Słyszałem też plotkę, że Optyczne ma niedługo zacząć testować obiektywy z bagnetem RF...

Odnoszę wrażenie, że Sigma nie planuje/nie wypuszcza za dużo nowych obiektywów z mocowaniem Nikon.

Zdaje się też, że robią więcej modeli na bagnet E niż własny L-mount. Wielkość rynku decyduje, ale przez takie ustawienie priorytetów pogarszają perspektywy rozwoju całego systemu z tym mocowaniem

Woow. A gdzie Canon !?

@bartaspl
Mam wrażenie, że sprzedaż aparatów z bagnetem E jest 'nieco' większa niż wszystkich z bagnetem L. Obiektywy z bagnetem L produkują jeszcze 2 firmy, a w bazie Optycznych jest 36 obiektywów Sigmy z mocowaniem L (z mocowaniem FE - 32, z E - 41). To nie są drastyczne róznice. Z drugiej strony - sprzedaż aparatów z bagnetem F/FE jest 'nieco' większa niż bagnetem L.

*E/FE. Ostatnie zdanie jakby zdublowałem ;-)

30 miliardów jenów?
-Na waciki starczy.


Sony zżyna z Yongnuo 😉 link

Fuji w natarciu ;)

wybor obiektywow pod sony jest obledy - szkoda, ze canon sie tak zblokowal. A odosnie szkiel pod Nikona, juz ktos tu napisal, decyduje wielkosc rynku i czysty zysk.

z pozycji dziewiątej serdecznie pozdrawiam wszystkich wielbicieli fotografii

A kto miałby kupować te obiektywy z L-mount? Gdyby Sigma miała opierać sprzedaż optyki głownie o L-mount to w ciągu kilku lat zwisnąłby biznes. Mocowanie Sony E to prawie 30% rynku aparatów z wymienną optyką a do tego dochodzą jeszcze kamery filmowe. Mocowanie L to dobrze jak ma udział ze 2% i to tylko dzięki Panasonicowi bo reszta to błąd statystyczny.

Nowe szkło Voigtlandera pod lustrzanki brzmi co najmniej ciekawie

Ile jeszcze tych 50-tek do Sony ? 😉
Chyba już jest z kilkanaście modeli😄

@Paździoch Ja kupuje :) A to dlatego że ergonomia puszek Sony jest trochę zabawkowa przy S1. Szkła Sigmy mnie przekonały żeby wejść w L-mount.

canon rumors nie wrzuciło nic od premiery R8 do dziś to i nic tutaj nie ma
czekamy na CP+, jeszcze 3 dni

Odnośnie Nikona to nie tylko wielkość rynku decyduje, bo przecież pod L-mount czy X od Fuji są szkła Sigmy, lecz dlatego, że prawdopodobnie Nikon zaczął blokować swój bagnet. Nie całkowicie, bo przecież zezwala Tamronowi, ale blokuje każde szkło, które tylko mogłoby rywalizować z Nikkorami, więc nie uświadczymy wielu np. 85 mm od różnych producentów. Nic oficjalnego, tylko zagraniczne fora tak mówiły, ale wygląda na prawdziwą plotkę.

A niby teorii spiskowych nie ma, Canon zapytany przyznał, że nie będzie tolerowal innych producentów, Sigma połączyła się z Leika i Panasonic, Tamron coś wygląda że z Nikonem się koleguje, Tokina zostaje.

Canon patentuje szkła f1. 4 czy f2.8 a produkuje f5 czy f11, co za przypadek ;)
Na szczęście nikt się nie domyslil że można robić też szkła pod RF więc kupując puszkę od Canona klient ma szeroki wybór, niestety nie szkieł a jak zostać wystukanym.... ;)

Więc trzeba wybrać super dobrze i super drogo czy jakiś kompromis..

Ostatecznie sprowadza się to do tego obiektywów o jakich dokładnie parametrach potrzebujesz. Ile z nich chcesz dźwigać na plecach, a ile łącznie chcesz ich mieć. Ile zamrozisz w nich kasy i jak często będziesz korzystać z tych dodatkowych.

Po przeanalizowaniu przejścia do Sony (największy wybór szkieł przystępnych cenowo), Nikona (28/58/105 1.4 w starym bagnecie, świetne aparaty) i Fuji GF (duża matryca, marny AF) pozostałem w Canonie.

Do krajobrazu i repo mam RF 15-35 2.8 IS, do wszystkiego RF 50 1.2 , a do studia i portretu 85 RF 1.2. Wspomagam się jeszcze Sigmą Art 135 1.8, ale niedługo idzie do sprzedaży i Canona w jej miejsce nie kupię. 3 szkła którymi zrobię wszystko co potrzebuję. Świetne aparaty z dynamiką (wreszcie), ergonomią, kolorami, AF itd...

