Pierwszy!

Coś bardzo podejrzanie wygląda ten Hasselblad 38/2.5.
Manualne pierścienie na nowym obiektywie?
Bo starego chyba nie było, przynajmniej o takich parametrach i wyglądzie.
I trochę bez sensu crop jeśli to było szkło pod 6x6.

Czyli nie ma co liczyć
Na kompaktowy aparat apsc od sony
Dla fotografów, bo kolejny zv będzie skierowany dla
Youtuberow, vlogerów i innych ludzi z takich kategorii,
którzy i tak nie kupują takich sprzętów, bo posługują się smartfonem?
Szkoda, że nie robią ciekawych trybów dla fotografów. Jak dla forogrwfów,
To body drogie w cholerę! A jak coś małego, kompaktowego i za
rozsądne pieniądze, to skierowane dla filmowców toutubowców

Sony da wreszcie matrycę BSI z której od lat korzysta Fujifilm?

Kto jeszcze kupi A6600?

Myślicie, że złoty TTartisan 28/5.6 przyjmie się na placu Zbawiciela? ;-)

Się uczepiłeś tego A6600...

Po firmie która uważa się za innowacyjną
oczekuję więcej niż wznowienia produkcji trzy i pół letniego modelu
ze starą matrycą.

Więc trzeba ten jeden aparat wytykać w każdym możliwym miejscu kiedy jest mowa o Sony. Ok. Czyli się uczepiłeś.

Pisałem o drugim modelu link
:)

Te stare strupy powinny być teraz na wyprzedażach
-a nie święto, że wznowiono produkcję.

Posłuchaj sobie redaktora Amadeusza link
dlaczego nie wymienił swojego A6300 na nowsze Sony.

A gdzie Leica za 14,4 milionów?
link

Sony jest bez wątpienia firmą innowacyjną.

Z kolei - moim zdaniem - agresywnym (technologicznie) marketingiem zdobyli sporą część rynku. Ale taka taktyka to broń obosieczna, bo teraz ci, których ta agresywność przyciągnęła - chcą więcej, więcej i jeszcze więcej nowinek (i pierwszych miejsc w tabelkach...). No bo jak tu na mieście, gdzie znajomi już dwa razy zmienili samochód, pracę, telefon, czy żonę/męża - pokazać się ze "starym" aparatem?

Także, panie Damianie, jeżeli mam rację, to Sony zjada - chcąc, nie chcąc, siłą rzeczy - własny ogon. A jeżeli nie mam (bo niby dlaczego miałbym mieć?), to... nie zjada! :D

A pozostałe firmy z mniejszym udziałem tego typu "problemy" zapewne chciałyby mieć!

Sony wydaje się chronić własny rynek FF i dlatego opóźnia wprowadzenie nowych apsc. A zarabia swoją drogą grubą kasę sprzedając matryce apsc Fuji i FF Nikonowi i innym.

Sony wypuszczając ostatnio serię obiektywów do apsc pokazuje że nie odpuszcza tego segmentu, chociaż ciągle nie wiadomo czy będzie rywalizować z Fuji w wyższym segmencie apsc, czy zostanie przy mniej zaawansowanych body dla vlogerow.

Panowie chcecie high end w apsc kupcie R100 - hehehehe.

Toyota - mając ogromną część rynku - pomaga poprzez rozmaite alianse Suzuki, Nissanowi, Subaru i (pewnie) innym pomniejszym firmom. Dlaczego Sony nie miałoby pozwolić np. Fuji na tym rynku przeżyć w niewielkiej z punktu widzenia Sony niszy?

Jak mawiał klasyk. Złote ale skromne.

Na moje oko to branża foto wrzuca na luz. Patenty. Serie złocone i limitowane. A był przecież Canon 50 mm f/1.0 Że o 0,95 zapomnimy :-) Albo Mitakon 135 mm f/1,4. Że ważył 3 kg? W zestawie z elektryczną hulajnogą może się okazać całkiem praktyczny.

Damian dzięki za link do całego kanału Amadeusza, a nie do konkretnego odcinka. Jak zwykle niby na temat, a jednak obok tematu :)

@baron13
Akurat ten Canon 50/1.0L to ciągle jeden z fajniejszych obiektywów portretowych z AF, o ile nie najfajniejszy. Ten dalmierzowy f/0.95 to nawet dla mnie trochę przegięcie chwilami.

Bahrd: wiele lat temu Bill Gates pożyczył Apple sporo kasy ratując ich przed bankructwem i wyciągając z dna , na którym wtedy byli. Nie jestem przekonany czy polskie firmy postąpiłby wobec konkurencji podobnie do firm z Japonii czy USA?

