Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Leica M10-P - jeszcze jedna edycja limitowana

Leica M10-P - jeszcze jedna edycja limitowana
19 grudnia
2019 14:44

Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o szarej Leice M10-P, a niemiecka firma zdążyła już zaprezentować jeszcze jeden ograniczony do 350 sztuk model.

Korpus jest praktycznie w całości biały - razem z paskiem, z którym jest sprzedawany oraz skórą pokrywającą część paneli. Wyjątkiem są jedynie elementy sterujące oraz charakterystyczna, czerwona kropka. W zestawie znajdziemy również (szary) obiektyw Summilux-M 50 mm f/1.4 ASPH. Całość kosztuje... 12 750 funtów.

Leica M10-P - jeszcze jedna edycja limitowana


Komentarze czytelników (33)
  1. sektoid
    sektoid 19 grudnia 2019, 15:38

    Marzę o monochromie typ 246.

  2. Jonny
    Jonny 19 grudnia 2019, 15:45

    Maćku, dajcie już spokój tym nikomu niepotrzebnym informacjom.
    Jeżeli ktoś będzie chciał zainwestować dutki w limitowany sprzęt Lajki, to znajdzie na ten temat informacje i to wprost od Lajki na adres mailowy.

  3. monangel
    monangel 19 grudnia 2019, 16:16

    Śmieszni się powoli robią z tymi limitowanymi edycjami co tydzień....

  4. goornik
    goornik 19 grudnia 2019, 16:31

    Limitacja modeli w Leica Camera AG polega na tym, że dział marketingu ma ograniczenie do jednego limitowanego modelu dziennie.

    A tak poważnie to oni wiedzą, że te aparaty nie są kupowane do fotografowania, ale do "mania" - na tym polega ich fenomen, że małymi seriami potrafią sprzedać niewielką ilość aparatów na naprawdę wielką ilość kasy.....

  5. tripper
    tripper 19 grudnia 2019, 17:05

    Fajny. Jakbym był oligarchą to bym se kupił.

  6. Bahrd
    Bahrd 19 grudnia 2019, 18:05

    Myślę, że można by zrobić serię limitowaną „PANTONE”. Po jednej w wybranym kolorze z palety. Oczywiście cena ustalana na drodze licytacji...

  7. lukzab
    lukzab 19 grudnia 2019, 18:28

    To już się robi wulgarne.

  8. goornik
    goornik 19 grudnia 2019, 20:02

    ...ale od bezdomnego chętnie bym taki dostał :)

  9. Soniak10
    Soniak10 19 grudnia 2019, 21:06

    Fajny, ale przesada jest przesadą. Nie kupiłbym nawet, gdybym wygrał w lotka.

  10. ciemny
    ciemny 19 grudnia 2019, 21:46

    Zarząd Leica Camera AG (chyba słusznie) zakłada, że ich klienci to kretyni, którzy z niezrozumiałych powodów mają nadmiar gotówki.

  11. mgr Kizioł
    mgr Kizioł 20 grudnia 2019, 01:58

    Biała!!!?...
    Jak tak można!!!?
    Toż to "faszyzm" w czystej postaci!!!
    Z niecierpliwością wyczekujemy "limitowanej edycji", w różowej, lub przynajmniej w tęczowej "odsłonie"!
    (Za 127 000 000 funtów!)

  12. tadeusz69
    tadeusz69 20 grudnia 2019, 07:40

    @mag Kizioł obyś tej tęczowej nie wykrakał … bo czerwone lub różowawe wersje Leiki M już są ( można sobie wybrać kolor skóry którą jest pokryty korpus )

    link

  13. Deadi
    Deadi 20 grudnia 2019, 08:29

    Skoro tęczowy może być krzyż tudzież Maryja wieczna dziewica, to dlaczego limitowana Lejka miałaby nie być :D

  14. BlindClick
    BlindClick 20 grudnia 2019, 09:27

    Gdyby nie to, istniala by potrzeba zakupu aparatu raz na 5 lat, albo 10 lat.

  15. zembaty
    zembaty 20 grudnia 2019, 10:38

    Następna do kolekcji, już sobie zamówiłem. Fajny kolorek, w sam raz na wypad w Dolomity albo do Aspen.

  16. TRI-X
    TRI-X 20 grudnia 2019, 12:48

    szczególnie jak ci wpadnie w zaspę.

  17. EuGen
    EuGen 20 grudnia 2019, 15:56

    Pora na reedycję Leica Wehrmacht. Rosjanie już kiedyś to podrabiali...

  18. Nissin
    Nissin 20 grudnia 2019, 16:33

    Dowod ze ostatni wariat, jeszcze sie nie urodzil...

  19. mmatja
    mmatja 20 grudnia 2019, 16:54

    No i nie wiem, czy Leica, czy jednak Zenit.