Kompromisem niby było zostać w zamkniętym systemie Canona, ale.... nie dostałbym odpowiedników w/w obiektywów ani lepszych jakościowo, ani tańszych w żadnym systemie. Także ja się cieszę, że zostałem w Canonie, ale rozumiem że wielu osób wejście w najdroższe szkła nie interesuje i tu Canon przegrywa z Sony

Decyzja Canona z punktu widzenia marketingu jest zła, ale złą nie musi być dla wyników finansowych firmy. Jeżeli zyski są odpowiednie, to zmiany polityki nie należy się spodziewać. Canon doskonale wie, że ma braki w szklarni RF, które gdyby nie embargo dla firm trzecich, szybko zostałyby zniwelowane. Na razie wygląda to tak, że Canon sączy drogie nowości dosyć powolnie, aby klienci mieli czas na zorganizowanie funduszy :)

Z finansowego punktu widzenia to długo terminowo chyba model canona ( na wzór apple) wychodzi korzystniej. Sony w piękny sposób zostało wykoszone w przedziale stałek 35-85 przez Sigme. Teraz premiery dwóch stalek tańsza Sigma droższy Sony. Ciekawe ile stracą.

Inna sprawa że konkurencja bardzo sprawnie zadbała by jak najszybciej wyeliminować przejściówkę Ef/RF z obiegu. Temat tabu w necie. No bo kto by używał szkieł z innym bagnetem kupionych raptem kilka lat temu co... do śmietnika i szybko zmieniaj system jak Cię nie stać na bardzo drogie RF. Na pewno Cię będzie stać na nowego soniaka i serię nowych Sigm.

W RF siedzę od premiery eRki w zasadzie. Pierwsze szkło RF pojawiło się u mnie w torbie rok temu. Efki jakoś sobie radzą do dziś, a nie które z nich mają niemal po 10 lat. Wspaniała inwestycja.

@robertskc7
"Wykoszone"? No, nie bardzo.

@robertskc7
Masz jakieś dane w sprawie 'wykoszenia' Sony w przedziale 35-85? Rozważasz mozliwość, że klienci mogą wybierać Sony właśnie ze względu na otwartość bagnetu - czy realny jest model w którym sprzedaje się mniej obiektywów (bo bagnet otwarty), ale za to więcej aparatów (bo bagnet otwarty)?

*długoterminowo
*niektóre

Ten Samyang to nie powinien być oznaczony jako "mark II" ? Przecież jest już taki, mam i bardzo lubię, wakacyjna lekka portretówka.

Co do szkieł - niezmiennie nie podoba mi się polityka Canona w tym temacie, choć powinna być mi obojętna skoro i tak siedzę w Sony.

Gdzieś też czytałem o częściowym blokowaniu czy utrudnianiu dopuszczania pewnych konstrukcji obiektywów od firm trzecich u Nikona, co lekko mnie zdziwiło, ale tłumaczyłoby też dosyć mizerne premiery od Sigmy czy Tamrona. No cóż, kolejny raz - szkoda - i kolejny raz, punkt dla Sony. Ale bardziej szkoda.

Ja ktoś z Uzbekistanu, Pakistanu czy Lechistanu
wybiera aparat Sony bo dokupi do niego tanie kundle
to chyba nie bierze aparatu po premierze
tylko czeka na promocje?

Sony kolejny rok są najczęściej wybieranymi bezlusterkowcami
w trzecim świecie
-ale co z tego?
😉

Najwyraźniej część analityków z tzw. 'Pierwszego Świata' (in spe) uważa, że przychody realizowane przez Trzeci Świat (nazywany przez nich profilaktycznie jako 'trzeci świat) są gorsze. To bardzo ciekawa konstatacja owych analityków. Podobnie jak stwierdzenie, że ów nabywca będzie kupował jedynie 'tanie kundle', bo przecież dla owych analityków Sigmy Art są też tylko 'tanimi kundlami'. Chciałoby się powiedzieć, że analitycy naładowani takim ładunkiem arogancji i pychy mogliby ograniczyć się do zamieszczania linków (które pasjami lubią).

@PDamian
Sporo przecinków Tobie uciekło.

> Sony kolejny rok są najczęściej wybieranymi bezlusterkowcami w trzecim świecie

ale ten świat się pozmieniał - któraś z dużych amerykańskich (OIDP) agencji prasowych niedawno wybrała sprzęt Sony dla swoich fotografów; z tych ostatnich wpisów wynika, że teraz my to pierwszy świat.

