Leica rezygnuje z określeń Master i Slave w lampach błyskowych
Firma Leica zamierza zrezygnować z określeń "Master" i "Slave" (odpowiednio "pan" i "niewolnik") w odniesieniu do systemu bezprzewodowego wyzwalania lamp błyskowych.
Impulsem do podjęcia tej decyzji jest sytuacja w Stanach Zjednoczonych po śmierci George-a Floyda. W ostatnich latach podobną decyzję podjęły też firmy Canon oraz Nikon. Zamiast źle kojarzących się określeń, wprowadzone mają być nazwy "Commander" ("dowódca") oraz "Remote" ("zdalnie sterowany"). Zmiany mają zostać wprowadzone w życie 10-go sierpnia.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Idiotyzm.
I to jest słuszna koncepcja.
Szkoda, że zmian nie wprowadzają 1.września...
Kiedy zmienią nazwę Leica, bo kojarzy się z niemieckimi nazistami?
Może jeszcze przestaną robić czarne aparaty..., ŻENADA!
Pewnie oglądali film "Terminator-bunt maszyn".
Część szósta to będzie "Fotograficki mordulec" :-)
Widzę większy problem...te lampy są czarne! ...tzn afroamerykańskie
Niektóre nazistowskie formacje wojskowe z okresu II wojny miały czarne mundury.
Nam - Polakom - się to bardzo źle kojarzy.
Tu nie ma się z czego śmiać. Leica to chyba popularny aparat w środowiskach afroamerykańskich obywateli USA. Leica BLM edition - pewnie się szybko się rozejdzie.
Milowy krok fotografii:)
Chwała Zeusowi, że niektóre firmy nigdy nie wprowadziły takiego nazewnictwa ;)
Słusznie. Zawsze mnie to raziło.
@Wnioski5 sierpnia 2020, 11:37
Niektóre nazistowskie formacje wojskowe z okresu II wojny miały czarne mundury.
Nam - Polakom - się to bardzo źle kojarzy.
----
Powiedz to naszym czołgistom :D
link
Największa innowacja w Leikach od paru lat;p
Na szczęście w chinach zajmują się poważnymi sprawami i dzięki nim powstała taka lampa jak V1 :D
... w sumie to jest zachowany balans,
bo były kraj nazistów wspiera równouprawnienie kolorowych,
a chrystus narodów, polska, idzie na pełnym gazie w kierunku rasizmu i antysemityzmu i anty homoseksualizmu i antyliberalizmu i ...
zawsze wszystkim tłumaczę, że i tak najbardziej nienawidzimy ruskich...
Rozumiem, że każdego kto powie: "Nie lubię rowerzystów i bardzo dobrze, że mają zakaz jeżdżenia po chodnikach!" Pan Jureczek też gotów uznać za co najmniej antyliberała? :D
No nie wiem... myślę, że kryminalista i narkoman, który zmarł podczas zatrzymania przez policję najprawdopodobniej podczas próby popełnienia kolejnego przestępstwa, nie jest postacią, którą należałoby w jakikolwiek sposób uhonorowywać.
Poza tym taka ostentacyjna rezygnacja z określeń Master/Slave może być potraktowana jako policzek wymierzony w środowiska BDSM, gdzie są to określenia uświęcone pewnie wieloletnią tradycją.
Specjalista w temacie zawsze mile widziany...
DlaZabawy:
"Poza tym taka ostentacyjna rezygnacja z określeń Master/Slave może być potraktowana jako policzek wymierzony w środowiska BDSM, gdzie są to określenia uświęcone pewnie wieloletnią tradycją."
W punkt. Kolego masz rację! I co teraz postępowy świat z tym zrobi???? Przecież nie uchodzi kogoś dyskryminować. :)
Z drugiej strony zmieniają nazwy na określające czyjeś zwierzchnictwo - 'Commander'... Dziwne że póki co nikogo w wojsku nie dyskryminuje fakt że nie ma tam równości;p
W IT już od kilku lat wycofuje się małymi krokami z Master i Slave...
Obecnie coraz częściej, stosuje się Primary i Secundary/StandBy (gdzie tych secundary może być kilka sztuk, no kilka sztuk "slave", zdecydowanie lepiej pasuje).