Baron: od pojawienia się pierwszej lustrzanki do pierwszej lustrzanki z AF minęło prawie 50 lat , więc nie narzekajmy na obecne tępo zmian na rynku foto. ;)

ad1216, co do tego wszystkiego mają polskie firmy?

Boa: z tego co widzę to polskie firmy nie mają skłonności do pomagania sobie wzajemnie w przeciwieństwie do np. firm japońskich, o czym pisze Bahrd, to jest nawiązanie do jego postu, teraz już rozumiesz?

tempo oczywiście, automatyczny słownik też się myli ;)

Moim zdaniem u nas też tak będzie. Musimy tylko okrzepnąć.

Bahrd: oby tak się stało na codzień bo na razie jest tak tylko w skrajnych sytuacjach typu wojna, klęska żywiołowa itp.

@ad1216

"Sony wydaje się chronić własny rynek FF i dlatego opóźnia wprowadzenie nowych apsc."

Ja myślę że Sony po prostu olewa amatorów. W FF nie było nowego aparatu w amatorskiej cenie od czasu a7mk2.

Ale spoko zaraz przyjdzie Ewangelista i będzie udowadniać, że to dobrze dla klienta i niech się cieszy, że może kupić stary (kiedyś z wyższej półki) sprzęt z przedpotopowym AF zamiast czegoś prostszego ale ze współczesnym AF.

Sony wypuści coś na APS-C jak uzna, że produkty innych firm zagrażają jego pozycji rynkowej w jakimś segmencie. Od sytuacji rynkowej będzie zależało, jakiego rodzaju będzie to produkt, czy budżetowe ZV z byle jaką specyfikacją zrobione po taniości pod vloggerów, równie po taniości zrobiony rywal Canona R7, czy high-endowy sprzęt mający rywalizować z Fuji X-H2(S). Być może decyzja jest już podjęta. A my sobie tu możemy dyskutować, a i tak dowiemy się, jak go ogłoszą, bo nie ma czegoś takiego jak wiarygodne przecieki od Sony.

@Bahrd

Nie wiem, czy Sony ma agresywną politykę i czy zjada własny ogon. Gdy ja wybierałem FF bezlustro, wybór był prosty, bo robił je tylko Sony. Więc albo A7 albop A7 II.

Gdybym dziś wybierał, też pewnie byłby to Sony. Co prawda wolałbym Canona R6, ale do body trzeba coś podłączyć. A do Sony są szkła firm niezależnych. Do Canona i Nikona nic nie podłączę, a ceny obiektywów (nie licząc kilku) to ok 10 tys. zł. Wolę mieć 90% jakości Samyanga w przystępnej cenie, niż 100% Nikona czy Canona za wyśrubowaną cenę.

I tak samo z R7 - generalnie jestem zainteresowany tym aparatem, ale jak nie zrobią dedykowanych szkieł pod apsc, to nie kupię. A potem firmy się dziwią, że sprzedaż mała, jak nie ma obiektywów. Nikon apsc to samo...

Przyjdzie taki @przybylskipawel, napisze rozsądnie i... cała zabawa w magiel się kończy (ale tylko do przyszłego tygodnia)! :D

Gamma - ale przecież o to chodzi, żeby sobie każdy mógł wybrać, co mu tam się wydaje najodpowiedniejsze.

"Do Canona i Nikona nic nie podłączę, a ceny obiektywów (nie licząc kilku) to ok 10 tys. zł. " - tylko dlatego, że nie masz szkieł EF (albo F do Nikona).
Ja mam sporo EF, więc dla mnie ten argument nie jest tak ważki. A adapter z filtrem wręcz by mnie zachęcił dodatkowo.

Ja to rozumiem, że ktoś może mieć 5kg szkieł EF i je podłączyć do RF. Ale jak ktoś wchodzi po raz pierwszy do systemu FF, to ma wolny wybór, i ten wybór jest taki, że pod Sony jak najwięcej szkieł w przystępnych cenach.

A jak działają szkła EF z przejściówką na Sony E vs Canon RF?
Wydawało mi się, że AF był znacznie poprawiony już w A7III i A6600, A6400.
Duża jest różnice na korzyść Canona RF?