Też uważałem że polityka Canona jest głupia, ale Canon bardzo rzadko robi złe kroki....
Więc może na siłę ale staram się dopatrzyc sensu w tak dziwnym zachowaniu.

Nie ma alternatyw czyli jest monopol na ceny, a to uważam genialne, czysty PRL :)
W ten sposób będą się sprzedawały zoomy 2x zaczynające sie od światła f5...


Patentów mnóstwo, wiemy że Canon potrafi robić super szkła i sporo już takich ma.
Jak widać są zadowoleni użytkownicy Canona, po prostu dobrze ale drogo.

Czy Sigma, projektując obiektywy pod różne bagnety bezlusterkowe zmienia tylko mocowanie, czy też optykę? Jeśli to pierwsze, to czy to znaczy, że nie wykorzystuje potencjalnych korzyści wynikających z różnicy wymiarów pomiędzy bagnetami?


BlindClick: "A niby teorii spiskowych nie ma".

A dlaczego miałoby nie być? Są teorie, są spiski, to są połączenie obu. Tyle, że z tego nie wynika, że jeśli pierwsze i drugie są prawdziwe, to te trzecie również... ;)

PS
Zakładam, że ludzie z "pierwszego" i "trzeciego świata" (kto ma/miał drugie miejsce "na pudle"?!) mają średnio takie same możliwości poznawcze, ale poszczególni ludzie wśród nich już różne: jedni są w stanie zaakceptować przypadkowość i niepewność, drudzy czują się bezpieczniejsi, gdy przyjmą jakieś wytłumaczenie (np. że "Chiny wychładzają gospodarkę EU w ramach walki z globalnym ociepleniem" ;).

@JarekB @JdG
Uśmiałem się, dałbym lajka gdyby komentarze tu to wspierały:D

Co kto lubi, jak ktoś chce zapłacić więcej, żeby mieć niekoniecznie lepiej ale markowo, to jego kasa, jego sprawa. Canon jednak ma kapitalne szkła na Rf. Trochę jak u Apple.

Choć jak patrzę na mój zestaw w Sony, to na adekwatny w Canonie nie byłoby mnie stać, albo by po prostu go nie było w ogóle, więc dla mnie wybór oczywisty:) Fajnie mieć wybór:)

* Sigma albo Samyang (bo ta mała i lekka siedemdziesiątka piątka prezentuje się zacnie - chociaż (ale to być może złudzenie optyczne) wygląda jakby nie miała zbyt dobrych powłok antyodblaskowych)?

A ja kupuję, co uznaję, że się opłaca i nie kupuję czegoś, czego cena jest dla mnie niezrozumiała. Także w przypadku bardzo niskiej uważam. Canon zaskakuje cenami, ale moim zdaniem, to o wiele bardziej ich problem. Np nie wiem za co płacę kupując lampę jakieś 10 razy droższą niż Quadralite. Więc nie kupuję :-)

Bo są firmy które dysponują technologią dobrych powłok przeciwodblaskowych
i są firmy, które jej nie mają.

Sony kieruje swoje produkty do masowego odbiorcy
którego potrzeby (i gusta) nie są wyrafinowane -coś jak disco polo
...w przeciwieństwie do Pentaksa.
😉

Dywagacje o ilości sprzętu / obiektywów są dosyć ciekawe, ale wolałbym konkretne dane. Oczywiste jest to że producenci i dystrybutorzy mają dane dotyczące sprzedaży. Nie mają jednak danych dotyczących jakie zestawy (aparaty i obiektywy) mają klienci. To byłby ciekawe dane. Ile obiektywów przypada średnio na jeden aparat / użytkownika? jakich marek są to szkła? Mogłoby się okazać, że obie strategie - otwartego bagnetu Sony i zamkniętego Canona są skuteczne i słuszne.

@deel77

"Dywagacje o ilości sprzętu / obiektywów są dosyć ciekawe, ale wolałbym konkretne dane. Oczywiste jest to że producenci i dystrybutorzy mają dane dotyczące sprzedaży."

Co jakiś czas pojawiają się dane dotyczące sprzedaży i co jakiś czas pojawiają się dane sondażowe odnośnie posiadania szkieł.

Jeśli chodzi o sprzedaż to z tego co pamiętam średnia jest trochę poniżej 2 szkieł na korpus. Przy czym największa grupa to korpus z kitem, albo z dual kitem. To zresztą widać na szczegółowych danych jakie regularnie mamy z Japonii.

