Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Badziewny dodatek zwiększający o niemal 100 g wagę i tak już wielkiego i ciężkiego a przy tym kuriozalnie drogiego aparatu. Tak, tak, pewnie Fuji gdzieś tam się sprzedaje ... Saab też się sprzedawał .
@Legoman Dlaczego badziewny? Patrzac na miniaturke myslalem ze to stary analog, niedorobiona obudowa, faktura z lat 90, wizjer. Dopiero po prawym zdjeciu zalapalem co to za aparat. Za to musze przyznac Fuji duza pochwale, umia zrobic urzekajacy aparat,a uchwyt bardzo do niego pasuje.
Saab - dlaczego go przywolales? Tez go lubie, supersamochody, tez bardzo piekne.
I jeszcze to, po burzliwych komentarzach o mahoniowych uchwytach, naszlo mnie na osobiste wystruganie z kawalka sosny- wlasnego uchwytu, myslac nad ksztaltem tez chcialem zrolbic taki jezyczek jaki tu jest, pod soczewka. Jako ze mialem robic do Fuji X-S1, to ten jezyk mial byc dlugasny wstepnie, by pobawic sie z chwytem, i po to by odkladajac aparat nie opieral sie o wyciagnieta soczewke, co pewnie jest z czasem powodem powstawania luzow na tubusie.
@BlindClick - tak to były (do czasu) fajne samochody, niebywale solidne, bezpieczne i ... gdzie Saab jest teraz ? Nawet to co wydaje się wieczne może dość szybko zniknąć. A ze struganiem w drewnie to lepiej być ostrożnym. Na pierwszy rzut oka to banalnie łatwe, ale jeśli użyjesz złych materiałów mocujących, albo nawet wkręcisz niewłaściwie śrubę, całą robotę szlag trafi. Pół biedy jak pęknie podczas obróbki, gorzej jeśli rozleci się z przymocowanym aparatem a ten zaliczy kontakt z betonem. Stolarka to wbrew pozorom zawód wymagający ogromnego doświadczenia.
@Legoman Fajne sa/byly reklamy Saaba :) A co do aparatu to X-S1, brigde, 1kg, uzywka, jak peknie to peknie. On bedzie tylko dodatkiem, wypelnieniem garsci. Zobacze kiedy mi sie zechce to zrobic, i co z tego wyjdzie, jak bedzie cay to material zmienie na lepszy :) Dzieki za troske. @Juzer, lustrzanke mam, X-S1 to maly aparat, kupiony za mniej niz 900zl. To dalej duzo, ale na tym odwaze sie eksperymentowac, mialem tez uchwyt -ala kammorder(pasek wkolo dloni) do lustrzanki, ale zdjalem to z takich powodow, 2 paski to nieco przesada, a chinskiemu wynalazkowi nie zaufalem, dslr+szklo upuscic przez tani pasek, mhmmm.
....nie trzeba szukać marek samochodów w europie , bo fuji samo, swoje subaru, traktuje trochę po macoszemu, bez szczególnej miłości. ..akurat ostatnio krytykowałem 35 2.0 i X100V, dla równowagi przy serii X-Pro zostało mi wytłumaczone, że jest to body lepsze od leica m8 i nawet tańsze... dalmierze mają swoje sekty, wiadomo.... jest to generalnie jedyne body, które bym polecał w całym systemie. ..a grip? to chyba jakiś sezon urodzaju na grip ę ja się dystansuję...
@Legoman, Skoro wszystkie ostatnio prezentowane produkty poprawiające ergonomię aparatów są dla ciebie tak bez sensu, to weź zarzuć przykładem jakiegoś akcesorium, które ma sens :D
Mam grip Meike do Fuji X-T20. Świetna jakość wykonania. Cena mało optymistyczna, jak za kawałek metalu wykończonego tworzywem, ale skoro oryginał kosztuje o ponad 50% wiecej, a żaden alternatywny producent nie oferuje tego akcesorium w tej jakości - trzeba/warto zapłacić ;)
"tak to były (do czasu) fajne samochody, niebywale solidne, bezpieczne i ... gdzie Saab jest teraz ?"
@Legoman to jest jakieś rozdwojenie jaźni, z jednej strony ganisz zachodnią cywilizację za przeniesienie produkcji na wschód z drugiej jesteś zdziwiony, że firma, która kompletnie miała gdzieś zalecenia kolejnego właściciela o cięciach w produkcji poszła w piach, tym bardziej że chodziło o model dla mas.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Badziewny dodatek zwiększający o niemal 100 g wagę i tak już wielkiego i ciężkiego a przy tym kuriozalnie drogiego aparatu. Tak, tak, pewnie Fuji gdzieś tam się sprzedaje ... Saab też się sprzedawał .