Dla mnie sprawa jest prosta. Jeśli nie przesiądę się na PRO lustrzankę Nikona, kiedy mój obecny DX stanie się kiedyś przestarzały, moim kolejnym aparatem być może będzie już Nikon Z z adapterem, ale dopiero za kilka lat. Do tego czasu przybędzie nowych obiektywów Z i firm niezależnych i nie będę miał na co narzekać. Ewentualnie pozostanie przesiadka na lepsze lustro. Obie drogi są dobre, wniosek jest taki, że warto poczekać z zakupem na lepsze czasy.

@sando
"A jak działają szkła EF z przejściówką na Sony E vs Canon RF?"

Potencjalnie współpraca z Canonem powinna być bardziej bezproblemowa ze względu na pełną wsteczną kompatybilność protokołu RF z EF. Tam adapter tak naprawdę tylko przenosi styki i nie ma żadnej warstwy translacyjnej, więc jak planuje się używać szklarni EF, to jakaś lepsza puszka RF powinna być lepszym wyborem.

@RobKoz
"Ja myślę że Sony po prostu olewa amatorów. W FF nie było nowego aparatu w amatorskiej cenie od czasu a7mk2."

Jaka to jest amatorska cena?

Przybylskipawel: zgadzam się że w miarę rozsądnie prawisz, ale nie ma w tym nic odkrywczego , bo powiedzieć że Sony zrobi to co zrobi, poczekamy zobaczymy nie wnosi niczego do dyskusji ;)

@ad1216
Moze grali w pasjansa i Steve Jobs wygrał?
R100, no to ładnie, teraz to już loteria co będzie z M.
A może Canon zamieni M na M-u43? Z tego apsc będzie w normalnym body, a prokompakt będzie z matrycą u43.

Złoto rządzi, Leica w złotym piękna, TTartisan też super.

RobKoz: a Ty jak zwykle domagasz się najnowszych rozwiązań technologicznych w budżetowych body, sorry ale to jest marzenie ściętej głowy i nigdy się nie ziści, niezależnie od tego ile jeszcze razy będziesz się stanowczo tego domagał ;)

Może być tak, że Sony przygotuje 4 nowe modele apsc, następcę zv i następców dotychczasowych 6100, 6400 i 6600, czyli tak jak Sony robiło już kilka razy wypuszczając 3 modele apsc o różnym stopniu zaawansowania.

@lord13
"Jaka to jest amatorska cena?"

MSRP w dolarach za dpreview:

Sony a7 - 1700
Sony a7mk2 - 1700
Canon RP - 1300
Nikon Z5 - 1400

a7mk4 z ceną 2500 nijak tu nie pasuje :-)



@ad1216
"Ty jak zwykle domagasz się najnowszych rozwiązań technologicznych w budżetowych body, sorry ale to jest marzenie ściętej głowy i nigdy się nie ziści"

Już się ziściło :-)
Dopiero co stało się to co przewidywałem - Canon wpakował swój najnowszy system AF do najtańszych body systemu R.

Tak jak wiele razy pisałem w momencie gdy to tylko soft, który już i tak został napisany to ich to niemal nic nie kosztuje.

W przeszłości wiele razy zdarzało się że body trzycyfrowe miało ten sam układ AF co dwucyfrowe.

@qqrq: próba owego f/0,95:
link
Jest karkołomny. Ostrzone na pućki i nos się już nie załapał.
Ten Mitakon
link

No ale Mitakon 50/0.95 to jednak zupełnie inna bajka niż Canon 50/0.95, przynajmniej jak się obiekt fotografowany umieści w jakiejś większej przestrzeni z czymś błyszczącym w tle (głównie myślę tu o krzakach albo drzewach w słońcu w tle, tak jak lubię :))

link
;)
Nie lubię Was!!!
Jejku, kolejna genialna soczewka, i znowu hipsterę ceny wywindowalo w kosmos.
Da się zrobić majątek robiąc portrety?
Chce się przebranżowić.

RobKoz: przecież pisałeś że chodzi Ci o FF od Sony, zmieniasz zdanie co 5 minut, to wygląda na zwykły trolling

Nigdy nie miałem kontaktu ani Canonem 50 mm f/1.0 ani tym starszym f/0,95. Tym niemniej i Mitakonem da się robić jakieś focie. Podejrzewam, że właścicieli legendarnych fotograficznych smartfonów zniesmaczy rozmiar nieostrości i skandalicznie mała GO, ale... można focić w domu bez błyskania lampą , można uzyskać dramatyczną separację, a rozdzielczość tego w istocie i bez żadnych podtekstów słabego obiektywu i tak jest lepsza niż np canona 50 f/1,4 na f/1,4. Na dodatek na f/1,4 Canon produkuje dość monstrualne "motylki", co można zobaczyć fotografując latarnie. Mój lament co wrzucania na luz wynika z tego, że skoro mamy bezlustra, to spodziewałbym się nie f/0,95 ale przynajmniej f/0,85 choć było już
link
I pytam się: czemu nie powtórzyć?