  20. kaziu
    kaziu 20 grudnia 2019, 17:10

    Gdyby to był analog to bym kupił :)

  21. szaryman
    szaryman 20 grudnia 2019, 18:15

    Gdybym tylko swobodnie dysponował gotówką, na pewno Leicę kupiłbym. Zwłaszcza Monochrom.

    I nie zapominajmy o tym, że ta właśnie firma rozpopularyzowala poziomy przesuw błony filmowej, a co za tym idzie maloobrazkową "pełną klatkę".
    Bowiem pierwotnym był format APSC, i przesuw w pionie wzorem kamer filmowych.

    Wyobraźmy sobie świat bez FF...
    Zupełnie pozbawiony sensu istnienia.

  22. EuGen
    EuGen 20 grudnia 2019, 18:21

    Pierwotny był APSC? Chłopie, odstaw ten kompot...

  23. Marek B
    Marek B 20 grudnia 2019, 18:57

    Bo był

  24. EuGen
    EuGen 20 grudnia 2019, 19:37

    Nie był. Proponuję poczytać.

  25. wulf
    wulf 20 grudnia 2019, 21:40

    A Kopernik była kobietą

  26. szaryman
    szaryman 20 grudnia 2019, 22:50

    " W 1909 roku we Francji skonstruowano aparat Cent-Vues co można tłumaczyć „Sto odsłon” aparat ten na filmie 35mm robił 100 zdjęć , format klatki – 18×24. Był to pierwszy aparat na film kinematograficzny produkowany seryjnie

    Aparat fotograficzny z 1913 roku -Tourist Multiple Camera ( Made in USA) też stosuje kinematograficzny film 35mm i też ma format klatki 18×24.
    Wykonano około 1000 sztuk tych aparatów.

    w 1914 roku, w USA, w Nowym Jorku powstaje aparat fotograficzny małobrazkowy na film kinematograficzny z formatem klatki 24x36mm – Simplex. Można było nim wykonać około 400 zdjęć – negatywów 24×36 lub 800 18x24mm.

    Film kinematograficzny, od roku 1914 wykorzystywał Oskar Barnack w swoich prototypach małoobrazkowego aparatu fotograficznego a potem w pierwszej seryjnie produkowanej Leice. Produkowana seryjnie od 1925 roku Leica najbardziej ten film spopularyzowała. Tak, że na określenie tego typu filmu też używano słowa Leica."

    A kompotu nie pijam.
    Głupie komentarze mają swój początek w niewiedzy.

  27. TRI-X
    TRI-X 21 grudnia 2019, 00:49

    Barnack na poczatku zrobil aparat w formie Ur leici na format 18x24 bo taka byla klatka filmowa uzywana zreszta do dzisiaj nazywana S35. Aparat zrobiony byl z mysla eksponowania krotkiej tasmy w celu ustalenia optimalnego naswietlenia ( film byl wywolywany na miejscu) Pozniej wpadl na pomyl poziomego formatu do wlasciwej fotografii Reszta jak mowi Leitz jest historiap

  28. BlindClick
    BlindClick 21 grudnia 2019, 02:42

    Się okazuje że my złego Boga czcimy.. A ja najbardziej bo zupełnie nie wierzę w APS.
    Jeszcze na początku Nikon forsowal 2mm mniej gdzieś, 22x36?

  29. handlowiecupc
    handlowiecupc 21 grudnia 2019, 08:48

    Ja edycje limitowane zawsze kupuje 2 egzemplarze. Jeden do kolekcji, drugi na handel po latach z zyskiem. Warunek jaki stawiam, to numery 1 i 2. Jak dotychczas firma nie potrafiła ich spełnić, więc zakupy jeszcze przede mną.

  30. EuGen
    EuGen 21 grudnia 2019, 09:20

    @szaryman: można pisać, że w filmie od początku standardem była połowa małego obrazka, ale nie APSC. W fotografii połowa małego obrazka z pewnością nie była pierwotnym formatem.

  31. Jonny
    Jonny 21 grudnia 2019, 09:41

    handlowiecupc - numery 1 i 2 w seriach limitowanych, lądują zwykle w gablocie prezesa, albo są przeznaczone dla zaprzyjaźnionych VIPów. ;-)

    Budowanie wyjątkowości, czyli legendy marki, to element strategii i Lajce akurat to nieźle się udaje, choć niepotrzebnie dają się w to wciągać, portale takie jak optyczne, o ile bowiem taki Z58/0,95 może znaleźć się w torbie zawodowca, to Lajki z limitowanych serii, to jedynie fanaberia dla budowania poczucia wartości nuworyszy.

  32. ikit
    ikit 24 grudnia 2019, 10:00

    Od tyłu zdjęcia już nie pokazali bo czarny ekran z białym body już tak minimalistycznie nie wygląda;)

    link

    Po leice w tej cenie spodziewałbym się jednak białej osłony na oko.
    Ale taką A7III w wersji białej to bym chyba przytulił:D

  33. EuGen
    EuGen 29 grudnia 2019, 16:48

    Zawsze pozostaje biała Minolta 8000i ;)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.