Ale to sprzedaż nowego sprzętu. Oprócz tego ludzie dokupują do swoich aparatów stare obiektywy. Czas życia dobrego obiektywu to zwykle dłużej niż czas życia aparatu. Przykładowo ja zmieniłem dwa body nie kupując ani jednego nowego szkła. A jak z jednym z tych body dostałem kita to go zaraz sprzedałem.

"Mogłoby się okazać, że obie strategie - otwartego bagnetu Sony i zamkniętego Canona są skuteczne i słuszne."

Nie pamiętam konkretnych liczb, ale producenci niezależni sprzedają ułamek tego co wielka trójka. W Polsce Sigma jest dość popularna dzięki Arkowi, kiedyś dość popularny był Tamron dzięki Fotojokerowi. Ale w USA obie marki są bardzo niszowe. Choć od jakiegoś czasu ich postrzeganie mocno się zmienia na plus.

Otwartość lub nie bagnetu ma znaczenie dla niewielu osób. Fakt, że są to tzw. entuzjaści czyli osoby najbardziej aktywne ale jednak z punktu widzenia producenta to niewielka grupa.

W najbliższych dniach po miesięcznych testach będę kupował R10 i zamierzam go używać z EF 15-85. Nie widzę na rynku nic lepszego. Ale nie widzę tez nic lepszego co mógłbym dostać od Tamrona lub Sigmy gdyby robiły szkła z tym bagnetem.

Z drugiej strony do tele fajne szkło widzę u Sony 200-600, ale ponownie nie widzę nic ciekawego dla mnie do bezluster u Tamrona ani Sigmy.

Wiem, że jak ktoś używa stałek to inaczej na to spojrzy i przykładowo brak szkieł Sigmy może go ograniczać.

Mnie brakuje jakiegoś fajnego tele w cenie 6-8k. Tak pomiędzy tanim i taki sobie RF 100-400, a świetnym RF 100-500. Canon w pierwszej kolejności postawił na profi i najtańsza półkę, a tzw. zaawansowany amator zostaje skazany na szkła EF.

@RobKoz

Od Tamrona i Sigmy masz jeszcze takie długie tele z zoomem w Sony:

TAMRON 50-400mm F/4.5-6.3
TAMRON 150-500mm F/5-6.7
SIGMA 60-600mm f/4.5-6.3
SIGMA 100-400mm f/5-6.3
SIGMA 150-600mm f/5-6.3

U Tamrona to już konstrukcje z nowym silnikiem AF, stabilizacją, przełącznikami i lepszym tworzywem (ale dalej tworzywo), a w Sigmie to już te konstrukcje projektowane pod bezlustra z nowymi powłokami, nie adaptowane ze starych szkieł.

No i ceny mniejsze. Także jest co wybrać :)

- SIGMA 60-600mm f/4.5-6.3

kosztuje prawie tyle co Canon RF 100-500 więc w systemie RF nie ma racji bytu. Ale gdyby ta Sigma potaniała to rzeczywiście byłby powód by za czymś tęsknić i to tyle. Reszta to nic ciekawego.

- TAMRON 50-400mm F/4.5-6.3
- SIGMA 100-400mm f/5-6.3

W tej cenie można mieć RF 100-400 który w centrum jest ostrzejszy a fotografia ptaków to głównie centrum, Ok, jest ciemniejszy, ale jeśli ktoś potrzebuje jaśniej to jest używka EF 300/4 IS lub EF 400/5.6 które biją te zoomy na głowę.

- TAMRON 150-500mm F/5-6.7
- SIGMA 150-600mm f/5-6.3

Kilka razy bawiłem się starymi wersjami i za każdym razem byłem zawiedziony. Z tego co widzę nowe tez by mnie zawiodły:

link

link

"Też uważałem że polityka Canona jest głupia, ale Canon bardzo rzadko robi złe kroki....
Więc może na siłę ale staram się dopatrzyc sensu w tak dziwnym zachowaniu. "
[BlindClick]

Proponuję popatrzeć na wyniki finansowe działu i zrobi się jaśniej.

Z jednej strony dobrze miećwiększy wybór, z drugiej - większość fotografujących używa na codzień zwykle maksymalnie 2-4 szkła. W tej sytuacji znadzie u producenta pasującą optykę z szybkim AF-em i współpracującą z IBIS-em stabilizacją. Jest nie tanio, ale dobrze, a dobra optyka gdzie indziej też nie jest za pół darmo. A wybór?
A co mi z tego, że sklep obok ma 50 różnych jogurtów, a firmowy tylko 10. Ja i tak kupuję te same trzy, bo smakują lepiej.