@Legoman Dlaczego badziewny? Patrzac na miniaturke myslalem ze to stary analog, niedorobiona obudowa, faktura z lat 90, wizjer.
Dopiero po prawym zdjeciu zalapalem co to za aparat. Za to musze przyznac Fuji duza pochwale, umia zrobic urzekajacy aparat,a uchwyt bardzo do niego pasuje.
Saab - dlaczego go przywolales? Tez go lubie, supersamochody, tez bardzo piekne.
I jeszcze to, po burzliwych komentarzach o mahoniowych uchwytach, naszlo mnie na osobiste wystruganie z kawalka sosny- wlasnego uchwytu, myslac nad ksztaltem tez chcialem zrolbic taki jezyczek jaki tu jest, pod soczewka.
Jako ze mialem robic do Fuji X-S1, to ten jezyk mial byc dlugasny wstepnie, by pobawic sie z chwytem, i po to by odkladajac aparat nie opieral sie o wyciagnieta soczewke, co pewnie jest z czasem powodem powstawania luzow na tubusie.
A nie prościej byłoby kupić jakąś lustrzankę z przyzwoicie ukształtowanym gripem ?...
@BlindClick - tak to były (do czasu) fajne samochody, niebywale solidne, bezpieczne i ... gdzie Saab jest teraz ? Nawet to co wydaje się wieczne może dość szybko zniknąć.
A ze struganiem w drewnie to lepiej być ostrożnym. Na pierwszy rzut oka to banalnie łatwe, ale jeśli użyjesz złych materiałów mocujących, albo nawet wkręcisz niewłaściwie śrubę, całą robotę szlag trafi. Pół biedy jak pęknie podczas obróbki, gorzej jeśli rozleci się z przymocowanym aparatem a ten zaliczy kontakt z betonem. Stolarka to wbrew pozorom zawód wymagający ogromnego doświadczenia.
@Legoman Fajne sa/byly reklamy Saaba :)
A co do aparatu to X-S1, brigde, 1kg, uzywka, jak peknie to peknie.
On bedzie tylko dodatkiem, wypelnieniem garsci. Zobacze kiedy mi sie zechce to zrobic, i co z tego wyjdzie, jak bedzie cay to material zmienie na lepszy :)
Dzieki za troske.
@Juzer, lustrzanke mam, X-S1 to maly aparat, kupiony za mniej niz 900zl. To dalej duzo, ale na tym odwaze sie eksperymentowac, mialem tez uchwyt -ala kammorder(pasek wkolo dloni) do lustrzanki, ale zdjalem to z takich powodow, 2 paski to nieco przesada, a chinskiemu wynalazkowi nie zaufalem, dslr+szklo upuscic przez tani pasek, mhmmm.
....nie trzeba szukać marek samochodów w europie , bo fuji samo, swoje subaru, traktuje trochę po macoszemu, bez szczególnej miłości.
..akurat ostatnio krytykowałem 35 2.0 i X100V, dla równowagi
przy serii X-Pro zostało mi wytłumaczone, że jest to body lepsze od leica m8 i nawet tańsze... dalmierze mają swoje sekty, wiadomo.... jest to generalnie jedyne body, które bym polecał w całym systemie.
..a grip? to chyba jakiś sezon urodzaju na grip ę ja się dystansuję...
Legoman, naczelna maruda ma się dobrze jak widzę :D
@Legoman,
Skoro wszystkie ostatnio prezentowane produkty poprawiające ergonomię aparatów są dla ciebie tak bez sensu, to weź zarzuć przykładem jakiegoś akcesorium, które ma sens :D
debilne porownania
Mam grip Meike do Fuji X-T20. Świetna jakość wykonania. Cena mało optymistyczna, jak za kawałek metalu wykończonego tworzywem, ale skoro oryginał kosztuje o ponad 50% wiecej, a żaden alternatywny producent nie oferuje tego akcesorium w tej jakości - trzeba/warto zapłacić ;)
@Legoman, napisał:
"tak to były (do czasu) fajne samochody, niebywale solidne, bezpieczne i ... gdzie Saab jest teraz ?"
@Legoman to jest jakieś rozdwojenie jaźni, z jednej strony ganisz zachodnią cywilizację za przeniesienie produkcji na wschód z drugiej jesteś zdziwiony, że firma, która kompletnie miała gdzieś zalecenia kolejnego właściciela o cięciach w produkcji poszła w piach, tym bardziej że chodziło o model dla mas.