@ad1216

"RobKoz: przecież pisałeś że chodzi Ci o FF od Sony, zmieniasz zdanie co 5 minut, to wygląda na zwykły trolling"

Piszesz że oczekiwanie najnowszych technologii to marzenie ściętej głowy. No to Ci tłumaczę że tylko w Systemie Sony.

Sony nie wypuszcza od lata amatorskich puszek tylko zamiast tego obniża ceny poprzednich modeli. Tak jak przykładowo po wypuszczeniu mk3 obniżyli cenę mk2. Konkurencja wypuszcza aparaty tańsze i droższe.

Wielu argumentuje że podejście Sony jest lepsze bo dzięki temu możesz dostać lepszy (z wyższej półki) sprzęt w niższej cenie. Ja wolę podejście gdy dostaję słabszy sprzęt (np. bez uszczelnień albo dwóch slotów) ale z nowszym prockiem i softem.

No więc oczywiście wielu mi zarzuciło że to się nigdy nie ziści i że np. canon będzie trzymał AF na oczy zwierząt tylko dla drogich puszek i nigdy go nie a dla tanich. A jednak dał.

W efekcie kupując najtańsza puszkę Canona dostanę najbardziej aktualny system AF jak mają, a kupując najtańsza puszkę sony dostanę AF sprzed lat.

@BlindClick
"Jejku, kolejna genialna soczewka, i znowu hipsterę ceny wywindowalo w kosmos."

To szkło odkąd pamiętam kosztuje kosmiczne pieniądze, bo jest stare i są go bardzo ograniczone ilości... no i hipsterzy wywindowali cenę :D Nawet jakbym miał takie pieniądze na szkło, to bym go nie kupił, bo nie do końca podoba mi się jaki obraz produkuje. Są minimalnie ciemniejsze (i wielokrotnie tańsze) manualne szkła, które robią rzeczy mnie zadowalające :)

@baron13
Ale chodzi Ci żeby zrobili szkło f/0.85 żeby zmniejszyć głębię ostrości, czy żeby zwiększyć światłoczułość układu? Bo w średnim/wielkim formacie można wyciskać płytszą GO, ale szkłami dużo ciemniejszymi :P

@BlindClick
Przemilczę w ogóle pomysł zapinania tego Canona 50/0.95 pod puszkę MFT :D

@RobKoz
"MSRP w dolarach za dpreview:
Sony a7 - 1700
Sony a7mk2 - 1700
Canon RP - 1300
Nikon Z5 - 1400
a7mk4 z ceną 2500 nijak tu nie pasuje :-)"

A7mk3 - 2000
A7C - 1800

"Dopiero co stało się to co przewidywałem - Canon wpakował swój najnowszy system AF do najtańszych body systemu R."

Aps-c, zapomniałeś dodać, a przed chwilą podawałeś przykłady puszek ff Canona i Nikona, które nijak nie wpisują się w definicję nowych puszek z najnowszymi technologiami. No i R7 nie jest najtańszą puszką w systemie RF

"No więc oczywiście wielu mi zarzuciło że to się nigdy nie ziści i że np. canon będzie trzymał AF na oczy zwierząt tylko dla drogich puszek i nigdy go nie a dla tanich. A jednak dał."

Kto i gdzie pisał, że Canon będzie trzymać AF na oczy zwierząt tylko dla drogich puszek? Konkretnie.

"W efekcie kupując najtańsza puszkę Canona dostanę najbardziej aktualny system AF jak mają, a kupując najtańsza puszkę sony dostanę AF sprzed lat."

Bredzisz. Puszki aps-c Sony, jak a6100 czy a6600 również mają animal eye AF, pełnoklatkowe A7III czy A7C również.

Z innej beczki - jest szansa w niedalekiej przysłości na test Voigtlander 23mm 1.2 do Fuji? Z tego co widzę jest już w sprzedaży

@lord13

"A7mk3 - 2000
A7C - 1800"

Co to zmienia w tym zestawieniu? - to też aparaty droższe niż te konkurencji Canona i Nikona i droższe niż a7mk1 i a7mk2.


"Aps-c, zapomniałeś dodać, a przed chwilą podawałeś przykłady puszek ff Canona i Nikona, które nijak nie wpisują się w definicję nowych puszek z najnowszymi technologiami."

