Kolejne aukcje klasycznych aparatów Leica
W ostatnim czasie zakończyło się kilka aukcji aparatów analogowych niemieckiej firmy Leica. Nikogo nie zaskoczy zapewne informacja, że kwoty zakupu poszczególnych modeli są niebagatelne.
Największym zainteresowaniem licytujących - jeśli za główne kryterium przyjmiemy najwyższą cenę - cieszyła się Leica MP-2. Nabywca zapłacił za nią milion 20 tysięcy euro.
![]() |
Drugim w kolejności aparatem była Leica 250 Reporter GG wyposażona w napęd Leica Motor MOOEV. Dzięki niemu można było wykonać aż 250 zdjęć bez potrzeby wymiany filmu. Ta aukcja skończyła się na kwocie 456 tysięcy euro.
![]() |
![]() |
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Te dzisiejsze limitowane edycje to za pół wieku będą jedynie drogim przyciskiem do papieru bo większość nawet się nie uruchomi.
Wprost przeciwnie. Mechaniczne cuda każdy dobry zegarmistrz naprawi a spróbuj to samo z 30-letnią elektroniką.
Licytowałem Leica 250 Reporter GG ale zostałem przelicytowany o jakieś groszowe sprawy :( Chyba około 6tys euro :( Gdyby był w opcji kup teraz to bym go wziął bo chciałem coś kupić z klasyki dla mojego 3 letniego synka, żeby mógł się już zapoznawać z aparatami.
> ... Leica MP-2. Nabywca zapłacił za nią milion 20 tysięcy euro.
a w 2010 sprzedano taki za jedyne €402 000, może nawet ten sam, bo ponoć tylko 2 czarne egzemplarze w ogóle wyprodukowano. Z tego widać dowodnie, że w Leikę warto inwestować.