bardzo ładny.

  4. Woytec60
    Woytec60 5 grudnia 2007, 12:21

    chrees, jeśli możesz troche dolożyć, to weż E-510.
    Wygodniej się go trzyma a stabilizacja matrycy jest nie do przecenienie :)

  5. 5 grudnia 2007, 20:27

    drobna prosba. jak testujecie ostrosc czy MTF, to domykajcie obiektyw do tzw. "sweet point". f16 napewno w nim nie jest a dla systemu 4/3 to jest gdzies pomiedzy f5.6 a f8.

    po drugie mierzenie rozdzielczosci z jpg ma sie nijak - wystarczy sciagnac programik o wdziecznej nazwie "sharpcontrol" i przesadzic z "detail" i wychodza imatestem takie kosmosy ze ....
    wiec albo jpg na wylaczonym wyostrzaniu (przeciez imatest tez robi test przy USM prawda?) albo "karmic" rawami (imatest ma wbudowanego dcrawa i wie co robic ..)
    wiecej pytan? Norman Koren chetnie odpowie :-)

  6. rolech
    rolech 6 grudnia 2007, 13:10

    cra3y - kolega chyba nowy na naszej stronie. z calym szacunkiem, ale piszesz rzeczy o ktorych my juz dawno pisalismy. polecam artykuly: "Wyostrzane JPGi a rozdzielczość": - link oraz " Jak testujemy lustrzanki cyfrowe" (zwlaszcza rozdzial rozdzielczosc - link
    Dowiesz sie tam ze wplyw wyostrzania JPG na wartosci MTF jest nam doskonale znany, a takze jest tam zdanie wyjasniajace : "Ten rozdział ma za zadanie sprawdzenie pracy testowanej lustrzanki z dołączonym do niej obiektywem kitowym i jego głównym celem jest pokazanie jak lustrzanka wypada w porównaniu z zaawansowanymi kompaktami. Ponieważ cała analiza zawarta w tym podrozdziale jest oparta o pliki JPEG, w żadnym wypadku nie można używać wyników tu prezentowanych do porównywania lustrzanek między sobą." Znajdziesz tam tez wyjasnienie czemu testujemy na f/16 rozdzielczosc matrycy. A ze Norman Koren chetnie odpowiada na pytania to tez juz dawno wiemy bo dziesiatki maili zdarzylismy juz z nim wymienic. Pozdrawiam i zachecam do czytania artykulow.

  7. raczej
    raczej 7 grudnia 2007, 00:01

    A zauważyliście,że testowany egzemplarz ma przepalone piksele (dokładnie 4) w lewym, dolnym rogu? Ponieważ w moim
    C-740UZ także odkryłem przepalone piksele, zapewne mój następny aparat nie będzie Olympusem...

  8. 7 grudnia 2007, 01:39

    rolech, dzieki za odpowiedz - jednak co do f16 to sie nie zgodze. optymalna przyslona zalezy scisle od krazka rozproszenia, a ten dla systemu 4/3 jest mniejszy niz w APS-C. posluze sie nawet ekstremalnym przypadkiem hybrydy np nikon 8400, gdzie powyzej przeslony f11 uzyskasz, a najlepsza ostrosc osiaga w okoli f5. rozumiem, ze wartosc f16 byla dobrana w oparciu o klatke 36x24 i tu sie zgodze, ze jest jeszcze ciut przed tym, co "zjada" dyfrakcja. smiem twierdzic, ze dla APS-c ta optymalna wartosc powinna byc w okolicach f11 a dla 4/3 w okolicach f7.1. proponuje spojrzec na wyniki blur index na stronie www.slrgear.com dla szkiel testowanych FF/ APS-C i 4/3.