Po premierze AF na oczy ptaków każdy nowy aparat Canona dostał AF na oczy ptaków. Czego nie rozumiesz? R i RP miały premierę wcześniej. Akurat teraz premierę miały dwa aparaty APS-C i mimo ze jeden z nich jest bardzo tani to też dostał najnowszy soft do AF, więc teza jakoby Canon nie będzie wstawiał softu z drogich aparatów do tanich upada.

"Kto i gdzie pisał, że Canon będzie trzymać AF na oczy zwierząt tylko dla drogich puszek? Konkretnie."

Serio? Uważasz że ja prowadzę jakiś rejestr wypowiedzi? Może jeszcze ma wrzucić jakieś screeny jak Twój kolega?

Od dwóch lat wiele razy pisałem że myślę, że Canona w nastepcach R i RP da AF na oczy ptaków a różni ludzie mi mówią że to nie możliwe bo to kosztuje. Tłumacze że to tylko soft, to słyszę, że przecież segmentacja rynku i tak dalej.

Przyczepiłeś się mnie jak rzep więc nie wierzę że nie zauważyłeś tych dyskusji.

"Bredzisz. Puszki aps-c Sony, jak a6100 czy a6600 również mają animal eye AF, pełnoklatkowe A7III czy A7C również."

Nie pisałem że "a6100 czy a6600 również nie mają animal eye" więc mi tego nie przypisuj i nie wyskakuj to z jakimś "bredzisz".

Argumenty się skończyły to znowu zaczynają się kłamstwa i sugerowanie, że twierdziłem coś czego nie twierdziłem.

Cóż, ponieważ to kolejne Twoje chamskie zachowanie wobec mnie w ostatnim czasie to gratuluję awansowałeś do zacnego grona osób z którymi nie rozmawiam, więc od dziś:

"Próżnoś repliki się spodziewał (...)"

@RobKoz
"Serio? Uważasz że ja prowadzę jakiś rejestr wypowiedzi? Może jeszcze ma wrzucić jakieś screeny jak Twój kolega?"

Dobre, najpierw twierdzisz, że ktoś wyprowadzał jakieś tezy, a jak przychodzi co do czego, to nijak nie potrafisz tego dowieść. Po prostu konfabulujesz i tyle.

"Nie pisałem że "a6100 czy a6600 również nie mają animal eye" więc mi tego nie przypisuj i nie wyskakuj to z jakimś "bredzisz"."

Pisałeś, że w Sony w amatorskich puszkach jest AF sprzed lat, tymczasem taki amatorski a6100 dostał współczesny na tamten czas system AF. Teraz tradycyjnie będziesz zaprzeczać, że nie napisałeś tego co napisałeś?

"Cóż, ponieważ to kolejne Twoje chamskie zachowanie wobec mnie w ostatnim czasie to gratuluję awansowałeś do zacnego grona osób z którymi nie rozmawiam, więc od dziś:"

Ha ha, człowieku, ja tylko prostuję bzdety, które wypisujesz i zwisa mi twój stosunek, a bzdety będę prostować.

@qqrq: obydwa parametry są ciekawe, ale bardziej interesuje mnie ilość światła.

Jak ilość to duży format wygrywa, hehe, natężenie jest największe w fufu.

Znajomy przysłał linka:
link

@RobKoz , "Argumenty się skończyły to znowu zaczynają się kłamstwa i sugerowanie, że twierdziłem coś czego nie twierdziłem."

a to niżej to nie ty napisałeś?

"Piszesz że oczekiwanie najnowszych technologii to marzenie ściętej głowy. No to Ci tłumaczę że tylko w Systemie Sony. "

wyparcie?

@sosin

"a to niżej to nie ty napisałeś?"

Oto moja wypowiedź:

"W FF nie było nowego aparatu w amatorskiej cenie od czasu a7mk2."

Jak widzisz wyraźnie piszę o FF gdzie to Sony nie daje nic nowego a na to lord13 podaje jako przykłady APS-C. To jego wypowiedź:

"Pisałeś, że w Sony w amatorskich puszkach jest AF sprzed lat, tymczasem taki amatorski a6100 dostał współczesny na tamten czas system AF."

Widzisz jak manipuluje? Sugeruje że pisałem ogólnie o puszkach a nie o FF i jako przykład że moje twierdzenie o FF jest nieprawdziwe podaje puszkę APS-C.

Tak to z nim rozmowa, ale jak widać jego metoda działa bo ty nie sprawdziłeś co napisałem tylko od razu stanąłeś w jego obronie. Smutne to.

@RobKoz
Jakiego nowoczesnego aparatu używasz?