Znany tu wszystkim hejter PDamian próbuje jak zwykle zohydzić produkty firm których nienawidzi. Ale fotografowie się tym nie przejmują i kupują to co lubią i szanują ;)) jak zwykle wbrew hejtom PDamiana ;))

Prawda jest taka, że do fotografii wielotematycznej wystarczą 3-4 obiektywy max. Dzisiaj na rynku jest tyle obiektywów, że człowiek zaczyna się gubić... Robią to chyba dla kolekcjonerów, którzy nie mają na co wydawać pieniędzy xD Zamiast 15 obiektywów, wolałbym dwa konkretne, a za resztę pieniędzy kupić po kilku latach nowe body, co jest po prostu rozsądniejsze. Olek ma fajne obiektywy np. 12-40 f2.8 do tego 40-150mm f2.8 i mamy full zakres ogniskowych, tylko na dwóch obiektywach. Można dokupić jasną portretówkę 45mm f1.2 i co więcej do szczęścia potrzebne? Najbardziej mnie śmieszą Ci, co kupują obiektyw 40mm, 42mm, 45mm, 🤦🏼 Na co wam to?? Wiecie, że wystarczy zrobić pół kroku bliżej fotografowanego obiektu i macie to samo?

PDamian bardzo ciężko znosi kolejne porażki sprzedażowe swojej ulubionej firmy i stąd te wściekłe ataki na konkurencję, która sprzedaje kilka razy więcej. Polecam wizytę u dobrego psychologa, który może pocieszy biednego PDamiana :)

Nie dla każdego wyrafinowana technika i wzornictwo Pentax.

link
😉

-Na waciki starczy.
[ PDamian]

Starczy to może być uwiąd. U niektórych także intelektualny.

Chcesz o tym porozmawiać?

Ciągle mówicie, że sprzedaż aparatów jeszcze jest wyższa niż ta w latach 90.
Tymczasem znalazłem taki filmik:
link
Pokazuje on, że w latach 90 sprzedawało się nawet 30 milionów aparatów rocznie. Podczas gdy teraz sprzedaje się... 12 milionów.
Czyli dziś 3x mniej się sprzedaje niż w latach 90.

@mgkiler
"Ciągle mówicie, że sprzedaż aparatów jeszcze jest wyższa niż ta w latach 90."

Szkoda że nie doczytałeś, że chodziło o aparaty z wymienną optyką, bo skoro telefony zastąpiły kompakty, to dodaj jeszcze sobie sprzedaż telefonów.

@mgkiler
Racja, ale te liczby w latach 90-tych robiły głównie proste aparaty kompaktowe (nie wiadomo czy były w to wliczane aparaty jednorazowe). Ja nie dysponuje danymi z lat 90, ale wg raportów C.I.P.A dane wyglądają następująco (2022 do 2017):
- Aparaty "systemowe" - 11 675 689 w 2017 i 5 926 733 w 2022 - spadek o 49,24%
- Aparaty kompaktowe - 13 848 797 w 2017 i 2 084 865 w 2022 - spadek o 85,2 %

Chcesz o tym porozmawiać? [PDamian]

Najwidoczniej masz na tym polu doświadczenie. Zachowaj je lepiej dla siebie. Porozmawiać nie zamierzam, bo to forum fotograficzne, a post odniósł się jedynie do wykastrowanego sformułowania "wystarczy"

To ma ktoś jakieś dane, wykres, film, cokolwiek ile się sprzedawało aparatów z wymienną optyką w latach 90?

@mgkiler
link
link
link

Teraz pozostaje tylko sprawdzić, czy dane z wykresu 2 i 3 uwzględniają inflację, bo podają przecież sprzedaż w jenach, a nie w sztukach.

Kryzys może i jest, ale wynikowo wygląda na to, że 'baza klientów' jest większa niż w czasach filmowych. Kompakty przyszły i poszły, na ich miejsce pojawiły się telefony drastycznie zwiększając grupę ludzi fotografujących cokolwiek. Firmy fotograficzne mają zatem skąd pozyskiwać kolejnych klientów i to jest piękne nad wyraz.

@Bartaspl red nacz Optycznych "ekscelencja i magnifikencja" Arek od 5 lat ( w sumie to jeszcze dłużej wliczając Canon Eos M) liczy, że Canon się ugnie przed ekscelencją red naczelnym i zrobi body idealne do wymogów ekscelencji/średniowiecznej procedury testowej Optycznych. Jeśli R5 mk2 lub R1 nie będą miały matryc zgodnie z wymaganiami red naczelnego to nigdy na optycznych nie będzie cestów Canon R bo redaktor naczelny nie ma zamiaru dostosować się do rozwoju rynku, największego producenta na rynku foto i oczekiwań czytelników. Ktoś mógłby to nazwać bufonowatością, ktoś inny zadufaniem lub niekompetencją a ja myślę, że to lenistwo i starość. Po co ruszać 4 litery i iść z rozwojem czy rynkiem jak kasa jeszcze płynie a naczelnemu po prostu się nie chce?

