Removu S1 - wodoodporny gimbal do kamer sportowych
Firma Removu zaprezentowała nowy, 3-osiowy stabilizator oznaczony jako S1 - z bezprzewodowym sterowaniem i możliwością używania podczas deszczu.
Informacja prasowa
2015.08.26. Koreański producent zaprezentował swój najnowszy produkt. Jest to kolejne po R1 i P1, innowacyjne urządzenie, które zwiększa funkcjonalność kamer sportowych. Removu S1 to pierwszy na świecie, 3-osiowy stabilizator z bezprzewodowym sterowaniem i możliwością używania podczas deszczu.
Unikalna, odporna na deszcz konstrukcja pozwala na łączenie stabilizatora ze wszelkimi akcesoriami montażowymi systemu Gopro. Dzięki temu S1 może być zamontowany na rowerze, kasku, przyczepiony do ciała i wszędzie tam, gdzie kamera Gopro. Odłączany, bezprzewodowy pilot Bluetooth z joystickiem umożliwia zdalne sterowanie stabilizatorem i płynne kadrowanie podczas filmowania.
Użycie trzech, zaawansowanych silników i czułych sensorów zapewnia rewelacyjną stabilizację, nawet podczas gwałtownych ruchów i w ekstremalnych warunkach. Wraz z gimbalem, w zestawie znajduje się również demontowany uchwyt z wyświetlaczem OLED, który informuje użytkownika o trybie pracy i poziomie naładowania baterii.
Removu S1 jest kompatybilny z kamerami Gopro HERO3, HERO3+, HERO4, HERO4 Session i posiada system szybkiego montażu tych kamer (One-Click). Za pomocą adapterów możliwe będzie podłączenie kamer sportowych innych marek.
SPECYFIKACJA:
- 3-osiowa stabilizacja
- Zdalny pilot Bluetooth z joystickiem
- Wyświetlacz OLED
- Odporny na deszcz
- Wysoka ergonomia
- Możliwość łączenia z akcesoriami montażowymi systemu Gopro
- Waga: 382g z uchwytem, 302g bez uchwytu
- Ładowarka w komplecie
Urządzenie pojawi się w sprzedaży w Polsce pod koniec listopada. Przewidywana cena detaliczna: 1299 zł brutto.
W tej chwili Removu S1 można zamawiać w niższych cenach w kampanii Indiegogo.
Więcej na: www.removu.com.pl.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Jak widzę takie cacka, to zawsze się napalam :) ale w momencie gdy trzeba kliknąć zapłać, zastanawiam się, czy mi to jest koniecznie potrzebne, czy będę kręcił takie filmy, w których jest to niezbędne. No i stwierdzam, że jednak nie potrzebne. Ważniejsza jest stabilizacja w samej kamerze a nie koniecznie poziomy obraz.
Zastanawia mnie jedna rzecz - po co mi Gimbal wodoodporny, skoro mocuję w nim gołe GoPro? Bez obudowy GoPro nie jest odporne nawet na mgłę, o deszczu nie wspomnę. Ktoś nie przemyślał sprawy...
Z ta reklama gimbala na kierownicy poszli po bandzie. Moze sie nada gdzies w miescie na asfalcie ale niestety probowalem uzywac tego po lesie i stabilizacje trzyma ale juz mikrodrgan nie likwiduje a jeszcze je wzmacnia niestety.