Pewnie @Szabla używa najnowocześniejszego aparatu. @RobKoz nie pisz jakiego nowoczesnego aparatu używasz bo @Szabla Cię przebije.

W kwestii "nowoczesnych aparatów", to będąc dziś w MediaMarkcie spostrzegłem ze zgrozą, że pozostały po nich tylko kamerki sportowe :(

zero "nowoczesnych aparatów" a mi tu Olympus E-M5 odmówił kooperacji ze starości, po różnych ubytkach funkcjonalności padł i IBIS; na szczęście, z pewnym trudem udało się wejść do menu i wyłączyć nieboszczyka, no i aparat działa dalej, co prawda bez stabilizacji; w sumie, przy odrobinie szczęścia można na razie przeżyć nieobecność sprzętu foto w MediaMarkcie. Zresztą, może w innych sklepach jeszcze jest.

Sukces w reanimacji E-M5 tym cenniejszy, ze OMDS ogłosił własnie podwyżki cen sprzętu, w Japonii, co prawda, ale jakoś nie wierzę, żeby się to nie rozpezło na świat.

MM to nie jest najlepsze miejsce do kupowania aparatów...

@Szabla
"MM to nie jest najlepsze miejsce do kupowania aparatów..."

Jeżeli wie się co kupić, to nie ma powodu by tak twierdzić. Co innengo, jeżeli potrzeba fachowej porady itp. Kupując w MM czy online należy być świadomym wyboru. Kto poda Ci karton i skasuje, jest drugorzędne.

> MM to nie jest najlepsze miejsce do kupowania aparatów... [Szabla]

z powyższego widać, że niewątpliwie nie jest;

jednak takie sklepy mają swoje zalety, np. procedury reklamacyjne i serwisowe;

wspomnianego wyżej E-M5 nabyłem w Saturnie (to chyba jakaś odmiana MM), zresztą gdzieś "w Polsce", "przez Internet", a nieboraczek dwukrotnie musiał być wysyłany do serwisu i wtedy sklep okazał swoje zalety - oddałem go serwisu w miejscowym sklepie, nikt nie wnikał w nieistotne szczegóły, np. nie dochodził, gdzie faktycznie sprzęt został nabyty, że ma widoczne znaki zużycia itp. - przyjęli, pojechał, po 2 tyg. wrócił, mimo, że serwis gdzieś za granicą;

a w przypadku np. Nikona i Samsunga to był miesiąc, mimo, że serwis w kraju; jeden kupiony w krajowej sieciówce, drugi w sklepie foto; w pierwszym wypadku nawet opierali się przed przyjęciem - oznaki zużycia, w rezultacie niewiele naprawili, przykleili tylko nową gumę (oryginalna została zgubiona), która zresztą zaraz też odpadła; w drgim wypadku wypomnieli zaśmiecenie aparatu, który, jako kieszonkowy, głownie w kieszeniach był przechowywany.

a w ciągu wielu lat użytkowania rozmaitego sprzętu foto, różnych producentów prawie każdy wymagał interwencji serwisu i różne miałem w związku z tym przeżycia;

naturalnego "odejścia" w wyniku zużycia po kilkunastu latach pracy bez interwencji serwisu dotrwał tylko Canon EOS 650 (ale kitowy jego obiektyw już nie), Nikon Coolpix 8400, który co prawda używany był tylko 6 lat i zachował sprawność do dziś (wyjąwszy zdechłą baterię CMOS), no i mały Olympus E-PL8 mimo zrobienia ponad 200 tys. zdjęć i kocich eksperymentów grawitacyjnych, działa nadal; 3 z kilkunastu używanych korpusów.

@stb
MM ma mocno ograniczoną ofertę aparatów i obiektywów.

> MM ma mocno ograniczoną ofertę aparatów i obiektywów.

w tym konkretnym sklepie, w którym byłem wczoraj, nie było żadnej oferty, at all; ale jeszcze niedawno można było tam widzieć wszystko, co dostępne na rynku; wyjąwszy może takie firmy jak Leica, Hasselblad i bardziej jeszcze specyficzne;

@Szabla
MM ma mocno ograniczoną ofertę aparatów i obiektywów.