  9. 7 grudnia 2007, 01:49

    jeszcze male addendum: moj komentarz nie ma na celu nikomu dokopac, czy cos w stylu "ja wiem najlepiej" - wskazuje element, ktory byc moze niechcacy zostal pominiety (krazek rozproszenia i wplyw jego na optymalna przyslone), prosze to wziac pod uwage i w miare mozliwosci udoskonalic procedure testowa, ktora bedzie brala pod uwage jak nie wielkosc fizyczna matrycy (FF, APS-C, 4/3 itd) to wielkosc fizyczna fotosajtu

  10. Arek
    Arek 7 grudnia 2007, 09:11

    Temat był wielokrotnie poruszany, więc w skrócie tylko napiszę, że f/16 zostało dobrane nieprzypadkowo i nie jako "sweet point" tylko jako przysłona, dla której wszystkie dobrej klasy stałki można traktować tak samo. Empirycznie, po przeprowadzeniu wielu testów, wiemy że używanie f/5.6, f/8 czy f/11 wiąże się z dużym ryzykiem tego, że przetestujemy nie matrycę aparatu lecz sam obiektyw. Obiektywy są bowiem projektowane w różny sposób. Wystarczy popatrzeć na przebiegi Canona 1.4/50 i Nikkora 1.4/50. Ten pierwszy zaprojektowano tak, żeby ostrość w centrum była bardzo dobra, a ostrość na brzegu niewiele jej ustępowała. W drugim przypadku ostrość w centrum jest wybitna, ale trochę kosztem ostrości na brzegu. Jeśli więc wezmę do pomiarów rozdzielczości wartość f/5.6 czy f/8, to matryce testowane przy pomocy Canona 1.4/50 zawsze będą dostawać po głowie, bo będzie je w większym stopniu ograniczał obiektyw. Niemniej wiemy już co zmienić w naszych procedurach, tak aby wilk był syty i owca cała czyli tak aby nie zaprzestać używania f/16, a jednocześnie
    wykorzystać bardziej otwarte przysłony. Będzie niedługo o tym spory artykuł, a nowe testy będą uwzględniać nowe metody.

  11. 7 grudnia 2007, 12:49

    przed zmiana metod prosze zapoznac sie kilkoma artykulami: link link (tabelka z COC dla roznych formatow wraz z artykulem na ten temat) link (tabelka pod Diffraction Limits) prosty przyklad obalajacy slusznosc przyslony f16 dla systemu 4/3 COC dla 4/3 wynosi 0.015 mm, przy przyslonie f16 COC produkowany przez matematyczny obiektyw wynosi 0.0217, czyli jest wiekszy i bedzie "oswietlac" wiecej niz jeden pixel. proponowana przeze mnie przyslona okolo f7.1 (tam z tabelki wzialem sobie f8 daje COC 0.0108mm, ktory jeszcze miesci sie w COC dla 4/3, czyli w tym przypadku dyfrakcja nie ma jeszcze zasadniczego wplywu na ostrosc obrazu. chyba prosciej juz nie moge

  12. 7 grudnia 2007, 13:01

    nie prosze, zeby dla klatki 36x24 zmienia f16 - tam jest ok, dla klatki APS-C (DX) ta przyslona (zgodnie z teoria COC) powinna byc mniejsza (okolo f11-f12), dla 4/3 okolo f7.1 - f9

  13. Arek
    Arek 7 grudnia 2007, 15:47

    Ale o to właśnie chodzi, że ja chcę żeby dyfrakcja miała znaczący wpływ i dlatego biorę f/16. A średnica krążka Airy'ego jest limitowana tylko długością fali i otworem względnym - ilość pikseli matrycy i jej wielkość nie ma tu nic do rzeczy. Ty chcesz chyba, żebym porównując MATRYCE aparatów i próbując ocenić ich możliwości w Olku stosował f/8 a na FF f/16. Ja bez wykonywania testów powiem Ci co lepiej wypadnie.

  14. 7 grudnia 2007, 15:56

    Arkadiuszu - nie mam najmniejszego zamiaru promowac 4/3. najbezpieczniej byloby gdybys dobral tak przyslone, zeby COC jej rownalo sie COC dla danej wielkosci matrycy. inaczej te testy mozna sobie miedzy bajki wlozyc, bo zaczniesz testowac MF i nagle ktos Ci wyskoczy, ze dlaczego nie na przyslonie f22 albo f64? przeciez w MF jest jeszcze wyraznie (bo COC) jest wieksze.

    sadze, ze z tym problem borykali sie tworcy dslrgears stad dali blur index.