Się Tobie ulało w nadmiarze. Napisałbym więcej, ale jest nowy test Sony do poczytania :P.

@JarekB

"Się Tobie ulało w nadmiarze. Napisałbym więcej, ale jest nowy test Sony do poczytania :P."

"Ulało"?

Moim zdaniem bardzo łagodnie określi tę sytuację. Optyczni przez lata ignorowali najpopularniejszy system bezlusterkowy czyli Canon M, a teraz ignorują drugi najpopularniejszy czyli Canon R.

Czytelników im takie postępowanie nie zjednuje, o dywersję ich nie podejrzewam, o głupotę też nie więc pozostaje tylko zwykły upór.

"Na złość mamie odmrożę sobie uszy"

Na początku można było zrozumieć czekanie na R5 z nadzieją że będzie pozbawiony filtra albo miał filtr symetryczny, ale gdy się okazało że ma asymetryczny i kolejne aparaty mają asymetryczny albo niższa rozdzielczość, należało wrócić do testów na R. Ale wtedy trzeba by się przyznać do błędu, bo pojawiłoby się pytanie dlaczego nie zrobili tak od początku :-(

@RobKoz
Tak, ulało.

Temat był dyskutowany ad absurdum, oczywiście nie ma przeszkód, aby o tym pisać i pisać, i pisać. Wskazane byłoby przy tym, aby wyłączyc emocje i nie posługiwać się określeniami mającymi deprecjonować interlokutora. Jest w końcu coś takiego, co nazywamy netykietą.

Mamy wolny rynek. Sony może sobie za 1.4/50 żądać dowolnej ceny, portal może testować dowolny sprzet, a czytelnik (jako klient) głosuje nogami lub klikami.

Ja natomiast chyba rozumiem. Jest powód, że możemy dostać nieporównywalne wyniki. Przyjdą nowe korpusy i wszystko będzie trzeba od nowa...

@JarekB

"Tak, ulało."

A konkretnie? Ktoś kogoś zwyzywał bez powodu czy jak?

"Temat był dyskutowany ad absurdum"

No i? Czy jak ktoś marudzi na ceny szkieł Sony to też twierdzisz że mu się "ulewa"?

"Wskazane byłoby przy tym, aby wyłączyc emocje i nie posługiwać się określeniami mającymi deprecjonować interlokutora."

Czy lenistwo i starość to określenia deprecjonujące? Czy może jednak to stwierdzenie faktu.

Nie oszukujmy się z wiekiem ludzie coraz trudniej i coraz rzadziej przyznają się do błędów. A nie testowanie 5 lat temu gdy wyszedł R okazało się błędem.

"Mamy wolny rynek. Sony może sobie za 1.4/50 żądać dowolnej ceny, portal może testować dowolny sprzet, a czytelnik (jako klient) głosuje nogami lub klikami."

Mamy nie tylko wolny rynek ale też wolność słowa i tak długo jak ktoś ma argumenty na poparcie swych słów nie widzę powodu dla którego nie mógłby używać dosadnych acz kulturalnych słów.


@baron13
"Ja natomiast chyba rozumiem. Jest powód, że możemy dostać nieporównywalne wyniki. Przyjdą nowe korpusy i wszystko będzie trzeba od nowa..."

Nigdy w historii optycznych nie było tak że szkła do różnych systemów były testowane na matrycach o tej samej gęstości. Nie ma powodu by szkieł systemu R nie testować na R który ma symetryczny filtr AA więc spełnia wymagania procedury testowej. Jednak optyczni stwierdzili że poczekają na coś z gęściejsza matrycą. Nie dlatego że tego wymaga ich procedura ale dlatego że błędnie założyli sobie że taki model już za chwilę się pojawi.

@RobKoz: są pomiary min dla szkieł Sigmy.które mnie osobiście kompletnie zniechęciłyby do mierzenia ich na tym, co jest.

Rob: "Nie oszukujmy się z wiekiem ludzie coraz trudniej i coraz rzadziej przyznają się do błędów."

Na szczęście nie muszą - zrobi to dla nich Internet. Ma Internet wiele wad, ale spośród zalet jedną niezaprzeczalną: pozwala każdemu, nawet w swoim mniemaniu najdostojniejszemu, utrwalić dla potomnych każde jego zrobienie z siebie głupka... ;)

Pisząc Miłoszem:
"Nie bądź bezpieczny. [Internet] pamięta.
Możesz go zabić – narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy."