Patrząc z tej perspektywy, to nie najlepsze miejsce. Tyle tylko, że trudności z zaopatrzeniem mają wszyscy. Sporo sklepów ma wprawdzie listę życzeń do zamówień, ale nie ma towaru.
Jeżeli chodzi o MM czy Saturn (obia szyldy należą do koncernu Metro) to i tak nie wiadomo co będzie dalej, bo akurat trwa "przeczesywanie" rynku i sporo punktw jest likwidowanych, tak MM jak i Saturna. Metro ponownie wycofuje się z detalu dla szarego człowieczka i koncentruje się coraz bardziej na hurcie i zaopatrzeniu większych odbiorców.
Skoro piszesz, że u Ciebie ma mocno ograniczoną ofertę aparatów i obiektywów, to faktycznie nie jest to najlepsze miejsce na zakup.
Z drugiej strony, mój główny dealer ma w większości tylko przykładowe egzemplarze albo sprzęt popularny, a na coć lepszego trzeba czekać, bo Chinole rozłożyli definitywnie łańcuchy dostaw na łopatki, a czkawka po tym może potrwać kilka miesięcy. Bez problemu można kupić tylko to, czego się akurat nie chce.

@stb:
"Bez problemu można kupić tylko to, czego się akurat nie chce."

Ja akurat nie chcę bezlusterkowca i obiektywów do niego. Gdyby każdy miał taką postawę jak ja to nie byłoby problemów z dostępnością bezlusterkowców w sklepach.

@Negatyw
Możesz być dumny z właściwej obywatelskiej postawy.
Gdyby każdy taką miał... byłyby zapewne problemy z dostępnością innego towaru.

Na inne towary nikt nie narzeka, przynajmniej na tym Forum.

Jak jest z moimi zakupami? Po pierwsze, nie mam kasy :-) Po drugie, jeśli zdecyduję się spłukać, to decyzja przychodzi po długim grzebaniu w necie, sprawdzaniu parametrów i porównywaniu. W takiej sytuacji, w czasach sprzedaży wysyłkowej, gdzie, jakie MM czy inny Saturn, nie ma znaczenia. Punkt numer trzy: sprzęt posiadam dla zabawy. Zabawa sprzętem fotograficznym sprowadza się do robienia zdjęć:
link
A to zrobiłem obiektywem całkiem do du... czyli Samyangiem 500 mm f/6,3. Tym:
link
Na moje oko, jest zabawnie, mimo, że sprzęt mało wystrzałowy. A tu lampa Łucz m1 czyli dziś elektroniczny złom i parasolka z wyprzedaży za 25 pln:
link
Na tej foci żółty od tej parasolki a niebieski od kawałka butelki po Staropolance
link
Śmiesznie i nie profesjonalnie, ale zabawa przednia :-)

@baron13:
"Punkt numer trzy: sprzęt posiadam dla zabawy. Zabawa sprzętem fotograficznym sprowadza się do robienia zdjęć"

Należy to rozumieć, że zdjęcie to produkt uboczny zabawy ze sprzętem?

Robienie zdjęć nie dla pieniędzy, ja też zgodzę się nazywać zabawa. Może to być hobby, przysługa czy coś innego, ale bez papieru i odpowiedzialności to nie praca.

Kiedyś by ludzie mieli więcej zabawy były obowiązkowe prace społeczne. Poza tym przy wynagrodzeniu na poziomie 20 $ miesięcznie to można się zgodzić, że to też była zabawa.

Musiało minąć trochę czasu po upadku komuny, nim dobrze zrozumiałem, czym jest tzw komercha i że pewne prace mogą być wykonane tylko wówczas dobrze,gdy bawią. Nie wiem,czy paradoksalnie, ale zazwyczaj tak jest z badaniami naukowymi. Za kasę da się zrobić badania ( badanie w umownym słowa znaczeniu) przyczynkarskie. Jak trzeba wyznaczyć zależność współczynnika dyfuzji od czegoś, jak jest gotowa aparatura itd. Jak trzeba rozkminić co zmierzyć, żeby zrozumieć, to prawie na pewno tylko pasjonaci. Jak trzeba zrobić focie na ślubie, to ja polecam fotografistę zawodowego. Czemu? Bonie pozwolą na ślubie wyczyniać takich rzeczy, jakie robiłem naoststnim spotkaniu klasowym. A po prostu użyłem lamp błyskowych z kolorowymi filtrami. Być może na ślubie kumatej pary by się dało, ale normalnie pogonią. Ślub jest tzw rzemiosłem artystycznym. Czyli płacą za odwalenie ustawowego kiczu. Świetne zdjęcia do powieszenia na ścianę można dostać od amatora. Tak jest już od jakiś 20 lat. A zdjęcia z zabawy sprzętem powinny być zabawne. Jak nie są, sprzęt nie nadaje się do zabawy :-)
link

@RobKoz
"Widzisz jak manipuluje? Sugeruje że pisałem ogólnie o puszkach a nie o FF i jako przykład że moje twierdzenie o FF jest nieprawdziwe podaje puszkę APS-C."