IMHO, to nie ma znaczenia. Ważne żeby określenie było jednoznaczne. Żeby nie pojawiło się jakieś pogięte słowotwórstwo, gdzie po przetłumaczeniu z EN na PL, wyjdzie coś nienaturalnego.
Lada moment na fali poprawności polegnie termin pin męski/żeński.
bardziej spodziewałem się sprzeciwu wobec blm z ich strony po tym jak ich sklepy okradli
"Leica rezygnuje z określeń Master i Slave"
Lepiej późno niż wcale.
Niestety, choć zmiany tego typu łatwo wprowadzić, zmienić mentalność osób, które w takiej kulturze wyrosły jest trudniej. Patrz posty powyżej.
@rsaw
"Patrz posty powyżej."
Coś nie tak z tymi postami?
W Polsce mogłoby się przyjąć: Dziedzic - Chłop
Zmiana nazwy to tylko pozorna zmiana.
Lampa wciąż niewolniczo wykonuje komendy wydawane przez "commandera" a więc Leica wciąż popiera ideologię rasy panów i stosuje w swoich produktach system niewolniczy. Dopiero wprowadzenie lamp, które błyskają jak chcą i kiedy chcą dowiodłoby że firma poważnie traktuje problem rasizmu!
@rsaw
Szanowne poprawnie polityczne stworzenie bo przecież nie mogę cie określić żadną z dwóch płci bo byś się obraziło, takie pojęcia są powszechnie stosowane i muszę cie zmartwić bo nawet masz tak w kompuetrze np. w dysku, więc szybko odłącz internet i wyłącz komputer, nigdy więcej nie włączaj :)
@lukzab
Albo Warszawa Podkarpacie ;)
Ta zmiana nic nie zmieni. Praca zdalna jest coraz bardziej popularna i to że kojarzymy klasycznego robola od strony łopaty - to już przeszłość. W dzisiejszych czasach dużo jest pracy zdalnej i taki klasyczny niewolnik też może ją wykonywać.
Tak więc określenie "zdalnie sterowany" w stosunku do zdalnie pracującego murzyna nie rozwiązuje tematu. Podstawą problemu jest PODZIAŁ. Na "górę" i na "dół" Czy to chodzi o hierarchię w pracy czy hierarchię techniczną. A że lewactwo chętnie poszerza rasistowski słownik to za jakiś czas wyrażenie "zdalnie sterowany" będzie przestępstwem i wracamy do punktu wyjścia - aby jakoś "ładniej" nazwać hierarchię "góra - dół"
szuu! Błyskotliwe!!
Anegdota mówi, że jeden z polskich współpracowników Pawłowa, na wieść o tym, że część psów nie reagowała na dzwonek, powiedział: "Być może bardziej cenią sobie wolność, niż instynkty..."
do yoorando - twoje spostrzeżenie- ... w sumie to jest zachowany balans,
bo były kraj nazistów wspiera równouprawnienie kolorowych, mozna by było skomentować również słowami niemieckiego oficera, który zobaczywszy obozy koncentracyjne powiedział - za to, kiedyś niemieckie kobiety będą dawać d..y czarnym amerykańcom za papierosa a ich facecici będą pucować im buty.
Co do kierunku w którym idzie Polska, cóż, nikt ci nie zabrania włożyć getry i jarmółkę i w tęczowej koszulce focic czeczeńców kadirowa.
Innymi słowy, jeśli jedni marzną, a drugim jest zbyt gorąco, to jak tym pierwszym jeszcze bardziej się ochłodziło, to tym drugim trzeba przypiec, żeby był "w sumie zachowany balans"?
Każda zmiana powoduje opór. Potem wnuki będą dziwić się, o co właściwie tak się spieraliśmy.
Nie każda. Czasem samo nawoływanie do zmian może wywołać lawinę...
PS
Istnieje hipoteza, że nazwa "Słowianie" wywodzi się od greckiego/łacińskiego "niewolnika" [ link ]. To co, będziemy zmieniać po dwóch mileniach?
PPS
Czy ktoś z Was stosował SPI [ link ] i miał niestosowne skojarzenia z np. "Korzeniami"?
Czuję zbliżający się nowy podział na fotografię kolorową i afroamerykańsko-białą.
Proponuję dodatkowo przemalować w ramach akcji serwisowej.
Wspaniale! Takiej zmiany nam było trzeba! Bo nie daj borze mieć białą lejkę i czarną lampę slave! Kryminał!