Fujifilm X-E3 w przedsprzedaży
Niedawno opisywaliśmy nasze pierwsze wrażenia z użytkowania Fujifilm X-E3. Teraz aparat można już zakupić w przedsprzedaży, a dodatkowo w prezencie otrzymuje się skórzany pokrowiec.
Informacja prasowa
Fujifilm ogłasza przedsprzedaż aparatu Fujifilm X-E3. Każda osoba, która między 15.09 i 15.10.2017* zamówi aparat X-E3 u jednego z rekomendowanych partnerów Fujifilm, w momencie zakupu aparatu otrzyma w prezencie stylowy skórzany pokrowiec. Warunki zamówienia klienci konsultują bezpośrednio w sklepie.
Lista partnerskich sklepów znajduje się na stronie: https://www.fujifilm.eu/pl/produkty/aparaty-cyfrowe/rekomendowany-partner-fujifilm.
O aparacie: https://www.fujifilm.eu/pl/wiadomosci/article/nowy-model-fujifilm-x-e3 .
*akcja trwa od 15.09 do 15.10.2017 lub do wyczerpania zapasów; liczba pokrowców jest ograniczona
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
"Kupić" w przedsprzedaży - tak oto rozwiązania rodem z PRL zostały udoskonalone i wprowadzone jako kapitalistyczne udognodnienie ...
hmm... w tej samej cenie można kupić X-T20 z wbudowaną lampą i obracanym ekranem. Po co kupować X-E3?
Dostaniesz futerał :)
... dżojstik i dotykowy wyświetlacz.
X-T20 nie ma dotykowego wyświetlacza? Z testu:
"Nowością w stosunku do poprzednika jest obecność interfejsu dotykowego."
@szafir51 poprzednikiem X-E3 jest X-E2 (X-E2s), a nie X-T20
@m_smyl
"poprzednikiem X-E3 jest X-E2 (X-E2s), a nie X-T20"
A gdzie szafir napisał, że poprzednikiem X-E3 jest X-T20?
@szafir51
"hmm... w tej samej cenie można kupić X-T20 z wbudowaną lampą i obracanym ekranem. Po co kupować X-E3?"
Też się zastanawiam nad sensownością utrzymywania tych dwóch linii aparatów w takim kształcie i faktycznie seria X-Tx wydaje się być sensowniejsza.
@Arek
"Dostaniesz futerał :)"
Do X-T20 też dają :)
link
@mate wyciągnąłem komentarz z kontekstu. W świetle poprzednich komentarzy rzeczywiście nie da się uznać, że tak napisał.
@dcs
Jak już ci napisano, X-T20 też posiada dotykowy. Ok, dali dżojstik, ale za to mamy jedno pokrętło wielofunkcyjne mniej.
Bardzo fajny sprzęcik. Wymacałem i przestrzeliłem troszkę, rozważam zakup jako pomocnicze body do X-T2
@focjusz
"Kupić" w przedsprzedaży - tak oto rozwiązania rodem z PRL zostały udoskonalone i wprowadzone jako kapitalistyczne udognodnienie ...
Wtedy to wynikało z ograniczonej ilości towaru teraz nadmiar celuje w głupotę kupujących.
@szafir51
Bo X-T20 jest skierowana do innego odbiorcy niż X-E3. Jeżeli X-T20 wydaje ci się sensowniejszy to znaczy że jest dla ciebie. X-E3 jest dla tych którzy chcą mieć mniejsze body większy zakres sterowania dodatkowego a brak odchylanego ekranu mały wizjer i bark d-pada to nie problem bo w ich poprzednim urządzeniu do fotografowania (czyli smartphonie) też ich nie było. Za to łatwiej będzie wysyłać zdjęcie i dodawać do nich geotagging od ręki dzięki Bluetooth. Wydaje mi się że te dwa aparaty są skierowane po prostu do innych odbiorców. I to ma sens bo po co mają się dublować z jedną różnicą czyli położeniem wizjera?
@Hausner85
"X-E3 jest dla tych którzy chcą mieć mniejsze body"
Przecież one są niemal identyczne jeżeli chodzi o wielkość, największą różnicą (całe 8 mm) jest wysokość korpusów:
link
"większy zakres sterowania dodatkowego"
??? Masz na myśli joystick czy co? Bo to akurat X-T20 ma bardziej rozbudowaną guzikologię.
"Za to łatwiej będzie wysyłać zdjęcie i dodawać do nich geotagging od ręki dzięki Bluetooth."
A w czym to jest łatwiejsze od zrobienia tego samego po wi-fi?
"Wydaje mi się że te dwa aparaty są skierowane po prostu do innych odbiorców. I to ma sens bo po co mają się dublować z jedną różnicą czyli położeniem wizjera?"
No nie bardzo do innych. Do innych to jest seria X-A, bez wizjera, z pokrętłem PASM zamiast filozofii sterowania z X-T i z X-E, więc de facto X-E3 i X-T20 różnią się właściwie położeniem wizjera, reszta to drobiazgi.
X-E2 był bardzo fajnym aparatem a X-T10 wydawał mi się jego ciekawym rozwinięciem. I o ile X-T20 jest godnym następcą X-T10 to nie wiem jakie miejsce ma zająć teraz X-E3.
Po prostu różna stylistyka - dla mnie okej.