Czy ty naprawdę nie czytasz sam siebie? Najpierw wyskakujesz z twierdzeniem, że w amatorskich Sony jest AF sprzed lat i jako kontrprzykład podajesz amatorskie Canony... APS-C, a teraz że chodzi jednak o ff, gdzie Canon w amatorskiej klasie oferuje strucla słabszego niż te leciwe Sony.

Taka refleksja,informacja o cenach i trendach rynkowych: Canon Speedlite 600EX II-RT za jedyne 3440 pln. Pytam się: za co?

Byłem wczoraj na kolacji z klientami w HH - 3 steki, butelka czerwonego i małe przystawki. 590 Euronów. Fakt, że nie był to McDonald. Ale nie pytam za co.
Jeść trzeba.
A co do cen to kierunek jest jeden - już nigdy nie będzie tak tanio jak dzisiaj.

Jednym słowem lampa Canon Speedlite 600EX II-RT może zapobiegać niezdrowemu jedzeniu, tylko trzeba ją kupować nie rzadziej niż raz w tygodniu.

W MM i podobnych fascynuje mnie rozwój stoisk ze sprzętem do kawy. Zajmują coraz większy obszar (działy foto faktycznie znikają w oczach). Czyżby zrobiono już wszystkie zdjęcia i teraz przy kawie powinno się je oglądać?

Mnie bardzo ciekawi system mikroplatnosci. Ludzie mają problem wydać 50 euro na grę, co jest cena mega wysoka, a jednocześnie opłaty rzędu 2 do 5 euro na tydzień są czym co przyjmują na luzie, przecież to tylko 4-ro pack piwa mówią.
A po 15 tygodniach czyli 4 miesiącach nie ma 50 euro....
I tak gra na rok wychodzi ponad 200e a nie 25e.
Tacy już jesteśmy, zależności liniowe są nam naturalne.

I zapomniałem, ten Hasselblad 38/2.5 wygląda naprawdę na zdjęcie z prototypu.
Jest pierścień reczny od ostrzenia, na tubusie jest skala GO, a skali odległości nie ma w ogóle :)
Ale cóż, tak wyglądają prototypy, działa i dość.

@BlindClick:
" Ludzie mają problem wydać 50 euro na grę"

Po co wydawać 50 euro na grę, jak najlepsze gry są za darmo?

Kółko i krzyżyk na przykład :P

Kółko i krzyżyk na przykład :P
[Szabla]

To już lepiej w okręty - a Negatyw na pokładzie na Morzu Czarnym.

Jednym słowem lampa Canon Speedlite 600EX II-RT może zapobiegać niezdrowemu jedzeniu, tylko trzeba ją kupować nie rzadziej niż raz w tygodniu.
[Negatyw]

To raczej dobre jedzenie może oddalić terminowo Speedlite 600EX II-RT, którego zresztą nie potrzebuję.
Tylko co tu niby jest niezdrowe?
Chyba że ty z frakcji tych trawożernych tygrysków. W tym wypadku wyrazy współczucia.

Dlaczego się,nazwijmy to,zdziwiłem? Bo np reporter 200 jest do nabycia za 1345 pln. Czuć inflację,było taniej ale i tak ponad 2 razy mniej niż za Cwanona. Jeśli się zastanowić,to możliwości 2 jakichkolwiek lamp są nie do porównania z jedną nawet najdoskonalszą. Tym niemniej pytam całkiem poważnie: jak to działa? Cwanona jest cwanon. Jeśli wystawia,to ktoś to kupuje. Z jakiegoś powodu. Jedna z teorii jaką mam, to zakupy firmowe i serwis. Domniemam że serwis Quadralite jest chiński , a Cwanona globalny. Może to tak działa? Jeśli sobie wyobrażę, że jestem ślubniakiem, to Chiny. Firma typu korpo to inaczej? Nie rozumiem tej polityki zupełnie.

Canon zarabia więcej - to proste. :)

@stb:
"Tylko co tu niby jest niezdrowe?"

Smażone na starych tłuszczach.

Co do gier to samo postawienie wydatków: albo gra za 50 euro, albo napoje alkoholowe jest tendencyjne.
Są bardziej ciekawe i rozwijające gry za darmo niż kółko i krzyżyk i gra w statki: link

Najlepsze gry są za darmo, najlepsze aparaty robi ****, a ludzie i tak kupują komórki albo insta...