Nie wiem, jak Wam, ale mnie gospodarze portalu niczego nie obiecywali. Powiedzieli raz, dlaczego tak a nie inaczej testują - przyjąłem do wiadomości.
Skoro im to nie przeszkadza, Canonowi widać też nie, to nie widzę powodu, żeby do tego w kółko wracać (i nie oszukujmy się: takie "wkółkomacieje", to też związana z wiekem (bardzo młodym albo bardzo starym) przypadłość).

PS
Poza tym "niech żywi nie tracą nadziei" - skoro ma się pojawić R5 II z 61mpx, to Redakcja będzie miała co robić...

Powyższe pisałem ogólnie o wszystkich - choć w odpowiedzi.

@Bahrd

No z Miłoszem to trafiłeś! Odpowiedziałbym Panem Cogito, ale wiem, że ten pojedynek bym przegrał :-)

"Nie wiem, jak Wam, ale mnie gospodarze portalu niczego nie obiecywali. Powiedzieli raz, dlaczego tak a nie inaczej testują - przyjąłem do wiadomości."

W tym problem że nie powiedzieli wszystkiego. Nie odpowiedzili na pytanie które kilka razy się pojawiało: Co jeśli kolejny aparat znowu będzie miał filtr asymetryczny, albo za mało gęsta matrycę.

Czy wtedy wrócą do pomysłu testowania na R czy nigdy nie zaczną testować szkieł tego systemu.

W przypadku szkieł systemu M Arekt kiedyś przyznał jaki był powód ich nie testowania - myślał że system za chwilę padnie. I ja to rozumiem. Wielu ludzi tak myślało. Jak się po czasie okazało było to błędne myślenie, ale błędy się zdarzają.

W przypadku szkieł systemu R chyba wszyscy myśleli że za chwilę poajawi się wysokorozdzielcze body bez filtra albo z filtrem symetrycznym. Takie body się jednak nie pojawiło przez rok, dwa, trzy, cztery... Kiedy według Ciebie powinien nastąpić ten moment refleksji?

"Skoro im to nie przeszkadza, Canonowi widać też nie"

Wybacz szczerość ale to zdanie to jakiś potworek logiczny. Co to znaczy, że Canonowi to nie przeszkadza. Gdyby im przeszkadzało to by zrobili body bez filtra specjalnie dla Optycznych?

"nie widzę powodu, żeby do tego w kółko wracać (i nie oszukujmy się: takie "wkółkomacieje", to też związana z wiekem (bardzo młodym albo bardzo starym) przypadłość)."

Ja też bardzo chętnie bym do tego nie wracał. Wystarczy że Optyczni się jasno określą co dalej. Bo na razie to dziecinada w stylu: Poczekamy na następną premierę i wtedy zobaczymy. A po następnej premierze to samo. Poczekamy na następną i tak dalej.

To mi przypomina Scarlet z Przeminęło z Wiatrem i słynne "Pomyślę o tym jutro". Nie tak zachowują się ludzie dojrzali.

"Poza tym "niech żywi nie tracą nadziei" - skoro ma się pojawić R5 II z 61mpx, to Redakcja będzie miała co robić..."

Co z tego że będzie 61 mpix jeśli znowu będzie filtr asymetryczny. A na razie nic nie wskazuje na to by miał być inny.

Rob: "Wybacz szczerość ale to zdanie to jakiś potworek logiczny."

W tym tylko sensie, że ostatnio Canon zaangażował się jako partner festiwalu: [ link ], dostarcza sprzęt, zaprasza na premiery i takie tam "et cetery"...

"Co z tego że będzie 61 mpix jeśli znowu będzie filtr asymetryczny. " - no to myślę sobie, że jest to świetny pretekst dla Canona do zlecenia technicznego artykułu sponsorowanego: "Dlaczego stosujemy filtry AA, jakie i dlaczego?"

PS
Dawaj Pana Cogito! ;) Chociaż (a propos AA!) przyznam, że ostatnio - czytając biografię niektórych naszych wieszczów - zastanawiam się na ile ich "moralne niepokoje" to były skutki "delirium tremens"...

Bahrd

"W tym tylko sensie, że ostatnio Canon zaangażował się jako partner festiwalu: [ link ], dostarcza sprzęt, zaprasza na premiery i takie tam "et cetery"..."