  15. 7 grudnia 2007, 15:58

    dajac przyslone f16 jednoczesnie promujesz klatke 36x24, bo tam to pracuje jeszcze dobrze, a jednoczesnie pogrążasz APS-C i 4/3.

  16. 7 grudnia 2007, 15:59

    jak chcesz testowac tylko obiektywy, to powinienes zbudowac ławę optyczna z wymiennymi bagnetami i testowac to, jak to robi sie z aparaturą wojskową - testujac obiektywy wraz z lustrzankami - testujesz układ obiektyw-matryca, wiec rób to zgodnie ze sztuką.

  17. 7 grudnia 2007, 17:43

    hehe, wiem, ze to moze dziwne miejsce (komentarze) na dyskusje, ale dlaczego chcesz zeby dyfrakcja miala znaczacy wplyw przy testowaniu rozdzielczosci matrycy? "mniej walorow" na matrycy to i z pustego i salomon nie naleje ....

  18. Arek
    Arek 7 grudnia 2007, 21:51

    Robie zgodnie ze sztuką. Ideą tego testu jest powiedzenie czegoś o samej matrycy. To nie jest konkurs na system, czyli jakim zestawem maytryca+obiektyw uzyskam najlepsze wyniki, bo nigdy nie mam pewności, że do testu wziąłem dostatecznie dobrego obiektywu i jak znajdę lepszy, to osiągnę inne wyniki i mi się ranking potasuje. Test f/16 nie krzywdzi Olympusa, bo jest czuły nie na wielkość fizyczną matrycy i jakieś tam rozmiary odbitek oglądane z jakiejś tam odległości (vide definicja CoC) lecz na gęstość liniową pikseli i ich jakość - a to właśnie mnie interesuje. Weź pod uwagę, że wynik 10 MPix matryc Olka w tej kategorii jest bardzo dobry. 8 MPix matryca 20D daje 30 lpmm, 10 MPix Alfy 100 np. 32 z groszami. Olek ma ponad 35 lpmm. Przysłona f/16 jest tak dobrana, że na niej, ograniczeniem szkła nie są już aberracje lecz dyfrakcja, dzięki czemu nie ważne co podpinam, każdy obiektyw, każdego systemu, zachowuje się mniej więcej tak samo. Jeśli osiągam inne wyniki, mimo tego, że podpinam to samo, to jest to wina matrycy - to jest idea tego testu.

  19. 7 grudnia 2007, 22:05

    w takim razie prosze o uscislenie jednego: stosujemy jeden obiektyw (doslownie). polecam stalke 50 nikkora + przejsciowki na bagnet canona, olka, sonego.

    co do testu, pewnie przyjdzie zmienic Wam przyslone na mniejsze f, jak gestosc matrycy na codzien spotykana bedzie tak, ktora obecnie jest w nikonie d2x czy olympusie E400. innymi slowy - mało ktory obiektyw jest w stanie "nakarmic" tak wymagajaca matryce, a reszta produkuje (nawet domknieta do optimum) cos, co popularnie nazywa sie mydlem. na tą strone (optyczne) pewnie zagladne za jakis czas, zeby sie przekonac, w ktora strone "pojdzie" procedura testowa rozdzielczosci. obecna polega na stosowaniu "cieniutkiego wezyka z paliwem" przy podkladaniu co raz mocniejszego (i bardziej paliwozernego silnika - wiecej mpix na tej samej powierzchni). to ze bardziej paliwozerny silnik sie zaczyna dlawic, krztusic na skutek niedostatku paliwa - cienki wezyk (czyli COC z obiektywu jest wieksze niz szerokosc/wysokosc pixela) to zwala sie, ze to wina silnika, ze nie daje rady. ehhhh, dobranoc :-)

  20. Arek
    Arek 8 grudnia 2007, 00:27

    Echch... dobranoc.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział