Ufffff. Dawno nie było żadnych informacji o limitowanych seriach. Już się bałem, że przestali je tworzyć ;)

Ponad 55k PLN - jak za MF + szkiełka :D

mam problemy z tymi implikacjami (ze jakas blaubeize i to ma byc hold dla Berlina). pewnie dlatego, ze nie palilem tego samego stafu co marketoidy Leiki... ;) wzglednie jej klienci, bo nie wiem kto wiecej :)

wszystkich dziesieciu klientow pozdrawiam :D

Eee... taka tam niepełna informacja.
Dlaczego przy okazji nie wspomniano w artykule, że w limitowanej edycji 10 sztuk można również zakupić wersję Monochrome? Przecież nie każdy lubi kolorowe fotografie.
Taka nie-do-końca-pomalowana-i-polakierowana Leica dostępna już za 18.880 EUR. Toż to podwójna gratka dla kolekcjonerów :-)

@f8@24mm i "wszystkich dziesieciu klientow pozdrawiam :D"
- dobre, bardzo dobre!

Ciekawostka: W podlinkowanym sklepie nie da się kupić 2-ch lub więcej sztuk - "The maximum quantity for Leica MP "BLUE STAIN" that can be ordered is 1"
LOL :D

Ciekawe co do powiedzenia na tym Forum miałby jeden z pozdrowionych przez f8@24mm?

Chyba chodzi o to, że jedna osoba nie może kupić więcej niż 1 sztukę. Tak jak w czasach PRLu po kupnie pierwszej musi wyjść z kolejki, zmienić płaszcz, założyć okulary, przeczesać się i odstać swoje po kolejną.

No chyba, że usłyszy: "Pan tu nie stał!"

Na allegro są lepsze zdjęcia produktowe w dziale używane :)

Czy są już w przedsprzedaży?

#bolizad

Zdecydowanie lepiej wygląda wersja normalna.

Dałbym wiele, żeby się dowiedzieć, kim są wybrane osoby z tej elitarnej dziesiątki (brzmi trochę jak "parszywa dwunastka").
Zastanawiam się też, czy te 10 sztuk RZECZYWIŚCIE można kupić, czy będą tylko rozdawane przez Leikę "Wybitnym Osobistościom Świata Biznesu i Polityki", w ramach promocji marki Leica? A cena została wymyślona tylko tak dla picu, żeby OO (czyli "Obdarowany Osobnik") mógł się pochwalić, że ma aparat za 13 tys Ojro...

Ps: a zamiast testu aparatu proponuję przeprowadzić PSYCHOTEST NABYWCY.

Niektórym komentującym też by się "Psychotest" przydał.

Niestety... już "OUT OF STOCK".:(

Uffffff - zdążyłem kupić. Teraz do gablotki, poczekam parę lat i odsprzedam z zyskiem - bo przecież Leica to nie aparat a lokata kapitału, szczególnie wersje limitowane. A Wy się nie znacie i zazdrościcie bo Was nie stać ! :)

Czy tylko mi się wydaje, że za 20 lat taka elektronika to będzie bubel? Akumulatory, kondensatory, wszystko nie będzie nadawało sie do użycia.

@michasacuer tylko ci sie wydaje. To jest aparat na film. W pelni mechaniczny :)

Aparat mi się nie podoba, ale gdybym się znalazł w gronie "obdarowanych" z chęcią bym skorzystał i nie marudził. Sprzedałbym na rynku to coś za jakieś 15 - 20 koła. A chętni by się wtedy migiem znaleźli. A ja za tę kasę pojechałbym se na jakąś misję Optycznych, albo dwie bo aparat już mam, nawet dwa i starczy.

Dla mnie posiadanie takiego aparatu to jak złote zęby.

qbic! Chyba żelazne .

A ja czekam kiedy wreszcie Lajka pójdzie na całość i zrobi limitowaną edycję - czegokolwiek - w ilości jednej sztuki? Następnym krokiem mogłaby być sprzedaż projektu modelu który nie trafi do produkcji - limitowanej, rzecz jasna.

a ja dla odmiany nie obraze sie, jak wydarzy sie tydzien bez newa o limitowanej edycji Leiki. albo Pentaksa.

taki tydzien, kiedy maja miejsce normalne premiery uzytecznego sprzetu dla zwyklego czlowieka. a nie sezon ogorkowy, gdzie nawet 10 aparatow jest newsem ;)

pozdr

@zelik76
"Starczy" to jest "uwiąd". Po polsku mówi się "wystarczy":)Człowiek się uczy całe życie..

"Blue Stalin" - czyli "Smutny Stalin" ;)