Ale co to zmienia globalnie? Niech Polski oddział canona napisze do centrali: "najbardziej poczytny i wpływowy portal foto w Polsce odmawia testowania obiektywów na aparatach z niesymetrycznym filtrem AA wyślijcie nam specjalną puszkę testowa pozbawioną tego filtra"

Myślisz że centrala przygotuje i wyśle taką puszkę czy może zerkną na mapę popatrzą że Polski rynek to 1% ichniej sprzedaży i się tylko uśmiechną?

"no to myślę sobie, że jest to świetny pretekst dla Canona do zlecenia technicznego artykułu sponsorowanego: "Dlaczego stosujemy filtry AA, jakie i dlaczego?""

Ale znowu co to zmieni? Jedni producenci stosują filtry AA częściej inni rzadziej. Oba podejścia mają swoje racje. Niesymetryczny filtr AA też ma swoje racje. Widziałem zdjęcia ptaków (pióra mają dużo drobnych prążków) zepsute przez brak filtra AA i widziałem zepsute przez jego obecność. W zależności od tego kogo zapytasz każdy będzie miał jakieś racje na uzasadnienie swojego postępowania.

Ale zrozumienie powodów takiego postępowania nie sprawi że ta rzeczywistość się zmieni. A rzeczywistość jest taka że Canon stosuje filtry AA nawet tam gdzie konkurencja ich nie stosuje i że często robi je asymetryczne. Oczekiwanie że Canon dostosuje się do Optycznych jest (...) - autocenzura.

"Dawaj Pana Cogito! ;) Chociaż (a propos AA!) przyznam, że ostatnio - czytając biografię niektórych naszych wieszczów - zastanawiam się na ile ich "moralne niepokoje" to były skutki "delirium tremens"..."

No cóż sztuka generalnie często idzie w parze z kieliszkiem. I nie dotyczy to tylko pisarzy czy muzyków ale też malarzy, aktorów czy reżyserów. Koleżanka która pół-zawodowo występuje czasem w teatrze opowiadała mi że nawet dziś normą jest że przed występem wypija się kieliszek "na odwagę".

A co do pana Cogito. Herbert pisał do szuflady bo nie chciał głosić jedynej słusznej "prawdy". Ja też uważam że prawda i wierność sobie jest ważniejsza niż chęć by się komuś przypodobać albo wpasować w jakieś konwenanse. Dlatego jak uważam że ktoś jest uparty to mówię że jest uparty, a nie udaję że nie ma problemu by kogoś nie urazić.

A cytat to oczywiście chyba najbardziej wyświechtane: "Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach (...) Bądź wierny, idź!"

I choć wiem że za to dostanę tylko "złote runo nicości" to i tak nie zamierzam rezygnować z wędrówki.

Bo przecież "i ja ziemi tyle mam (...) dopokąd idę!".

(Norwid: link

I dlatego w tej wędrówce "Będę szedł! Będę biegł! Nie dam się!"

(a to już Stachura)

Z punktu widzenia wędrowca prawdy nie ma znaczenia czy i jak go zapamiętają w mijanych wioskach. To imperatyw wewnętrzny nakazuje mu życie w zgodzie z prawda i samym sobą a nie chęć przypodobania się innym, bycia sławnym czy zapamiętanym.

Nie wiem, czy autor tych słów jest poetą ale moim zdaniem też fajnie oddaje klimat tej wędrówki:

link

Warto posłuchać wykonania przez SDM z Olą Kiełb

No właśnie - "kiedyś ludziom o coś chodziło".


A żeby zakończyć rozważania o testach: nie oczekuję, że Canon się dostosuje, ani, że dostosują się Optyczni, ani już nawet, że dostosują się do tych niedostosowań goście portalu - skoro każdemu wolno się nie chcieć dostosować.

""no to myślę sobie, że jest to świetny pretekst dla Canona do zlecenia technicznego artykułu sponsorowanego: "Dlaczego stosujemy filtry AA, jakie i dlaczego?"""

:D Zacna mysl Milordzie :)
Obawiam sie ze postep i specjalizacja zaszla tak daleko ze inzynierowie juz nie umieja jezyka.
Oni tylko rysunek techniczny umia, PR tylko od kontaktu z klientem....

I tak to na koncu tego gulchego telefonu stoimy my w kolejce po nasze zyczenia z ankiet..

A tak z drugiej strony czy jest sens testowac monopoliste ktory optatentowal wiekszosc swiata optyki?

@BlindClick:
"A tak z drugiej strony czy jest sens testowac monopoliste ktory optatentowal wiekszosc swiata optyki?"

Z punktu widzenia czytelnika jak najbardziej jest sens. Dla tego, który testuje, za dużo roboty.